Palnik Kipi Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników

[papen76]

Co do zapadki to faktycznie niesmarowana dzwieczala jak młotek walący w kowadło... ŁT 43 ładnie ją wyciszył. Napewno nie jest bezszelestna, ale da się wytrzymać.

[PrzemT]

19 minut temu, palacz66 napisał:

@papen76 jak klocki lego. Jak coś służę pomocą. 

Tyle że jak chińskie lego.

Skoro takie to piękne nagraj filmik i pokaż. Ja nie twierdzę, że jestem nieomylny. Zobaczę , że da się łatwo to składać i rozkładać, a pewnie jakoś się da, bo to jakoś montują. Może trzeba sposobu. A może producent powinien poza informacją , że trzeba pokazać jeszcze jak? Było by profesjonalnie? No by było. A tak? No jest jak jest. Tak samo jak z zapadką. Niby OK, ale nap...la po nocach i ludziom spać nie daje.

[palacz66]

@PrzemT

Jest wszystko w instrukcji pokazane krok po kroku. 

Tam nic trudnego nie ma przynajmniej dla mnie. 

A, że trafiać nie umiesz to już twoja sprawa i... . Może jakieś włosy tam włóż będzie łatwiej... sorki  ale nie mogłem się powstrzymać. 

Pozdrawiam

Edytowane 8 Października 2019 przez palacz66

[papen76]

No zobaczymy jak to będzie. Oby tylko po czyszczeniu nie zostało mi więcej śrubek niż z niego wykrecę, hahaha.

BTW. Z tego, co pamiętam były próby palenia miskantem, słonecznikiem, ja paliłem czymś co wyglądało jak słonecznik a okazało się potem, że to odpady z płyt meblowych :/ Darbatt pali pestką wiśni. Spotkałem w necie też kogoś, kto pali odpadami fasoli, ale nie wiem, czy w kipi. Ktoś używał jeszcze jakiś innych wynalazków?

[PrzemT]

Godzinę temu, cezar76 napisał:

Przeczytałeś cały temat od deski do deski? Ile z tych stron to są problemy, a ile gadanie o pierdetach i pogodzie? Z zamkami sobie nie radzisz, a będziesz palnik konstruował... 

Ja to mam wrażenie, że sporo z forumowiczów to należy do jakiejś sekty wyznawców geniuszu palników kipi. Skoro to wszystko jest takie piękne i wspaniałe, to po co to forum? Wystarczy napisać, że jak ktoś ma jakikolwiek problem z kipi, to jest gamoniem, niepełnosprawnym ruchowo, głupkiem i sknerą, co chce palić jakimś ścierwem zamiast LAVY czy Barlinka.

Może było stron pół a może nie. W każdy razie było dużo. Z zamkami jakoś sobie radzę, ale mnie wk..wiają. A w ogóle nie powinny , bo nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tego nie było trzeba w ogóle rozkręcać, wystarczy tylko inaczej to ułożyskować i nie trzeba do łożysk wogóle w życiu zaglądać, bo nie ma po co. To samo z zapadką. To nie jest jakiś niewyobrażalny problem techniczny, do rozwiązani którego trzeba armii fachowców, to byle ciul wie jak to zrobić i gwarantuję, że nie podniosło by to kosztów więcej niż 30zł. Jakby wszyscy na świecie mieli takie podejście ja ty to byśmy nadal siedzieli na drzewach i iskali sobie pochły. Jak coś jest kiepskie to się poprawia. A kiepskie jest. Ja akurat kolego to jestem konstruktorem mechanikiem od prawie 20 lat. Projektowalem różne maszyny i urządzenia , i mam wiedzę i doświadczenie. A konstrukcja kipi jest jaka jest . Działa , bo działa, ale można lepiej i wcale nie drożej, albo niewiele.

[Darbatt]

Kolego palilem pestka, skonczyla się, cześć sprzedalem, ale teraz tym do czego palnik Kipi zostal stworzony czyli paletem

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[papen76]

Ano właśnie...
Mam trochę wrażenie, że kłócimy się o to, że diesel nie jedzie dobrze na benzynie. Albo na odwrót. I że to wina producenta. Chyba nie ma znaczenia czy to S-klasa czy stary Escort Nie ma co kruszyć kopii. Peace!

