Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pompa dla starszych ludzi ok , ale muszą mieć w miarę dobrą emeryturkę na dzień dzisiejszy  😆

Pelet znów po tych zawirowywaniach zrobił się atrakcyjny ,

Nie jest chyba jakiś duży problem raz w tygodniu podlecieć i zasypać zasobnik  wynieść popiół tym starszym ludziom ,

Na ten sezon kupiłem pellet po 1050 zł  z dostawą sosnowo świerkowy 

PC jest używana teraz do grzania cwu i pewnie w okresach październik listopad jak mrozów nie będzie w zimie na pewno będę grzał pelletem bo na sto procent taniej mnie to wyjdzie ,

 

Opublikowano (edytowane)

Trzeba mieć tylko nadzieję że znów cena nie skoczy do 3k za big baga.

Edytowane przez Tuptus
Opublikowano

Szczerze powiem że jak kolega Kordjanoma, ja planuje w nowym domu założenie PC Plus piec pellet. PC monoblok 8 kW kupię już za 8 tys i pelleciaka o podobnej mocy za 9. Tylko trzeba będzie zaoszczędzić i zrobić jak najprostszy układ hydrauliczny to spinający na 100% podlogowki. Może zacznę od PC i jak będzie drogo to zostawię wejścia na podpięcie pelletowca. Dziś dziwne czasy.

7 minut temu, Tuptus napisał(a):

Trzeba mieć tylko nadzieję że znów cena nie skoczy do 3k za big baga.

Czytałem gdzieś ostatnio że rząd chce coś pogrzebać przy pellecie, a bardziej przy prawie regulującym określenie odpad drzewny. Oby to się nie skończyło źle dla pelletu. 

Opublikowano

Nowy dom a 30-letni z ówczesna technologią ocieplania to dwie rózne historie w kontekscie pompy.

Jakbym budował to też tylko pompa lub gaz.

Mam znajomego. Kotłownia jak w statku kosmicznym. Jakaś topowa pompa. Pełna bezobsługowość.

I co? Całą zimę do domu drzewo nosi do kominka... 😉

  • Lubię to 1
Opublikowano
17 minut temu, Whiro napisał(a):

Szczerze powiem że jak kolega Kordjanoma, ja planuje w nowym domu założenie PC Plus piec pellet. PC monoblok 8 kW kupię już za 8 tys i pelleciaka o podobnej mocy za 9. Tylko trzeba będzie zaoszczędzić i zrobić jak najprostszy układ hydrauliczny to spinający na 100% podlogowki. Może zacznę od PC i jak będzie drogo to zostawię wejścia na podpięcie pelletowca. Dziś dziwne czasy.

Czytałem gdzieś ostatnio że rząd chce coś pogrzebać przy pellecie, a bardziej przy prawie regulującym określenie odpad drzewny. Oby to się nie skończyło źle dla pelletu. 

Rząd to coś grzebie ale przy spalaniu drewna w przemyśle.

Sądzę że to nie wpłynie na cenę drewna do ogrzewania w domu.

Zresztą rozmawiałem z moim dostawcą drewna więc on nic nie wie aby coś miało ulec zmianie. Drewno jest i będzie.

A odnośnie pelletu to tylko mówił że na pewno zdrożeje bo prąd skoczył do góry.

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Kordjano napisał(a):

PC jest używana teraz do grzania cwu i pewnie w okresach październik listopad jak mrozów nie będzie w zimie na pewno będę grzał pelletem bo na sto procent taniej mnie to wyjdzie ,

Zrobiles cala instalacje tak jak nalezalo to zrobic czyli hybrydowo.

Mam „podobnie”. Ja zamiast PC uzywam grzalki w II taryfie (odpada koszt zakupu ale eksploatacja jest duzo drozsza). W sytuacji braku PV.

Dodatkowo zostal wpiety ostatnio rekreacyjny kominek na drewno.

Bufor (najlepsza rzecz z tego wszystkiego) i dobrze przemyślana instalacja rozprowadzajaca bardzo ladnie spina wszystkie zrodla ciepla.

Wszystko w „automacie” zadnego recznego rozpalania (poza kominkiem rzecz jasna).
 

Jak to mowia tanie mieso to psy jedza.

Edytowane przez PioBin
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Obecnie grzeję już 12-ty sezon pelletem w kotle gazowo olejowym i drewnem w kotle DS, oba kotły spięte buforem 800l + CWU 300l grzana max do 45C.

