Skocz do zawartości

mac65

Stały forumowicz
  • Postów

    2 765
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez mac65

  1. Nastawy masz podobne ale jeśli ten niedopał z wygaszania to podnieś nadmuch przy wygaszaniu do 100 % i może dopali to co zostaje na palniku . W zawansowanych są jeszcze procentowe ustawienia dla FL ale ich bym nie ruszał . Płomień niepełny czyli albo zasypuje za dużo albo za mało , jak niedopał to by wynikało że za dużo sypie . Kąt podajnika 1 max do 45 stopni od posadzki , jak jest więcej to będą błędy mimo testu podajnika może oszukiwać ( ale to raczej w drugą stronę czyli niedosyp dawki ) . Wykorzystaj sondę do pomiaru jak osiągniesz przyzwoite spalanie to dane zapamiętaj i wtedy dopiero użyj sondy do sterowania chociaż jak już raz dobrze ustawisz nadmuchy to do zmiany peletu lambda będzie zbyteczna . No i pamiętaj że moje nastawy były dla mocy 18 kw a Ty pracujesz na 20 więc i nadmuch będzie procentowo wyższy 3-4 %.
  2. Zmotywowałeś mnie to poszedłem z kartka do kotła . Ogólne 3% co 24 godziny W zaawansowanych czyszczenie palnik rozpalanie 10 s wygaszanie 2 minuty nadmuch 100 % rotacyjne 180 Jak to tylko po wygaszaniu to małe piwo gorzej jak to niedopał z pracy . Mam jeszcze w ustawieniach wyciąg na 100 % ale nie mam wentylatora wyciągowego fizycznie . Jeszcze przyjrzałem się Twoim histerezom i wydaje mi się że jak na pracę z buforem to masz je trochę za małe H1 na 1 C to trochę za mało bo nawet instrukcja podaje 3 C dla h1 i 7 C dla h2. Może tu jest problem że zbyt szybko Twój palnik musi wyhamować a im większa instalacja tym powinno się to odbywać spokojniej . Przepraszam zainteresowanych tu był mały błąd . Dla h1 mam moc min 5 kw . Przy odwróceniu tych wartości palnik pracuje zupełnie inaczej bez mocy pośredniej a od razu przechodzi z mocy max na moc minimalną czyli jeżeli h2>h1 pracuje stopniowo wykorzystując moc pośrednią h2<h1 pracuje skokowo moc max do moc min po osiągnięciu h1 h2 i h1 histerezy temperatury .
  3. Fabryczne, tego nie ruszałem nigdy bo nie było powodu ale sprawdzę jutro jak potrzebujesz .
  4. No ja mam w tej chwili po zmianie peletu tyle samo . Z testu wyszło 1560 g. co do mocy nadmuchu to u mnie palnik 5-20 kw i zadana moc max 18 kW i dla 18 kw max nadmuch 35% ,moc pośrednia 11 kW /31% i minimalna 5 kW 25 %. Ani sadzy w kotle ani niedopałów nie ma spaliny na max mocy do ok 120 C , jak dochodzi do zadanej to spaliny na 11 kw ok 110 a dla 5 spadają poniżej 100 C . To wszystko dla kotła świeżo po czyszczeniu bo po spaleniu ok 500 kg już czyszczę kocioł bo spaliny powyżej 135 C na max mocy .
