Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie


Agni

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra informacja.

I właśnie dlatego uważam,że odwlekanie/zahamowanie wirusa będzie skuteczniejsze,nawet gdyby miało to trwać aż do 2021r.

Po pierwsze,coraz więcej będzie pojawiać się leków/badań a może i nawet szczepionka na co potrzeba czasu.

Po drugie,na zarażonych będzie skupiana większa uwaga bo będzie ich mniej niż gdyby nie było walki z wirusem.

I po trzecie,umieralność nie powinna być tak drastyczna jak we Włoszech.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Ryni napisał:

Z doniesień medialnych wynika, że dzienne laboratoria są już w stanie wykonywać 3000 testów dziennie (wczoraj wykonano 1200), a to oznacza, że żeby przebadać wszystkich polaków potrzeba prawie 35 lat.

Ja myślę że tu jest sedno sprawy bo jesteśmy nadal nieświadomi wyniku i wyników w kraju. 

Mając świadomość podejmuje się inne decyzję.

Jeśli testy mają być tylko dla najbardziej potrzebujących i tych z potwierdzonego testem kontaktu to skąd mają wiedzieć Ci którzy nie mieli kontaktu z osobami z Włoch?

Skąd ma wiedzieć pacjent przechodzący bezobjawowo że zaraża??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj natknąłem się na wykres z którego wynika, że 17 marca zostało przebadanych prawie 8000 "próbek" - przy czym jak w artykule twierdzą nie do końca wiadomo co znaczy "próbka". W każdym razie liczba ta dość znacząco rośnie w ostatnich dniach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pospisz napisał:

Najlepsze efekty dało jednak połączenie hydroksychlorochiny z azytromycyną – po sześciu dniach, wśród pacjentów otrzymujących leczenie skojarzone, odsetek zakażonych wynosił nie więcej niż 5 proc.

Witam.

To dobrze że nie zostało owe badanie opublikowane, jeśli tymi lekami zwalcza się wirusy a nie choroby nim wywołane to chyba tylko w Korei Północnej..... a właśnie czy coś w o korona wirusie słychać u tych z północy??

YARO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwiekszenie wykrywalnosci i izolacja osob chorych.

https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-europie,epidemia-koronawirusa--eksperyment-we-wloskim-miasteczku-pokazal--ze-izolacja-ma-sens,artykul,06238024.html

 

Mężczyzna chorował na zapalenie płuc, ale nikt nie podejrzewał, że może mieć koronawirusa. Nie podróżował do Chin, więc lekarze to wykluczyli. Dopiero kilka dni przed śmiercią wykonano test - wynik był pozytywny. Niestety, pacjent zmarł, ale to skłoniło lokalne władze do radykalnych działań, aby powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się wirusa.

 

Jak pisze “Financial Times”, w Vo testom na koronawirusa poddano… wszystkich mieszkańców. Przebadano 3 300 osób - niezależnie od tego, czy mieli objawy albo kontakt z osobami zarażonymi. Po pierwszej fazie testów okazało się, że 3 proc. populacji miasteczka zostało zainfekowane. Co ciekawe, połowa z “nosicieli” nie miała objawów choroby, takich jak gorączka, kaszel czy osłabienie.

Władze postanowiły izolować wszystkich, u których wykryto koronawirusa SARS-CoV-2, a także osoby, z którymi mieli styczność. Po 10 dniach powtórzono badania. Wynik? Koronawirusa wykryto tylko u 0,3 proc. populacji miasteczka.

 
 

Jak powstrzymać pandemię koronawirusa?

Jak podkreślają eksperci, którzy zajmowali się tym eksperymentem, najważniejszym odkryciem okazało się to, że po drugiej turze badań wykryto, że sześć osób ma koronawirusa, ale nie ma żadnych objawów.

