mac65

Pelet bez wpływu na działanie termostatu ale ma wpływ na blokowanie podajnika -sprawdź dół zasobnika czy nie ma tam za dużo trocin . Sprawdź baterie w panelu pokojowym , jak są ok a dalej szwankuje to panel pod pachę i ponowne parowanie przy odbiorniku , w sterowniku kotła -wybór termostatu na termostat uniwersalny .

Jeśli nie ma informacji o temperaturze czynnika powracającego do kotła to ta opcja się nie wyświetla . Masz tam w ogóle podłączony czujnik na powrocie i sterownik ustawiony pod regulacje tej konkretnej temperatury ?

Z Twojego opisu wynika że masz już zawory na grzejnikach przygotowane pod głowice termostatyczne i właśnie na nich stroi się instalację . Jak odkręcisz ta czerwoną nakrętkę plastikową to na środku będzie bolec który reguluje przepływ przez grzejnik a wokół niego albo koronka z cyferkami albo mała nakrętka również z cyferkami lub kropką . Cały sekret polega na tym żeby wszystkie grzejniki miały taki sam przepływ czyli kropki i cyferki były tak samo ustawione na wszystkich grzejnikach przynajmniej na początku . Po takiej korekcie może się zdarzyć że któryś grzejnik mimo to będzie miał chłodniejszy powrót , głównie te dalej od rozdzielacza i w tych trzeba ustawić kropkę na wyższą cyferkę . Co do ustawień pomp i ich wydatku to w przypadku grzejników z termostatami pompy powinny być adaptacyjne aby dopasować swoją wydajność do zmiennych przepływów na grzejnikach kiedy termostaty się zamykają ( uniknie się wtedy efektu syczenia zaworów i szumów w instalacji ). Jeśli chodzi o pompę kotłową nie ma takich wymagań i wystarczy jak pracuje na 1. biegu ale może się zdarzyć że powrót zacznie się robić zimny na wskutek dużego poboru ciepła za sprzęgłem to wtedy wydajność pompy kotłowej należy zwiększyć na 2. bieg .

Po pierwsze nie dopala paliwa , przyczyna błędne nadmuchy Korekta dla nadmuchów nstp. 20 kW 40 % nadmuch , dla 14 kW 34% , dla 10 kW 30 % nadmuch .Efektem złych nastaw jest dym o którym wspomniałeś . Co do równomiernego nagrzewania to może być problem z przepływami na grzejnikach , Te grzejniki które sie najszybciej nagrzewają należy zdławić , ograniczyć im przepływy ( nie wiem jak to masz rozwiązane ale ciepło pójdzie tam gdzie ma łatwiejszy przepływ a reszta będzie niedogrzana) , generalnie " strojenie" instalacji . Harmonogram obniżeń działa odwrotnie niż te słupki pokazują , trzeba trochę potrenować jak to ustawić ale da sie . Co do samego grzania to praca przerywana przy nieocieplonym domu mija sie z celem . Najlepiej w takim przypadku grzać na niższej temperaturze ale cały czas . Zacznij od korekty spalania , nadmuchy itd. posprawdzaj grzejniki które maja gorące powroty ( te zdławić ), pozostałych na razie nie ruszać . Masz jakieś termostaty na grzejnikach ?

20kg /24 h =0.83 kg/h 0,83 kg/h x 5 kWh ( kaloryczność 1 kg peletu ) = 4,16 kW mocy ciągłej palnika . Minimalna moc Twojego palnika to 5 kW więc co byś nie kombinował to i tak będzie za dużo . - obniżyć temperaturę kotła do możliwego minimum - wykorzystać termostat pokojowy do sterowania palnikiem ( histereza termostatu do 2 C) - Zasobnik CWU ładować podczas grzania CO ( ustawienia pomp CO i CWU na równoległą prace ) - jeśli brak termostatu pokojowego to wykorzystać harmonogram pracy zawarty w sterowniku palnika . - ograniczyć moc max kotła do ok 10kW , pośrednią do np 7 kw a min 5 kw .