  5. Test podajnika to podstawa , jeśli tu będzie błąd to wszystko pozostałe się sypie i lambda nie pomoże .
  6. Sam czujnik instalujesz w czopuchu , trzeba wywiercić mała dziurkę chyba fi 6 , nie pamiętam a przewody podłączasz w sterowniku do listwy pod wyznaczone do tego zaciski ( wszystko jest opisane na schemacie w instrukcji) .Czujnik spalin to CT2S ale sprawdź w swojej instrukcji bo ja mam MAX 920 P1-k i mam jakieś fabryczne zmiany w palniku ( szczegółów nie znam ale coś z elektryka ) Tak tam sa w ustawieniach dwie opcje standard albo fuzy logic. jeśli Ci przeciąga to masz błędnie ustawione progi temperatur w opcji modulacja palnika bo w opcji fuzy logic on korzysta z tych samych ustawień co standart tylko że dąży zawsze do zadanej temperatury , natomiast w opcji standard jeśli osiągnie temperatury pośrednie to od razu przechodzi na przypisana do tej temperatury moc aż do minimalnej ustawionej . Trzeba poustawiać temperatury h1 i h2 i przypisać im moc i nadmuch z jakim ma pracować . Jak odbiór ciepła przez budynek będziesz miał większy niż minimalna moc z jaką palnik będzie pracował to palnik sie nie będzie wygaszał a jedynie balansował pomiędzy mocą pośrednią a minimalną ustawioną .Dokładnie to jest wyjaśnione w instrukcji sterownika w "ustawienia kotła - regulacja mocy " Ja mam h1 na 4 a h2 na 8 , natomiast moce możesz sobie ustawić odpowiednio na 30 i 50 % ustawionej mocy maxymalnej palnika ( nie mylić z mocą fabryczna , chyba że masz ustawione to samo ) . Ja dla h2 mam moc min 5 kW.
  7. Z moich doświadczeń zdecydowanie lepiej chodzi na dwustanie niż na fuzylogic i polecam dokupić czujnik spalin do sterownika , koszt niewielki , podłączenie banalne a pomaga w dokładniejszym ustawieniu mocy i nadmuchów a i pośrednio wskazuje kiedy kocioł do czyszczenia bo temperatura spalin rośnie . Na półki zawirowywacze obowiązkowo bo to nie typowy peleciak więc przepływ spalin za mały dla tych kanałów w kotle a przez to wymiana ciepła mizerna zwłaszcza na niższych mocach . Na fuzylogic potrafi przebijać temperaturę zadaną na dwustanie jeszcze mi się nie zdarzyło , ważne żeby dobrze ustawić moc pośrednią, minimalną , temperatury przejścia i nadmuch do nich . Jak nie masz termostatów na grzejnikach to przydał by sie termostat pokojowy ( ja mam bezprzewodowego salusa ) bo w tej chwili nie masz żadnego wpływu na spalanie poza temperaturą powrotu do kotła i ewentualny spadek mocy .
  8. Strona 17 instrukcji . Tam masz opisane korekty co i jak a jak to nie pomoże to zmniejsz w ustawieniach moc kotła bo to nadrzędny parametr (str 15 instrukcji ). Jaki duży ten Twój dom /m2, kubatura ? Servisant nawet gdyby chciał to Ci tego nie ustawi bo musiał byś go zakwaterować na hate na przynajmniej dobę a i to by pewnie było mało . Nie napisałeś co staruje kotłem , termostat pokojowy czy chodzi cały czas . Pobieżnie z objawów o których napisałeś to kocioł podaje więcej paliwa niż potrzebuje do pracy na określonej mocy ale jeżeli moc jest zbyt duża a kocioł pracuje cały czas bez potrzeby to błędy podawania ( wydajność podajnika ) będą się kumulować a ponadto pelet peletowi nierówny stąd potrzeba korekty podawania . Osobiście zaczął bym od korekty mocy ( w dół ) następnie po zmniejszeniu mocy kontrola paleniska co 1/2 godziny i ewentualna korekta za każdym razem o 1 w dół jeśli zajdzie taka potrzeba i peletu będzie w koszyczku więcej niż wskazane 2 cm wysokości . Nie jest to żadna filozofia ale trzeba na to czasu . Poza tym str 36 instrukcji powinna zawierać pomiary podczas pierwszego uruchomienia co w dalszej eksploatacji sie przydaje chociaż by do wprowadzenia ewentualnej korekty . Pozdrawiam Aby nie szukać : http://www.ferroli.com.pl/uploads/dc2116f5eb98cbab4506d329cabf65648646018e.pdf
  9. Jak silnik buczy a wcześniej nie buczał to w pierwszej kolejności wymiana kondensatora a następnie albo jednocześnie sprawdzenie luzu poprzecznego i wzdłużnego wału silnika na łożyskach ( trzeba go odkręcić od przekładni ) . Jeśli silnik jest w innej pozycji jak poziomo ( tak samo jak w pompach kotłowych ) będzie zużywał szybciej łożyska i pierścienie oporowe jeśli je w ogóle posiada . Jak już łożyska padną całkiem to stanie bo zatrze się o stojan ale najpierw wibruje , potem buczy aż stanie .Pod śruby mocowania przekładni do podajnika warto dać podkładki sprężynujące a pomiędzy przekładnie a podajnik cienka guma o ile tolerancja pozwoli i zawleczka się zmieści .