- Te osoby były kluczem do rozprzestrzeniania się wirus. Gdybyśmy ich nie odnaleźli, infekcja dalej by się szerzyła - powiedziała w rozmowie z “Financial Times” prof. Andrea Crisanti, która brała udział w doświadczeniu w Vo.

Każdy bezobjawowy nosiciel może zarazić co najmniej 10 kolejnych osób - a stąd już krótka droga do wytworzenia się ogniska choroby.

Naukowcy, którzy odnieśli sukces w Vo, apelują: trzeba badać jak najwięcej osób i izolować wszystkich, którzy są nosicielami koronawirusa oraz kierować na kwarantannę tych, którzy mieli z nimi kontakt. To najlepszy sposób na powstrzymanie pandemii. Jest to zgodne z rekomendacjami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), która ostatnio prosiła rządy wszystkich państw: “testujcie, testujcie, testujcie”!

 

Formatowanie tekstu oryginalne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marcin napisał:

 W każdym razie liczba ta dość znacząco rośnie w ostatnich dniach.

Wszystko zależy od ilości przeprowadzanych testów. To ma wpływ na realne zagrożenie jakie jest. Przed pacjentem 0 testów nikt nie robił a był okres ferii gdzie ludzie podróżowali po świecie i nikt nawet im temperatury nie sprawdzał. 

Najpierw wiarygodne dane są potrzebne by mówić coś o statystykach.

Najlepszym rozwiązaniem każdej pandemii jest izolacja.

Na razie nikt nikogo nie wyleczył bo nie znamy leku na to.

Organizm poszczególnych osób po prostu poradził sobie z wirusem na tym etapie. Inni mają mniejszą odporność i już sobie ich organizm nie radzi.

Bezobjawowe przechodzenie wirusa świadczy o dobrej kondycji organizmu i wysokiej odporności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Piecuch19 napisał:

Na razie nikt nikogo nie wyleczył bo nie znamy leku na to.

Organizm poszczególnych osób po prostu poradził sobie z wirusem na tym etapie. Inni mają mniejszą odporność i już sobie ich organizm nie radzi.

Witam.

W poprzednim moim poście właśnie to mocno podkreśliłem, że leczenie to tylko łagodzenie objawów zakażenia a nie samego wirusa.

Dowodem na to są nosiciele "bezobjawowi" typu jakiś kaszel czy nawet tylko bóle mięśni, gdzie po 14 dniach obserwacji często nie ma sladu po wirusie.... tylko nie wiedzą  kiedy tak naprawdę się zarazili.

Niestety ale w obecnej fazie walki z pandemią koronawirusa nie da się rozdzielić pandemii i polityki, oczywiście admini mają rację (prawie) ale generalnie dział i temat chyba jest dobry do do szerszej dyskusji... jednak dobrze aby cenzura nie była wyraźnie jednostronna co u niektórych moderatorów jest wyraźnym i widocznym problemem.

Ale cóź nie mamy na to wpływu... my... biedne żuczki.

YARO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, YaroXylen napisał:

Niestety ale w obecnej fazie walki z pandemią koronawirusa nie da się rozdzielić pandemii i polityki, oczywiście admini mają rację (prawie) ale generalnie dział i temat chyba jest dobry do do szerszej dyskusji... jednak dobrze aby cenzura nie była wyraźnie jednostronna co u niektórych moderatorów jest wyraźnym i widocznym problemem.

Skoro musicie w co drugim poście nawiązywać do tego informuję, że temat jest o koronawirusie. Uprzejmie proszę o nie podejmowanie dalszych prób zmiany tematu dyskusji. Informuję także, że jeżeli post krytykowałby polityków innej partii także zostałby wydzielony. Nie wiem na jakiej podstawie autorytatywnie stwierdzasz, że jest to "wyraźnie jednostronna cenzura". Nie wiem co mają na celu tego typu teksty oprócz próby obrażenia/sprowokowania poszczególnych osób.

