Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zmień powietrze daj 2% do góry

lepiej kilka spieków niż newypalony węgiel w popiele-takie moje zdanie

Opublikowano

robiłem ostatnio eksperymenty żeby się paliło wyżej na koronie i uszczelnianiem koronę tak że miałem wszystkie okrągłe otwory w koronie nie zaklejone a te nawiewy podłżne były do połowy zaklejone i efekt był kiepski bardzo dużo spieków. nie polecam tego sposobu :) teraz mam wszystkie okrągłe zaklejone a te podłużne nie zaklejone do tego korona uszczelniona od zewnątrz i od wewnątrz. pali się ładnie praktycznie bez spieków ale w czym jest problem temperatura spalin 80stC piec dochodzi w 5 max 8 minut do zadanej 50stC. w krórą stronę mam zmienić żeby podnieść temperaturę spalin? z mocy jak zejdę żeby dłużej pracował to bedzie 60stC temperatura spalin a jak zwieksze moc kota to bedzie dochodził w jeszcze krótszym czasie i nie bedzie miał czasu się rozgrzać a już bedzie w potrzymaniu. jak mu podkręciłem dziś na 55stC to od 48stC do 55stC doszedł w 11 minut a temperatura doszła do 100stC wynika że mocy ma dużo tylko czemu taka niska temperatura spalin? co w o tym myślicie?

Opublikowano

masz mały odbiór ciepła i kocioł szybko zagrzewa zawartość układu i nie zdąży się dobrze złoże rozgrzac

spróbuj obniżyć moc tak aby kocioł pracował dłużej, możesz też zwiększyć histerezę o 1st żeby musiał kolejnych kilka minut dłużej pracować.

Opublikowano

Witam,

koledzy mam 2 pytania jak sądzicie czy takie małe spieki wielkości max 2-3cm i mniejsze mogą spowodować zatrzymanie pracy ślimaka? Miąłem taką sytuację że w piątek zrywało mi zawleczki zaraz po włożeniu nowej cięło zawleczkę ślimak stał nie można było go obrócić, wyjąłem cały groszek i wyjąłem ślimak i w zasadzie nic tam nie znalazłem oprócz ok 1 litra maleńkich spieczków i 2 garści wielkości opisanej wcześniej. po opróżnieniu chodzi bez problemu.

Drugie pytanie to jakiego rzędu macie temperatury podajnika, bo u mnie jak zmieniłem groszek to w podtrzymaniu jest oko 61 stopni a podczas pracy spada do 49 stopni, i tak sobie myślę czy to nie ta duża temperatura to spowodowała.

Jeszcze raz poruszę problem sadzy osadzającej się w komorze pieca i na wylotach. wg mnie osadza się je dość dużo nadmuch mam na 20% ale wg mnie i tak on jest za duży tak na słuch bo jak piec pracuje i otworze dolne drzwiczki patrząc jak się pali to odgłos jest takiego palnika acytelynowego wszystko furczy ale mimo to i tak się osadza. Może to dziwne dla mnie ale dotąd paliłem w zwykłych piecach i takiego problemu tam nie było, domyślam się dlaczego bo w komorze palenia był ogień i wysoka temperatura tu palenisko jest bardzo nisko a w komorze się tylko osadza sadza. Sadza jest sucha osadza sie na kształt malutkich kiści winogron. W sumie by mi to nie przeszkadzało ale tak jakoś wpadłem na artykuł o pożarach sadzy i sobie pomyślałem aby u mnie czegoś takiego nie było. Czy może ktoś w tej kwestii się wypowiedzieć i może mnie uspokoić.

Opublikowano

pożary sadzy to raczej się w kominie zaczynają

w komorze spalania często widać jak się sadza wypala i nie wydaje się to groźnym dla kotła i układu

 

jeśli przy 20% nadmuchu masz ogień jak z palnika to masz skopane nastawy serisowe po mojemu

 

co do temperatury podajnika- brucerowate się grzeją -żeliwo lepiej przewodzi i trzyma ciepło

jak wygląda nadmuch u ciebie w podtrzymaniu i żar na palniku?

jak dmuchał będziesz zbyt często to złoże będzie trzymać wysoką temperaturę i palnik razem z rurą będą się mocniej grzać, to samo w przypadku schodzenia żaru w dół palnika

- mniej wiatru w podtrzymaniu, jeśli kocioł stoi krócej niż godzinę możesz wcale nie dmuchac a i tak się podniesie bez problemu