Nie mogę się przekonać do paneli PV nawet do grzania wody w buforze czy bojlerze i na ten moment wszystko zostaje tak jak jest.

Opublikowano

W okresie letnim uważam że warto coś pomyśleć na  grzaniu cwu z paneli , słońca nie brakuje .

Mnie około 600 kl pelletu zostaje z tego na zimę , jak by nie było to miesiąc zimy tym opale .

I pół roku nie trzeba myśleć o dosypywaniu 😊

Opublikowano

Ja jak bedzie kasa to planuje zrobić właśnie takie kombo. Panele słoneczne podpięte pod bufor, który będzie spięty z piecem i co cwu. W lato grzeje słońcem cwu, a jak braknie to dogrzeje 'junkerem' (obecnie mam tylko junkers). W zimie to będzie latało na piecu i może trochę słońcu, tylko nie wgłębiałem się jaką panele mają wydajność zima. 

Opublikowano
8 godzin temu, Pjottter napisał(a):

 tylko nie wgłębiałem się jaką panele mają wydajność zima. 

Na ogół lichą , ale jak będzie bezchmurny dzień to i zimą zagrzeje cwu , obecne zimy charakteryzują się tym że coraz rzadziej słonko świeci , wiec nie ma co się łudzić .

Opublikowano
12 godzin temu, sambor napisał(a):

...

Nie mogę się przekonać do paneli PV nawet do grzania wody w buforze czy bojlerze i na ten moment wszystko zostaje tak jak jest.

Niepotrzebnie masz obawy przed takim rozwiązaniem. Ten system jest elastyczny jak guma w majtkach, bo prąd z tych paneli masz do wykorzystania gdzie tylko zapragniesz. Ja nawet wyłączyłem na sezon letni swoją PC i korzystam z grzałek oporowych w bojlerze. Taniej mi wychodzi niż nabijanie na pompie ciepła dodatkowych godzin pracy i cykli rozruchu.

Opublikowano

Ja z kolei cisnę pc i zimą i latem. Największy chyba fuks to szybka decyzja o montażu PV na starych warunkach. Chociaż i bez PV nie żałowałbym przejścia z pelletu na PC. Awaryjnie jest kominek i jeszcze 4 aku 100Ah do inwertera w funkcji ups

Opublikowano

@Patrol To prawda że największymi wygranymi byli Ci, co zdążyli z decyzją i montażem przed zmianą przepisów. Te 20% straty można porównać do strat przemiany w tradycyjnym magazynie energii. Teraz też tragedii nie ma, jeżeli ktoś chce tylko na własny użytek korzystać z prądu. Ceny są dobre, a inwestycja liczona na długie lata pozwoli z biegiem czasu na dalsze kombinowanie co z tym prądem robić. Jest obecnie możliwość kontroli produkcji z falownika, aby zapobiec wysyłaniu do sieci, nawet bez zgłaszania takiej instalacji i traktowanie tego jak zwykły off-grid.

Opublikowano
W dniu 3.08.2024 o 12:54, Matejko1 napisał(a):

Jeżeli to są starsi ludzie, którzy przypuszczalnie wkrótce będą mieć narastające problemy ze zdrowiem, stawami, chodzeniem i nawet z dołożeniem do tego pelletowca/ekogroszkowca to moim zdaniem nie warto iść w podajnikowca tylko w automat typu gaz/pompa ciepła (ewentualnie megabufor) plus coś co pali drewno kawałkowe jako zabezpieczenie na wypadek skoków cenowych i awarii.

 

Znajoma poszła w podajnikowca i nie dość że nie ma już siły sama podłożyć do tego kotła i inne osoby muszą w tym celu iść do jej domu i sypać do zasobnika pieca to ona ma jeszcze problemy z awariami tego kotła.

To też argument...

Jak wygląda kwestia kotła gazowego + zbiornik (nie ma gazu sieciowego)

To miałoby sens? Byłoby dużo drożej niż pellet?

Opublikowano

Jak dla mnie gaz i jeszcze zbiornik to nie ma sensu. Wolałbym już wtedy w klimy iść albo PC.

