Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Czy mozecie mi napisac jak dlugo wasze piece sa w trybie podtrzymania zanim przejda do trybu praca??czy moze caly czas macie w tybie podtrzymania? Jak tak to napiszcie czym palicie, jaka ustawiliscie tem.zadana oraz parametry pieca:

 

Praca:

 

- Czas podawania

- Czas przerwy podawania

- Sila nadmuchu

- Przerwa w podtrzymaniu

 

Podtrzymanie:

- Praca w podtrzymaniu-podawanie

- Opoznienie wyl.nadmuchu

- Opoznienie zal.podajnika

- Sila nadmuchu

 

Wiem ze te parametry u kazdego beda inne bo zalezne jest m.in od opalu itd i aby cos wiecej powiedziec to trzeba byc przy danym piecu ale moze to chociaz pomoze naprowadzic na jak najbardziej optymalne ustawienia. Bo ja ustawiam i czytam forum i ustawiam i dalej mam spalanie ok 50kg/24h.

Moj dom 160m2 nowe okna nie ocieplony z murami ok 40-50cm grubosci na parterze, na pietrze rowniez ok 40-50cm grubosci scian z tym ze z dylatacja powietrzna ok 2-3cm, piec 25kW z podajnikiem tlokowym (pale narazie mialem) sterownik st-37. Na ok 40m2 podlogowka na 4 kaloryferach nie mam glowic parter (jak tylko temp na dworze bedzie znosna to sie za to wezme) na 4 kaloryferach mam glowice pietro. Brak zaworu 4d.

 

Z gory dzieki za zainteresowanie i odp.

Opublikowano

Hey!

Czas podtrzymania tak naprawdę o niczym nie świadczy - przy tych samych ustawieniach u jednego użytkownika może być taki a u drugiego zupełnie inny. Ktoś jak ma zawór 4D to np. puści na instalację 35 stopni i piec będzie długo w podtrzymaniu - bo nie będzie dużego odbioru ciepła. Niektórym wystarczy w mieszkaniu 19 stopni to też piec nie będzie długo pracował i spali garść grochu. Ja np. potrzebuję w domu 23 stopnie to też do pieca muszę ładować nawet ponad 30 kg/ dobę. Tak więc wszystko zależy - także od jakości opału - jak jest mniej kalorii to piec potrafi spalić nawet 2 razy więcej niż z węglem/miałem dobrej jakości. Jeśli masz dobry płomień, wszystko się wypala to masz prawdopodobnie w miarę dobrze ustawione parametry (o ustawieniach to na forum jest naprawdę multum informacji) i z ilością kilogramów już dużo nie zejdziesz.

Pozdrawiam!!!

Opublikowano

Wiesz co zdaje sobie sprawe ze u kazdego beda inne ustawienia, kalorycznosc wegla ( u mnie 25 000kJ) ale chodzilo mi o to ze jak kazdy napisze jaki ma duzy dom jakie ustawienia i ile spala to wtedy bede mniej wiecej wiedzial na czym stoje. Bo przeczytalem juz chyba z milion postow i tak naprawde wiekszosc pisze ze spala ok 30kg/24h (usredniajac) ale na wiekszosci postow sa podawane ustawienia ale kazdy pisze ogolnie o przedmuchu w czasie podtrzymania a u mnie jest przedmuch przed podaniem i po podaniu. Powiem szczerze ze juz mam metlik w glowie.

Opublikowano

Witam,

 

Temat podtrzymania jest bardzo ciekawy i nawet była tu jedna dość długa dyskusja o tym.

Nie sądzę, żeby podtrzymanie miało większy wpływ na ogólny wynik spalania na dobę. Na cały sezon tak, ale parę dni to za krótko, żeby zobaczyć różnicę.

W oszczędnym spalaniu chodzi przede wszystkim o to, żeby opał wypalić do końca, niekoniecznie szybko.

Jak chcesz ograniczyć spalanie, to przede wszystkim na to zwróć uwagę.

Jak to mówi Adaś: "Nie oglądam się na innych, ważne żebym oddał 2 dobre skoki".

 

A wracając do tematu, to podtrzymanie ma (jak sama nazwa mówi) podtrzymać żar (ogień) w stanie takim, żeby się wtedy nie dymiło oraz, żeby był gotowy do pracy bez nadmiernej zadymy przy starcie.

