Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam , jestem na etapie wymiany starego pieca zasypowego na nowy kocioł grzewczy. Niezbędnym również jest wykonanie wkładu kominowego i to na jaki wkład się zdecyduję zależy również od tego jaki piec wybiorę. ( konieczny wkład gdyż po spalaniu ekogroszku w piecu na miał , na ścianach zaczeły pojawiać się wykwity ze względu na wodę zawartą w ekogroszku , przynajmniej tak sądzę - komin ceglany). Jest to dom 150 m2 - nie ocieplony , budowa lata 80-te , pustaki ceramiczne  ( grubość ściany to dwa pustaki ceramiczne ) - 1 piętro i poddasze wyłożone wełną mineralną. Wysokość pomieszczeń to ok 3M.

Na początku byłem przekonany do ekogroszku i pieca firmy Defro ale nie wiem o jakiej mocy. Ale po rozmowie z Panem zajmującym się wykonywaniem wkładów kominowych zastanawiam się również nad pelletem. Sądzi że często demontują piece na ekogroszek a za niedługo może być on zakazany. Nie wiem również jaka miała by być moc takiego pieca na pellet i na pewno opalanie nim wyjdzie drożej niż ekogroszkiem.

Wykonywałem również ankiety co do tego jakie jest zapotrzebowanie na energię budynku ale chciałbym poznać opinię ludzi którzy byli w podobnej sytuacji , mieli nie ocieplony dom i jakie rozwiązanie się najlepiej sprawdza / jaki piec polecacie?

Chciałbym również zminimalizować uciekanie ciepła z domu ale nie poprzez ocieplanie go bo na razie nie ma na to funduszy , a poprzez inne rzeczy o których może nie słyszałem a są Państwo w stanie coś wskazać. Słyszałem coś o Zaworach 4D oraz że warto zainstalować termostaty na grzejniki ( grzejniki żeliwne ) - może nie ma to nic wspólnego nawet z zagadnieniem ale jestem w tym zielony.

Woda ogrzewana jest piecykiem gazowym tzw, Junkeresem

Za wszystkie porady , dziękuję! 🙂

Opublikowano

I bardzo dobrze myślałeś na początku:-) W jakiej strefie klimatycznej jest dom i ile spalałeś w poprzednich kotłach?

Opublikowano

Dzięki za odpowiedź 🙂 - dom jest w strefie klimatycznej IV i w poprzednim sezonie w kotle zasypowym paliłem ekogroszkiem bo miał jest już trudno dostępny. Paliłem ekogroszkiem firmy KGM - 28MJ/KG i poszło mi gdzieś +/- 5 ton

Opublikowano

Tylko 5 ton, bez kilku metrów drewna itp? Jeśli tak, to faktycznie Defro Eko Lux, 12 kW. W razie armagedonu puścisz go nawet na 15-16 kW, ale wiosną czy jesienią dzięki małej retorcie będzie sobie pykał na 2.5 kW. Mam taki kocioł 3 sezon, właśnie robiłem przegląd-wszystko jak nowe. 

Do tego wystarczy dokupić zawór 4d z siłownikiem i puścić wszystko na krzywej grzewczej. Sterownik to obsłuży, wszystkie czujniki w komplecie. Grzejniki raczej bym kryzował, by wyrównać temperatury, zamiast zakładać głowice. Będzie bajka, sam mieszkam w zabytku bez ocieplenia, grube nieocieplone mury będą trzymać równą temperaturę lepiej niż głowice. 

 

Opublikowano

Na taką ilość mam faktury z KGM. Ale oczywiście dokładki drewna były. No i pod koniec sezonu nie zamawiałem już całej palety tylko brałem z pobliskiego marketu po 2-3 worki także mogło ostatecznie dojść do 6 ton. Myślałem bardziej o 15kW apo wyliczeniach z tych stron bałem się że będę musiał potrzebować 20 😄 Ale to może ja coś źle robię.

Jeśli tak to wszystko malujesz to nie wygląda to tak źle ale martwi mnie jeszcze ta opinia ,  że ludzie te kotły wymieniają i może to być za niedługo zakazane. Ale ciężko to przewidzieć..

Opublikowano

To kocioł ecodesign, wyżej od 5 klasy. We wszystkich uchwałach jest napisane, że może być używany bezterminowo. Chyba tylko Kraków i uzdrowiska dolnośląskie po prostu rugują węgiel. 

