vernal Opublikowano 14 Maja 2011 Autor #26 Opublikowano 14 Maja 2011 Nie tylko przedmuchy - wymuszanie ZERO na CO żeby odprowadzić z NADZORU ciepło do CO podczas dodatkowych przedmuchów + długie przerwy w PID + pogodówka przełączana wahaniami temperatury na sam PID. No i kontrola emulacji podajnika dla sterownika kotla. To mało? Zaraz ja przestanę przebierać w słowach, bo wykazujesz się nadmierną ignorancją:) Pamięcią też nie grzeszysz - tylko przedmuchy he he he :) Zapomniałeś jeszcze o sieciach neuronowych, które trzeba uczyć parę lat. Nie wnikam tu w Twój wynalazek, bo nie o tym jest ten temat. Ty mówisz, że trzeba te wszystkie technologie a ja mówię: wystarczą proste przedmuchy opisane w #8. Poza tym weź się w garść, nie histeryzuj i nie strasz - tu nikt się tego nie boi. Jak masz coś konkretnego to pisz a nie doczepiaj się do ludzi. 1 Cytuj
montez Opublikowano 14 Maja 2011 #27 Opublikowano 14 Maja 2011 Zapomniałeś jeszcze o sieciach neuronowych, które trzeba uczyć parę lat. Na razie to Ty sie czepiasz na kazdym kroku, a to to a tamto, kto tu histeryzuje? to ze moge rzucić pare dosadniejszych słów to dla ciebie histeria i straszenie? daj spokój :) na razie sieci nie ma i dlugo nie bedzie, za duzo prrzy tym roboty, nie mam czasu, a to co jest dziala dobrze, te pare przedmuchów moze rozsadzic Ci kociol zatem jesli producent sterownika do kotla tego nie przewidzieli, to dlugo jeszcze tego nie bedzie, obym sie mylil, i jak zamierzasz zrobic te przedmuchy #8? na zasadzie persfazji producentowi? jesli uda Ci się to dobrze, daj znac, jesli natomiast nie - to czy sam zabierzesz sie do modyfikacji jak ja? az tak duzo opcji nie ma Cytuj
End Opublikowano 15 Maja 2011 #28 Opublikowano 15 Maja 2011 Lazar zmienił producenta na super hiper high end PLUM ecomax wypas i w ogóle i co?.........dalej 4 minuty!!! ........ Z chęcią kupiłbym takie coś w sklepie. i nie gadał wcale. Tylko problem, że tego nie ma w sklepie....... Witam, Wcale się nie dziwię, że producenci sterowników do kotłów nie kwapią się z modyfikacją programu pod antracyt. W wielu regionach Polski to paliwo jest nieosiągalne dla małych odbiorców. ( tak jak u mnie na Podlasiu ). Nie jest problemem modyfikacja programu, problem jest w dostępności tego opału. Pozdrawiam wszystkich fanatyków czystego spalania Cytuj
vernal Opublikowano 15 Maja 2011 Autor #29 Opublikowano 15 Maja 2011 Na Podlasiu myśle, że nie musi być tak źle, jako że paliwo to jest sprowadzane ze wschodu. Trzeba pytać w firmach, które importują (np. pellet) z tego kierunku (niekoniecznie składy paliw). Generalnie nie zachęcam jakoś do powszechnego używania tego paliwa, bo widać, że się dopalić go dobrze nie da, jest mało ekologiczne, słaba dostępność (jak piszesz), kotły niedostosowane, sterowniki słabe itd. Ale jak ktoś się pasjonuje, to może uzyskać niezłe efekty. Pozdrawiam. 1 Cytuj
vernal Opublikowano 15 Maja 2011 Autor #30 Opublikowano 15 Maja 2011 i jak zamierzasz zrobic te przedmuchy #8? na zasadzie persfazji producentowi? jesli uda Ci się to dobrze, daj znac, jesli natomiast nie - to czy sam zabierzesz sie do modyfikacji jak ja? az tak duzo opcji nie ma Jakby się nie udało, to bym tego tematu nie zakładał. Podawane przeze mnie przykłady (post #1) są wzięte z realu. 1 Cytuj
vernal Opublikowano 15 Maja 2011 Autor #31 Opublikowano 15 Maja 2011 (edytowane) Ale wbrew pozorom jest tego na rynku niemało, tylko dystrybucja jest jak opisał Cooler. Edytowane 15 Maja 2011 przez vernal 1 Cytuj
