SebekKry

Ogniwo a MPM to dwa różne kotły. W górniaku spalisz praktycznie wszystko a w DS-ie już nie koniecznie. Niestety nikt Ci nie powie czy jak kupisz będzie lepiej czy gorzej. Jeśli teraz palisz prawidłowo i kocioł czysty a Ty jesteś zadowolony to po co kombinować. Pal tak dalej i będzie git. A jak Ogniwo pocieknie to kupisz inny. Jak ja bym spalał przez sezon grzewczy 3 tony węgla to byłbym bardzo szczęśliwy. Niestety moje nieocieplone 180mkw przy temperaturze w domu w okolicach 23 stopni potrzebuje sporo więcej energii.

A ile spalałeś węgla przed dociepleniem? 12-14kW MPM to raczej będzie za dużo celował bym w 8-10kw. Po dociepleniu budynku liczyłeś zapotrzeboawnie na ciepło twojego domu na http://cieplowlasciwie.pl/? Policz i podaj wyniki.

Zależy co ogrzewasz. Jeśli 200mkw to 3 tony to dobry wynik, jeśli zaś 50mkw to porażka... zależy jaka temperatura w domu, z jakiej kopalni węgiel itp. itd. Mało danych z Twojej strony.

Kolego @kuziumaxiu nie idź na łatwiznę. Czytaj wątek od początku. Wszystko było, co z czego łącznie z fotkami.. A swoją drogą 17kW jest sporo węższe jak 20kw. Więc wymiary trzeba dopasować.

Ja nie mam z ciągiem najmniejszego problemu. Mam nawet założony RCK bo mi za mocno "ciągnie". Nawet w takie bezwietrznie dni ustawiam na max 15kPa a w kotle aż dudni.

Jeżeli komora ma 40 cm szerokości to na odlew palnika wystarczy 26cm pójdzie wtedy mniej betonu. Po bokach na stojąco postawił bym cegły szamotowe 6cm a w środek wstawiłbym odlew palnika (można było by go wyciągać w razie potrzeby). Długość powiadasz 48cm więc teoretycznie powinny wejść dwie cegły, więc prosta zabudowa komory załadowczej po bokach. Odlew z betonu żaroodpornego BOS 145. Tak wyglądała moja forma do odlewu.

Zmierz i podaj dokładne wymiary komory załadowczej na początek.

Dnia 01 października 2016 roku rozpoczęty kolejny sezon grzewczy z palnikiem D.P. Ten sam odlew co w tamtym roku nawet nic nie przerabiany i modernizowany. Oby do wiosny :)

A jak polecałem Setlansa wcześniej to się kolega nie słuchał a teraz sam poleca Setlansa którego nie posiada, że niby lepszy... No i jeszcze apropos palenia przy temperaturze w okolicach 10 stopni na zewnątrz. 14 godzin nic nie mówi przy takich temperaturach! Wszystko wyjdzie jak temperatura spadnie do -10-15 stopni wtedy można powiedzieć jak dobre będzie spalanie i na jak długim dystansie.

@Sarmata trzeba otwierać drzwiczki i podkładać jak już jest sam żar przy samym ruszcie a wtedy brwi zostaną w jednym kawałku. A ja mieszam orzecha II z Wesołej z miałem z Piasta i bardzo ładnie mi się to spala. Praktycznie w proporcjach pół na pół.

Bobrek można porównać do Wesołej. Podobna spiekalność, podobna ilość popiołu, i podobny czas spalania. Testowałem obydwa ale wolę węgiel z Wesołej do mojej konstrukcji.

Mam taki sam RCK jak kolega @Sambor firmy Darco i także zamontowany w wyczystce.

RCK bardzo przydatna rzecz. Mam, używam i nie zrezygnuję z niego. Dzięki RCK proces spalania przebiega bardzo spokojnie. Bez RCK maiłem ciąg przy rozpalaniu w okolicy 40-50kPa a teraz od początku do końca spala się na stałym poziomie ciągu np. na 10-15kPa.

U mnie węgiel z Wesołej pali się aż miło orzech II tak że polecam spróbować.