Trzeba ustawienia mocy dopasować do zużycia paliwa , podniesienie temperatury nic nie daje poza większym zużyciem .Ile spalasz na dobę peletu ?

Oba parametry mają wpływ na ilość podawanego paliwa w każdej dawce którą podaje podajnik 2 ( różnica w czasie pracy podajnika ) Upraszczając wydajność podajnika to taka regulacja zgrubna a kaloryczność paliwa to regulacja dokładna . Przy regulacji skup sie na tym co wiesz na pewno i możesz zmierzyć , zważyć . Czyli test podajnika to podstawa którą możesz wpisać wg wagi , kaloryczność w przypadku paliwa niestandardowego to eksperyment tak samo jak nadmuch do określonego progu mocy . Jak masz czujnik spalin to możesz go wykorzystać do eksperymentu ale najprościej to na % płomienia . Po każdej zmianie trzeba odczekać kilka minut aż się zbuduje odpowiednia ilość paliwa w palniku wg . nowych ustawień . Potrzeba na to 3-4 cykle czyli 1,5 - 2 minut .

Palnik tak ale ustawienia instalacji trzeba będzie wprowadzać od nowa chyba że masz je gdzieś zapisane na karcie i możesz je wczytać do sterownika .

4096 enter i wybór typu OK zatwierdź

Ustaw na termostacie pokojowym temperaturę w pomieszczeniu np . na 12 C i to wystarczy . Termostatów na grzejnikach nie ruszaj bo jak zamkniesz to kocioł będzie nadal próbował dogrzać do temperatury zadanej na termostacie pokojowym i cyklicznie rozpalał i wygaszał bo nie będzie odbioru na grzejniki a jednocześnie temperatura w pomieszczeniu nie osiągnie zadanej na termostacie i tak będzie w kółko rozpalenie , nagrzanie do zadanej na kotle > wyłaczenie po przekroczeniu zadanej na kotle > ponowne rozpalanie na sygnał z panelu pokojowego i tak w kółko .

Ale przez telefon możesz sprawdzić co wyświetla sterownik w menu info typ palnika .Powinno być XS-26

Jeżeli zbiornik ma wadę to jak najbardziej ale najpierw bym sie upewnił że to wina zbiornika a nie np. montażu do zardzewiałej czy zanieczyszczonej instalacji . Zbiornik można opróżnić bez jego demontażu i zobaczyć co sie tam dzieje np telefonem z kamerką endoskopową . Jak emalia odskoczyła i jest korozja to może byc ten objaw . Co do jakości produktu to natknąłem się na coś takiego https://allegro.pl/oferta/kospel-sw-140-termo-max-140l-wymiennik-1-wezownica-10222086273?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrzewanie_pla_pmax&ev_campaign_id=17303547827&network=x&placement=&test=pmax&category=heating&gclid=Cj0KCQiA4aacBhCUARIsAI55maEyTh8yjS8MGWbsSwpHEJpv9w-XmaOvCpJ0tg_J39Tc-fUrVuJuaQYaAvqTEALw_wcB

Sprawdziłem przed chwila u siebie i to może być kwestia identyfikacji palnika przez sterownik bo u mnie przy palniku 20 kW max do ustawienia to 23 kW . Zobacz wtyczkę tą przykręcaną pod palnikiem czy tam sie coś nie podziało .

Wyłącz programowo a następnie wyłącznikiem sieciowym i spróbuj odpalić po ok 1 godzinie . Jeśli to nie pomoże to reset do serwisowych i powrót do fabrycznych . Jeśli jest ustawiony w FL to może być wprowadzone w serwisowych % obniżenia mocy ale to z ustawieniami nie powinno mieć nic wspólnego . H1 - 1 C , 5kW / 25% H2 -3 C , 8kW/28% moc max 15kW/ 35% Paliwo 5 kWh Histereza 2 C , podtrzymanie 3kW/ 21% Węgla dom łykał 4,5 t ale peletu to pewnie w tym sezonie zje ze 6 ton . Co do nadmuchów to załóż od razu widełki +/- 1 % to widać po % płomienia ale w info ( tam masz wyświetlone do 1 po przecinku) .