montez Opublikowano 15 Maja 2011 #32 Opublikowano 15 Maja 2011 Witam, Wcale się nie dziwię, że producenci sterowników do kotłów nie kwapią się z modyfikacją programu pod antracyt. W wielu regionach Polski to paliwo jest nieosiągalne dla małych odbiorców. ( tak jak u mnie na Podlasiu ). Nie jest problemem modyfikacja programu, problem jest w dostępności tego opału. Pozdrawiam wszystkich fanatyków czystego spalania zdziwiłbyś się bardzo czy jest to takie łatwe... wszystkie czasy się rozjeżdżają dla pogodówki i PID, i tego moim zdaniem boją się producenci, gdyż w cenie 1 sterownika muszą dać 2 pogramy. ale to tez nie wszystko Pozdrawiam również tych fanatyków :) Cytuj
montez Opublikowano 15 Maja 2011 #33 Opublikowano 15 Maja 2011 Jakby się nie udało, to bym tego tematu nie zakładał. Podawane przeze mnie przykłady (post #1) są wzięte z realu. to znaczy że posiadasz 2 kotły w domu i tłoka i ślimaka? Cytuj
vernal Opublikowano 15 Maja 2011 Autor #34 Opublikowano 15 Maja 2011 Zdziwiłbyś się ile ludzie kotłów w domu posiadają, a ile palników, to już szkoda gadać. Przykłady są ze ślimaka, jednak potwierdzają hipotezę, że zwykły sterownik może sobie z nim poradzić. Rodzaj podajnika nie ma tutaj wg mnie wielkiego znaczenia (pod warunkiem, że tłok nie jest za duży). Należy wręcz zauważyć, że ślimak jest ustawiony tak, że wręcz imituje zachowanie tłoka. Wynika to z co najmniej 2 przyczyn: 1. Rozbujanie antracytowej kuli (po fazie nadzoru) do potrzebnej mocy wymaga przede wszystkim, żeby tak kula była (dość spora w porównaniu z tym co ślimak normalnie podaje). Tak więc należy wtedy podać jednorazowo dość dużą dawkę paliwa (czyli jak tłok). Skoro już jednak podajemy dawkę dużą, to i czas przerwy musi być odpowiednio długi. No i robi się ze ślimaka tłok... [Dodam, że jeśli podawalibyśmy tę samą ilość paliwa ale mniejszymi dawkami z mniejszymi przerwami, to samo powstanie/odbudowanie kuli zajęłoby mnóstwo czasu i poważnie ograniczyłoby komfort - za mały przyrost mocy. Tak więc najpierw mnóstwo paliwa a potem długa przerwa] 2. Nie ma zauważalnego efektu ubocznego w postaci zadymienia paleniska (co zazwyczaj jest minusem tłoka) - z racji właściwości antracytu wynikających z małej zawartości palnych substancji lotnych. 1 Cytuj
montez Opublikowano 15 Maja 2011 #35 Opublikowano 15 Maja 2011 mnie chodziło o czas przerwy który jest krótki (max 4 min.) na tłokowcach bo są do miału a miał się pali szybko a to przekreśla stosowanie antracytu w takim tłoku bez przeróbek sterowania. Cytuj
Vlad24 Opublikowano 15 Maja 2011 #36 Opublikowano 15 Maja 2011 Zdziwiłbyś się ile ludzie kotłów w domu posiadają, a ile palników, to już szkoda gadać. Przykłady są ze ślimaka, jednak potwierdzają hipotezę, że zwykły sterownik może sobie z nim poradzić. Rodzaj podajnika nie ma tutaj wg mnie wielkiego znaczenia (pod warunkiem, że tłok nie jest za duży). Należy wręcz zauważyć, że ślimak jest ustawiony tak, że wręcz imituje zachowanie tłoka. Wynika to z co najmniej 2 przyczyn: 1. Rozbujanie antracytowej kuli (po fazie nadzoru) do potrzebnej mocy wymaga przede wszystkim, żeby tak kula była (dość spora w porównaniu z tym co ślimak normalnie podaje). Tak więc należy wtedy podać jednorazowo dość dużą dawkę paliwa (czyli jak tłok). Skoro już jednak podajemy dawkę dużą, to i czas przerwy musi być odpowiednio długi. No i robi się ze ślimaka tłok... [Dodam, że jeśli podawalibyśmy tę samą ilość paliwa ale mniejszymi dawkami z mniejszymi przerwami, to samo powstanie/odbudowanie kuli zajęłoby mnóstwo czasu i poważnie ograniczyłoby komfort - za mały przyrost mocy. Tak więc najpierw mnóstwo paliwa a potem długa przerwa] 2. Nie ma zauważalnego efektu ubocznego w postaci zadymienia paleniska (co zazwyczaj jest minusem tłoka) - z racji właściwości antracytu wynikających z małej zawartości palnych substancji lotnych. właśnie o te dużą dawkę miałem cię zapytać, bo trochę zdziwiło mnie dlaczego w ślimaku tak dużo jednorazowo, skoro w tłoku przydało by się dawkę zmniejszyć do 100 gr lub jeszcze mniej. 