Ten szary nalot to też wynik niedopalonego węgla. A swoją drogą na czopuchu 100stopni przy maksymalnej mocy to o jakieś 100stopni za mało. Komin załatwisz i to szybko. Bo jak piec się zamknie to spaliny będą miały jakieś 60 stopni albo i mniej a wtedy już kondensat murowany. Chyba że masz wkład kominowy któremu kondensat niestraszny. Ale 100stopni w DS-ie przy "pełnej parze" to zdecydowanie za mało.

Ja odlewałem właśnie z BOS 145 i jest bardzo dobry. Palnik działał tamten sezon i spokojnie wytrzyma jeszcze ten. Dodam że przepalam w nim teraz cyklicznie na CWU i z betonem nic się nie dzieje.

Ta woda w kominie to nic innego jak kondensat! Ja posiadam wkład kominowy fi 180 niczym nie zadaszony i nawet podczas dużej ulewy nie naleci nic z komina (może kilka kroplel). Wkład na dole w piwnicy jest zakończony odskraplaczem czyli takie denko z cieńką rurką na nią mam nasadzony wężyk gumowy o średnicy fi 10mm pod który podstawione jest wiaderko. Jak mój kocioł nie był przerobiony na DS-a i np, paliłem drewnem lub węglem brunatnym nawet od "góry" to to wiaderko napełniało się dosyć szybko kondensatem (napełniało się zaś błyskawicznie przy brudnym paleniu "od dołu"). Zaznaczam że podczas deszczu nic do wiaderka nie dolatuje. Pozdrawiam. I załuż sobie odskraplacz i ciesz się zbieraniem kondensatu. Do piero przy paleniu węglem kamiennym kondenast nie występuje (oczywiście przy czystym paleniu).

Stasiu widzę że Twój wątek cieszy się duża popularnością ale czy jest sens pisać takie pierdoły? No chyba że masz nieodpartą pokusę pisania ....

Jeżeli kupi nowy szczelny kocioł to teoretycznie nie powinien gotować wody bo po odcięciu powietrza będzie w nim wygasać a nie się rozpalać mocniej. Jeżeli temperatura będzie wzrastać to tylko w krótkim czasie po zamknięciu a później stopniowo powinno przygasać - jeśli nie będzie to znaczy że kocioł nie jest odpowiednio szczelny.

Ja mam u siebie w kominie wkład fi 180 długi na 12metrów. Oznaczenie stali symbolem 1.4404 niby kwasożaroodporna o grubości ścianki 1mm. 4 sezon w kominie za nią i nie widać śladów zużycia ani korozji. Wcześniej miałem podłączony kocioł do komina (tylko czopuch - komin) rurą czarną żaroodporną 2mm i po 3 sezonach były dziury wyżarte wielkości pięści. Dodam że w tej nigdy nie miałem pożaru sadzy i może przez to nic ją nie bierze no i jeszcze staram się nie przekraczać 250 stopni na czopuchu.

Miarkownik Honeywell. Pompa Grundfos jeśli piszesz o tej z autoadaptem to bierz Wilo Stratos. Niby są energooszczędne ale ja po zamontowaniu Grundfosa alpha 2 nie zauważyłem aby rachunki za prąd spadły, ojciec ma Wilo i wydaje mi się fajniejsza. Szczerze to moim zdaniem nie ma co dopłacać do tych pomp. Chyba że będziesz miał w obiegu więcej jak 2 to może wtedy jakieś oszczędności będą.

Stasiu bierz Setlansa i zamykaj temat będziesz zadowolony - mój ojciec jest (posiada 12kw). Pozdro.

To co już do swojej małej kuchni "podajnikowca" wciśniesz? Jeszcze nie tak dawno był problem z zasypowcem bo mało miejsca. No i życzę powodzenia w szukaniu dobrego podajnikowca za 4 tys.

W Camino trudno będzie wystawić ściankę bo wylot spalin jest z przodu kotła.

Oj Witek Witek. Kupiłes DS-a nie byłeś zadowolony - sprzedałeś bo kupiłeś górniaka Camino a teraz będziesz przerabiał go na DS-a. Gdzie tu jest sens?