Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Opłacalność Kolektorów Słonecznych


Marcin33

Rekomendowane odpowiedzi

to grubsza sprawa :D

 

 

bo te kolektory i kilka innych dobrodziejstw dostał niby gratis, byle kupił dom.

 

Bo jest to dom gotowy segmentowy, postawiony w 3 ni. Po dwóch miesiącach wykończeniówki już się wprowadził.

 

 

 

Tak że te 10 tysięcy za kolektory, to mu się rozpłynęło w całej kwocie którą musiał zapłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 szt u sąsiada, dochodzi południe kominki i dachówka dawno odmarzły, a kolektor jeszcze w połowie pokryty szronem ;)

 

Witam

Próżnia izoluje, płaskie już dawno by grzały.

Mój kolega ma płaskie które codziennie odszrania ciepłem z bufora i potem pracują przez 5 -6h. Osiąga na nich 45 -50 C .

Jest to 6szt Hewalexa + 750/200 bufor( zbiornik w zbiorniku)

Nie wiem jaki uzysk ciepła ale wyłącza się kocioł gazowy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie możesz popatrzeć jak pracują - ten szron tak bardzo nie przeszkadza.

Nawet nie wiesz jak przeszkadza a ponieważ są to heat pipe to aby wystartowały muszą mieć czystą dolną część rury, jak tam zalega śnieg to lipa.

pozdrawiam.

Witold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, nawet nie wiem jak.

I tak samo mogę napisać Tobie - nawet nie wiesz jak przeszkadza.

Dlatego dobrze by było, gdyby Vlad odwiedził sąsiada :lol: , żeby przynajmniej naocznie opinię zebrać.

Piwo oddam jak się spotkamy ;)

A z tym zakryciem dołu to możesz rozjaśnić jaki jest mechanizm?

Można by nawet latem deską zakryć i przestaje działać - to by dobre było do tematu o nadmiarze ciepła.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tym zakryciem dołu to możesz rozjaśnić jaki jest mechanizm?

Można by nawet latem deską zakryć i przestaje działać - to by dobre było do tematu o nadmiarze ciepła.

 

Pozdrawiam.

Witam.

A proszę bardzo.

Wewnątrz rury szklanej ( centrycznie lub nie ) znajduje się cienka i długa jak ta szklana rurka miedziana wypełniona czynnikiem, na ogół acetonem. Tego czynnika jest tam bardzo nie wiele, średnio ok. 5ml. Czynnik ten służy do transportu ciepła z tej rurki do skraplacza znajdującego się w magistrali zbiorczej. Aby proces transportu ciepła mógł zostać zapoczątkowany ciepło z rury szklanej poprzez blaszki musi być dostarczone do rurki miedzianej gdzie na końcu znajduje się czynnik. Ponieważ czynnik znajduje się na jej dnie to musi być ogrzana przez słońce dolna część rury szklanej. Jeżeli przesłonimy właśnie dolną część rury szklanej to czynnik nie zacznie parować, każdym razie będzie to dużą przeszkodą do przekazywania ciepła.

pozdrawiam.

Witold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety na razie nie mam się czym pochwalić. To że oszronione to bardzo łatwo daję sobie radę, ale od poniedziałku, kiedy obiecałem, że wrzucę jakieś wyniki to niestety pogoda zrobiła się do d...y. Już z rana ucieszyłem się, że jest pogodnie to ok. godz 930 niebo zasnuło się cienkimi chmurami, czasami tylko słońce wychodziło. Nawet nie zdążyłem wyskoczyć z miernikiem poziomu nasłonecznienia. Przyrost energii w ciągu dwóch dni był na poziomie 0,18GJ czyli w okolicach 48 kWh.

Jak będzie słońce tak od rana do wieczora to dokładnie opiszę.

pozdrawiam.

Witold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

A proszę bardzo.

Wewnątrz rury szklanej ( centrycznie lub nie ) znajduje się cienka i długa jak ta szklana rurka miedziana wypełniona czynnikiem, na ogół acetonem. Tego czynnika jest tam bardzo nie wiele, średnio ok. 5ml. Czynnik ten służy do transportu ciepła z tej rurki do skraplacza znajdującego się w magistrali zbiorczej. Aby proces transportu ciepła mógł zostać zapoczątkowany ciepło z rury szklanej poprzez blaszki musi być dostarczone do rurki miedzianej gdzie na końcu znajduje się czynnik. Ponieważ czynnik znajduje się na jej dnie to musi być ogrzana przez słońce dolna część rury szklanej. Jeżeli przesłonimy właśnie dolną część rury szklanej to czynnik nie zacznie parować, każdym razie będzie to dużą przeszkodą do przekazywania ciepła.

pozdrawiam.