W kotle ekogroszkowym spalisz nadal 5t, bo będziesz w nim palił nawet w sytuacji, gdy w zasypowcu nie chciałoby Ci się rozpalać. Pelletu spalisz grubo ponad 7. 

Ja akurat wybrałem też to Defro ze względu na niezawodność, bo zdarzają mi się kilkudniowe wyjazdy. Zdaniem serwisu w peletowych zdarzają się "nieudane rozpalenia", a mój kocioł szedł bez zająknięcia od 25IX do 4VI -nie zgasł, nie przesypał, nie wypalił dziury w retorcie, nie przeciągał temperatury. I to na najtańszym Jowiszu za 699 pln w wakacje.

15kW ma już większą retortę, nie pójdzie z małą mocą bez przechodzenia w nadzór. Jeśli z ręką na sercu nie spalałeś więcej niż 40kg/dobę w największe mrozy, to 12kW będzie akurat.

 

Opublikowano (edytowane)
21 godzin temu, HarryH napisał:

Tylko 5 ton, bez kilku metrów drewna itp? Jeśli tak, to faktycznie Defro Eko Lux, 12 kW. W razie armagedonu puścisz go nawet na 15-16 kW, ale wiosną czy jesienią dzięki małej retorcie będzie sobie pykał na 2.5 kW. Mam taki kocioł 3 sezon, właśnie robiłem przegląd-wszystko jak nowe. 

Do tego wystarczy dokupić zawór 4d z siłownikiem i puścić wszystko na krzywej grzewczej. Sterownik to obsłuży, wszystkie czujniki w komplecie. Grzejniki raczej bym kryzował, by wyrównać temperatury, zamiast zakładać głowice. Będzie bajka, sam mieszkam w zabytku bez ocieplenia, grube nieocieplone mury będą trzymać równą temperaturę lepiej niż głowice. 

 

Możesz powiedzieć z jakiego wzoru to wyliczasz, też z chęcią sprawdził bym jaki wynik wyskoczy na moim przewymiatowanym piecu.

Spalam 6 ton na dwu kondygnacyjny budynek 200m2

Kalkulatory online sugerują moc max potrzebna w granicach 13-14 kw z cwu

 

Edytowane przez oskarwoj
Opublikowano

Najlepiej zważyć zużycie węgla w najmrożniejszym czasie, wtedy wartość opałowa/3.6 daje Ci kWh zawarte w węglu. To mnożysz przez 0.85 (sprawność) i masz moc kotła faktyczną.

Przykład:

-spaliłeś 48 kg/dobę Karlika

- na godzinę 2 kg *26 MJ/kg /3.6 MJ/kWh*0.85 ~12kWh

Czyli potrzebujesz kotła 12kWh.

 

Opublikowano

Dzięki @HarryH za wszystkie rady , myślę że zdecyduję się na ten piec który poleciłeś. W następnym tygodniu będę coś działał w tym temacie , jadę do przedstawiciela Defro w mieście zobaczymy co się z tego urodzi. Jak będzie postęp w sytuacji to dam znać! 🙂

Opublikowano

Akurat przedstawiciel Defro w mojej okolicy okazał się kompletnym idiotą, który zepsuł mi kompletację kotła i opowiadał brednie, że duża turbinka na dmuchawie ... zużywa dużo prądu 🙂 Ale lokalna firma z www Defro, której zleciłem montaż, dała radę i z montażem i uruchomieniem dzień po zamówieniu telefonicznym i z reklamacją w Defro. Ale to też były początki nowej retorty i turbinki, a teraz to sprawdzony i dojrzały sprzęt.

Opublikowano

Byłem dzisiaj w punkcie Defro. Pan był miły, rzeczowy i odpowiadał na każde pytania. I znów namieszał mi w głowie. Mówił że nie narzucając niczego - radzi żeby przemyśleć sprawę z pelletem ze względu na to co teraz się dzieję na tynku ekogroszku który za chwilkę nie będzie "eko" groszkiem. Ceny maja mocno iść w górę jakieś 30%. Oferował moc 15kW. Różnica między kotłem na pellet a ekogroszek niewielka ( porównując eko lux i deltę z tego co pamiętam ) to ekogroszek 14 300 a pellet 14 600 , tylko mówił coś o tym że gościu co montuję może to wziąć na siebie i wtedy nie płaci się 23% tylko 8%. Już głupi jestem - nikt za mnie nie zdecyduje ale niestety to wszystko w dużej mierze zależy od polityki. 🙄

Opublikowano

Szukaj Sigme 12 kw.