Ja robię w podtrzymaniu tak:

Powietrze prawie cały czas ale baaaardzo słabo i do tego mała daweczka paliwa co jakiś czas (u mnie co 6 minut po 5 sekund, ale mam ślimaka).

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

a autor ma tłok i nieocieplony dom. Przy jego dawce opału tego potrzymania wystarczy na pół godziny albo i dłużej, kociołek natomiast bez zaworu po 5-10 min ma ok 10C mniej od zadanej i po potrzymaniu. Mimo to nadal się martwi o potrzymanie, bo przecież to jest taki magiczny stan w którym oszczędza się paliwo, a o to najbardziej chodzi.

Moja rada taka: nie oglądaj się na innych tylko ładuj pan i nie żałuj.

Opublikowano

Są chyba trzy podstawowe sposoby użytkowania (sposobów pracy) kotłów podajnikowych:

 

1. Ciągła praca z mała mocą (mały nadmuch długie przerwy podajnika). Kocioł pracuje non stop w trybie <praca> i nie przechodzi w <nadzór>.

2. Praca z pełna mocą przez krótki czas (duże obroty dmuchawy, krótkie przerwy podawania), a po przejściu w <nadzór> (podtrzymanie) przepalanie w bardzo długich odstępach czasu. Kocioł szybko nabiera temperatury, a po przejściu w <nadzór> ogranicza spalanie paliwa do niezbędnego minimum potrzebnego do podtrzymania palenie w palniku.

3. Praca ze średnia mocą, a po przejściu w nadzór częste przepalanie. Kocioł praktycznie cały czas pracuje w <nadzorze>.

 

Pytanie który sposób wybrać. Każdy chwali swój i twierdzi ze wtedy jego kocioł spala najmniej. A jak jet na prawde? Trzeba spróbować każdego i zastosować najlepszy. Nie ma "najlepszego", jest tylko "najlepszy w danej sytuacji".

Opublikowano

Z obserwacji mogę powiedzieć, że duży wpływ ma wiatr. U mnie spalanie wygląda podobnie, przy -5 -10st też te 50kg weźmie, bo pracuje prawie cały czas i się nie wyłącza (mam regulator pokojowy). Od 6.00 - 23.00 ust. temp. 21,2st reszta 20,2st, histereza regulatora 0,4st. Innym razem przy -5 i bez wiatru wziął ok 40kg.

Kocioł Stalmark 17kW, zawór 4d, pompa CO i CWU, dom 110m2, nieocieplony, nowe okna.

Jak instalacja jest rozgrzana i pompa CWU wyłączona to podtrzymanie trwa ok. 8 min, a praca 7min. W czasie pracy poda wtedy 4 razy tłok.

Zadana temp. 60st

histereza: 2st

pompa CWU: 57st (przy moich 142 żeberkach żeliwnych może tak być, bo woda wolno stygnie)

Nadmuch: 1

opóźnienie załączenia podjnika: 1sek

opóźnienie wyłączenia nadmuchu: 1:30

podtrzymanie: 1 godz

 

W czasie pracy temp. spada do ok. 51- 52st

 

Przy temp. jakie mam teraz, czyli ok. -3st w dzień w nocy pewnie z -6st, spalił 35 - 40kg miału, bo z 4 razy w ciągu dnia się wyłącza i stoi w podtrzymaniu różnie, 1- 1,5 godz.

Wniosek z tego, że wszytko zależy od ocieplenia, a nie od jakiś tam super ustawień, sterowników itp.

Opublikowano

Dzieki wszystkim za wszelkie porady i doceniam je bo i pewnie one sie przydadza ale widze ze tylko Blackbird potrafi czytac ze zrozumieniem bo jak narazie tylko on napisal to o co poprosilem i za to dla Ciebie WIELKIE DZIEKI. Czekam na kolejne info ustawien jakie macie u siebie.

