Opłacalność Kolektorów Słonecznych

[vernal]

Ciekawy tok myślenia - najwięcej postów zobowiązuje do pokazania swojego rachunku...

Chyba funkcjonujemy w innych rzeczywistościach.

 

A ceny podaję z czarno na białym ofert, ogólnie dostępnych, na których ja widzę 28gr a Ty 42gr.

Ale to każdy może sobie sprawdzić na szczęście i dlatego tak podaję, żeby sobie ludzie kliknęli i sami ocenili kto naciąga fakty.

[automatyk]

no czyli nie umiesz podac ceny z rachunku i iloski kWh bo wyszłoby na jaw ze to to wypisujesz od rana to twoje wariacje na temat ... i tyle u tu się nie obronisz nie interesuje mnie oferta interesuje mnie umowa bąc rachunek i tak jak ja podałem ceny składowe rachunku tak tylko proszę o to samo ale w skrócie zapłaciłem ..... za ....... krótko i na temat

[vernal]

Niestety nie potrafię tak funkcjonować a jedynie tak jak napisałem w poście #251

Może Tobie to nie odpowiada ale mogą się znaleźć tacy, którzy potrafią w ten sposób posprawdzać.

Nie mam takiej ambicji, żeby dogodzić wszystkim, piszę po swojemu i tego nie zmienię, sorry.

[automatyk]

no oki z tego wychodzi że 38mln ludzi w Polsce to idioci i płaca w zależności od taryf od 60-80gr za kWh a ty wspaniałomyślny płacisz 28gr i przy przeciętnym prowadzeniu gospodarstwa domowego twój rachunek nie przekracza 80zł ,To jest przekręt oszustwo w biały dzień i tyle i naprawdę uważałem cię za poukładanego faceta ale nie znoszę takich metod które są oderwane od rzeczywistości temat z twoim udziałem uważam za zamknięty !!!!

[vernal]

Nie denerwuj się tak.

Za bardzo uogólniasz, nie podchodzisz dokładnie do tematu i wysnuwasz mylne wnioski.

Przecież te ceny co podaję to się tyczą ogrzewania cwu prądem (które jest łatwo ustawić tylko na 2 taryfę).

W taryfie dziennej energia jest oczywiście sporo droższa, tak, że za pozostałe rzeczy w gospodarstwie cena wychodzi podobna jak u Ciebie.

Z tym, że cwu taniocha, 28gr to dla leniuchów i rzeczywiście (jak napisałeś: "idiotów"). Może być dużo taniej.

[Vlad24]

Nie wiem, co to ma niby zmieniać parę groszy tu czy tam. 8 lat to też dużo, to też zużywa prąd i wymaga okresowych przeglądów czy wymiany glikolu.

Warto się o takie pie... kłucić Pany?

[automatyk]

Nie denerwuj się tak.

Za bardzo uogólniasz, nie podchodzisz dokładnie do tematu i wysnuwasz mylne wnioski.

Przecież te ceny co podaję to się tyczą ogrzewania cwu prądem (które jest łatwo ustawić tylko na 2 taryfę).

W taryfie dziennej energia jest oczywiście sporo droższa, tak, że za pozostałe rzeczy w gospodarstwie cena wychodzi podobna jak u Ciebie.

Z tym, że cwu taniocha, 28gr to dla leniuchów i rzeczywiście (jak napisałeś: "idiotów"). Może być dużo taniej.

żeby cena realna w drugiej taryfie wyszłą około 42-50gr brutto trzeba tej energii używać ponad 80% względem dziennej i nie ma technicznej możliwości aby wyszło mniej tym bardziej ze kosztem taniej energii mamy droższa w pierwszej taryfie i tyle bo ta zwyszka jest tez kosztem taniej energii dlatego pytam poraz ostatni ile zapłaciłeś za ostatni rachunek i ile łącznie kWh ,ale zauważyłem że idziesz w dobra stronę bo rano było 17gr brutto teraz masz 28 gr brutto jeszcze ze dwa dni i dojdziemy do prawdy taryfy i koszty praktycznie znam na pamięć mogę jedynie podpatrzeć jak czasmi chodzi o grosze i w iekszosci ludzi jest wielkie zdziwienie jak przechodzą na dwie taryfy do innego operatora jak płacili 450zł a na dwóch taryfach 480 a miałbyc taniej i z zegarkiem pilnowali kiedy automat właczyć na pranie ale nie przekroczyli tajemniczego progu 65% energii taniej wgledem drogiej i wyszło im drożej i jest rozpacz bo na g11 mieli lepiej

[automatyk]

Nie wiem, co to ma niby zmieniać parę groszy tu czy tam. 8 lat to też dużo, to też zużywa prąd i wymaga okresowych przeglądów czy wymiany glikolu.

