Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

panowie dzięki wam poczytałem policzyłem i wyszło mi zapotrzebowanie mojej chaty na 16-20 kw więc jeśli mieszkam w lesie i chcę palić drzewem do mpm 17-19 kw będzie idealny co o tym myślicie pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Myślę że do tej mocy kotła będziesz mógł podłączyć jeszcze bufor ciepła - układ CO będzie dłużej trzymał ciepło. :)

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

panowie dzięki wam poczytałem policzyłem i wyszło mi zapotrzebowanie mojej chaty na 16-20 kw więc jeśli mieszkam w lesie i chcę palić drzewem do mpm 17-19 kw będzie idealny co o tym myślicie pozdrawiam

Hejka a możesz podzielić się informacją, co chcesz ogrzewać ?? Jakoś nie mogę znaleźć tego. Może odnośnie mpm-a bym mógł ci pomóc ;)

Tylko ,to temat o kotle  Hef i trochę śmiecimy w tym temacie pisząc o mpm ;)  

Edytowane przez Gredy
Opublikowano (edytowane)

piszemy w temacie hefa o mpm bo to jest alternatywa dla drewna ale i węglem też można podobno palić a do tej pory chciałem hefa stara 30 kw i drzewem palić ale forumowicze uświadomili mi że hef raz  że jest za mocny dwa nadaje się bardziej do węgla trzy ma mniejszą komorę niż mpm . dom ma 2 równe kondygnacje  ma na zewnątrz 12x12 pustak suporeks powietrze i cegła dach koperta w środku jakieś worki z pianką nie otynkowany dziedzictwo teściów darowanemu się nie zagląda, a i bojler 130l wszystko bez żadnych zaworó 3d-4d nie chcę palić non stop tylko rano wsad i po południu drugi wsad noc bez palenia bo za ciepło

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Przelicz sobie tutaj http://cieplowlasciwie.pl/start mniej wiecej ,ile potrzebujesz kw. Twoja chatka ,to spory klocek. Moze potrzebowac 10kw jesli cos ocieplone ,ale rownie dobrze I 30kw wchodzi w gre. Kupujàc piec,warto dwa razy sprawdzic ,przeliczyc I zaplanowac ewentualne ,docieplenia,bioràc je pod uwage :) Jest jeszcze dokladniejeszy ,kalkulator ciepla. Regulus chyba. Dla przykladu ja mam 213m slabo cieplone ,kupilem mpm-a 14kw I przy tej zime która byla ,jest o polowe za duzy ;) Fakt faktem ,ze drugi raz ten sam

Opublikowano

Sry. Niechcàcy wyslalem za wczesnie;). Tà samà moc bym wziàl. Wolalem wlasnym sumptem wprowadzic zmiany, ograniczajàce moc kotla i zapotrzebowanie na opal. Niz martwic sie ,jak przyjdzie prawdziwa zima -20-30'C I dogrzewac sie pràdem ;). Wiec warto dokladnie, przeliczyc,zaplabowac,popytac I dopiero kupic ;) Te dane które Ty podales ,to jakies 30% informacji , które wplywajà na zapotrzebowanie kw budynku ;).

Pozdr. Grzegorz

Ps. Wstépnie z twoich danych ,wychodzi mi 30kw na twój dom ;)

Opublikowano (edytowane)

słuchaj ja mam 240m dom mniej więcej ty 213m ity masz 14kw i jet za duży to u mnie chyba 17kw mpm będzie idealny dom trzyma nieźle ciepło np o 22 przy 0 stopni jest w domu 22 stopnie piec się dogasza i rano o 7 mam 20 stopni przy -17 w nocy rano miałem 17 stopni

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

a jeszcze jedno napisz mi proszę czy palisz drewnem i ile trzyma pełny wsad i jaką masz temper na piecu pozdrawiam 