20 dkg co 7 min to prawie 10 kW (1,7 kg/h) jest to dość dużo ciepła, pewnie później pozostaje długo w podtrzymaniu i kółko się zamyka bo znów trzeba bujać. Ile wtedy wynosi praca/ podtrzymanie? Czy nie dało by się tego palić stale, ale z małą dawką bez potrzymania i bez osiągania zadanej. U monteza np 15 dkg na 30 min to ok 1,5 kW mocy palnika. Jeszcze jedna rzecz mnie interesowała: niedopalony antracyt, popiół i jego wygląd. Czy te niedopałki są czarne czyste tez resztek popiołu jak węgiel drzewny, czy oblepione jak rafaelo płatkami gipsowaty popiół który nie odpada samoistnie i uniemożliwia dalsze dopalenie, czy może ten popiół jest stopiony w żużel a wewnątrz tego spieku jest niedopalony koksik? Cytuj
montez Opublikowano 15 Maja 2011 #37 Opublikowano 15 Maja 2011 niedopałki zdarzają się różne i wynikają moim zdaniem z ciągu kominowego a to z kolei z temp. zewnetrznej. dla : -20 - niedopałki są prawie popiołem, takie małe bryłki pośród popiołu, nieoblepione, resztki twardego nadal żużlu o kolorze brązowym, w środku koksik -5 - bryłki pośród popiołu, ale większe, kolor brunatno-rdzawy 0-10 - bryłki o kolorze brązowy, rudawym, w środku koksik a często nawet czarny węgiel! generalnie wszyskie są nieoblepione - brak szarego czy białego nalotu - ogólnie brąz 10-20 - zdarzają się czarne bryłki lekko opalone, bryłki o wielkości oryginalnego wsadu np 20mm= sam koks i wsrodku ten sam kolor, oraz bryłki o kolorze rudawym i w srodku czarny węgiel, pewna ilość popiołu (to przez nadzór) takie cos zaobserwowałem, najgorzej było kiedy po wyczystce pod paleniskiem nie dokręciłem dobrze płytki z przodu, jak sie pokapowałem, to czasy przerwy wzrosły o ok. 20% Cytuj
vernal Opublikowano 15 Maja 2011 Autor #38 Opublikowano 15 Maja 2011 właśnie o te dużą dawkę miałem cię zapytać, bo trochę zdziwiło mnie dlaczego w ślimaku tak dużo jednorazowo, skoro w tłoku przydało by się dawkę zmniejszyć do 100 gr lub jeszcze mniej. 20 dkg co 7 min to prawie 10 kW (1,7 kg/h) jest to dość dużo ciepła, pewnie później pozostaje długo w podtrzymaniu i kółko się zamyka bo znów trzeba bujać. Ile wtedy wynosi praca/ podtrzymanie? Czy nie dało by się tego palić stale, ale z małą dawką bez potrzymania i bez osiągania zadanej. U monteza np 15 dkg na 30 min to ok 1,5 kW mocy palnika. Jeszcze jedna rzecz mnie interesowała: niedopalony antracyt, popiół i jego wygląd. Czy te niedopałki są czarne czyste tez resztek popiołu jak węgiel drzewny, czy oblepione jak rafaelo płatkami gipsowaty popiół który nie odpada samoistnie i uniemożliwia dalsze dopalenie, czy może ten popiół jest stopiony w żużel a wewnątrz tego spieku jest niedopalony koksik? Te 200g to tak orientacyjnie podałem bo nie miałe już za dużo aby zmierzyć średnią z wielu dawek, na pewno nie jest to więcej ale moze być jakieś 160-200. Tu masa kuli ma znaczenie, bo im większa, tym temperatura wyższa i dzięki temu lepiej sie to dopala (taki efekt akceleracyjny, nie wiem czy nie zastosować jakiegoś deflektora, żeby zwiększyć temp. mniejszej dawki paliwa). Oczywiście warunkiem jest odpowiednia ilość powietrza w każdym miejscu kuli, bo może dojść do