Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Średnice rur i całej armatury wydają się być ok. Stąd mój znajomy podnosił kwestie ciśnień, oporów bufora itp. Bo co innego jak nie to.  Wystarczy że ok 20, 30% zasilania z bufora dopusze i już przepływ spada. Na 100% już jest lipa

A połączeń nie jest więcej niż w "standardowej" kotłowni. Poprostu wszystko ścieśnione. Krótsze są odcinki rurowe. Normalnie byłaby długa rura, na niej nypel, zawór itd. A tu nie ma rury tylko kolano Nepal zawór. 

Opublikowano

Coś się musiało przytkać, tam masz wiele śrubunków, więc nawet demontaż i sprawdzenie pod światło odcinków nie powinno być problemem.

Jakbyś miał kompresor to zdemontować i przedmuchać odcinki rurociągu.

Opublikowano

Mogę jeszcze zrobić taki eksperyment. Połącze zasialanie i powrót bezpośrednio( z pominięciem bufora). Tylko nie chciałbym za bardzo wszystkiego rozbierać A jedynie odkręcić zasilanie i powrót od bufora i połączyć je jakąś rurką. Najlepiej zwykłą elastyczną. Macie może pomysł jaką rurką i jak to zrobić? Jak zacisnąć?

Opublikowano

Najtaniej będzie chyba zgrzewanym PP 32- to będzie mniejsza średnica, ale bez przewężeń.

Na dodatek sprawdź ten bufor organoleptycznie czy nie ma jakiś przegród czy zasłon w środku.

Opublikowano (edytowane)

A gdzie jest zlokalizowana pompa od tego zaworu 3D?Czyżby to była ta na zdjęciu do której idzie środkowa odnoga zaw.3D?Czy po prostu ta pompa o którą pytam nie została ujęta na zdjęciu?

Edytowane przez Uzytkownik2
Opublikowano

Za zaworem jest trójnik i z tego trójnika woda do pomy idzie albo z bufora przez zawór 3D albo z pompy ciepła. Dalej mamy kolejny trójnik który daje wodę na pompę obiegową na górny rozdzielacz (zdjęcie pierwsze - ta działająca pompa) a za nim kolejny trójnik który daje wodę na dolny rozdzielacz (drugie zdjęcie) 

image.thumb.jpeg.a0444890fc610f7f8cbea6d3b79ecfc8.jpeg

image.thumb.jpeg.930b138f967b53645db60de22e40f8e2.jpeg

Opublikowano

A co myślicie o takim pomyśle. Mam zamiar sprawdzić czy to bufor czy tylko rurki, złączki, kolanka na odcinku zasilania bufor- zawór i powrocie zawór - bufor dławi przepływ. Żeby to sprawdzić bez większych przerubek to powrót odłączyć od bufora i wywinąć na kolanku do góry a zasilanie odłączyć od bufora o wywinąć na dół żeby dwa przyłącza były blisko siebie. Połączyć to plecionką o długości 30 cm i puścić na zimno (plecionkę i tak miszę kupić). Jeżeli przepływy spadną po przestawieniu zaworu znaczy przyłącza do bufora winne. Jeżeli nie spadną to znaczy że bufor winny.

PS. A może macie jakiś znajomych z którymi moglibyście przegadać temat i ewentualnie którzy mogliby doradzić. 

Jeżeli przyłacza(powrót zasialnie) winne wymienić odcinki do zaworu na 5/4 cala a jeżeli bufor to jeszcze nie wiem(może większe pompy). Chodzi o to że będę miał dwa źródła zasilania kominek z płaszczem i pompę ciepła gruntowa. Pompa ciepła będzie działała na tych samych pompach obiegowych. I tu problem. Pompa ciepła będzie pracować z pominięciem bufora i zaworu 3d. I teraz muszę ustawić raz rotometry na pompę ciepła (główne źródło ciepła) a w momencie odpalenia kominka wyłączam pompę ciepła i będą różne przepływy przy pracy kominka

Opublikowano

Jak dobrze ustawisz, to nie będą potrzebne regulacje przy zmianie źródła ciepła.

A co do giętkiego odcinka rury, on na pewno da spory opór hydrauliczny.

Widzę, że nie chcesz robić proponowanej przeróbki, a jeszcze może być jedna np zasilenie wprost z kominka.

Opublikowano

Tak tylko się zastanawiam. Bo teraz 30% z bufora już zmniejsza pezepływ,a 30 %to nie dużo. Rura calowa powinna dać sobie rade(nie idzie 100 % a jedynie 30% całego obiegu czyli nawet gdyby rury były za małe to i tak tylko 1/3 jej przepustowości. To nie wiele.  Kurcze to jakaś magia. 

W

39 minut temu, sambor napisał(a):

 

Widzę, że nie chcesz robić proponowanej przeróbki, a jeszcze może być jedna np zasilenie wprost z kominka.