Opublikowano

a mi sie wydawało że im częściej przedmucham to schłodze podajnik i palenisko... W podtrzymaniu mam 10sek co 15min. serwisowe ustawienia mam minimum 7% max 85%. A kolejna sprawa jeśli piec ma ustawienia 12/60 i zmieniłem mu na 6/30 niby pozornie moc taka sama ale chyba wieksza powierzchnia od lewej strony sie nie pali, a druga sprawa, to temperatury podajnika są o jakieś 6stopni w szczytowym momencie niższe, dlaczego tak sie dzieje? Co do pozarów kominowych o masz rację ale tak sobie myślę że jeśli od początku to jest zabawa na ustawieniach i wiekszość niewłaśiwych to i nadmiar sadzy pewnie jest a jeśli jest to i ryzyko występuje. Czy ilość nadmuchu ma znaczenie przy czasach pracy/podtrzymania. Tzn jak bedzie wiecej szybciej piec bedzie dochodzil do zadanej czy nie ma to wpływu...

Opublikowano

marcinkloch

schłodziłaby się rura podajnika gdybyś dmuchał cały czas- tak jak ma to miejsce podczas pracy- cięgle nowe świeże zimne powietrze studzi rurę podajnika- sam zauważyłeś że podczas pracy jest chłodniejszy. a w czasie postoju całość grzeje się od złoża -takie dmuchnięcia tylko podnoszą jego temperaturę dodatkowo.

sam w zeszłym sezonie testując Cobrę jak sobie radzi w pracy dwustanowej i w podtrzymaniu ustawiłem wysoko minimalną moc kotła i sterownik robił częste przedmuchy- wystarczyło 12godzin praca+podtrzymanie aby mi alarm spokój popołudnia przerwał i eko wypchnęło z palnika w popielnik

po zmniejszeniu przedmuchów problem ustał.

 

poczytaj co miał bregho z płomieniem jak miał wysoko ustawione parametry w serwisowym- zszedł z górą do 40% i jest o niebo lepiej.

przestaw sobie i zobaczysz róznice

 

co do podawania

moc została taka sama ale czas rozgrzewania porcji uległ zmianie i obniżyła się temperatura złoża stąd mogło wystąpić niedopalanie miejscowe. tak się robi jak jest eko spiekający- podaje się wtedy malutkie porcje ale częściej aby zmniejszyć ilość spieków

jak masz sadzy dużo to obierki z ziemniaków zamiast na kompost lub do kosza daj na palnik raz dziennie albo kup sadpal i czyszczenie przy każdym załadunku dodatkowo i nie będziesz miał stresu pożarowego

Opublikowano

a jaką masz przy tym temperaturę powrotu??

to jest ważne dla kotła

a temperatura zadana jest ważna dla układu jeśli idzie bezpośrednio a jeśli przez zawór to mniej istotna bo wtedy zaworem regulujesz ile na dom idzie- jeśli przy 50st masz powrót w okolicy 40 i sucho na dole wymiennika to dobrze a jak niższa to trzeba myśleć jak to zmienić.

u mnie 52 - histerezy brak ponieważ kocioł pracuje w trybie ciągłym. temp powrotu 45st obecnie

Opublikowano

temperatura powrotu przekracza 40stC teraz mały odbiór ciepła. Nie mam zaworu mieszającego bo hydraaulik mi go odradził przy montarzu pieca i teraz żałuję ze się go posłuchałem. Teraz jak podnoszę temperaturę na piecu to podnoszę na całym układzie. dlatego staram się utrzymywać niską temperaturę na piecu. odkryłem że podniesienie temperatury do 55-60stC powoduje że spalam z temperaturą spalin w fazie pracy 100stC a jak na kotle 50stC to spalam z temperaturą spalin 80stC

Opublikowano

jak powrót dobry to nie musisz podnosić wyżej, ale trzeba kontrolować stan wymiennika

spaliny trochę nisko 80st

Opublikowano

teraz wkleję pare fotek z pracy pieca po trzech dniach pracy

 

.post-45453-0-78830700-1355921739_thumb.jpg

 

post-45453-0-16456800-1355921820_thumb.jpg

 

post-45453-0-95125100-1355921915_thumb.jpg

 

Chciałem dodać więcej zdjęć tego co jest w popielniku i wymiennika ciepła w piecu ale coś mi serwer nie chce przyjąć zdjęć. spróbuje później

Opublikowano

Już mogę dodać zdjęcia :rolleyes:

Tak to wyglada w popielniku po 3 dniach od czyszczenia pieca

 

post-45453-0-10132300-1355923160_thumb.jpg

 

post-45453-0-36349600-1355923400_thumb.jpg

 

post-45453-0-88842500-1355923567_thumb.jpg

 

tak to właśnie wyglada od strony drzwiczek czysty popiół z tyłu troche spieków i nie dopalonego a na dalszej stronie od podajnika wcale się nie pali tylko spieki

