Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Musiałbyś przetoczyć ślimak po blacie i sprawdzić potem, jak suwa się w swoim cylindrze. Ale nie ma sprawy, przepraszam że przeszkadzałem, to się więcej nie powtórzy. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Odkręcasz motoreduktor ( 4 śruby ) wyjmujesz ślimak i wszystko wiadomo. Jak masz pusty zasobnik to raptem 5 minut roboty. Może coś siedzi głębiej pomiędzy rurą a zwojem ślimaka. Za ciało obce w węglu serwis raczej nie odpowiada.  

  • Zgadzam się 2
Opublikowano (edytowane)

Wyjmij ten ślimak i zobacz co się dzieje, zacznij od 4 śrub motoreduktora i zawleczki. Możesz wstawić zdjęcia. 

Pozdrawiam RedEd 

Kolega był szybszy 

Edytowane przez reded
Opublikowano

Nie wchodząc póki co w szczegóły konwersacji prywatnej zapytam Was czy uważacie, że odkręcanie i wyciąganie ślimaka leży po stronie klienta czy serwisu? W tym sensie, że należy do zadań eksploatacyjnych i klient powinien to ogarnąć. Jeśli tak proszę o podpowiedź gdzie mogę znaleźć taki zapis w dokumentacji.

Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, Ptaszniko napisał:

Nie wchodząc póki co w szczegóły konwersacji prywatnej zapytam Was czy uważacie, że odkręcanie i wyciąganie ślimaka leży po stronie klienta czy serwisu? W tym sensie, że należy do zadań eksploatacyjnych i klient powinien to ogarnąć. Jeśli tak proszę o podpowiedź gdzie mogę znaleźć taki zapis w dokumentacji.

Witam Jako serwisant kotłów mogę powiedzieć że jeśli coś zablokuję ślimak to procedura opróżnienia zasobnika i wyczyszczenie z grubszych kawałków leży po stronie Klienta oczywiście może wtedy przyjechać serwis lecz wymiana zawleczki plus czyszczenie jest to usługa zawsze płatna

Dodam że w większości przypadków elementy eksploatacyjne jak Ślimak nie podlegają Gwarancji to tak jak klocki w samochodzie 

Jak długo masz Kocioł ?????

 

Edytowane przez KamilMiernik
Opublikowano (edytowane)

Poproszę wykręcić te cztery śruby motoreduktora i wyjąć ten ślimak uważnie oglądając co go zablokowało i pozostałe elementy: rurę podajnika, wlot palnika itp najlepiej wszystko fotografując i podać  do wiadomości producenta, jeśli jest to wada materiału, producent będzie wiedział jaki element wysłać lub w jaki zaopatrzyć serwisanta. Może Pan również podać swoją przybliżona lokalizację i poprosić forum o pomoc, może ktoś będzie miał blisko i zgodzi się pomóc w ustaleniu przyczyny zrywania zawleczki. 

Pozdrawiam RedEd 

Edytowane przez reded
:-)
Opublikowano
Nie wchodząc póki co w szczegóły konwersacji prywatnej zapytam Was czy uważacie, że odkręcanie i wyciąganie ślimaka leży po stronie klienta czy serwisu? W tym sensie, że należy do zadań eksploatacyjnych i klient powinien to ogarnąć. Jeśli tak proszę o podpowiedź gdzie mogę znaleźć taki zapis w dokumentacji.
W instrukcji pisze7b221e1c84ab6c63506d219ffc02387f.jpg
Opublikowano
34 minuty temu, KamilMiernik napisał:

Ślimak nie podlegają Gwarancji to tak jak klocki w samochodzie

Aż spojrzałem na gwarancję mojego kotła - wyłączone są tylko elementy ceramiczne, śrubki i uszczelki. 

Opublikowano
Teraz, HarryH napisał:

Aż spojrzałem na gwarancję mojego kotła - wyłączone są tylko elementy ceramiczne, śrubki i uszczelki. 

