Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, jestem pierwszy raz na forum i nie ukrywam, że w tej dziedzinie potrzebuję porady bo tu jestem "cienki"

Zdecydowałem, że przed kolejnym sezonem grzewczym przejdę z ogrzewania koksem na pompę ciepła i tu dylemat powietrze woda czy woda woda ?

Powietrze woda - tu nie mam pytań.

Woda-woda tu mam potencjalnie możliwość możliwość zastosowania takiej pompy - zakładając że ta pompa jest bardziej opłacalna.

Dom wolnostojący (woj.mazowieckie) rok budowy 1990, dobrze ocieplony, chociaż słabszy niż budowany według współczesnych technologii.

Pow. użytkowa 230 m, 5 osób, instalacja CO 20% podpodłogowe, reszta grzejniki aluminiowe i płytowe.

Jeżeli chodzi o wodę (gruntową) mam do dyspozycji studnię z kręgów ok 5 m3 i mały stawik o poj. ok. 200 m3 z niewielką wymianą wody z przepływającego małego strumyka, zimą nie zamarza, a jeżeli to kilka centymetrów.

Jest możliwość połączenia tych zbiorników (nawet na zasadzie naczyń połączonych)

Odległość studni od kotłowni 4m, połączenie punktów : staw, studnia, kotłownia możliwe do wykonania.

Pytanie, czy w tych warunkach jest sens rozpatrywania opcji woda-woda ?.

Będę bardzo wdzięczny, jeżeli któryś z forumowiczów podzieli się ze mną swoją wiedzą i doświadczeniem.

Serdecznie wszystkich pozdrawiam

Opublikowano

Raczej będziesz zmuszony do zrobienia odwiertu w najdalszym zakątku działki i pobierać wodę z większej głębokości, będzie cieplejsza. Jest na forum gdzieś zaczęty wątek o pompie gruntowej. Jej zaleta to stała wydaknośc i sprawność przy niskich temperaturach na zewnątrz. Problemem jedynie może być moc pompy do wymuszania obiegu tej wody. Jak będzie duża, to potrafi zabić sens stosowania takiego rozwiązania. Sam szukam rozwiązania na dołożenie sobie pompy gruntowej do kompletu z powietrzna. Chciałbym jedynie obieg wodny zamknąć pracą dwóch małych pompek obiegowych, wykorzystując studnię poboru i zrzutową jako system naczyń połączonych.

Opublikowano

Co do pompy obiegowej może to być pompa normalna taka do CO ale oba końce rury muszą być w wodzie a przy pompie trzeba pompą podciśnieniową jednorazowo wyssać powietrze i podnieść wodę a potem samoczynnie to lata bez zapowietrzenia oczywiście za pomocą tejże pompki aby zaraz nie było , na fejsie jest gruba gruntowe pompy ciepła  i kiku gości tak właśnie jedzie chwalą się cop=em w granicach 6 , warto odwiedzić grupę bo i robią tam na zamówienie porządne pompy gruntowe inverterowe na dobrych podzespołach tak jak fabryczne.

Opublikowano
13 godzin temu, carinus napisał(a):

Raczej będziesz zmuszony do zrobienia odwiertu w najdalszym zakątku działki i pobierać wodę z większej głębokości, będzie cieplejsza. Jest na forum gdzieś zaczęty wątek o pompie gruntowej. Jej e

 

Dziękuję za zainteresowanie moim problemem. Odwierty nie wchodzą w grę. Moje pytanie dotyczy odniesienia się do potencjału jaki posiadam, czy jest realny sposób na jego wykorzystanie.

Mówicie o pompach obiegowych pomiędzy zbiornikami, to nie problem ponieważ jak nadmieniłem - mogę z nich zrobić naczynia połączone i wymiana moim zdaniem nie będzie kosztowna.

Opublikowano

No to nad czym się zastanawiasz ? pompę gruntową wyrwiesz za niewielkie pieniądze ewentualnie daj zrobić bo o nowej raczej nie myślisz co ? , szukaj na fejsboku Jakub Malinowski jak by co.

Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, omama napisał(a):

No to nad czym się zastanawiasz ? pompę gruntową wyrwiesz za niewielkie pieniądze ewentualnie daj zrobić bo o nowej raczej nie myślisz co ? , szukaj na fejsboku Jakub Malinowski jak by co.

Zastanawiam się bo nie wiem jak kłopotliwe może być wykonanie wymiennika w studni i filtrowanie wody pochodzącej ze stawu. Czy jest jakieś rozwiązanie, które w nieskomplikowany sposób pozwoli czyścić jakiś wymiennik (jestem zielony). Jeżeli chodzi o kupno pompy to raczej kupię nową, za biedny i za cienki w temacie jestem żeby kupować używkę. Może jest ktoś kto przerabiał temat wykorzystaniem wody która wy maga oczyszczania ?