Warto się o takie pie... kłucić Pany?

ale to nie jest pare groszy bo cena brutto energii w drugiej taryfie jest od 42-50 groszy w zaleznosci od operatora i zacięcia użytkownika do używania taniego pradu (czyli robienie z siebie niewolnika taniego prądu) a kolega od rana twierdzi że ma prad tani po 17 gr brutto to kładzie wszelkie wyliczenia ,

fakt jest faktem ze 8 lat to długi okres czy warto to już zależy od samego użytkownika

[vernal]

28gr to masz Ty, bo nie chce Ci się poszukać innego sprzedawcy prądu.

Ja mam nadal 17gr, oczywiście w taryfie nocnej.

Nic nie wiesz o tym co się na rynku dzieje (wspomniany Tauron za dziwne 42gr) a piszesz a magicznych 65%, które wyliczyłeś z czego?

Trzeba troszkę poszperać i poszukać, poczytać oficjalne oferty, takie są czasy.

[automatyk]

to ile masz ten rachunek i ile kWh????

[Vlad24]

Dlaczego więc nie chcesz rozróżniac ceny brutto za prąd w drugiej taryfie, od ceny brutto wynikającej z podzielenia wart faktury przez zużycie?

To też jest kwestią osobistą, kto co robi i w jakich taryfach oraz ile tego prądu zużywa. Miałeś podany link dotaryf, a nadal obstajesz przy fakturze. Przecież nie naliczą mu innych cen z poza cennika, a taryfę, czy dostawcę mógł zmienić niedawno. I po co się awanturować o fakturę?

 

Pamiętam jak na podobnej zasadzie kłuciłem się z Jareckim, gdzie przekonywał mnie, że gaz jest be, bo mu za gotowanie i ciepłą wodę wychodzi ok 3zł/m³. Nie szło przetłumaczyć, że jak zużyje więcej na ogrzewanje, to opłaty stałe rozłożą się na więcej m³ i cena jednostkowa wyjdzie niższa.

[vernal]

Żeby Ci przybliżyć kwestię, to powiem tak:

Bez opłat stałych:

W taryfie G11 prąd kosztował mnie 0,58 brutto/kWh

Zmieniłem taryfy oraz sprzedawcę, mam nowy licznik, z którego mogę w każdej chwili odczytać wiele ciekawych informacji (aktualny prąd na każdej fazie, aktualne obciążenie w kW itp).

Nie zmieniłem trybu życia, żeby się do taryf dostosować.

Po obliczeniu średniej ważonej ten sam prąd kosztuje mnie 0,26gr/kWh brutto.

Moim zdaniem to się opłaca dopiero jak się prądu zużywa dużo, bo jednak 2 umowy są, opłaty stałe wyższe (bo sprzedawca też coś chce oczywiście).

A Ci co zmieniają i żałują, sami nie wiedzą na co i dlaczego, to mnie mało obchodzą, bo taryf przeróżnych i gwiazdek jest mnóstwo.

[automatyk]

Dlaczego więc nie chcesz rozróżniac ceny brutto za prąd w drugiej taryfie, od ceny brutto wynikającej z podzielenia wart faktury przez zużycie?

To też jest kwestią osobistą, kto co robi i w jakich taryfach oraz ile tego prądu zużywa. Miałeś podany link dotaryf, a nadal obstajesz przy fakturze. Przecież nie naliczą mu innych cen z poza cennika, a taryfę, czy dostawcę mógł zmienić niedawno. I po co się awanturować o fakturę?