 

pozdro

Opublikowano

witam

ja mam podobnej wielkosci dom do ciebie ok 200 m,tez nie ocieplony,kociol reco mix na groszek w polaczeniu z mialem,polecam ten kociol,w zaleznosci od temperatury na zewnatrz srednio spalam ok 25-30 kg na dobe,dwa pietra wszedzie na kaloryferach termostaty(glowice),piec uruchomilem 10 pazdziernika raz go na razie wygasilem w celu czyszczenia i konserwacji wiec mury nagrzane i caly czas utrzymuje temp nie wieksza niz 55-58 stopni,kociol obsluguje centralne oraz bojler,w ustawieniach troche zaczalem mieszac ale wydaje ze te fabryczne sa najlepsze,duzy wplyw wg mnie ma ustawienie zaworu 4d ktory mam zamontowany,a najwiecej (troche sie na tym znam) ma jakosc wegla,smieszy mnie jak ktos pisze ze ustawia wegiel na 30-32,nie ma wegli w polsce o takiej kalorycznosci,ciezko dosatc wegiel o wilgoci mniejszej niz 10 procent co jest zalecane przy retorcie,no i specyfika kazdego domu jest inna,budowa ,polozenie itp.

pozdrawiam

Opublikowano
a autor ma tłok i nieocieplony dom. Przy jego dawce opału tego potrzymania wystarczy na pół godziny albo i dłużej, kociołek natomiast bez zaworu po 5-10 min ma ok 10C mniej od zadanej i po potrzymaniu. Mimo to nadal się martwi o potrzymanie, bo przecież to jest taki magiczny stan w którym oszczędza się paliwo, a o to najbardziej chodzi.

Moja rada taka: nie oglądaj się na innych tylko ładuj pan i nie żałuj.

 

Ku zdziwieniu "Vlad24"-ego bez zaworu 4d i nieocieplonym domu ale juz z wszystkimi glowicami spalanie nieco sie zmienilo. Wczesniej przy temp zew. -12 do -15 spalanie bylo ok 50kg/24h na obecna chwile 30-32kg/24h mialu 25000kJ a przy temp zew ok 0 do 25kg/24h. Moje ustawienia:

 

Praca

Czas podawania 13sek

Przerwa w podawaniu 45sek

Nadmuch 6 w skali do 10

Podtrzymanie 10min

 

Podtrzymanie

Praca w podtrzymaniu 11sek

Opoznienie wyl.nad. 35sek

Opoznienie zal.podajnika 10 sek

Nadmuch 5 w skali do 10

 

Temperatura wew.

-parter ok 20oC

-pietro ok 22oC

 

Mysle ze takie spalanie jest bardzo satysfakcjonujace. Po nowym roku bede probowal ze groszkiem o granulacji do 40mm bo juz zakupilem. Jak tylko bede mial informacje co i jak to napisze.

Opublikowano

zmniejsz mu jeszcze nadmuch ja na tym sterowniku mam na 2-gim biegu

i 80% na przysłonie

bo na tym 5-tym to masz jak podejrzewam palnik z retorty

chyba że zmieniłeś w serwisówce nadmuch na słabszy

 

 

jesteś pewny że ślimak udźwignie ci ta granulacje 40mm bo to już orzech jest

gdzie normalnie powinien mieć 5-25

Opublikowano
Ku zdziwieniu "Vlad24"-ego bez zaworu 4d i nieocieplonym domu ale juz z wszystkimi glowicami spalanie nieco sie zmienilo. Wczesniej przy temp zew. -12 do -15 spalanie bylo ok 50kg/24h na obecna chwile 30-32kg/24h mialu 25000kJ a przy temp zew ok 0 do 25kg/24h. Moje ustawienia:

Witam,

Czyli mamy rozumieć, że spalanie radykalnie spadło?

Nie bardzo dostrzegam przyczynę (co wg Ciebie było powodem) tej zmiany.

Rozumiem, że w domu utrzymujesz cały czas taką samą temperaturę...

Opublikowano

Tak dokladnie jedyna zmiana jaka nastapila to wymiana a raczej zalozenie glowic termostatycznych na parterze. Co idzie za tym w sumie przykrecilem na glowicach (wiec i temp na dole mniejsza na pietrze bez zmian)bo wczesniej nie bylo mozliwosci. Powodem hmmm ciezko powiedziec na fabrycznych ustawieniach piec byl non stop w trybie praca. Na obecna chwile w duzej mierze piec jest w podtrzymaniu.

Opublikowano
zmniejsz mu jeszcze nadmuch ja na tym sterowniku mam na 2-gim biegu

i 80% na przysłonie

bo na tym 5-tym to masz jak podejrzewam palnik z retorty

chyba że zmieniłeś w serwisówce nadmuch na słabszy

 

 

jesteś pewny że ślimak udźwignie ci ta granulacje 40mm bo to już orzech jest

gdzie normalnie powinien mieć 5-25

 

 

Wiesz co ja nie mam przyslony moja wersja tego nie miala :( Juz probowalem zmniejszyc mu nadmuch to nie osiagal temp zadanej. a tak z innej beczki ja mam tlokowy;) wiesz co ja zakupilem nie ekogroszek o granulacji do 25mm tylko groszek do 40mm

Opublikowano

jaki ty masz właściwie kocioł i na jakiej zasadzie sterujesz w nim czasem podawania?

