Wybuch w kominie, palnik SV200

[Papiak]

WItam wszystkich.

W marcu został zamontowany piec Technix 15kW z palnikiem SV200 pellet.

Do lipca wszystko było w porządku, do połowy maja piec pracował w trybie grzania, później tylko CWU (120l).

W połowie lipca doszło do wybuchu piecu lub przewodzie kominowym (komin systemowy ceramiczny firmy KONEKT, pracował wcześniej z kotłem zasypowym), wkład ceramiczny pękł na wysokość około 2,5-3m od wyczystki. Komin został zburzony i postawiony nowy. NIestety nie mam zdjęć. 

komin przed montażem nowego kotła był czyszczony.

Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego tak się stało i jak temu zapobiec.

 

[Papiak]

Niestety nie mogę edytować już postu.

Czy jest możliwe że stał się to przez źle ustawienie pieca w trybie rozpalnia ( standardowe ustawienia sterownika argon pid max)?

 

[HarryH]

Niestety tak. 

[mkwapisz]

To znaczy jak? Pellet na ruszcie się zgazował i wywaliło gaz w kominie? Powiem szczerze, że pierwsze o tym słyszę i jakoś ciężko mi to sobie wyobrazić.

[HarryH]

Tak, akurat proporcje między zgazowanym pelletem i powietrzem dały gaz wybuchowy. 

[Papiak]

Czyli przyszłościowo można zmniejszyć czas podawania paliwa w trybie rozpalania, żeby uniknąć takiej sytuacji.

A czy napowietrzanie (zetka) też pomoże w uniknięciu takiej sytuacji, a może dołożyć jeszcze regulator ciągu?

Myślałem o RCK na rurze z czopucha do komina czy lepiej montować na drzwiach od wyczystki.

[HarryH]

To raczej wina sterownika i parametrami tego nie wyciągniesz. Gdy pellet nie zaskoczy i pojawia się dym-to konkurencja gasi grzałkę i przedmuchuje kocioł powietrzem, żeby nie walnęło. Rck tu nie pomoże.

[Przemyslaw85]

Przy rozpalania wydobywa się dym który jest palny. Jak tylko pojawią się iskry czy ogień do tego dostanie powietrza niestety ale wybucha. A przez złe ustawienia tego dumy może być po sam koniec komina.


Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[mkwapisz]

Aż poszukałem tego na YT.

A tutaj w zasypowcu, ale zrobione celowo

 

[Pieklorz]

Zarówno przy rozpalaniu jak też wygaszaniu palnik jest przedmuchiwany. Inny przedmuch przy rozpalaniu oraz inny przy wygaszaniu.

Latem ciąg kominowy jest mniejszy, kotłownia oczywiście, że musi mieć prawidłowe napowietrzenie, np. taką zetke.

Pellet to też różna jakość i do danego trzeba dostosować jak palimy jakimś lokalnym. 

 

Takie detonacyjnie odpalenie gazów zdarza się w kotłach pelletowych w danych momentach.

 

Jednym z nich jest grzanie CWU. Jak mamy duży baniak 300L to można dać histerezę CWU 5 cxy 8 st.C i nie ma problemu. Jak jednak bojler mały i taka histereza a wodę wychlapiemy, to w komorze może być jeszcze część dymu i ciepła z wygaszania a ponowny sygnał rozpalenia to iskra, która odpala gazy. Jak mały bojler, to histereza CWU na 12-15St.C.

Sam palę pelletem no name, baniak 300L, histereza CWU 10, dawka rozpalenia 80sekund w moim wypadku. Wygaszanie na mój pellet mam 450sek, podawanie 8sek przy pauzie 18sekund dla kotła 24kW.

 

Jak brak zetki oraz rck, to wyjąć blachę znad palnika.

 

[Papiak]

@Pieklorz

Dziękuję za informację jak zawsze można liczyć na Ciebie. 

Zetki jeszcze nie mam ale do zimy chyba zdążę zrobić, bo muszę zamurować okno i jego miejscu będzie zerka.

A jest sens montować rok, prz 9m kominie na zewnątrz budynku?

Ale tak jak radzisz wyciągnę blachę znad palnika i przestawię czas wygaszania na dłuższy. 

[Outsider]

W dniu 13.08.2021 o 08:09, Papiak napisał:

wkład ceramiczny pękł na wysokość około 2,5-3m od wyczystki

Wybuch był jak widać potężny. Nie jest raczej normalne, żeby przy prawidłowo ustawionym trybie rozpalania i prawidłowej konstrukcji wymiennika kotła doszło do takiej koncentracji gazu palnego w kominie, żeby doszło do takiej eksplozji. Jeżeli już to w kotle. A eksplozja jaka w nim nastąpiła nie powinna nie przenieść się do komina!

Na dzień dobry zmniejsz dawkę na rozpalanie. Nadmuch nie może też być zbyt niski. Gaz drzewny jaki dostanie się do komina w trakcie rozpalania nie osiągnie koncentracji krytycznej jaka jest potrzebna do inicjacji eksplozji, która to właśnie pojawi się gdy na palniku wystąpi płomień.

[mac65]

Walnie jak nic . Długi komin to pojemny komin . Gazy wydmuchało z kotła ale już nie z komina i dlatego doszło do zapłonu w kominie a nie w kotle . Zasada prosta im wyższy komin tym dłuższy przedmuch przed każdym rozpalaniem . Nawet jeżeli nie dojdzie do zapłonu przy pierwszej próbie to krótki przedmuch pozostawi gazy w kominie a on jest po to żeby je wywalić z całego układu odprowadzania spalin a nie tylko z kotła . Co do paliwa to pył z peletu działa podobnie jak sam gaz drzewny im go wiecej w paliwie tym trudniej rozpalić palnik ale za to super gazuje od  grzałki i efekt znany po kolejnym zapłonie .

Co do ustawień to albo czas albo moc przedmuchu do regulacji ( wzmocnienia lub wydłużenia ) , zależy na co pozwala sterownik . Uczymy sie cały czas . Pozdrawiam .

Jeszcze mi coś wpadło do głowy . Kupić albo zrobić świecę dymną odpalić wrzucić do kotła . włączyć sam nadmuch i stoper i wyjść na zewnątrz żeby zobaczyć po jakim czasie dym pokaże się nad kominem . Stoper pokaże jak długi musi być przedmuch .

Edytowane 28 Sierpnia 2021 przez mac65