Sądzę, że gdyby było napisane zamiast "Pieprzenie Pinokia w TV nie wystarczy." np. "Zapewnienia rządu, że jest dobrze nie wystarczą" temat potoczyłby się inaczej. Sens jakby podobny, a potencjał do obniżenia poziomu i zmiany tematu dyskusji mniejszy. Natomiast taki jednoznaczny (mimo, że nie z imienia i nazwiska) najazd na polityka spowodował, że zamiast o koronawirusie dyskusja zaczęła się toczyć na temat mediów itp.

Ostrzegam, że kolejne posty w których będzie widać chęć ściągnięcia dyskusji na inne tory i/lub zdyskredytowanie innych użytkowników lub moderatorów będą przesuwane do kosza. Szanujmy się i dyskutujmy z kulturą - to wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypadki śmiertelne  w większości to osoby starsze czyli bardzo słabe lub takie, które mają też inne choroby towarzyszące, często ciężkie więc w zasadzie te osoby trudno powiedzieć, że umarły na koronawirusa.

To tak jakbyś umierał na raka ale wcześniej się zadławiłeś i udusiłeś.

Państwa, które wcześniej przejdą zakażenie wcześniej się wyleczą u nas będzie podobna ilość zmarłych w stosunku do struktury społecznej. Ci ludzie prawdopodobnie i tak by umarli w tym lub następnym roku.

Widzieliście nekrologii z Włoch? No własnie same starsze osoby, które pewnie i tak by umarły w tym roku.

Statystyka to narzędzie, które trzeba wiedzieć jak używać inaczej prowadzi na manowce tak jak słynna średnia arytmetyczna oraz posiadanie przez człowieka 3 nóg.

Wszystko co sie dzieje teraz ma na celu ochronę państwa a państwo to nie kraj czy społeczeństwo, państwo to urzędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Trener40 to że został wypuszczony nie oznacza że został wyleczony przez lekarzy. Jego organizm go wyleczył z pomocą łagodzenia skutków przez lekarzy. 

Lekarstwa na razie nie ma.

Istotą izolacji ( stosowanej w każdej pandemii) jest ochrona przed zarażeniem innych ( nie wyleczeniem izolowanych).

Jak izolowani poradzą sobie z wirusem jest drugorzędną sprawą ( ileś tam przetrwa i będą badani pod kątem przeciwciał jakie ich organizm wytworzył - co nie oznacza wyleczenia przez lekarzy).

Więc na "sukcesy" tzw. wyleczonych czy ozdrowieńców patrzyłbym z przymrużeniem oka.

Bardziej wiarygodne są modele matematyczne bo 3-4 miesiące temu jak wirus był w Cinach samoloty normalnie latały, a ludzie podróżowali po świecie i nikt nie był izolowany.

Czy 3-4 miesiące temu podróżowali tylko Ci najodporniejsi? ( nie podatni na zakażenie)

Czy pacjent 0 jest faktycznie tym pacjentem?

Czy podawane w TV dane są wiarygodne? i na ilu testach oparte?

Takie pytania każdy powinien rozważyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem dobrze że są podejmowane próby złagodzenia choroby .Możliwe że 10-15% nekrologów osób starszych dzięki temu się nie pojawi a przy procedurach dopuszczenia leku które trwają zbyt długo nikt nie dał by im takich szans.Wiadomo że lepiej stosować profilaktykę niż leczyć ,może gdybyśmy sami sobie zapłacili za testy tak by się stało ale to nie od nas zależy.W 2012 roku przerwano badania nad MERS i SARS bo stwierdzono kto kupi teraz ten lek skoro nie ma epidemii a teraz zaczynamy od początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcin

Zajrzyj do tematu związanego z ochroną powietrza bo zdaje się,że kolega powyżej miał między innymi to na myśli.

27 minut temu, Agni napisał:

Ci ludzie prawdopodobnie i tak by umarli w tym lub następnym roku.