[Gość]

@PrzemT, czy ty znasz jakiekolwiek urządzenie, które jest bezawaryjne, idealne i w ogóle? Gwarantujesz swoim honorem, że to co wymyślisz będzie wprost idealne konstrukcyjnie? Dla Ciebie może i takie będzie, bo zrobisz sobie tak jak ci odpowiada, a innemu już nie będzie. Nie czepiajmy się szczegółów. Już powiedziałem, trochę bluzgów przy składaniu palnika raz w roku jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Nie ma urządzeń idealnych. Z nudów byśmy wszyscy poumierali, gdyby wszystko szło jak z płatka.

Jeśli zapoznałeś się z całym tematem, to zapewne zauważyłeś, że problemy z użytkowaniem palnika to jedno, a drugie i to w większości, pogaduchy kilku stałych bywalców, kolegów internetowych, którzy poznali się czasem dzięki problemom z palnikiem, a po usunięciu problemów, czasem mają ochotę pogadać o d...ie Maryni... 

Edytowane 8 Października 2019 przez Gość

[Krzychu23Gda]

Do kipi 16 kw tylko dobry pellet, u mnie problem z paleniem rozwiązany, Berlinek i po sprawie, co do czynienia palnika nie ma dużej filozofii, trzeba tylko uważać na grzałkę przy rozkręcaniu, ja do smarowania zapadki, zębatki i łożysk zastosowałem smar SKF i cisza.

[eliks]

To palniki do pelletu drzewnego a nie łajna zmieszanego z piachem. Jeśli ktoś myśli że Kipi bezproblemowo (tak jak niektórzy czytają w folderach reklamowych) spali każdy rodzaj pelletu to się może mocno zdziwić. Bo owszem, przy gorszym pelecie sturla tego bobka i spieki i nie zakleji palnika, ale czy to można nazwać paleniem? Natomiast wystarczy kupić normalny pelet drzewny i po odpowiedniej regulacji problemu nie będzie. 

Nie wiem czy ktoś widział

 

 

 

[laptop]

5 godzin temu, szumik83 napisał:

Oddzwonił właśnie do mnie serwisant z kipi i powiedział .... że może by spróbować kotłownię jakoś wyciszyć

Serio czy żartujesz, bo czytałem 2 razy i z podziwu wyjść nie mogę?

[Benton661]

Ten filmik to nachalna reklama palnika Kostrzewy, który jaki jest, to już się kilka osób przekonało

[tomek1979b]

A najlepsze są komentarze pod filmem kobiet, które zachwalają ich kotły i palnik, wiedzę mają fachową nawet link do ich stronki zapodadzą. Ktoś w Kostrzewie lubi chyba na YT dużo czasu spędzać... ;)

[Kordjano]

3 godziny temu, PrzemT napisał:

Ja to mam wrażenie, że sporo z forumowiczów to należy do jakiejś sekty wyznawców geniuszu palników kipi. Skoro to wszystko jest takie piękne i wspaniałe, to po co to forum? Wystarczy napisać, że jak ktoś ma jakikolwiek problem z kipi, to jest gamoniem, niepełnosprawnym ruchowo, głupkiem i sknerą, co chce palić jakimś ścierwem zamiast LAVY czy Barlinka.

Może było stron pół a może nie. W każdy razie było dużo. Z zamkami jakoś sobie radzę, ale mnie wk..wiają. A w ogóle nie powinny , bo nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tego nie było trzeba w ogóle rozkręcać, wystarczy tylko inaczej to ułożyskować i nie trzeba do łożysk wogóle w życiu zaglądać, bo nie ma po co. To samo z zapadką. To nie jest jakiś niewyobrażalny problem techniczny, do rozwiązani którego trzeba armii fachowców, to byle ciul wie jak to zrobić i gwarantuję, że nie podniosło by to kosztów więcej niż 30zł. Jakby wszyscy na świecie mieli takie podejście ja ty to byśmy nadal siedzieli na drzewach i iskali sobie pochły. Jak coś jest kiepskie to się poprawia. A kiepskie jest. Ja akurat kolego to jestem konstruktorem mechanikiem od prawie 20 lat. Projektowalem różne maszyny i urządzenia , i mam wiedzę i doświadczenie. A konstrukcja kipi jest jaka jest . Działa , bo działa, ale można lepiej i wcale nie drożej, albo niewiele.