 

 

teraz zdjęcia wymiennika po trzech dniach palenia od wyczyszczenia pieca

 

post-45453-0-68424400-1355923987_thumb.jpg

 

post-45453-0-99651600-1355924138_thumb.jpg

 

post-45453-0-88431600-1355924301_thumb.jpg

 

dosłownie wszedzie w piecu oplejone taką czarną sadzą

Opublikowano

teraz pytanie co zmienić zeby podnieść pemperature spalin i a przy tym żeby piec nie pracował krócej .

timon piszesz zeby zejść z mocą w dół ale nie bardzo jest z czego schodzić (5/40/3 takie ustawienia) jak mu zmniejsze moc to też dojdzie do zadanej tylko nawet jak bedzie sie chodził pół godziny to nie przekrowczy 90stC tem. spalin a płomień nawet nie bedzie sięgał deflektora.

Myślałem że mały odbiór ciepła i szybko nagrzewa do zadanej ale w podtrzymaniu też jest krótko bo około 10 - 15 minut a na zewnątrz w dzień -3 a w nocy -7. nie wiem czy to nie jest za duży palnik i czy nie trzeba by go zmniejszyć...

Opublikowano

ze zdjęć to mam wrażenie że masz większy palnik ale mogę się mylić

musiałbyś mi podać jakie są wymiary w środku korony - w moim dużym jest 11X19cm oryginalnie.

czy Ty zaklejałeś jakieś otwory w nim czy tylko uszczelniłeś?- pytam bo już nie pamiętam co u kogo siedzi

Opublikowano

a próbowałeś już z dużo większą mocą?? żeby i nadmuch był duży i podawanie częsciej??

Opublikowano

muszę sprawdzić jak to będzie się sprawdzalo. pewnie dojdzie jeszcze szybcie, temperatura spalin będzie większa i pewnie więcej spali.

timon jak to jest z tym uszczelnianiem korony jak uszczelnie więcej to wtedy zwiększy się ciśnienie i pewnie zacznie bardziej spiekac jak się nie zmniejszy nadmuch?

jak sprawdzalem tak na ile można jak się pali to korona będzie miała gdzieś 11x15cm dokładniej sprawdze jak wygasze ale to dopiero po świętach.

Opublikowano

jak ma 11x15 to jest ta mniejsza

ja ciągle zapominam że w waszych kotłach jest wąska komora spalania i palnik na zdjęciu wyglada na większą wersję.

jak zaklejasz otwory to zmniejszasz powierzchnię otworu wylotowego a co za tym idzie ilość i ciśnienie powietrza

oznacza to że zmniejszasz moc palnika. nie będzie więc spiekać mocniej bo powietrza będzie mniej.

jeśli już masz coś robić to uszczelnij rowek i połączenie korony z palnikiem od środka oraz zaklej okrągłe otwory na górze reszty nie ruszaj, ewentual;nie 1 pionowy na dłuższym boku żeby odrobinę przesunąć strefę spalania na środek.

spróbuj kombinowac raczej z czasami podawania. w tych palnikach złoże jest dość głębokie i jak wypchniesz większą ilość eko do góry to się powinno ładniej rozłożyć po całym palniku, przy krótkim podawaniu nie ma jak się wymieszać i wypiętrzyć

zrób podawanie 2 krotnie dłuzsze zachowujac ten sam stosunek do przerwy i zobacz co się zmieni

Opublikowano

Witam, jaki temperatury pokazuje u Was czujnik umieszczony na podajniku? u mnie to jest rzędu 60 stopni i zastanawiam sie czy nie za wysoko, choć podtrzymanie nie trwa zbyt długo bo jakieś 30min wiec nie stoi bezgranicznie aby sie tak nagrzewało.

Opublikowano

u mnie też było wysoko nawet ponad 70st - przesuń czujnik 2cm bliżej kosza i zmień parametry podtrzymania- mniej lub wcale nie dmuchaj w podtrzymaniu ale podawaj opał to złoże nie zejdzie za nisko i nie rozgrzeje rury za bardzo

Opublikowano

ok pytam nie bez kozery, ponieważ takie temperatury zaczął osiągać na dobrym groszku wcześniej miałem kiepski i temperatura czujnika nie przekraczała 50 st ok 46-48 a teraz max co widziałem to 63. Właśnie ten żar schodzi mi lekko poniżej linii palnika już idę mu skrócić przerwę w podtrzymaniu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.