Podtrzymania ja mam 30 minut i to wystarcza . Harmonogram dobra rzecz ale na okresy przejściowe lub kiedy w domu totalnie nie ma nikogo ale jeśli dom murowany a nie kanadyjczyk to w bilansie ogólnym nic nie zmieni bo i tak kocioł po rozpaleniu będzie miał co robić i zasuwał na pełnej mocy i dogrzewał mury . Lepiej się sprawdza harmonogram obniżeń nocnych który możesz ustawić tygodniowo i godzinowo . Ja tego używam i komfort cieplny zdecydowanie większy bo grzejniki cały czas chociaż lekko ciepłe ale to już zapewnia cyrkulację powietrza w mieszkaniu . Nie znam instalacji ale obniżenia można osiągnąć temperaturowo na kotle , zadana minus obniżenie nocne ( ustawiasz obniżenie temp. kotła ) albo mieszaczem jeśli jest układ z siłownikiem sterowanym z kotła . Jeśli jest termostat pokojowy a nie ma termostatów grzejnikowych to również można wykorzystać mieszacz ale tym razem sterowany z termostatu pokojowego . Przy dwustanowym TP ustawiasz wartość obniżenia temperatury na instalacje CO za mieszaczem . Rodzaj rozwiązania najlepiej dopasować do instalacji i preferencji lokatorów ale generalnie przerywana praca kotła w przypadku budynków murowanych nie przynosi oszczędności , lepiej grzać cały czas ale na niższej temperaturze a podwyższać ją jedynie kiedy domownicy tego naprawdę potrzebują . Tu się również kłania specyficzna praca KIPI którego sterownik za każdym razem studzi przy wygaszaniu i tak samo tyczy się to kotła bo i tu wentylator musi obniżyć temperaturę żeby zakończyć proces wygaszania , generalnie marnotrastwo ciepła . Jeśli chodzi o tryb pracy FL a standart tu też jest kolosalna różnica . W FL kocioł średnio pracuje z większą mocą bo dąży zawsze do temperatury zadanej + histereza natomiast w standart ma zawsze hamulec w postaci obniżenia mocy przed zadaną . Widać to po średniej mocy z jaką pracuje i w FL w moim przypadku idzie średnio z mocą ok 1,5 - 2 kw wyższą niż w przypadku standart a to oczywiście skutkuje wyższym zużyciem . Progi mocy warto dobrać eksperymentalnie albo wyliczyć z dobowego zużycia a temperatury H1 i H2 w dużej mierze zależą od pojemności instalacji i jej bezwładności . Jak kocioł będzie przeciągał to oba progi trzeba zwiększyć żeby wcześniej hamował . Co do progów ja mam 15/ 8/ 5 i 3 kW podtrzymanie przy temp. 1C i 3C. i to działa do ok -5 C za oknem , być może trzeba będzie podnieść 15 do 19 kW ale jak mrozy spadną poniżej -10 C .

No to pozostaje tylko dwie rzeczy 1. Wyłączyć pompę cyrkulacyjną na kilka dni żeby woda sie odstała .Jeśli to nie pomoże to : 2 . Odłączyć zbiornik CWU , wykręcić korek w denku dolnym i przepłukać zasobnik i jednocześnie przelać rury ciepłej wody łącznie z cyrkulacją .