Opublikowano

"HarryH" umocnił Cię w wyborze kotła na ekogroszek a ja tylko podałem model moim zdaniem lepszy od "eko lux", ale jak nie widzisz miedzy nimi różnicy to nic na to nie poradzę.

Opublikowano

Mam kocioł na pellet. Przez rok nie było problemów z rozpalaniem.
Był problem z montażem bo g.... firmę wziąłem na szczęście serwis producenta rozwiązał problem.
Czysto w kotłowni, nie ma brudu od węgla.

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
7 godzin temu, HarryH napisał:

Małych Sigm już nie ma.

Nie ma w produkcji ale w sprzedaży są.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Koniec końców w tym roku z pieca raczej nici. Skupię się na kominie i dalej będę spalał w tym piecu dopóki się nie rozwali. Niestety ze względu na sytuacje jaka panuje na rynku. Mówię tutaj o trudno dostępnej stali po pierwsze ( przez co czas oczekiwania na piec jest długi ) , po drugie o ekogroszku i jak temat będzie się rozwijał - czy będzie dostepny czy nie. W hurtownii w której kupywałem już jest problem. Znajomy zamówił ekogroszek za 900 zł a gość przyjechał i mu powiedział 1100 zł i mówił że nie ważne że wcześniej mówił mniej. Tak ceny wariują.. Trudno wybrać w tym sezonie i się na coś zdecydować

+ poza tym każdy radzi coś innego 😀

Edytowane przez mangoxray
Opublikowano
2 godziny temu, mangoxray napisał:

Trudno wybrać w tym sezonie i się na coś zdecydować

+ poza tym każdy radzi coś innego 😀

Witam.

Oczywiście że poczekaj... w przyszłym roku groszek 1200zł to standard, a stal bądź pewien, że nie stanieje, a myślę że 20-30% w górę pójdzie, gdyż nośniki energii również..... także czekaj ...

Pozdrawiam. YARO

 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

dobry jakościowo groszek już teraz kosztuję ponad 1200 zł 🙃

tego nikt nie wie. Taniej raczej nie będzie ale na tą chwilę jest do trudna decyzja ze względu na nie pewną dostępność ekogroszku. Jak chodzę pytać o piec na ekogroszek to goście wręcz nie chcą go sprzedawać 😶

 

Ekogroszek który do tej pory zamawiałem kosztuję już 1339 zł

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano

Oczywiście, że będzie taniej i to grubo, jak wiele razy w historii:

image.thumb.png.da38c05929d5eb7389e69b8b293b3193.png

Opublikowano
56 minut temu, mangoxray napisał:

Jak chodzę pytać o piec na ekogroszek to goście wręcz nie chcą go sprzedawać 😶

Ekogroszek który do tej pory zamawiałem kosztuję już 1339 zł

Witam.

Handlowcy wręcz fenomenalni :))))

Odnośnie ceny groszku to ja nie nadążam, ale od od ostatniego postu czyli ok. 1godzinę temu Twój kocioł pewnie zdrożał już ok. 1zł... do rana 12zł...... do jutra 24zł ...... za tydzień 168zł ...za miesiąc 720zł...za pół roku 4320zł... i tak dalej

Dlatego mówię ... stać Ciebie to czekaj.

Troszkę żart... albo i nie. Pozdrawiam YARO.

Opublikowano (edytowane)
36 minut temu, HarryH napisał:

Oczywiście, że będzie taniej i to grubo

Kiedy?

https://www.infor.pl/wskazniki/glowny-urzad-statystyczny/182,Przecietna-srednioroczna-cena-detaliczna-1000-kg-wegla-kamiennego.html

Przeciętna średnioroczna cena detaliczna 1000 kg węgla kamiennego w 2006 r. wyniosła 491,54 zł.

Przeciętna średnioroczna cena detaliczna 1000 kg węgla kamiennego w 2019 r. wyniosła 885,40 zł

Edit: A dwadzieścia lat temu to tona kosztowała poniżej 200 PLN

Edytowane przez Outsider
Opublikowano

Węgiel na ostatnich 4 sesjach potaniał o 1/3, co daje najszybsze tempo spadku cen w historii. Nie dajcie się zwariować handlarzom, na wiosnę znów będzie tanio. Natomiast prąd i gaz są regulowane przez rząd, więc rosną wolniej, ale jeszcze wolniej potem tanieją. 

  • Nie zgadzam się 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.