Opublikowano

U mnie są od bodajże 2006 czy 2007 solary. Przy nich kilka lat temu wymiana elektroniki, bo padła a bodajże 2lata temu żywot skończył zasobnik i jest świeży 300L na dwie wężownice.
Zależy jaki rok, ale tak od kwietnia pod maj do końca września CWU grzeje głównie solar. Pelleciak odpala się w tym okresie jak ze 2dni pada deszcz.

Opublikowano
12 godzin temu, Patrol napisał(a):

Jak dla mnie gaz i jeszcze zbiornik to nie ma sensu. Wolałbym już wtedy w klimy iść albo PC.

Pompy się trochę boję...

Rodzice wolą płacić 10-20% rocznie więcej ale żeby było na spokojnie i bezobsługowo.

Pytanie czy przy gazie tak by to wyglądało...

 

Opublikowano

Jak rodzice kocioł zasypią to można by napisać, że mają spokój ...do następnego zasypania (wiadomo - zasobnik sam się nie uzupełni, ale to najmniejszy problem). Trzeba wziąć pod uwagę:

1) dostawy i ewentualne problemy z pelletem (cwaniaków jest niestety wielu, którzy sprzedają sprasowane odpady)

2) są palniki bardzo wrażliwe na jakość opału i łatwo się można wkopać (dlatego palnik powinien być pancerny)

3) czyszczenie w tych nowszych konstrukcjach jest z reguły ułatwione i wymaga już niewiele wysiłku od palacza, ale mimo wszystko uwalić się przy tym można (chociaż porównując do czarnego złota to i tak bajka) - ja czyściłem kocioł w sezonie przeważnie przy każdym zasypaniu (+ przeważenie/wydajność podajnika), przy słabym opale to sam palnik wymagał częstszej uwagi, ale przetrwał wszystko.

Podsumowując - od groszku jest/będzie czyściej, wygodniej, ale w stosunku do gazowca/PC wymaga i tak większego poświęcenia (m.in. zakup opału, składowanie, uzupełnianie no i czyszczenie - samo przerzucenie 66 czy 67 worków 15kg może być wyzwaniem, a jak więcej ton jednorazowo przyjedzie to już darmowa siłownia); 

O kotłowni "zapomniałem" dopiero jak przeszedłem na PC - teraz to maszynowniami nazywają i jest faktycznie bezobsługowo (to zapomniałem ująłem w cudzysłów, bo i tak się wejdzie i zerknie czy wszystko śmiga - nie umiem nie doglądać 😉), no ale za mało danych tu jest, żeby Tobie doradzić czy odradzić PC, chociaż pisałeś, że są duże przekroje rur, a to już dobry punkt zaczepienia, gorzej oceniłeś izolację, ale znasz zużycie i na pewno wymaganą temp. na zasilaniu (ile z tego można urwać), więc można od czegoś wyjść (na szybko to pewnie z 6-6,5 tys. pln rocznie na prąd pójdzie dla c.o.+cwu). Przy PC oczywiście pojawi się temat termomodernizacji, instalacji PV, przejścia na podłogówkę itd., ale uwierz, że na grzejnikach też można, byle był sensowny dla pompy zakres temp. i przepływ.

Ciężko mi uwierzyć, że prąd może wystrzelić w kosmos, a łatwiej, że będą problemy z cenami gazu czy pelletu (to już było przerabiane i wszystko co związane z kominem chcą ukatrupić). Zostaje jeszcze kwestia alternatywnego źródła, tj. możliwe dłuższe przerwy w dostawach prądu lub awaria urządzenia.

ps. używane urządzenia też mogą być alternatywą

Wiem - namieszałem i masz nad czym myśleć 😉

  • Przydało się 1
Opublikowano
9 minut temu, Martinoss napisał(a):

No dobra koncentruję się na pellecie.

Mam 3 wstępne oferty: Kostrzewa, Lazar i Malina.

Brzmi jak smaki lodów kraftowych. 😂

 

Jeszcze jest min. Sas ale cenowo się raczej nie zachwycisz 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)
W dniu 6.08.2024 o 20:34, Martinoss napisał(a):

W grę wchodzą jedynie opcje instalatorów ze swoimi kotłami i w miarę blisko zlokalizowanych.

Przy eko miałem serwis na drugim końcu Polski i ze 2 razy był problem...

No dobra. Decyzja podjęta. Będzie Pellet.

Kociołek Kostrzewa. Po wyliczeniach z instalatorem zdecydowaliśmy na 16kW.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano

No i "będzie pan zadowolony".

  • Zgadzam się 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.