Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dom w Felicjach 2G2 280m2 piec na pelet jaki?


Padrino

Rekomendowane odpowiedzi

OZC musi być podstawą. Mój dom: poniemiecki z 1942, styropian grafitowy 12 cm, pow. ok. 130 m2. Instalacja mieszana.
W chwili obecnej, przy kilku dobach z temperaturą ok. -10 i niżej kocioł chodzi stale z mocą ok. 6 kW.
Jak jest cieplej, to pracuje cyklicznie i średnio mi się to podoba.
Tak samo pracowałaby pompa ciepła czy kocioł gazowy.
Wg mnie tylko bufor "uszyty na miarę" zapewni komfort i sensowną pracę kotła peletowego przez cały sezon grzewczy.

PS. Czy to nie ciekawe, że kupujemy buty we właściwym rozmiarze a nie weźmiemy ani za dużych ani za małych, choćby była najlepsza na nie promocja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, tomylee napisał:

@HarryHZ tego co piszesz wynika że jeśli moc kotła jest prawidłowo dobrana do zapotrzebowania budynku, a sprawność kotła przy minimalnej mocy jest równie wysoka jak przy mocy nominalnej to bufor jest zbędny. Można też na to tak spojrzeć. Z dostępnych świadectw wynika że różnica sprawności między min. a nominalną mocą to od 3,5% do 5% . Nadal nie wiadomo jakie zyski ewentualnie oznaczałaby praca z mocą nominalną  + bufor bo założenie że będzie to właśnie 3,5-5% będzie chyba zbyt dużym uproszczeniem.

Bufor montuje się do pracy z kotłem na mocy max. To oczywiste. Ale bardziej nie dla 1,5% zysku a bardziej ograniczenia kilku, kilkunastoprocentowych strat na ułomnej modulacji i na rozchwianiu palnika dzięki np. nierównomierności podawania pelletu. A to jest poważna ułomność wielu kotłów. Negatywny efekt wzmagany jest pyłem zalegającym na dnie zbiornika. A ten jest zawsze. I dotyczy to w pierwszej kolejności podajników pelletu, które ciągną go w górę.

Kotły, które rzeczywiście dobrze modulują mocą są w mniejszości.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, tomylee napisał:

Można więc sobie policzyć co się bardziej opłaca - kocioł z wyższej półki bez bufora czy coś ze średniej/niskiej półki (ze sprawdzonym palnikiem i wymagający więcej obsługi) + bufor.

Dokładnie tak jak piszesz. Dlatego w kwestii wyboru kotła pytam się o jakim budżecie mówimy. Zawsze można iść po taniości i kupić Ferroli 12KW za 8k + bufor, też będzie działać, a jak by nie było masz wentylator wyciągowy, półautomatyczne czyszczenie wymiennika, pompę i naczynie w komplecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nie łączyłem tego. Komfort zależy od systemu dystrybucji. Sterowania instalacja. I w zależności co ktoś rozumie przez komfort cieplny taka instalacje musi sobie zrobić.
Taka powinna być kolejność. Czego oczekujemy i za pomocą jakich narzędzi jesteśmy w stanie to osiągnąć. Dopiero wtedy dojdziemy co powinno być źródłem ciepła i jak być dystrybuowane.
Wtedy możemy rozpatrywać czy jeżeli idziemy w Pellet to traktujemy kocioł jako producenta ciepła a odstawiamy bufor i z niego dostarczamy ciepło czy tez kocioł ma być na każde zadanie pomieszczenia grzanego.
Pewnie jest tylko jedno. Dobre jest takie rozwiązanie które spełnia nasze oczekiwania

Ps. Termostat i grzanie start stop nie każdemu się podoba.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to po kolei:

1. Kotły modulujące moc które biorę pod uwagę jako opcja bez bufora, a które ponoć dobrze modulują: RTB, Laguna, Biawar (choć co do tego to mam pewne wątpliwości i potrzebuję więcej info)

2. Budżet pozwala na rozpatrywanie opcji o których tu piszemy. Celem jest opcja która zapewni optymalną pracę instalacji przy minimalnej obsłudze

3. Dlaczego pellet - po prostu chcę korzystać z odnawialnego źródła energii

4. Sterowanie - to moim zdaniem niestety jest związane z opcją bufor czy nie i jaki kocioł (np. Laguna niewiele oferuje i trzeba dać dodatkowe sterowniki itd.). To dla mnie trochę jak z kurą i jajkiem... 

Z ciekawostek to dostałem dziś rano info do Włochów że do Laguny pracującej w układzie mieszanym prawie zawsze zalecają bufor z uwagi na lepszą reaktywność systemu w przypadku zmian zapotrzebowania na ciepło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie jak chcesz kocioł który będzie działał cały dzień na niskiej mocy i nie będziesz potrzebował dokupowania bufora i pierdyliona dodatkowych rzeczy to zostaje opcja Blackstara.