W wiekszości przypadków tu chodzi o to że nie wiadomo co klient wsypuję i dla tego jak sypię mokry to wiem że erwis bardzo często odrzuca gwarancję a jak daj eto max 6miesięcy 

Opublikowano

A ile te palniki w ogóle są na rynku, by już zgnił ślimak? Poza tym zgnity ślimak przy pustym zasobniku raczej nie powinien zrywać zawleczki? Tu nawet nie ma faji, ślimak króciutki - co tu zrywa zawleczkę? Pewnie zwój sie oderwał i zagryzł w rurze. Chyba że kolega tylko napisał, że podajnik pusty, a kamienie zostały. 

Opublikowano

A kupno pleszewskich klejnotów kotlarstwa jest jak kupno samochodu zabytkowego - trzeba być mechanikiem :-) Że tak brutalnie zażartuję- najbliższy serwis pod Gorlicami jest w Pleszewie :-) 

Opublikowano

Dzięki za odzew. Rzecznik praw konsumenta stwierdził zupełnie coś innego. Najprościej bo nie mam czasu się rozpisywać gwarant na zgłoszoną usterkę bez względu po której stronie leży obowiązek doprowadzenia do stanu użyteczności produktu powinien przyjechać i ocenić co się stało. Usługa dla konsumenta nie jest płatna.

Jutro pewnie będę jeszcze z nim rozmawiał, jeśli jest inaczej bo np. nie zrozumieliśmy gadając na szybko napiszę sprostowanie.

Opublikowano
1 minutę temu, Ptaszniko napisał:

powinien przyjechać i ocenić co się stało

Już widzę jak jedzie do Gorlic, chyba rzecznik praw konsumenta :-) Od razu zakładaj sprawę w sądzie, naprawia Ci w 2029:-)

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
1 minutę temu, Ptaszniko napisał:

Dzięki za odzew. Rzecznik praw konsumenta stwierdził zupełnie coś innego. Najprościej bo nie mam czasu się rozpisywać gwarant na zgłoszoną usterkę bez względu po której stronie leży obowiązek doprowadzenia do stanu użyteczności produktu powinien przyjechać i ocenić co się stało. Usługa dla konsumenta nie jest płatna.

Jutro pewnie będę jeszcze z nim rozmawiał, jeśli jest inaczej bo np. nie zrozumieliśmy gadając na szybko napiszę sprostowanie.

Oczywiście może pewnie serwis przyjechać i ocenić lecz jeśli bedzie to blokada mechaniczna to klient ponosi koszta przyjazdu serwisu a znając stawiki za km i godziny pracy moga być to nie małe koszta.

 

Opublikowano

Wtedy rzecznik praw konsumenta nie odbierze telefonu, bo będzie już po 15 :-) 

Opublikowano

Kilometry nie mają tu nic do rzeczy. Bez względu czy ma jechać 50 km czy 1000 km musi ocenić co się stało. Zapytam jeszcze finalnie jutro co z kosztami bo tak jak napisałem wyżej, ja go zrozumiałem że serwis rozlicza się na linii z producentem. Klient jeśli trwa gwarancja to jest poza nim.

Opublikowano

Ocknij się - jak p... samochodem w drzewo, to też diler Ci naprawi na gwarancji? 

  • Lubię to 1
Opublikowano
Kilometry nie mają tu nic do rzeczy. Bez względu czy ma jechać 50 km czy 1000 km musi ocenić co się stało. Zapytam jeszcze finalnie jutro co z kosztami bo tak jak napisałem wyżej, ja go zrozumiałem że serwis rozlicza się na linii z producentem. Klient jeśli trwa gwarancja to jest poza nim.
Chłopie to ty do każdej zerwanej zawleczki wezwiesz serwis ?
Opublikowano
Teraz, Kijasr napisał:
3 minuty temu, Ptaszniko napisał:
Kilometry nie mają tu nic do rzeczy. Bez względu czy ma jechać 50 km czy 1000 km musi ocenić co się stało. Zapytam jeszcze finalnie jutro co z kosztami bo tak jak napisałem wyżej, ja go zrozumiałem że serwis rozlicza się na linii z producentem. Klient jeśli trwa gwarancja to jest poza nim.

Chłopie to ty do każdej zerwanej zawleczki wezwiesz serwis ?

kto bogatemu zabroni :)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja bym wolał sprawdzić niż w zimnie siedzieć, należy pamiętać że każdy kij ma dwa końce....

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.