  10. To wszystko jest możliwe , wystarczy że gęstość paliwa ( sprasowania trocin ) będzie inna co da zbliżoną wartość wagi z testu podajnika . co do temperatury spalin wiele zmiennych ale zaczynając od źródła czyli palnika i rusztu , gruby granulat łatwiejszy przepływ powietrza , mniejsza powierzchnia odgazowania paliwa w efekcie niższa temperatura spalin ( spalanie w nadmiarze powietrza ) i odwrotnie drobny granulat , trudniejszy przepływ powietrza , większa powierzchnia odgazowania drobnego paliwa spalanie w niedomiarze powietrza albo akurat w sam raz , bez lambdy nigdy się nie dowiesz na bieżąco a jedynie jak wystąpi sadza na wymienniku .
  11. A jakie masz baterie w mieszkaniu mieszacze czy zwykłe kurki i czy przy uruchomieniu CO kocioł zachowuje się tak samo ?
  12. A teraz się przyznać który z kolegów to oglądał i pytanie dodatkowe w którym programie to było emitowane ? Pamiętacie .
  13. Pierwszy raz usłyszałem to w taksówce w Krakowie i nie chciałem wysiąść dopóki się nie skończy a miałem wtedy może z 11 lat .Pan taksówkarz starszy pan chyba miłośnik klasyki bo słuchał razem ze mną . Wtedy jeszcze takie kawałki można było wysłuchać w radiu w całości , o reklamach nikt nie słyszał bo i tak wszystko ze sklepów znikało , liczył się towar .
  14. Niewielkie punktowe ślady dokładnie pod płomieniówkami wymiennika mogły powstać przy pierwszym uruchomieniu kotła . Kocioł się "spocił " kondensat , skroplił i znalazł się w szufladce. Jeśli będzie tego więcej to podnieś temperaturę powrotu (powinno być ok 48 C)
  15. Jak nie jesteś pewien to zobacz czy podajnik w palniku po zasypaniu przez podajnik zasobnika wypchnie cały pelet na palnik .
  16. Paliłem olczykiem A1 w kipi właściwie to już go dopalam i faktycznie jest dość twardy i zdarzały się niepokojące dźwięki z podajnika 2 (tego w palniku ) . Słychać było kruszenie i zgrzytanie a nawet coś w rodzaju strzałów jak pelet się źle ułożył między ślimakiem i rurą podajnika . No ale spalał sie ok chociaż kaloryczność na worku chyba 4,6 kWh z kilograma .Możliwe że gdyby silnik słabszy i przełożenie było mniejsze to mógł by się zablokować podajnik w takiej sytuacji . Teraz kupiłem lokalnie no/name sosnowy ale czyściutki a długość to może max 1 cm i zjawisko strzelania ani kruszenia już nie występuje pali sie bardzo ładnie i nawet mniej popiołu jak z olczyka chociaż z olczyka popiół również jak mąka tylko ciemniejszy . Pozdrawiam
  17. Dobrze widzisz , w rozszerzeniach tam jest swich .
  18. Nie wiem co sterujesz ale masz to opis i schemat podłączeń i wyboru terminala . Wychodzi na to że przy 1 -ym terminalu na stałe włączone ON przy kilku musisz wybrać adres ustawiając kombinacje zworek ON / OFF w zależności od ilości i na ostatnim ON 587-pl.pdf (estyma.pl) - str .13 -14
  19. Jeden i drugi ładny ale kaloryczność będzie inna i czas spalania na ruszcie . Jak sie w paluchach po rozmoczeniu nie kleją i nie ma w nich piachu to są ok . Jak porównuje twoje filmy z moim kipi 20 to cały czas mam wrażenie że Twój palnik jest za duży do mocy na których pracuje w Twoim kotle . Tył się pewnie nie różni( naped i wentyl ) ale rozmiar i długość rury pewnie jest inna jak w mniejszym modelu . Może gdyby była rura od mniejszego modelu to by ten płomień był na zewnątrz palnika a nie w środku . Porównał bym wymiary co u brata w kotle siedzi skoro ma taki sam kocioł .