Opublikowano

Podobne, ale jednak calkiem inne. Tutaj nie powino nam sie wydawac. Mamy za darmo udostépnione dobre kalkulatory ,korzystajmy z nich. Wydajemy kupe kasy na piec ,wydajmy jà jak najrozsàdniej. Nie namawiam Cie na audyt ozc ,który swoje kosztuje. Domy ,gabarytowo podobe,ale jesli powiedzmy nie masz ocieplenia stropu ,twój bilans wyjdzie od razu pare kw wiecej. Nie wspomne o scianach ja mam 1.1/2 suporku ze szczelinà w której jest styropian. U Ciebie jest cegla, która ma sporo slabsze parametry od suporku. Do tego ,okna ,drzwi, izolacja podlogi ,itp it'd . Wszystko sumujàc moze wynik byc odmienny. Mi wyszlo,srenie 6.5 I w mrozy ok 11kw. To ze przy tej zimie ,której nie ma ,mam zbyt duzy kociol ,to normalne ,wszyscy tak mamy ,przy tych temp. Ale nie wiemy czy przyszla zima bedzie tak laskawa. Do tego,ty chcesz palic drewnem ,brzozà ,która wcale.nie jest super kaloryczna. Nie twierdze ze 17kw bedzie za malo,ale upewnij sie czy bedzie ok pokaz nam swój wynik ,bedyzie bardziej wiarygodne. U siebie zrobilem naprawde fajny palnik malej mocy,razem ze zmianà wielkosci paleniska ,daje super efekty. Ale kiedy przyszedl mróz

Opublikowano

Bardzo szybko wracalem do oryginalu ;)

Opublikowano

no nie wiem teraz już zim prawie nie ma ale jak przyjdzie to faktycznie może być lipa myślałem jeszcze o hefie star 30 kw ale komore to on ma nawet mniejszą niż mpm 17kw tylko nie ma szamotu i to chyba przez ten szamot   różnica w kw ale do drewna lepszy mpm a większy mi nie wejdzie chyba zaryzykuję a w mrozy się cieplej ubiorę dzięki za pomoc pozdrawiam

Opublikowano

Jesli blokują Cię gabaryty ,to co innego i twój wybór maleje drastycznie :/. Na spore mrozy ,najwyżej kupisz sobie trochę mocnego węgla i tez dasz  radę bezproblemowo. Ogólnie Mpm jest bardzo prosty w przeróbkach I zmniejszenie jego mocy nie jest wielkim problemem. A do oryginału można w ciągu pół godzinki wrócić :) Dla tego namawiałem nad zastanowieniem się ,nad wiekszym modelem :)

Opublikowano (edytowane)

dokładnie a tym bardziej że z tego co czytałem to został już poprawiny i da się palić węglem bez zasypania palnika w przeróbki bym się raczej nie bawił większość czasu drewno a w mrozy węgiel dzięki za porady i cierpliwość miłego dzionka

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam, chciałem zaczerpnąć kilku informacji na temat kotła Hef , dokładnie 14kW

Użytkuje ten kociło niedługo i są same problemy z nim. Prawdopodobnie coś źle robię dlatego nie mogę się z nim dogadać. Bo niby konstrukcja stara ponoć sprawdzona i dodam że dzięki informacją z tego forum zakupiłem ten kocioł.

Komin 14x28 wysokość ok 5,5 m , paliwo jakie stosuje to ekogroszek 27 (860 zł / tona) jest ok taki mi został , węgiel kostka z Wesołej - młotkiem zmieniony na orzecha oraz drewno - suche .  Kocioł ogrzewa obecnie ok 65 m2 i bojler 140 L . jest ok 5m2 podłogówki. Obecnie mamy +10 stopni na zewnątrz,a ja mam problem żeby uzyskać 60 stopni na kotle. Pale różnie raz samym groszkiem ( co jest porażką w tym kotle przelatuje przez ruszta) raz samy orzechem , drewnem , mieszanką ...

Czasami po ok 2 godzinach dojdzie do tych 60 , ale żeby przekroczyć .... , raz może  dwa mi się udało. Miarkownik mam nastawiony na 80 stopni , wyregulowałem jak instrukcja nakazała czyli 60 na kotle i ustawiłem klapkę na zapałkę przy 60 ustawionych na miarkowniku. Pompę ustawiałem na różnych zakresach mocy od 6 do 45 W i nic.

Jest ewidentnie coś nie tak. Proszę o podpowiedź , za którą z góry dziękuję.

Opublikowano

Myślę że Twój komin (5,5m) nie daje rady pod DS-a tym bardziej z pionowym wymiennikiem. A mając słaby ciąg nie możesz poprawnie rozbujać kotła. Wcześniej też miałeś DS-a? Czy paliłeś w górniaku?

Opublikowano

Jak rozpalasz to kocioł dudni i głośno się rozpala? Czy raczej po cichutku i spokojnie?

Opublikowano

Raczej nie "zaobserwowałem" dudnienia , przynajmniej nic wyrazistego nie ma. Podpalam (osobiście zaczynam od ekogroszku i drewna) i dalej dokładam do tej " przepastnej" komory zasypowej opału, przez te super duże drzwiczki (to jest porażka - cóż zakupy przez internet , na stronie producenta prezentuje się zupełnie w innych proporcjach) i dalej się pituli nie pali.