Kolego nie wiem jaki z ciebie konstruktor mechanik , ale mam wrażenie że ciężkich maszyn do których trzeba podejść z młotem i przecinakiem , palnik to nie kierat do mielenia kamieni do niego trzeba podejść z wyczuciem i pewną delikatnością nie na siłę , skoro zapadka która waży kilka deko zrobiła ci krzywdę to nie wiem jak sobie radzisz z tymi swoimi maszynami . Osobiście użytkuję dwa takie palniki jeden od 4lat drugi od 3 i żaden z nich jeszcze nie nawalił i mam wrażenie że jeszcze dużo wytrzymają a nie pale super pelletem tylko przemysłowym o zawartości popiołu do 2% nie jestem jedynym który pali tym że pelletem bezproblemowo na tym forum . Czy palnik mógł być lepiej skonstruowany ,dopracowany ? ano mógł by być ale jest jaki jest mnie nie sprawia on żadnych problemów , jeśli cię palnik wkurza  daj ogłoszenie i sprzedaj .

[Darbatt]

Ten filmik to nachalna reklama palnika Kostrzewy, który jaki jest, to już się kilka osób przekonało

Dokładnie też tak myślę, temat zasobnika rozbawil mnie do lez, można go kupić jak ktoś ma naprawde "lewe" ręce ale proszę bez przesady. Druga rzecz która wprawila mnie w oslupienie to czas wygaszania, 15 minut ??? gdzie kiedy i jak??? U mnie cały proces wygaszania z czyszczeniem trwa 4-5 minut i w palniku nie ma śladu ziarnka pelletu. Tak piszesz kolego reklama kostrzewy jak nic.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Darbatt]

Skoro kolega PrzemT ma tyle problemow z kipim to czemu nadal go uzytkuje? Jak mi się coś nie podoba to wymieniał. Albo, jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[szumik83]

W dniu 8.10.2019 o 18:33, laptop napisał:

Serio czy żartujesz, bo czytałem 2 razy i z podziwu wyjść nie mogę?

niestety ale serio,sam  jak to usłyszałem to się zdziwiłem ale nie chciało mi się już drążyć tematu, bo akurat jechałem autem. kurde wszystko jak na razie jest cacy a tu taka zapadka mnie *** w nocy. No nic, najwyżej coś pokombinuje żeby nocą się nie odpalał:( albo coś z tą zapadką wykombinuję

Edytowane 28 Października 2019 przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów

[Darbatt]

Może by tak czestotliwosc czyszczenia wydluzyc, tylko żeby to nie zaszkodzilo w jakosci plomienia.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Darbatt]

Przepraszam ze tak pytam ale to stukanie jest tak uciazliwe? Tak jak pisalem, bedac w kotlowni ledwo slysze pracę zapadki podczas czyszczenia dlatego dziwne jest dla mnie to co piszecie.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[szumik83]

jak dla mnie jest uciążliwe bo kotłownia jest na parterze, w dzień jakoś to się gubi ale nocą  gdy jest cisza to słychać dokładnie do tego stopnia ze wybudza ze snu

Edytowane 28 Października 2019 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[Gość]

Na dobrą sprawę, jeśli słychać zapadkę, to spadający pellet też powinno być słychać. I co wtedy?

Można spróbować nasunąć na nią jakaś cienką koszulkę termokuczliwą, bo smarowanie może przynieść krótkotrwały efekt. 

Albo podwyższyć dom i sypialnie przenieść wyżej. ;)

Albo włączyć sobie na noc tzw "biały szum". Małe dzieci śpią przy tym jak złoto, w spaniu nie przeszkadza, a izoluje od innych dźwięków. ;)

[Darbatt]

jak dla mnie jest uciążliwe bo kotłownia jest na parterze, w dzień jakoś to się gubi ale nocą  gdy jest cisza to słychać dokładnie do tego stopnia ze wybudza ze snu

Nie wiem, czyzby mi się trafił wyjatkowo cichy egzemplarz?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Darbatt]

Może wyjsciem byłoby zalozenie jakiejs izolacji zewnetrznej na palnik nie zaslaniajac wentylatora?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[misiek30]

Czym bardziej dopracują palniki, tym bardziej będą awaryjne. 

[jarek20]

Ja smarując palnik użyłem smaru grafitowego, na łożysko i zęby pierścienia i zapadki. Cichutko jak makiem zasiał. Częściej i głośniej podajnik od zasobnika stuka mieląc pellet, niż zapadka i sypiący się pelet do palnika też potrafi hałasować

Edytowane 8 Października 2019 przez jarek20