Ci ludzie nie mają wielkich szans na wyleczenie.Dla tych ludzi często nie ma łóżka a co dopiero sprzętu/respiratorów i stąd tak duża liczba ofiar. We Włoszech masz mniejsze szanse niestety.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Agni napisał:

Widzieliście nekrologii z Włoch? No własnie same starsze osoby, które pewnie i tak by umarły w tym roku.

Ja myślę że jednak inaczej byśmy reagowali gdyby to trumny naszych znajomych, rodzinę wywozili wojskowymi ciężarówkami bo nie ma miejsca w kostnicach. Pisanie że "i tak by umarli za rok" jest dowodem braku empatycznego myślenia. Na początku wszyscy się śmiali, jednak teraz po tej fali zgonów w Europie zachodniej chyba nikomu do śmiechu już nie jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Empatia tak, ale realizm ( faktyczny) pozwala otworzyć oczy zacząć myśleć samodzielnie ( nie w oparciu o wieści z TV które mają na celu uspokojenie nastrojów społeczeństwa - typu pacjent 0 i unas jeszcze nie ma, a naokoło jest). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, eliks napisał:

Ja myślę że jednak inaczej byśmy reagowali gdyby to trumny naszych znajomych, rodzinę wywozili wojskowymi ciężarówkami bo nie ma miejsca w kostnicach. Pisanie że "i tak by umarli za rok" jest dowodem braku empatycznego myślenia. Na początku wszyscy się śmiali, jednak teraz po tej fali zgonów w Europie zachodniej chyba nikomu do śmiechu już nie jest. 

Ponawiam pytanie, korzystałeś ostatnio ze służby zdrowia? Jakbyś zareagował gdyby ciężarna żona pozbawiona opieki zdrowotnej umarła w domu nie na koronawirusa tylko jako ofiara za osoby starsze i panikę administracji? Laboratoria nie działają, przychodnie zamknięte, sytuacja jest tragiczna. 

A co gdy się skończą pieniądze w budżecie dalej będziecie spoko czekać aż się wszyscy wyleczą do 2021? A co gdy przyjedzie jakiś zarażony w 2021 i znowu wywoła zarazę? Jeśli wierzyć danym z telewizji ponad milion ludzi nie pracuje, wystarczy poczekać i juz tak swobodnie nie będzie.

Uprzedzam teksty o szczepionkach, bo szczepionka wcale NIE chroni przed zarażeniem a na wirusa nie ma lekarstwa to nie bakteria.

Gdzie tu jest empatia? A gdzie zdrowy rozsądek?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A podejmę rękawice m.i. dlatego, że moja pasierbica jest w ciąży i też w zagrożonej i jako odpowiedź powtórzę to co już pisałem, jak ktoś liczy na państwo, to lepiej liczyć na siebie. W tej chwili wirus powiedział sprawdzam, państwo pas, i to nie tylko polskie ale większość państw na świecie, niestety tak to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z Ukrainką, której mąż jest kierowcą zawodowym, pracuje w jednej z pod poznańskich firm transportowych, właśnie przyjechał z Niemiec do Wrocławia, teraz ma  obowiązkową pauzę 48h, w poniedziałek się ładuje i jedzie dalej, kontrola na granicy w jego przypadku ograniczyła się do zmierzenia temperatury, Pozostawię to bez komentarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Agni napisał:

Ponawiam pytanie, korzystałeś ostatnio ze służby zdrowia?

Tak. Byłem w piątek i wedle zaleceń umówiłem się telefonicznie. Żadnych kolejek, pierwszy raz w życiu. Przy wejściu dezynfekcja rąk i wszyscy w rękawiczkach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że kierowcy zawodowi nie mają kwarantanny i że gdyby nie oni w sklepach było by pusto, ale mogli by chociaż zalecić im robienie testów raz na tydzień, czy dwa, taką ilość dodatkowych badań laboratoria powinny jeszcze wytrzymać skoro co dzienne wykonuje się około 1500 testów, a laboratoria są w stanie wykonać ich do 3000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.