Tłok ci się zatrzymuje w pozycjach pośrednich (np otwarty), czy może mylisz czas pełnego cyklu pracy tłoka z czasem podawania?

tak jak na mój kocioł i podobne przerwa podawania 45s to maksymalna moc palnika, stąd nie dziwi mnie spalanie i wiatr ustawiony na 5 bez przysłony na dmuchawie.

Opublikowano

Kociol mam Kotspaw 25kW a steruje czasem podawania poprzez sterownik st-37. Mysle ze nie myle pelnego cyklu pracy tloka (choc moze bo nie jestem ekspertem tylko probuje metoda prob i bledow ale podaje to co pisze mi na sterowniku CZAS PODAWANIA) po rozkreceniu zaslepki pelny 1 cykl pracy tloka mam 30sek (pomiar stoperem). Jesli pomylilem jakies pojecia to prosze o sprostowanie gdyz to moj pierwszy taki piec i moge popelniac bledy dlatego korzystam z forum

Opublikowano
mial 25000kJ

groszkiem o granulacji do 40mm bo juz zakupilem. J

 

Kolego mozna mieć do ciebie prosbę o zrobienie fotki tego miału oraz groszku, który masz? Poniewaz ja mam miał 19Mj i chciałbym sobie porównać, jak wygląda w stosunku do mojego mialu. A nigdy nie widziełm miału 25.

 

Dzieki z góry :(

Opublikowano

Ja mam kocioł z podajnikiem ślimakowym Seko-Bawaria 25 kW.

Ogrzewam ok 160 m2, dom nowy ocieplony, temp wewnątrz domu to coś ok 20 - 21 stC.

 

Przy mrozach średniodobowych na poziomie - 10 pali mi ok 30 -35 kg groszku. Jednak kiedy jest do tego wiatr, to obserwuję zwiększone o jakieś 15 - 20 proc zużycie i wtedy zbliża się do 40 kg.

W tym raz na dobę grzeję 300 l zasobnik na cwu.

 

Kiedy temperatury na zewnątrz są w okolicach 0 stC i nie ma wiatru, zużycie spada nawet poniżej 20 kg.

 

Ustawienia mam takie:

 

Czas podawania 12 sek

Czas przerwy 1 min

Nadmuch 40 proc

Histereza 10 stC

Temp zadana 72 stC

 

W podtrzymanie się tak bardzo nie wczuwam, bo nie ma to znaczenia - mój kocioł i po dziesięciu godzinach od wygaszenia jest w stanie się wybudzić bez rozpalania.

 

Instalacja -

ok 60 m2 podłogówki i 12 kaloryferów z czego czynnie grzeją może ze 4, albo 5.

 

Instalacja jest odseparowana od obiegu kotłowego płytowym wymiennikiem i dlatego nie ma znaczenia dla mnie wysoka temperatura na kotle, a dużą histerezę ustawiłem dlatego, że za każdym razem jak kocioł startuje, jest przez pewien czas bardzo mało wydajny, zatem niech startuje rzadziej p pracuje dłużej, ale efektywniej.

 

Kocioł załącza się tak często, jak wymaga tego zapotrzebowanie domu na ciepło - w dzień, kiedy np świeci słońce - pracuje znacznie mniej, w nocy notuję wzrost spalania, bo nic domu już nie dogrzewa - nie ma słońca...

 

Dom swojej dawki ciepła potrzebuje i nic tu nie wykombinujemy - jak dobrze ocieplony, to będzie szło mniej węgla, jak ciepło ucieka w każdą stronę to i 50 kg/dobę będzie mało nawet przy łagodnej pogodzie.

 

Jakość spalania moim zdaniem najlepiej oceniać po wyglądzie popiołu - szary proszek, mało spieków - spalanie dobre, efektywne, większość energii z węgla wyzyskana, czarne grudki, sporo spieków - spalanie źle dobrane, dużo energii wyrzucamy...

 

pozdr

robercik-us

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.