zniszczenia albo co najmniej do topienia popiołu z paliwem i powstawania bryłek. U mnie czas nadzoru jest zawsze długi, bo taką mam technikę palenia (to wynika chyba z mocno przewymiarowanego kotła, który staje się trochę buforem, stąd i technika taka buforowa). Jednak stosunek praca/nadzór staram się utrzymywać na maksymalnej wartości (stosunkowo mała moc i inne ustawienia sterowania odbiorem ciepła nie mające nic wspólnego ze spalaniem antracytu więc ich nie opisuję, żeby nie mieszać). Nie wykluczam, że palenie bardziej ciągłe może być też dobre i myślę, że wybór techniki zalezy od budowy układu i może być różny. Jednak warto zwrócić uwagę, że widac praktycznie "gołym okiem" niedopalanie gdy kula jest za mała. Można to określić jeszcze inaczej - dopiero od pewnej (dużej) ilości zapalonego opału robi się z niego biała kula - i wtedy pali się ładnie. Ta kula nie ma właściwości koksujących, nie zlepia się. Popiół jaki miałem, to mieszanina proszku z kawałkami gipsowatymi, rudymi kawałkami wielkości wsadu z niedopalonym rdzeniem a w miejscach niedostatecznego nadmuchu - stopione żużle z rudymi kawałkami. Czarnych kawałków nie stwierdziłem. Kolega montez nieźle te popioły opisał. 1 Cytuj
Vlad24 Opublikowano 15 Maja 2011 #39 Opublikowano 15 Maja 2011 w retorcie bym spróbował nałożyć pierścień lub koronę na retortę z żeliwa lub ceramiczną, pomogło by to i utrzymać grubszą warstwę napowietrzanego żaru i utrzymać wyższa temperaturę. Wysokość deflektora też tu jest dość istotna bo im mniej części lotnych i krótszy płomień deflektor powinien być niżej. On też będzie działać na plus co do temperatury tej kuli. Ciekaw jestem jak by to było u mnie bo te okładziny ceramiczne i przy zwykłym opale ładnie święcą. I tak nieśmiało mi się wydaje, że przy całkiem otwartej klapce i przysłonie w wentylatorze, w dobrze rozgrzanym palniku ciąg naturalny powinien utrzymać proces spalania przez kilkadziesiąt minut w podtrzymaniu bez przedmuchów. A ten gipsowy popiół to faktycznie może być problem. bo oznacza że jedynie wysoką temperaturą da się do końca wycisnąć to co się ukrywa pod nim, samoczynnie się nie może dopalić z braku dostępu tlenu. Cytuj
vernal Opublikowano 15 Maja 2011 Autor #40 Opublikowano 15 Maja 2011 W retorcie to bym się trochę bał, bo ten gorąc mógłby być za bardzo zamknięty od dołu, bez chłodzenia. Do antracytu mnie spasował taki palnik poziomy i w dodatku żeliwny. Ta kuleczka sie po nim przesuwa i świeci na biało. Jak wygasa, to żar robi się czerwonawy. Wogóle go nie dostosowywałem do tego paliwa a i tak nieźle się spisuje. Nad dopalaniem można popracować i na pewno jakieś metody da sie znaleźć. Tu widzę, że masz wiedzę, to może być dobrze. Osobiście zamierzam dać taki deflektor skośny z grubej blachy od strony podawania i w tym miejscu również doprowadzić grawitacyjne PW (bo akurat mam tam rurkę na wylot). Ciekawe czy to coś zmieni. Do dopalenia widze 2 rodzaje bryłek: 1. Gipsowe z zewnątrz a w środku błyszczące oryginalnym antracytem (nawet małe a niedopalone). 2. Porowate (zazwyczaj większe) z antracytowym rdzeniem. Jeśli potrafisz zidentyfikować przyczyny/warunki niedopalenia lub podać metody wyciśnięcia energii z tego, to się na pewno przyda. Na tym naturalnym ciągu to można popróbować (ktoś tam w Pensylwanii :o pisał, że nawet tak sie da palić ale cug musi być spory). 1 Cytuj