  20. Ok Ozi myślałem że to idzie odwrotnie kołnierzem do środka . Powodzenia i oby były jakieś efekty bo już pomysłów brak .
  21. No ale co tym zyskujesz ? Kocioł sie wyłączy a mieszacz dopiero wtedy obniży temperaturę zasilania o tyle ile mu ustawisz w sterowniku . Już samo wyłączenie palnika to schładzanie kotła fabrycznie o 3 C . Chcesz z tego korzystać to dołóż sobie bufor i wtedy to będzie miało sens albo jak napisałem powyżej czujnik pogodowy i wtedy będziesz miał pełna regulacje stosownie do warunków zewnętrznych . KIPI CZUJNIK TEMPERATURY ZEWNĘTRZNEJ CT4-P 9983845536 - Allegro.pl
  22. Mnie się bardziej wydaje że ruszt jest ok bo ma w miarę równy owal za to ten pierścień wygląda na nieźle wyjarany . Zakładam że jest z gorszego materiału jak sam ruszt a poddany temperaturze pewnie sie utlenił . No i chyba wartało by wrócić do pytania gdzie ma być w takiej sytuacji ta podkowa bo wygląda sporo solidniej i może powinna być jednak na górze i osłonić ten wątpliwy fragment komory powietrznej palnika , jednak na górze będzie najcieplej . Ozi może tam był jakiś uszczelniacz , pasta czy inny silikon jak w retortach a po pierwszym czyszczeniu wyparował .
  23. O tym na większej mocy chyba tam sie koło 17 kw wyświetlało . U mnie na takiej mocy kita ognia ma z jakieś 20 cm mierząc od końca palnika . Co do peletu to mam podobne wrażenie jak Trener że on się owszem spala ale tak jakby odgazowanie było minimalne ( może on jest zawilgocony ) Może faktycznie trzeba by wypalić to co w zasobniku i zasypać coś innego , trzeba by tylko wtedy posiedzieć przy kotle i poobserwować czy coś się zmieniło w spalaniu i temperaturach . Pozdrawiam
  24. To wszystko sie kupy nie trzyma . Przy mocach jakie sie na sterze wyświetlają to nie powinieneś zrobić takiego ujęcia jak na filmie bo kita płomienia była by ok 30 cm i płomień w całej średnicy a tu ledwie z palnika coś wylatuje a wentylatora to w zasadzie nie słychać Temperatura spalin w zakresie do przyjęcia czyli moc niby jest . Maszynka licząca (sterownik) wylicza dawki stosownie do wprowadzonych danych a tu się na ruszcie za przeproszeniem bździ a nie pali . Ciąg kominowy jest -co było widać na filmie . No chyba jedyne nie zbadane to faktycznie paliwo ale skoro trwa to już rok to na pewno inne paliwo . Macie podobne palniki to porównajcie typy dmuchaw może tu jest jakaś różnica bo mnie to wygląda jakby na ciągu naturalnym ten palnik chodził.
  25. Oj chyba macie panowie obaj przedmuchy w zasobnik . Rury się tak łatwo nie rozłażą a ciemnieją właśnie od temperatury (no chyba że faktycznie totalny budżet montują ) . Sprawdźcie paluchem czy nie ma w środku osadu z sadzy . Fajnie macie podajniki górne bo prawie pionowo pelet spada . Nawet bym się nie zastanawiał i przy palniku dałbym dłuższe rury metalowe niż te co sa w tej chwili chociaż u krisa jest chyba sporo dłuższa niż u Ozi .No jeszcze zostaje śluza z przeciwwagą ale nie widziałem prostych tylko kątowe a u Was pasowała by prosta przelotowa . Ozi piszesz że masz RCK to może zwiększ ciąg na RCK po nagrzaniu kotła i zobaczysz jak temperatury podajnika będą sie zachowywały .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.