szari Opublikowano 17 Lutego 2016 #26 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Ja tam lubię czasami jak wyłączą prąd na dłużej żona denerwuje się czy szama w lodówce wytrzyma, ile tego prądu nie będzie? Wtedy biorę latarkę, zakładam buty, w garażu odnajduje generator prądotwórczy szarpnę raz czy dwa i zanoszę żonie do domu przedłużacz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość berthold61 Opublikowano 17 Lutego 2016 #27 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 a co powiedzieli by ci co mają PC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automatyk Opublikowano 17 Lutego 2016 #28 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 nic by nie powiedzieli ,domy nie są z kartonu nie wychładzają sie w 2 godziny a po drugie jak ktoś ma wszytko na prąd to i agregat ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hermogenes Opublikowano 17 Lutego 2016 #29 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Właśnie przeżyłem bez prądu dwie godziny podniosłem się i dalej funkcjonuję . Co prawda były to przerwy najgorsze z możliwych chwilowe wyłączenia i ponowne załączanie UPS głupiał więc wykręciłem bezpieczniki i jechałem na akumulatorach aż lampa przy trafo zapaliła się na dobre. poz Hermogenes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
protez88 Opublikowano 3 Kwietnia 2016 #30 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Nikt nie umrze bez prądu przez np dzień, ale latem.. no to może być słabe :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mak Opublikowano 4 Kwietnia 2016 #31 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 W szczególnych przypadkach można ... "umrzeć" bez prądu. A ten szczególny przypadek to przebywanie w szpitalu na oddziale intensywnej terapii i pod respiratorem. Tu brak prądu kończy się śmiercią i dlatego każdy szpital posiada awaryjne źródło prądu a respirator ma ups aby to źródło można było włączyć. Żyjemy w czasach gdzie totalnie od energii elektrycznej jesteśmy uzależnieni. Ale to cena cywilizacyjnego rozwoju. Praktycznie wszystko co nas otacza jest na prąd i to ten stan długo się nie zmieni. Jesteśmy totalnie uzależnieni od energii elektrycznej, bez niej nie będziemy mieś wody ogrzewania dostępu do informacji...... A jak się zmieni to będzie oznaczać że cywilizacja się skończyła. Pewnie że można żyć bez elektryczności, zbierackie plemiona w Afryce, Azji czy Ameryce Południowej żyją i elektryczność do niczego nie jest im potrzebna, ale są to plemiona o kulturze zbieracko-łowieckiej, które nic nie produkują nic nie wydobywają żyją tym co znajdą lub upolują. My nic nie znajdziemy (poza grzybami w lesie) co pozwoliło by na dłuższą egzystencję bez wytwarzania dóbr potrzebnych do życia a do produkcji potrzebna jest nam energia w tym elektryczna. Kółko trochę się zamknęło. Nie ma co się zastanawiać czy można żyć bez dostępu do energii elektrycznej. Można. Poważniejszym problemem jest jak długo byśmy dali radę bez niego żyć, w swoich "blokowiskach". Myślę że krótko może nawet bardzo krótko. Ale nie warto się tym zajmować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automatyk Opublikowano 4 Kwietnia 2016 #32 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 w najgoryszm przypadku gdyby cały system został wysypany do 0 to groziłoby nam około 70-90 godzin bez prądu zanim cały system by został podniesiony w 100% i tak jestemsy lepsi bo nasze zachodnie nieuki nie maja mozliwosci we własnym kraju podniesienia systemu a ruzyko że nas wysadzą energetycznie jest ogromne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SONY23 Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Autor #33 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Jestem w sprawach energetyki totalnym amatorem ale oglądałem dokument w tv., gdzie spece z tej dziedziny twierdzili, że skuteczny atak hakerski na sieć w USA spowoduje brak prądu na co najmniej pół roku. Uszkodzenia są w takim przypadku bardzo poważne i zniszczonych instalacji nie można zastąpić nowymi z dnia na dzień. Pokazali eksperyment, w którym sami uszkodzili potężny agregat przemysłowy infekując go jakimś programem. Bum, kupa dymu i na szrot... Co więcej stwierdzili, że nawet nie ma planów jak takim atakom zapobiec... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 5 Kwietnia 2016 #34 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Czyli jeszcze spotykany w Polsce agregat Wola odpalany z kluczyka , prod zakładów im Marcelego Nowotki z Warszawy jest w takim przypadku niezastąpiony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek61 Opublikowano 5 Kwietnia 2016 #35 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Był też na przełomie lat 80 i 90 komputer osobisty Elwro z kluczykiem. Odbieramy hakerom kluczyki od komputerów i po sprawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SONY23 Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Autor #36 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Równie podatne na takie zagrożenie są tzw. "Inteligentne domy" coś co z założenia ma być bardziej bezpieczne na zagrożenia w istocie jest wielokrotnie bardziej podatne na nie niż tradycyjne konstrukcje. I nie chodzi o same wejście do środka ale także zniszczenie całej infrastruktury w nim zainstalowanej i podpiętej do sieci... Proste jest jednak piękne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek61 Opublikowano 5 Kwietnia 2016 #37 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Myślę, że w naszej naturze jest dążenie do rzeczy prostych i niezawodnych. Na własnym przykładzie kupiłem 8 lat temu kocioł bez rusztu awaryjnego, nie dawało mi to spokoju bo chociaż instalacja grawitacyjna to w razie awarii nie można jej wykorzystać. Więc dorobiłem ruszt awaryjny. Wykorzystałem go gdy nie było prądu tylko 1 raz, wiatr zerwał linię energetyczną w Boże Narodzenie. Ale na pewno dorabiając ten ruszt