Tu masz kocioł który działa w chacie przy pełnej podłogowce akurat ale praktycznie całą dobę na stałej pompie.

https://stokercloud.dk/v3/#/bssztutowo/main-page

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kocioł Red i instalacje mieszana. I znając swój dom mogłem ustawić prace w harmonogramie kotła która zapewnia mi mój komfort. Np w nocy nie grzeje. Minus większe zużycie.
Im więcej domowników o różnych potrzebach tym bardziej bufor wydaje się potrzebny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę tylko, że przy instalacji mieszanej korzystniejsza dla komfortu jest ciągła praca pompy a więc bufor, natomiast przy tych przeszkleniach co na zdjęciach u @Padrino widziałem na pewno trzeba podzielić na strefy albo inny sposób korekty temperatury w poszczególnych pomieszczeniach/strefach. @tomylee odnośnie modulacji to jeszcze sterownik musi "ogarnąć" moc minimalną a to jak koledzy napisali od paru rzeczy zależy. Mam starą chałupę i w dużym pokoju dwa okna trzy szybowe południowy-wschód i południowy-zachód i dziś jak przygrzeje słoneczko to są różnice w temperatur w poszczególnych pomieszczeniach. A i tak niewielkich wahań temperatury niezależnie od systemu nie unikniemy.

 

Pozdrawiam RedEd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RedEd sterowniki będę zakładać do pomieszczeń które można zamknąć żeby temperaturę sobie ustawiać.  Dom wybraliśmy taki przeszklony ze względu na słońce które jak tylko wzejdzie to centralnie wali nam w te szybki, latem od 7 do 15.30 pewnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, emigrant napisał:

1.Do takich domów tylko i wyłącznie pompa ciepła. Do tego jakieś 6 kWp na dachu.

2.Roznoszenie po domu pyłu drzewnego z pelletu. 

Ad1. Jeszcze więcej tych pomp i fotowoltaiki, to i kotły na pellet( i reszta urządzeń na prąd) nie będą miały jak pracować, gdyż linie energetycznie nie wytrzymają. To tylko kwestia czasu...wszyscy  obudzimy się  z ręką w nocniku.

Ad2.  Proponuję zmienić dilera. Ten ma zbyt mocny towar ??

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad 1. Fakt. Falowniki wyłączają się przy zbyt dużej produkcji. Polska sieć energetyczna nie jest przystosowana do tego rodzaju rozwiązań.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urzędasy zapomnieli, że 30-ci lat temu każdy z nas miał w domu lodówkę, telewizor, pralkę... Szkoda tylko, że zamiast zmodernizować starą infrastrukturę lini energetycznej, to zaczęli ją obciążać do maximum. 

Juz nie zaśmiecam. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy instalacji z buforem, jak zasilany jest zasobnik c.w.u? z bufora czy bezpośrednio z kotla? Czy może jest tryb zimowy w którym zasilany jest z bufora i letni z bezpośrednim zasilaniem z kotła? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zamierzasz grzać CWU latem to bezpośrednio z kotła. A jeżeli będzie jakiś solar to lepiej podłączyć go pod bufor. Kocioł będzie miał stabilniejsze warunki do pracy. Jak duży będzie boiler ?

Edytowane przez Outsider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnych spraw nie liczy się kryteriami zwrotu. A jak wogóle policzyć zwrot czegoś co jest kosztem. Np taka ciepła woda

 Panele zapewniają wyłączenie kotła na kilka miesięcy. Grzanie kotłem to krótkotrwałe cykle pracy na niskiej sprawności. Czyli strata opału.

Ale jak już liczymy to ok. Grzanie wody prądem  dla jednej osoby na cele wszelakie to powiedzmy 35 zł na miesiąc. Czyli 140 na miesiąc dla 4 osób. Koszt grzania pelletem przy obniżonej sprawności będzie podobny jeżeli nie wyższy. Przez 15 latdaje to jakieś 25 tyś. I dlatego najtańszym sposobem grzania CWU będzie boiler z wbudowaną PC. Taki Galmet Spektra. Wstawiasz do kotłowni i dzieki COP 3,5 zamiast 25 tyś, zabawa będzie kosztowała finalnie 7,2 tyś za wodę i 7,5 tyś za boiler. Latem będzie wykorzystywał naturalne ciepło a zimą ciepło odpadowe z kotła. I to nie jest kwota zwrotu a obniżenie kosztów. Jeżeli kiedyś w domu pojawi się fotovoltaika to samo grzanie będzie za 0 zł.

https://galmet.com.pl/pl/produkt/spectra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli inwestycja to 14,7kPLN. No to liczymy: jeżeli c.w.u. będę grzał przez 6 miesięcy pelletem lub prądem i dla uproszczenia założę że koszt dla obydwu źródeł będzie podobny to: 140PLN x 6 m-c (kwiecień - wrzesień) wyjdzie 840PLN. A zatem: 14,7kPLN/0.84kPLN daje 17,5 lat. Jak doliczymy energię elektryczną (200PLN/6m-c?), koszt montażu i instalacji (1kPLN?) i co roczny serwis pompy (200PLN?), to okres ten wydłuży się jeszcze. A kto zagwarantuje że ta pompa tyle wytrzyma? Pomijam fakt że pompa ta korzysta z nieodnawialnego źródła energii (wariant bez fotowoltaiki).

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.