Wysoka temperatura spalin to jeszcze nie tragedia kominowi nie zaszkodzi a w wielu przypadkach pomoże . Tu taki ciekawy artykuł , można poczytać https://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/w-pogoni-za-cieplem-co-ucieka-kominem/ W moim kotle na 17 kw ledwo muskam 100 C , na 15 kW to jakieś 90 C ale jak idzie większą część pracy na 8 to zaledwie 80 max . i też dołożyłem zawirowywacz w ostatni kanał spalinowy bo akurat ten ostatni jest olbrzymi w porównaniu z pośrednimi . W kipi te spaliny naprawdę są dość niskie jak na to paliwo i łatwo nadmuch dostroić żeby za bardzo kotła nie wietrzyć .

W zasobniku CWU bo to jedyne miejsce gdzie te dwie instalacje się łączą . Jeśli ciśnienia są takie same to trzeba będzie zamknąć zawory od wężownicy CO w zasobniku 2 i 3 licząc od dołu i odkręcić śrubunki spuszczając wodę z wężownicy . Będzie tego kilka litrów ale jeśli jest dziura to woda będzie ciekła cały czas z dolnego śrubunka .

Ciśnienia w układzie CO i cwu są takie same czy różne ( manometr do CWU masz nad zbiornikiem przeponowym niebieskim a w kotle powinien być drugi . Porównaj te ciśnienia , jeśli są takie same to masz dziurę w wężownicy .

Anode wymieniałeś czy jest stara po kontroli wg daty na zasobniku , ile lat ma zasobnik , czy w instalacji CO kotła nie ma spadku ciśnienia podczas pobierania ciepłej wody z kranu . Kolor przypomina wodę kotłową a to by oznaczało dziurawą wężownicę w zasobniku CWU.

No to normalne przy kotłach na paliwa stałe a do wkładu nic się nie czepia dopóki jest suchy ale jak zacznie nim kondensat płynąć do oblepi sie w momencie .

Możesz spróbować zawirowaczami obyś nie przegiął i nie zafundował sobie kondensatu bo się wtedy komin oblepi od środka popiołem .

Problem raczej w możliwościach sterownika , brager nie potrafi przejść w podtrzymanie na pelecie więc musi się rozpalać a każde rozpalenie to zmarnowane ciepło na studzenie palnika i przy okazji zimne grzejniki . Jak są termostaty na grzejnikach ustawił bym go na prace ciągła z mocą do max 15 kw i niech moduluje wg zapotrzebowania bo dom słabo ocieplony potrzebuje grzania non -stop ale na mniejszej mocy a taka huśtawka w pracy kotła nie pomaga w oszczędności .

Dla 20 kW palnika podtrzymanie na 2 kW może być za mało ( sam ustawiłem po próbach na 3 ) bo płomień może zanikać chociaż i tak jest mały . Nic nie będzie zasypywał pod warunkiem że test podajnika będzie dobrze zrobiony a paliwo jednolite ale dla 20 kW palnika moc ustawić max na 19 kW ( o ile dom tyle potrzebuje ale nie sądzę ) Pytanie czy ustawienia na komfort czy oszczędność , kaloryfery , podłogówka , termostaty na grzejnikach bo to wszystko ma znaczenie dla ustawienia kotła . Sam mam 20 kW i chodził na termostacie pokojowym ale termostat wyłączyłem i teraz idzie ciągiem na mocy max do 15 kW i to tylko jak dogrzewa CWU a tak to moduluje pomiędzy 5-8 czasami do 12 kW ale generalnie większość pracy na 8 kW a temperatury w domu wg termostatów na grzejnikach . Co do spalin to dla pełnej mocy peleciaka 5 klasy spaliny do 100 C i nic się z kominem nie powinno dziać bo tu nie ma siary jak w węglu .

To coś dla Ciebie z nastawami . Srednio wychodzi ok. 9,9 kW /h pracy palnika . Pytanie brzmi co chcesz osiągnąć , mniejsze spalanie , komfort cieplny ( grzejniki ciepłe cały czas ). Masz termostaty na grzejnikach , czy tylko termostat pokojowy ? Uzupełnij profil to nie trzeba będzie o wszystko pytać .