zyskałem pewien komfort, nie obawiam się braków prądu w zimie a takie się zdarzają, przykład choćby z okolic Myszkowa, sprzed kilku lat, gdzie przez trzy tygodnie w niektórych miejscowościach nie było prądu w zimie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automatyk Opublikowano 5 Kwietnia 2016 #38 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 nie wiem gdzie wy zyjecie ale jak czytam o 3 tyg braku pradu to chyba mieszkasz juz w ZSRR w obwodzie ukrainskim jak bedzie jakis kataklizm i bede miał chwile to zrobie wam fotki jak sie stawia zasilanie całych wiosek w 3 godziny a nastepnie podchodzi do prac naprawczych i odbudowy lin 15kV a prace trwają do 2 dni w zeszłym roku cos takiego widziałem do tego energetyka ma dla małych wsi agregaty samojezdne ,tranformatory samojezdne ,przedłuzacze ostatni głosny incydent z zapaleniem opon i wywroceniem sieci w Tychach gdzie w przeciagu godziny został podstawiony agregat i zasilał cała wioskę zamiast trafo mozecie ten fakt sprawdzić w necie wiec pisanie o tym że brak pradu moze nam niewiadomo jak zaszkodzić jest istną propagandą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek61 Opublikowano 5 Kwietnia 2016 #39 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Tu masz informację o tym co się stało nie tak dawno bo w 2010roku . http://www.malopolskie.pl/Pliki/2010/Prezentacja_awarie_Sejmik.pdf Sądzę, że jesteś niedoinformowany, a niegrzeczne uwagi pod moim adresem pominę milczeniem bo czego się spodziewać po nieukach, tylko to potrafią. Trzeba się było zgłosić i w 3 godziny naprawić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SONY23 Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Autor #40 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Twoja wyobraźnia nie może chyba wykroczyć poza coś większego niż wywrócenie słupa... Wtedy owszem zgoda zrobią szybko ale jak padnie kilka bloków energetycznych czy coś w tym stylu o czym pisałem wcześniej, to ile tych agregatów postawią i z pewnością nie na wioskach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automatyk Opublikowano 5 Kwietnia 2016 #41 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Tu masz informację o tym co się stało nie tak dawno bo w 2010roku . http://www.malopolskie.pl/Pliki/2010/Prezentacja_awarie_Sejmik.pdf Sądzę, że jesteś niedoinformowany, a niegrzeczne uwagi pod moim adresem pominę milczeniem bo czego się spodziewać po nieukach, tylko to potrafią. Trzeba się było zgłosić i w 3 godziny naprawić. no dobrze własnie podobny kataklizm co do ilosci powalonych lin był u nas w zeszłym roku i jakos nikt bez pradu nie był ,pisałem i powtórze jak jeszcze cos takiego sie zdazy to zrobie fotki albo filmik i pokazę jak sie zabezpiecza ludzi w energie przy kataklizmie co do awari bloków energetycznych jeden mozesz teraz w biegu pod pełnym obiciązeniem wyłaczyć drugi też mozesz i gdzie tylko chcesz obecnie i co sie stanie ???? kompletnie nic bo nad wszyskim czuwa KDM i KSE ludzie troche wiecej wiary i zaufania do naszych sieci PS nikogo nie obrazam i nie było to moim zamiarem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek61 Opublikowano 5 Kwietnia 2016 #42 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Przeglądnąłeś linka który dałem, to jest materiał Tauronu, rzeczywistość była bardziej ponura. Gdyby u Ciebie był podobny kataklizm to sytuacja by wyglądała jak na zdjęciach i nie ma żadnej szansy na przywrócenie zasilania po 3 godzinach. Wspomniałem kilka postów wcześniej o braku prądu w Boże Narodzenie, to było 2013roku, wiatr halny brak energi od ok 14 do 16 następnego dnia, nikt żadnego agregatu nie proponował, najpierw usuwali awarie tam gdzie było więcej domów, później usunęli koło mnie( ok 10 budynków). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
automatyk Opublikowano 6 Kwietnia 2016 #43 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 niech twoje doświadczenie nie będą zasadą a moe doswiadczenie wyjątkiem i tym pozystywnym akcentem zacznijmy kolejny dzień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
namdu Opublikowano 12 Kwietnia 2016 #44 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Prąd to dobro, do którego się przyzwyczailiśmy, a wręcz uzależniliśmy. Ale nie zapominajmy. Da się bez niego żyć ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red1993anonse Opublikowano 1 Sierpnia 2016 #45 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Kiedyś ludzie jakoś żyli bez prądu i nie wyginęli ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papasmurfek Opublikowano 1 Sierpnia 2016 #46 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Tak jak Cejrowski kiedyś powiedział że Afryka i Ameryka południowa żyją tak jak sto lat temu i gdyby swiat sie skończył to by nawet tego nie zauważyli... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hermogenes Opublikowano 3 Sierpnia 2016 #47 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2016 Nie przejmuj się Ty też tego nie zauważysz , WC też .poz Hermogenes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek00 Opublikowano 23 Sierpnia 2016 #48 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Tak jak Cejrowski kiedyś powiedział że Afryka i Ameryka południowa żyją tak jak sto lat temu i gdyby swiat sie skończył to by nawet tego nie zauważyli... A jak już się świat "odrodzi" to będą najbardziej rozwiniętą cywilizacją :blink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
griba Opublikowano 6 Września 2016 #49 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2016 tak czy siak było by ciężko :blink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agus123 Opublikowano 22 Marca 2017 #50 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2017 Da rade, za dzieciaka była taka bieda ze wieloktrotnie nie było pradu a czasami nawet gazu i co żyje nadal :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.