Być może to wina komina , nie wiem - dopytam tylko to jaki ma być? DTR do tego pieca nie wymaga niczego szczególnego jeśli dobrze pamiętam to 3m 20x20.

Opublikowano

DTR do tego pieca nie wymaga niczego szczególnego jeśli dobrze pamiętam to 3m 20x20.

Tak ale o ciągu pewnie 20Pa a jeśli Twój komin nie ma takiego uciągu to lipa. DS musi dudnieć. Jeśli nie dudni to ciąg za słaby. Aby może było lepiej spróbuj rozpalać przy samym wlocie do palnika. Troszkę drewienka i papieru przy samym wlocie. Jak się rozpali to wtedy dokładaj.

Opublikowano

 

Witam, chciałem zaczerpnąć kilku informacji na temat kotła Hef , dokładnie 14kW

Użytkuje ten kociło niedługo i są same problemy z nim. Prawdopodobnie coś źle robię dlatego nie mogę się z nim dogadać. Bo niby konstrukcja stara ponoć sprawdzona i dodam że dzięki informacją z tego forum zakupiłem ten kocioł.

Komin 14x28 wysokość ok 5,5 m , paliwo jakie stosuje to ekogroszek 27 (860 zł / tona) jest ok taki mi został , węgiel kostka z Wesołej - młotkiem zmieniony na orzecha oraz drewno - suche .  Kocioł ogrzewa obecnie ok 65 m2 i bojler 140 L . jest ok 5m2 podłogówki. Obecnie mamy +10 stopni na zewnątrz,a ja mam problem żeby uzyskać 60 stopni na kotle. Pale różnie raz samym groszkiem ( co jest porażką w tym kotle przelatuje przez ruszta) raz samy orzechem , drewnem , mieszanką ...

Czasami po ok 2 godzinach dojdzie do tych 60 , ale żeby przekroczyć .... , raz może  dwa mi się udało. Miarkownik mam nastawiony na 80 stopni , wyregulowałem jak instrukcja nakazała czyli 60 na kotle i ustawiłem klapkę na zapałkę przy 60 ustawionych na miarkowniku. Pompę ustawiałem na różnych zakresach mocy od 6 do 45 W i nic.

Jest ewidentnie coś nie tak. Proszę o podpowiedź , za którą z góry dziękuję.

 

Witaj. Mam trochę większy Hef bo numer wyżej. Mam dopiero drugą zimę - z tym kotłem za sobą i różne doświadczenia. Ile masz wody w CO do zagrzania. Ja ok 250 litrów, grzeję ok 115 m2 powierzchni przy starych nieszczelnych oknach. Zdarzyło mi się raz że woda o mały włos nie zagotowała się. Przyczyna to: żonie też ten kocioł podobał się i po napaleniu przeze mnie sama zeszła do kotłowni by oczyścić kocioł z kurzu (bo ja jestem przecież „brudas” bo zakurzony kocioł zostawiłem) i wycierając szmatką dolne drzwiczki przekręciła (nieświadomie) pokrętło ustawienia klapki PP, puszczając więcej powietrza mimo że miarkownik opuścił do dołu do końca klapkę. Zdobyliśmy nowe doświadczenia: ona że nawet przy kotle trzeb być ostrożnym a ja że ten kocioł może wodę zagotować. W Twojej sytuacji zaczął bym od sprawdzenia ciągu w kominie a następnie w kotle. Dziś byłem trochę zirytowany bo już trzecią dobę kocioł stracił jak gdyby ciąg, paliło się wolniej i zaczynało przy otwartych drzwiczkach zasypowych trochę dymić na kotłownię. Wyczyściłem kocioł mimo że czyszczę go co mniej więcej 2-3 tygodnie. Popiołu było niewiele, przeważnie jasnoszary pył. Przeszedłem do rury łączącej kocioł z kominem, tam było trochę pyłu i dopiero jak otworzyłem drzwiczki wyczystki komina to sypnęło się – cała węglarka pyłu. Ten słaby ciąg to za dużo pyłu w kominie. Wysokość rury wchodzącej do komina od drzwiczek wyczystki to ok 60 cm. Kocioł od razu ożył. Sprawdź jak masz ustawiony szyber. Ja mam szyber na czopuchu kotła całkowicie otwarty na stałe. Palę mieszanką węgla i drewna. Przy tych temperaturach przepalam raz na dobę. Rozpalam drewnem (stawiam kawałki drewna – ok 30 cm długości - w komorze pionowo - możliwie najciaśniej) drewno spalając się tworzy na ruszcie pewną warstwę przez którą węgiel nie ucieka do szuflady popielnika. Na pierwszy załadunek drewna dosypuję ok 2 szufelki węgla (orzech), jak ta warstwa dopala się to układam drugą warstwę drewna i jak te dopala się dopiero ustawiam w rogach komory zasypowej 2 – 3 grubsze kawałki drewna i wsypuję pojemnik (ok 10 -12 kg) mieszanki węgla z miałem pół /pół. Drewnem z małym dodatkiem węgla rozgrzewam wodę w CO do ok 60 C – woda wychodząca z kotła, na kaloryfery (zawór czterodrożny ustawiony na ok 50% puszcza wodę) o temperaturze ok 50 C, na powrocie z kaloryferów jest ok 40 C. Miarkownik mam ustawiony na ok 55 C. Efekt wody 60 C wychodzącej z kotła uzyskuję podkładając pod klapkę PP w dolnych drzwiczkach ok 2 cm listewkę i jak kocioł uzyska zaplanowaną prze ze mnie temperaturę 60 C zmieniam na listewkę 1 cm i po ok 3 minutach grubszy gwóźdź (ok 2 ‘) i po kolejnych 3 minutach usuwam gwoździk –klapka całkowicie odcina dopływ PP (Powietrza Pierwotnego) kocioł jest wyciszony. Takie palenie zajmuje mi ok 80 minut. Przy rozpalaniu dość często używam dźwigni do rusztowania. Będziesz miał ciąg w kotle to i będziesz miał ciepło.