vernal Opublikowano 15 Maja 2011 Autor #41 Opublikowano 15 Maja 2011 mnie chodziło o czas przerwy który jest krótki (max 4 min.) na tłokowcach bo są do miału a miał się pali szybko a to przekreśla stosowanie antracytu w takim tłoku bez przeróbek sterowania. Na taki sterownik akurat trafiłeś ale to nie jest reguła. Skoro stary ognik plus ma 15 minut max, to znaczy, że robią i robili też inne. A z tymi sterownikami to wiemy jak jest. Producent sterownika może zrobić nawet 1000 minut przerwy [jak mu się tylko zachce]. I to nie zależy od tłoka czy ślimaka tylko od widzimisię tego, kto decyduje. [Dzwonię do producenta i mówię, że potrzebuję 600s przerwy zamiast dotychczasowych 120. Najpierw mi mówi, że to jest do niczego niepotrzebne i że wogóle jakie czsy ustawiać to on doskonale wie. ja mu mówię, że potrzebuję do sterowania obrotnicą solara :lol: i że to może być rozchwytywany sterownik. Na to on, że i tak robi inne przeróbki, to i to zrobić może w sumie to nawet za darmo. Widać, nawet dla tych co nie programują, że to kwestia kaprysu a nie jakieś zawiłe technologie] 1 Cytuj
montez Opublikowano 16 Maja 2011 #42 Opublikowano 16 Maja 2011 (edytowane) Na taki sterownik akurat trafiłeś ale to nie jest reguła. zapomniałeś, że producenci są oporni? :) nie wiem jak ognika, ale ja czekam już 2 lata na obietnice producenta - 1000 minut przerwy rozwala pogodówkę i sterowanie zaworem mieszającym - nie każdy go ma i potrzebuje, to ok, ale też nie każdy ma żeliwny kocioł co nie rdzewieje :) co jak co ale jak ktos kupuje nowy kocioł to bez pogodówki to kupuje stare rozwiązania Zadzwoń do Lazara, jeśli możesz, może coś wskórasz, to nawet chętnie wynagrodzę - zrewanzuję się - ja tam dzwonię od 2 lat i nic. Edytowane 16 Maja 2011 przez montez Cytuj
montez Opublikowano 16 Maja 2011 #43 Opublikowano 16 Maja 2011 Producent sterownika może zrobić nawet 1000 minut przerwy [jak mu się tylko zachce]. I to nie zależy od tłoka czy ślimaka tylko od widzimisię tego, kto decyduje. nie jest to takie proste, ani łatwe - jeśli potrzebuje się "mądre" rązwiązanie PID, toporny nadzór do ekogrochu to może mieć i 1000 minut. Cytuj
vernal Opublikowano 16 Maja 2011 Autor #44 Opublikowano 16 Maja 2011 Zadzwoń do Lazara, jeśli możesz, może coś wskórasz, to nawet chętnie wynagrodzę - zrewanzuję się - ja tam dzwonię od 2 lat i nic. A czy ten Lazar to jest producent sterownika? Jakiego? Jaka nazwa i typ? 1 Cytuj
montez Opublikowano 16 Maja 2011 #45 Opublikowano 16 Maja 2011 (edytowane) A czy ten Lazar to jest producent sterownika? Jakiego? Jaka nazwa i typ? sam o nim pisałeś w #20: - Recalart A3000D, czy A3000T z pogodówką, (przerwa do 4 min max) - nowy sterownik od 2010 - PLUM Ecomax 800 Fuzzy Logic (przerwa do 4 min max) - dlaczego w nowej wersji nie poszerzyli czasu przerwy? dzwoniłem do nich od gru-2009 Edytowane 16 Maja 2011 przez montez Cytuj
montez Opublikowano 16 Maja 2011 #46 Opublikowano 16 Maja 2011 (edytowane) Producent sterownika może zrobić nawet 1000 minut przerwy [jak mu się tylko zachce]. Tylko kto mu za to zapłaci? Nikt nie potrzebuje takiego parametru, Zanim producenci zrobią testy na zgodność ze środowiskiem to miną 10 lat a ja w tym czasie zarobie na antracycie na nowy kocioł i 2 sezony ogrzewania do przodu :) Edytowane 16 Maja 2011 przez montez Cytuj
vernal Opublikowano 16 Maja 2011 Autor #47 Opublikowano 16 Maja 2011 sam o nim pisałeś w #20: - Recalart A3000D, czy A3000T z pogodówką, (przerwa do 4 min max) - nowy sterownik od 2010 - PLUM Ecomax 800 Fuzzy Logic (przerwa do 4 min max) - dlaczego w nowej wersji nie poszerzyli czasu przerwy? dzwoniłem do nich od gru-2009 Chciałem się tylko upewnić. Producentem tych sterowników jest firma Recalart Electronic - czy upewniłeś się, że to jest to samo co Lazar? 1 Cytuj