Witold

Witam,

No to jak tropimy mity, to weźmy ten na tapetę.

Niewątpliwie zakrycie części absorbera śniegiem zmniejsza uzysk z kolektora.

Ale czy zakrycie dolnej części heat-pipe wpływa na niego bardziej niż na inne typy? (cytuję - nie pracuje).

Mamy rurkę miedzianą w próżni, w niej płyn wrzący w niskiej temperaturze.

Rurka nagrzewa się instensywnie od 2/3 wysokości, jest w prózni.

Jaka temp. rurki jest potrzebna, żeby ciepło po miedzi zeszło w dół?

Pytanie - jaka temp. jest potrzebna, żeby płyn zaczął frunąć?

Jak znasz odpowiedzi to napisz.

Jeśli to np. bedzie odpowiednio 50 i 25, to mit uznałbym za obalony.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że oszronione to bardzo łatwo daję sobie radę,

 

Panie Witoldzie mógłby pan rozwinąć powyższą myśl? Bo sam się waham czy kupować kolektory czy nie, jeśli tak to nie wiem na jakie się zdecydować a przynajmniej chciałbym być świadomy konsekwencji.

Rozumiem, że w przypadku kolektorów płaskich to szron i zalegający śnieg można rozmrozić przepuszczając glikol o dodatniej temperaturze. W przypadku kolektorów próżniowych jest to niemożliwe ze względu na ich izolacyjność zatem śnieg należy odgarnąć ręcznie, a teraz pojawił się problem z szronem, który porównując do przypadku szyby samochodowej nie będzie łatwo zeskrobać z kolektora próżniowego... Piszę to po to aby wytłumaczyć się z mojej dociekliwości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

No to jak tropimy mity, to weźmy ten na tapetę.

Niewątpliwie zakrycie części absorbera śniegiem zmniejsza uzysk z kolektora.

Ale czy zakrycie dolnej części heat-pipe wpływa na niego bardziej niż na inne typy? (cytuję - nie pracuje).

Mamy rurkę miedzianą w próżni, w niej płyn wrzący w niskiej temperaturze.

Rurka nagrzewa się instensywnie od 2/3 wysokości, jest w prózni.

Jaka temp. rurki jest potrzebna, żeby ciepło po miedzi zeszło w dół?

Pytanie - jaka temp. jest potrzebna, żeby płyn zaczął frunąć?

Jak znasz odpowiedzi to napisz.

Jeśli to np. bedzie odpowiednio 50 i 25, to mit uznałbym za obalony.

 

Pozdrawiam.

Witam.

Może zbyt pochopnie wyrwałem się z tymi stwierdzeniami, ale ponieważ w zasadzie mamy dwa typy rur próżniowych, jedno i dwu ścienne to wystawiłem je na dwór owijając dolną częć ich. Ponieważ do tej pory pogoda na Wybrzeżu jest kiepska ( promieniowanie na poziomie 50-120 W/m2 to nie bardzo mogę zaprezentować wyniki, Ale myślę Vernal, że co do tej rury jednościennej gdzie absorber jest umieszczony bezpośrednio w próżni to chyba Cię nie co zaskoczę. Albo odszczekam pod stołem. Pogoda jak naszybciej pokaże.

pozdrawiam.

Witold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Witoldzie mógłby pan rozwinąć powyższą myśl? Bo sam się waham czy kupować kolektory czy nie, jeśli tak to nie wiem na jakie się zdecydować a przynajmniej chciałbym być świadomy konsekwencji.

Rozumiem, że w przypadku kolektorów płaskich to szron i zalegający śnieg można rozmrozić przepuszczając glikol o dodatniej temperaturze. W przypadku kolektorów próżniowych jest to niemożliwe ze względu na ich izolacyjność zatem śnieg należy odgarnąć ręcznie, a teraz pojawił się problem z szronem, który porównując do przypadku szyby samochodowej nie będzie łatwo zeskrobać z kolektora próżniowego... Piszę to po to aby wytłumaczyć się z mojej dociekliwości ;)

Witam.

Tak jak najbardziej ma Pan rację tak zachowują się kolektory przykrywane śniegiem, o ile w płaskich można w "sztuczny" sposób ruszyć śnieg o tyle w próżniówkach ten sposób jest nie skuteczny. Założyłem nowy temat i tam publikuję jak sprawa odśnierzania postępuję.

pozdrawiam.