Jak rozumiem proponujesz zasilanie z pominięciem bufora a sam powrót do bufora. Idea była inna. Chodziło o to żeby móc odpalić kominek żeby popracować że 2 albo 3 godziny bez konieczności grzania podłogówki. Nawet latem chciałbym odpalić ko.inek. nadmiar ciepła oddać do cwua resztę do podłogówki ostatecznie. Chodziło o to żeby również latem móc rozpalić bo oboje z żoną lubiny przesiadywać prY kominku

Opublikowano

Tu idzie o to aby wyeliminować elementy inst, które mogą powodować zbyt duże opory hydrauliczne.

Ale co mi tam, rób jak uważasz, ale spróbuj puścić podłogę wprost z kominka, oczywiście na zimno.

Opublikowano

Nie ma co się obrażać. Z niczego nie rezygjuję. Chcę połączyć za pomocą rurki zasilanie z powrotem żeby pominąć bufor. Kombinuję poprosu żeby jak najmniejszym kosztem to sprawdzić. Na ten moment mamy dwóch podejżanych. Albo fragmenty instalacji od i z bufora do zaworu albo sam bufor. Pominięcie bufora (spięcie zasilania z powrotem rurką giętą, stalową, plecioną) pokaże który element jest problematyczny

 O takim pomyślę pisałem wcześniej tyle tylko że miało być metrową rurą z 3 konikami a teraz jedną pleciąką

Opublikowano

Są, tylko gdzie teraz taką kupisz - okres świąteczny, pewnie za 2- tygodnie  tak.

Jak już odłączysz to sprawdź sam bufor - wloty i środek , może w nim coś siedzi.

Jak ma być PC, to ja bym to inaczej zrobił.

Opublikowano

no i wszystko jasne. Tzn. problem nie zniknął, ale na 100% to bufor. Połączyłem króćcem zasilanie z powrotem i przestawienie zaworu było bez wpływu na przepływ na rotametrach. przepływ był OK. także to bufor, ale pytanie czemu generuje on takie opory? 

Opublikowano

Bufor nie generuje zadnych oporow!

Masz cos zle podlaczone w tym buforze lub wpadlo i zatkalo krucce.

 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

a sam zład wody nie generuje oporów hydraulicznych? Na innym forum (co prawda facebook, ale też ktoś zorientowany) piszą mi, że to przez to że bufor to zład wody i zawsze będzie stawiał opór. Zbiornik sprawdziłem organoleptycznie, nic w nim nie ma. Woda do eksperymentu została spuszczona. Króćce mają 5/4 cala i co mogłoby je zapchać. Odkręcałem wkładałem rurkę, palce, żeby sprawdzić czy nie zapchane. Też tego nie rozumiem. Może jakbyś popatrzył na zdjęcia które wcześniej podesłałem, to udałby się Tobie ustalić co to może być. Świeciłem przez dolny kruciec i zaglądałem przez góry wszystko wyglądało ok.  

Opublikowano

Jak jest bufor to masz do niego kartę katalogową lub DTR-kę - sprawdź przekrój i ew wsadź w króćce kij od miotły.

Może coś nie tak z rurami podłączenia do bufora. 

A ten króciec na wierzchu też jest drożny?

Opublikowano (edytowane)
42 minuty temu, rosiu-1986 napisał(a):

Na innym forum (co prawda facebook, ale też ktoś zorientowany) piszą mi, że to przez to że bufor to zład wody i zawsze będzie stawiał opór

Totalne bzdury! Nie korzystaj z facebookow i youtubow albo rob to z glowa.

1. Intuicyjnie to przylacze niby 5/4 od gory do odpowietrznika bym sprawdzil w pierwszej kolejnosci. To ze mufa wspawana 5/4 to nie znaczy ze przeswit jest przez cala srednice. Moze wywiercili fi12 a wspawali 5/4?

2. Zaplaciles za robote bez spiny z instalatorem? Moze ktos Ci zlosliwie styropianu lub pianki napchal do srodka , ta unoszac sie wewnatrz po napelnieniu zatyka gorne przylacze?

 

Edytowane przez PioBin
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

To bardzo podejrzane że nie ma podejrzanych. Bufor wydawał się najmniej podejrzany i w sumie trudno wymyślić co tam musiało by się stać. Może instalatorowi rękawice gdzieś się zawieruszyły w trakcie prac 🙂?
A te pompy - elektroniczne, z automatyczną regulacją wydajności. Są one ustawione na pracę ze stałą mocą, czy może reagują na zmieniające się warunki przepływu i na przykład zmniejszają moc? 

edit: widzę że zrobiłeś próbę z pominięciem bufora, no to może Twoje rury są wpięte w wężownicę wewnątrz tego bufora i stąd taki opór?

Edytowane przez nightwatch

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.