montez Opublikowano 16 Maja 2011 #48 Opublikowano 16 Maja 2011 (edytowane) Chciałem się tylko upewnić. Producentem tych sterowników jest firma Recalart Electronic - czy upewniłeś się, że to jest to samo co Lazar? Lazar zamawiał sterownik w RecalArt, do nowych kotłów jednak zaczął stosować PLUM Ecomax. Recalart żąda zapłaty za dodatkową robotę, a Lazar nie uważa, że to potrzebne płacić za tę robotę. Jeśli zadzwonisz i powiesz, że zapłacisz za tę dodatkową robotę (dłuższe czasy przerwy) to na pewno dla Twojego widzimisię zrobią te dłuższe czasy, a potem wystawią KONKRETNĄ fakturkę i chyba Ci szczęka opadnie! :) To samo z PLUM ECOMAX 800R, zadzwonisz i powiesz co chcesz - a PLUM wystawi Ci fakturę :) I nie wiem czy to będzie kwota 2000 zł czy 20 000 netto. Bo nad tym pracuje sztab ludzi. Jasne? :) Edytowane 16 Maja 2011 przez montez Cytuj
montez Opublikowano 16 Maja 2011 #49 Opublikowano 16 Maja 2011 (edytowane) Producentem tych sterowników jest firma Recalart Electronic - czy upewniłeś się, że to jest to samo co Lazar? oczywiście, jeśli producent uzna, że da radę to sprzedać milionom użytkowników, to puści to w cenie sterownika. jednak specjalnie dla niego czy dla Ciebie - za jedyne np. 20 000netto, bo tyle zajmie to czasu np. 10 osobom opracowanie i wdrożenie do produkcji. Jeśli zmiana byłaby kosmetyczna, to oczywiście na pewno zrobią to gratis z uniżonym czołem w stylu "wszystko co pan sobie życzy". Edytowane 16 Maja 2011 przez montez Cytuj
vernal Opublikowano 16 Maja 2011 Autor #50 Opublikowano 16 Maja 2011 Lazar zamawiał sterownik w RecalArt, do nowych kotłów jednak zaczął stosować PLUM Ecomax. Recalart żąda zapłaty za dodatkową robotę, a Lazar nie uważa, że to potrzebne płacić za tę robotę. Jeśli zadzwonisz i powiesz, że zapłacisz za tę dodatkową robotę (dłuższe czasy przerwy) to na pewno dla Twojego widzimisię zrobią te dłuższe czasy, a potem wystawią KONKRETNĄ fakturkę i chyba Ci szczęka opadnie! :) To samo z PLUM ECOMAX 800R, zadzwonisz i powiesz co chcesz - a PLUM wystawi Ci fakturę :) I nie wiem czy to będzie kwota 2000 zł czy 20 000 netto. Bo nad tym pracuje sztab ludzi. Jasne? :) No właśnie, od początku pisałem, że trzeba uderzać do producenta. Lazar to może co najwyżej poprosić ich grzecznie o zmianę softu i za to jeszcze zapłacić. Prędzej Ci kol. Robogaz napisze w bascomie taki sterownik (jako, że przy okazji produkcji tłoka tym się również parał i jeszcze jak będzie chciał to 1000 minut przerwy zrobi) niż załatwi to Lazar-pośrednik. Daj sobie z nimi spokój w tej materii, kotły robią fajne i o tym można z nimi rozmawiać... Jeśli już to od gru-2009 należało dzwonić do Recalart Electronic. Jeśli chodzi o tę ostatnią firme, to też bym sobie nimi głowy nie zawracał. Wypuscili całą masę wadliwych sterowników i potem nie chcieli się przyznać do błędu (tak wnioskuję z ilości problemów i trudności z wymianą bubli) - było tu parę tematów na forum na temat ich sterowników. A to wszystko co powyżej piszę, to wogóle nie tyczy się do Ciebie Kolego. Tobie, jeśli moge (a wiem, że nie), radzę samemu napisać sterownik od początku do końca a nie podpinać się do istniejącego badziewia. Wogóle niepotrzebnie wzorujesz się na tym co Recalart zrobił - wszystko w jednym. Oddziel sprawy sterowania od spalania (tam gdzie robi to zawór 4D), ugruntuj tę wiedzę osobno (tu sporo na forum o tym), zrób 2 lub 3 odrębne wirtualne ale współpracujące ze sobą sterowniki a dopiero potem to połącz w całość. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.