Witold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Może zbyt pochopnie wyrwałem się z tymi stwierdzeniami, ale ponieważ w zasadzie mamy dwa typy rur próżniowych, jedno i dwu ścienne to wystawiłem je na dwór owijając dolną częć ich.

No więc jako się rzekło:

9451462000_1329171360_thumb.jpg

Dziwnie to dla mnie się zachowywało.

przy kiepskim nasłonecznieniu (250W/m2) i dużym kącie padania promieniowania rura po lewej i prawej wyraźnie gorzej nagrzewała skraplacz niż ta środkowa.

przy nasłonecznieniu 900W/m2 i promieniowaniu prostopadłym oraz długim czasem grzania wszystkie trzy były gorące, ale po zestudzeniu śniegiem lewej i prawej o wiele szybciej do temperatury dochodziła rura po lewej jednak trwało to dość długo.

pozdrawiam.

Witold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fajny test.

W sumie nie widzę tu nic dziwnego.

Rura lewa to SHCMV a te 2 pozostałe z absorberem okrągłym.

Gdy słońce pada z boku, to przewagę, bądź równowagę mają okrągłe - dlatego rano lewa i prawa zachowywały się podobnie.

W południe SHCMV powinna być 2-3 razy mocniejsza niż okrągła - dlatego po schłodzeniu ta nagrzewała się znacznie szybciej od prawej.

Ale przy zasłonięciu tak małej cząści powinna robić to nawet lepiej niż ta środkowa - jeśli tak nie było, to widać, że zasłonięcie dolnej części ma większy wpływ niż tylko zasłonięcie jakiejkolwiek części. Choć to hipoteza. [a sorry, jednak widzę, że tej środkowej nie chłodziłeś...]

 

Wydaje mi się, że nie można powiedzieć, że heatpipe nie działa gdy zasłoni się dolną część.

Ale może rzeczywiście zasłonięcie dolnej części jest dla niego gorsze niż innej - tu by trzeba szmatę umieścić w różnych miejscach.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie,

 

Może, ktoś z kolegów instalował podobne rolety na kolektory jak tutaj: http://www.e-dach.pl...tory-sloneczne1 i podzieli się ceną takiej inwestycji.

 

Dodatkowo tak sobie myślę o zamontowaniu sterownika, który zimą 1 h przed wschodem/zachodem podnosił/opuszczał takie rolety automatycznie co wydaje mi się uchroniło by w dużym stopniu przed szronieniem oraz "automatycznie" by odśnieżało kolektory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam Szanownych Państwa.

 

Ponieważ jest to temat o opłacalności kolektorów słonecznych, a po lekturze tego i innych tematów, oraz zalecanych przez Państwa stron internetowych, mam już całkowity mentlik w głowie – mam pytanie.

 

Obliczyłem, iż moje roczne zapotrzebowanie na energię do ogrzewania CWU wynosi ok. 4000 kWh. W jakim stopniu jestem w stanie pokryć to zapotrzebowanie z instalacji solarnej /okolice Wrocławia/, oraz jakiego typu kolektory /płaskie, rurowe, ile sztuk?/ są w opłacalny sposób to zapotrzebowanie pokryć?

 

Informacje te bardzo by mi pomogły, gdyż, jako dyletant w tej kwestii, nie bardzo jestem w stanie sam sobie poradzić.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i bardzo dziękuję za zainteresowanie, jednak boje się, że niewiele z tych wyliczeń zrozumiałem, lub że zrozumiałem je źle. Proszę poprawić moje rozumowanie, ale czy z symulacji: Symulacja - Szymanowek prawdziwa 44 800l 8kol.pdf wynika, że ogrzewając cwu w zbiorniku 200l przy 8 kolektorach płaskich uzyskam rocznie zysk 1509 kWh/rok? Moje zapotrzebowanie to ok. 4000 kWh na rok, czyli pokryje moje potrzeby w 37,7%? Jeżeli tak jest to trochę mało i ekonomicznie nieopłacalne, chyba, że źle odczytałem te wyliczenia.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jak dowiadywałem się u osoby która to liczyła : jest to układ ze wspomaganiem CO i CWU- zbiornik 200l w zbiorniku 800l, na pierwszej stronie w ramce są podane: zapotrzebowanie całkowite ciepła oraz poniżej stopień pokrycia zapotrzebowania przez kolektory.

Na 2 str jest rozpiska zapotrzebowania na poszczególne miesiące.

 

Wyliczenia powstały w celu oszacowania ile można zaoszczędzić paliwa stałego (pelletu) - wychodzi ok1200kg/rok - w przeliczeniu 1100zł - co przy inwestycji 20 000zł w same panele jest mało opłacalne.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.