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano

W studni nie ma żadnego wymiennika , wymienniki są przy pompie w studni tylko rura czerpna a w drugiej wylewa i tyle przepływając przez wymiennik , tam jest niska temperatura 8-12 stopni więc kamienia nie ma , tak to działa kilku gościom od kilku lat nienarzekają ,

Opublikowano
19 godzin temu, omama napisał(a):

Andrzej_M_ 

halo bystrzaku a gdzie napisano ze ze stawu będzie czerpana woda ?? może ze studni do stawu ? dlaczego zakładasz że odwrotnie ?

Cieszę się, że koledzy odnoszą się do mojego pytania.

Chcę jeszcze raz powtórzyć moją koncepcję:

Staw połączony ze studnią (odl. ok. 20 metrów Na głębokości 2m zakopana rura łącząca w poziomie-naczynia połączone )

Studnia 4m od kotłowni.

Pobieram wodę ze studni, oziębiam, wypuszczam do stawu oddzielną rurą, woda ze studni uzupełnia się na zasadzie naczyń połączonych.

Staw zasilany wodą ze strumyka (woda dopływa i odpływa)

Staw o poj. 200 m3 z wymieniającą się wodą ze strumyka - nie sądzę żeby skuł się lodem ?

PYTANIE PODSTAWOWE: czy jest zasadność rozpatrywania wariantu woda-woda uwzględniając opisane warunki ?

Pompę, czy gruntową, czy powietrzną zamierzam kupić nową.

Opublikowano

Sprawdź najpierw jakie ma możliwości studnia do uzupełniania wody. 

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, o6483256 napisał(a):

Sprawdź najpierw jakie ma możliwości studnia do uzupełniania wody. 

O jakie możliwości chodzi ? , nie rozumiem też co masz na myśli mówiąc o uzupełnianiu wody ?

Studnia z której będzie pobierana woda do pompy - są to kręgi, typowo studzienne poj ok 5m3 - będzie uzupełniana wodą ze stawu

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, k-wit1 napisał(a):

O jakie możliwości chodzi ? , nie rozumiem też co masz na myśli mówiąc o uzupełnianiu wody ?

Studnia z której będzie pobierana woda do pompy - są to kręgi, typowo studzienne poj ok 5m3 - będzie uzupełniana wodą ze stawu

Musisz do studni wrzucić jakąś pompę o wydajności plus minus 1000 litrów na godzinę czyli 1 m3 na godz bo mniej więcej tyle wody o temp 8-12 stopni będzie ci potrzebne aby pompa ciepła miała dobrą wydajność bo jak jej dasz powiedzmy 200 litrów na godzinę to nie licz na dobry cop ale jak jej dasz 800-1000 litrów to cop powinien oscylować około 6  , ja mam dwie studnie jedna kopana druga wiercona i w kopanej jak załączę pompę ruską membranową o wydajności ok 800 litrów na godz to po godz studnia pusta ale już w tej wierconej swoimi ręcoma mogę ciągnąć 3 kubiki na godzinę nonstop bo mieszkam ok 1 km od Odry i mieszkam w zasadzie na zwiże 3,5 metra pod ziemią.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
  • Rozwiązanie
Opublikowano

Nie widzę szansy powodzenia takiego rozwiązania. Te 200m3 wody na długo nie starczy a dodatkowo będzie szybko mieszane z prawie lodowatą wodą z powrotu pompy. Druga sprawa że ta woda będąc przy gruncie będzie też prawie lodowa, więc odzysk będzie symboliczny. Bez odwiertu na pobieranie cieplejszej wody, ta misja się raczej nie powiedzie.

  • Lubię to 1
Opublikowano

carinus nie pompujemy ze stawu do studni tylko ze studni do stawu a to zmienia postać .

Opublikowano
W dniu 20.03.2024 o 12:14, k-wit1 napisał(a):

Jeżeli chodzi o wodę (gruntową) mam do dyspozycji studnię z kręgów ok 5 m3 i mały stawik o poj. ok. 200 m3 z niewielką wymianą wody z przepływającego małego strumyka, zimą nie zamarza, a jeżeli to kilka centymetrów.