 

Pamiętam jak na podobnej zasadzie kłuciłem się z Jareckim, gdzie przekonywał mnie, że gaz jest be, bo mu za gotowanie i ciepłą wodę wychodzi ok 3zł/m³. Nie szło przetłumaczyć, że jak zużyje więcej na ogrzewanje, to opłaty stałe rozłożą się na więcej m³ i cena jednostkowa wyjdzie niższa.

no właśnie wiec niech się rozłożą i niech będzie rzetelna informacja bo ze koszt energii jest załóżmy 28gr to żadna informacja trzeba całość podzielisc i wtedy wiemy co jest za ile i tylko tyle ,u mnie to jest około 70gr ,dzwoniłem przed chwilą do rodzinki w opolskie co mają dwie taryfy (bo już się zagotowałem) i wyszło średnio że w dwóch taryfach wychodzi im obecie średnio 67gr za kWh przy zużyciu 780kWh na dwa miesiące

[Vlad24]

Ty nadal swoje.

Zadzwoń do tych, co grzeją domy czystym prądem czy PC zapytaj ich po ile im wychodzi kWh w 1 i 2 taryfie.

Kończę już z solarami i prądem. Jak bym wiedział, to bym mawet nie zaczynał.

Od dziś będę z automatykiem tylko się zgadzał, albo milczał.

[automatyk]

no wyjdzie im podobnie ,a tu nie chodzi o to czy się zgadzasz czy nie tylko chodzi o średnia za kWh przecież to banalnie proste jest przedzielić kwotę przez ilość a tu tak ciężko to idzie , jeśli chcesz to podziel u siebie kwote przez ilosc i podaj i zobaczymy co wyjdzie

[kiminero]

Jest automatyk, jest imprezka!

 

U mnie to tak wygląda jak niżej. Opłaty stałe są śmiesznie niskie w porównaniu do opłat zmiennych, które podążają za wskazaniami zużycia, dlatego nie widzę korzyści z rozłożenia opłat stałych przy większym zużyciu (dla prądu).

 

[automatyk]

no pięknie i mamy srednią cenę prądu 69gr ,u mnie 70gr ,u moich krewnych 67gr na dwóch taryfach z rygorem pilnowania godzin ,no i czekamy jeszcze chwile może ktoś się wypowie

[Vlad24]

Miałem już nie pisać, ale mnie ognie piekielne palą :lol:

Jak by kiminero zamiast salarów, ukręcił 2000 kWh grzałką, to ile więcej by zapłacił?

69gr x 2000, czy 34,4 gr x 2000?

Wrzućcie jeszcze kwit z taryfy G11

[automatyk]

no ja wrzuciłem dane z g11

[Vlad24]

Ok, to kiminero 10000 zł z salarów starczyło by na 14,5 roku piłowania grzałki, a tobie na ponad 7 lat.

[automatyk]

aaa a dlaczego liczycie wybiórczo a kto pozostała czesc rachunku zapłaci babcia zosia ??? no jak wy liczycie kolega przedstawił rachunek i z niego wynika ze oszczedza 1grosz na kWh względem mnie ,moja rodzinka 3 grosze na kwh względem mnie ,przecież nie płacicie jedynie za kWh trzeba wszystko przedzielić przez kwh i mamy real a wy tak jakoś na skróty bo tak pasuje ,macie dwie taryfy no super to ich używajcie ale na litość boską rachunek płacicie w całości za ilość kWh a nie tylko za to co wam pasuje ....

[kiminero]

Żeby była jasność. W kwestii za i przeciw solarom, to jestem przeciw, dla warunków "bezdotacyjnych". Oszczędności zjadają koszty "wejścia", eksploatacji, serwisowania i amortyzacji.

 

Dane z rachunku wrzuciłem, bo "imprezka" trochę o "suchym pysku" była.

[automatyk]

i bardzo dobrze że wrzuciłeś przynajmniej jest o co się oprzeć przy dyskusji

[Vlad24]

Bo kiminero nie jest głąbem, by mając dwie taryfy grzać CWU w droższej. Wystarxzy najtańszy programator i zasobnik 150-200l.

Nie wiem, co tu jeszcze tłumaczyć. Kiminero spróbuj może ty go przekonać, że możesz grzać po 34gr, a nie 69 gr.

[kiminero]

Gdybym grzał prądem, to oczywiście drugą taryfą i tu do porównań należy brać koszt taryfy 2. Wówczas kWh na rachunku byłoby od cholery więcej i średnia leci w dół.

 

Ci co mają G11 nie mają już tego "luksusu".