Opublikowano (edytowane)

około 8 metrów wyokości

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

A może jest gdzieś jakaś nieszczelność? W przewodzie kominowym, na połączeniu kotła z kominem? Może jakieś nieszczelne wyczystki? Może coś kradnie ciąg Twojemu kociołkowi. A może klapka szybra przymknięta?

Opublikowano

Witam, chciałem zaczerpnąć kilku informacji na temat kotła Hef , dokładnie 14kW

Użytkuje ten kociło niedługo i są same problemy z nim. Prawdopodobnie coś źle robię dlatego nie mogę się z nim dogadać. Bo niby konstrukcja stara ponoć sprawdzona i dodam że dzięki informacją z tego forum zakupiłem ten kocioł.

Komin 14x28 wysokość ok 5,5 m , paliwo jakie stosuje to ekogroszek 27 (860 zł / tona) jest ok taki mi został , węgiel kostka z Wesołej - młotkiem zmieniony na orzecha oraz drewno - suche .  Kocioł ogrzewa obecnie ok 65 m2 i bojler 140 L . jest ok 5m2 podłogówki. Obecnie mamy +10 stopni na zewnątrz,a ja mam problem żeby uzyskać 60 stopni na kotle. Pale różnie raz samym groszkiem ( co jest porażką w tym kotle przelatuje przez ruszta) raz samy orzechem , drewnem , mieszanką ...

Czasami po ok 2 godzinach dojdzie do tych 60 , ale żeby przekroczyć .... , raz może  dwa mi się udało. Miarkownik mam nastawiony na 80 stopni , wyregulowałem jak instrukcja nakazała czyli 60 na kotle i ustawiłem klapkę na zapałkę przy 60 ustawionych na miarkowniku. Pompę ustawiałem na różnych zakresach mocy od 6 do 45 W i nic.

Jest ewidentnie coś nie tak. Proszę o podpowiedź , za którą z góry dziękuję.

tak lak pisze SebekKry musisz wszystko dokładnie sprawdzić i ewentualnie przedłużyć komin np. wstawiając w niego rurę 2 m długości (wpuszczona 0,5 m w komin i ocieplona na całej długości) (tak zrobił mój sąsiad) - wydłużył komin o ok 1,5 m.
Opublikowano

Dzięki SebekKry za radę odnośnie rozpalania -  włąśnie tak rozpalam jak napisałeś , czyli rozumiem że lepiej już nie można , w sensie przy samym palniku. Co do nieszczelności od komina do pieca śmiem gwarantować że nie ma. Natomiast górna wyczystka ma lekkiego "banana"  ta przykręcana na śruby/korki ( koloru kawy z mlekiem) , ale pod nią jest jeszcze blach - być może i tam zaciąga. Korków nie jestem w stanie tak mocno dokręcić żeby wyprostować tą wyczystkę. Jak dokręcę korek z jednej strony to z drugiej odstaje wyczystka jakieś 2 -3 mm. W poniedziałek uszczelnię ją tym sznurkiem co sprzedają do drzwiczek  , może lekko coś da

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.