Jest możliwość połączenia tych zbiorników (nawet na zasadzie naczyń połączonych)

@omama Ja tutaj nie widzę żeby to co napisał kolega, odbiegało od tego co stwierdziłem. Nie sądzę też, że ta studnia z kręgów sięga 30-50m poniżej gruntu

Opublikowano

Widzę, że zainteresowanie tematem jest duże ale idzie w złym kierunku.

Mam wrażenie, że chyba źle opisałem moją sytuację, stąd załączam odręczny schemat wyjaśniający.

Wrócę do podstawowego pytania : Czy w tych warunkach jest sens myśleć o pompie woda woda, czy kupić dobrą pompę powietrze woda ?

3767_240323101901_001.pdf

Opublikowano

Takie rozwiązanie jest mocno ryzykowne, tu raczej musisz pytać potencjalnego dostawcę pompy ciepła woda/woda.

Pytaj o minimalne temp zasilania i o parametry chemiczne wody podawanej do PC.

Wg mnie to za dużo kombinacji a dobra PC powietrze /woda będzie na pewno tańsza w inwestycji, a podobna cenowo w eksploatacji.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Tak w mojej ocenie, to wstaw jakiś hydrofor lub pompę zanurzeniową i sprawdź czy Twoja studnia utrzyma przez cały dzień wydajność ok. 2m3/h przez kilka dni, wydajność studni jest tutaj kluczowa. Zmierz też temperaturę pompowanej wody.

Znając te 2 wartości (wydajność, temperatura) porady będą bardziej precyzyjne....

  • Lubię to 1
Opublikowano

Nie wiem czy wiecie, ale studnia o poborze ponad 5m3/ dobę wymaga pozwolenia wodnoprawnego.

PS

W sytuacji podanej w poście #8 nie zachodzi ta potrzeba - ta , konkretna studnia jest częścią stawu.

Opublikowano
W dniu 23.03.2024 o 11:08, k-wit1 napisał(a):

podstawowego pytania : Czy w tych warunkach jest sens myśleć o pompie woda woda, czy kupić dobrą pompę powietrze woda ?

A jaka jest intensywność przepływu tego strumienia? 

Może przepływ strumienia wykorzystać do produkcji prądu? Ukształtowanie terenu można pod to dopasować - tylko żeby przepływ był przyzwoity.

Opublikowano
Godzinę temu, Piecuch19 napisał(a):

,,,, Może przepływ strumienia wykorzystać do produkcji prądu? Ukształtowanie terenu można pod to dopasować - tylko żeby przepływ był przyzwoity.


Na użytkowanie cieku wodnego, należy mieć stosowne Pozwolenie Wodnoprawne.

Rura o średnicy 250 mm, przepływ strumienia wody przez rurę 16 l/s, uzyskana moc z turbiny wodnej około 500 W.
Więcej informacji na stronach Politechniki Świętokrzyskiej.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Andrzej_M_ napisał(a):


Na użytkowanie cieku wodnego, należy mieć stosowne Pozwolenie Wodnoprawne.

Rura o średnicy 250 mm, przepływ strumienia wody przez rurę 16 l/s, uzyskana moc z turbiny wodnej około 500 W.
Więcej informacji na stronach Politechniki Świętokrzyskiej.

500W to 0,5 kWh x 24h x 365 dni = 4380 kWh/rocznie

Szersza i długa rura zakopana pod dnem strumyka z wejściem dużo wyżej ( większy słup wody) powinna dać więcej W ( strumyk płynie cały czas). Do tego mały magazyn akumulatorów

To by trzeba zrobić szybko i bez gapiów pod pozorem prac melioracyjnych/udrażniania strumyka, bo np. zalewa staw itp.  i się tym nie chwalić ( tak bym zrobił - bez pozwoleń). Tylko przepływ przyzwoity powinien być. 

Widziałem kiedyś takie proste rozwiązanie w górach na wartkim strumyku był rower wodny na uwięzi którego łopatki napędzały prądnicę. Nie wiem jakie były uzyski i czy wymagało pozwoleń i jakich pozwoleń statyczne  pływanie rowerem wodnym w strumyku, ale posesja była ładnie oświetlona.

Edytowane przez Piecuch19
Opublikowano

Mały magazyn akumulatorów, jakaś prądnica, generator, czy alternator "ze Stara" + "kabelki" pierdołki i już mamy gotowe źródło niekończącej sie energii, która jak sie okaże będzie nas kosztowała sporo i rozpatrywać ją będziemy raczej w kategoriach zabawy w wolnym czasie. to są właśnie te utopijne marzenia o "byciu wolnym w offgrid"

Da sie oczywiście, że tak, ale będzie to droższe niż ten cały prąd który pozyskamy.

Analogiczne jak małe elektrownie wiatrowe.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.