Pomoc W Wyborze Instalacji Co I Cwu

[twardy5]

Mam dylemat odnośnie instalacji CO, buduje dom etap - stan surowy otwarty, trzeba zaczać myśleć jak ogrzeje Nasz domek. Sytuacja wygląda nastepująco : jakies 100m od budowy biegnie nitka gazu ziemnego z przyłączem nie będzie problemu ale koszty są chyba dość wysokie a w ogóle ceny gazu Mnie przerażają jestem zdecydowany na kocioł na paliwo stałe węgiel drewno czy cos innego ekogroszek odpada cena za tonę podskoczyla w ciagu dwóch lat chyba 200% ale mam kominek w salonie i chciałbym go wykorzystać teraz pytanie czy wystarczy z DGP ale co wtedy z CWU będe musiał w CO palić żeby zagrzać wodę. Nie ukrywam ,że cena (ogólnie instalacja plus cena paliwa) ma decydujące znaczenie

z góry dzieki za pomoc

[groszek]

Nie ma co się zastanawiać nad kotłami na paliwo stałe, tylko solidnie ocieplić budynek i ogrzewać gazem skoro jest taka możliwość. Przy małym zapotrzebowaniu na ciepło (a będzie małe gdy nie będziesz oszczędzał na ociepleniu posadzek ścian i stropu) nie będzie dużej różnicy w kosztach ogrzewania, a odpadnie czyszczenie komina, ciągły kurz i brud w kotłowni, dodatkowe pomieszczenie na kocioł i węgiel, a także ciągła obsługa kotła. Nawet żeby ogrzewać drewnem trzeba gdzieś je sezonować, a i cena ciągle rośnie. Pozdrawiam.

[twardy5]

z miejscem na sezozowanie drzewa nie ma problemu to palenia w CO jestem przyzwyczjony, może żyje w nie wiedzy ale gaz Mnie jakoś przeraża jeśli chodzi o cenę , w piecu na paliwo stałe można spalić wszystko choćby stare palety czy spruchniałe drzewo a ceny gazu raczjenie beda malec chyba ,że gaz łupkowy to rzeczywiście prawda:)

[AdamGuitar]

a ocieplając budynek zyskujemy też przy ogrzewaniu paliwem stałym. zresztą co do ocieplenia mam coram wieksze wątpliwości odnośnie oszczędności. Ale o tym może kiedyś w przyszłości.

[mac65]

Chyba dochodzimy do podobnych wniosków odnośnie ocieplenia , nurtuje mnie tylko jedno jaka jest granica opłacalności ?

[Paweł26]

15 cm moim zdaniem to max ocieplenia

Zima bedzie w miare ok a latem nie bedzie trzeba dogrzewac budynku.

Róznice w cenie materiału miedzy grubościami 15-25 nie sa kolosalne lecz to zbyteczny wydatek.

[Robercikus]

Też tak sądzę...

Jasne, że można wybudować dom pasywny, ale koszty wybudowania takiego domu będą o tyle wyższe, że starczy opału na cały czas funkcjonowania tego domu w wersji tradycyjnej i pewnie jeszcze zostanie :-).

 

To tak jak z życiem... można wydawać pieniądze na niezbędne życiowe potrzeby i poniżej pewnej granicy nie da się zejść, ale też można być ekstrawaganckim i przepuszczać po 10 tys na osobę na miesiąc :-). Każdy robi jak uważa i to w sumie jego sprawa.

 

Moim zdaniem dom wymaga pewnej ilości ciepła i tego się nie przeskoczy.

 

Mój - dla przykładu - na każdy K różnicy temp zew/wew zużywa coś ok 200 W. Dom ocieplony standardowo - miejscowi dziwili się, że bardzo ocieplony i po co aż tak ;-). Mam 14 styro na ścianach i 25 cm wełny na poddaszu, pod posadzką 8 cm na gruncie.

 

Przy ogrzewanej powierzchni ok 180 m2 i opalaniu węglem daje to wynik z grubsza do 1 kg na dobę na każdy K różnicy temp zew/wew. Dla przykładu, kiedy średniodobowa temp jest -5 stC, to u mnie w ub sezonie schodziło ok ok 25 kg węgla, jak było zimniej, to więcej... Jak był wiatr, to też więcej...

 

Był to mój pierwszy sezon grzewczy, zatem w drugim sezonie spodziewam się mniejszego zużycia :-). To już z grzaniem CWU.

 

Co do samego pytania wątkotwórcy...

Nie stawiałbym na kominek... To dość mało efektywne źródło ciepła. U siebie postawiłem kafloka... Tak ! tradycyjnego kafloka i każdy się dziwi, że w nowym domu jest kaflok :-))).

 

Popalam w nim drewnem i uważam, że jest to rewelacyjne rozwiązanie, bo pozwala na oszczędności na węglu. Ciepło rozchodzi się po całym domu i dzięki niemu kaloryfery na górze nie załączają się teraz właściwie prawie wcale, a jak zrobi się zimniej, to pewnie też będą pracowały krócej.

 

Kaflok na dole - kiedy napalony - potrafi podnieść temperaturę na poddaszu nawet o jakieś 2 stopnie, nie wspominając o samym salonie i... napala się w nim, a potem już tylko się grzeje. W kominku trzeba palić cały czas, żeby mieć ciepło... i ten kurz :-)...

 

pozdr

Robert G.

[przemyslaw2ar]

a ocieplając budynek zyskujemy też przy ogrzewaniu paliwem stałym. zresztą co do ocieplenia mam coram wieksze wątpliwości odnośnie oszczędności. Ale o tym może kiedyś w przyszłości.

I tu jest całe sedno sprawy. Często się słyszy ile to cm styropianu ludzie dają na ścianę, pod posadzki itp. Moim zdaniem nie przynosi to żadnych korzyści (a niekiedy nawet straty) jeżeli nie zapewni się właściwej cyrkulacji powietrza i jego wymiany. Ja poddasze mam ocieplone 25cm warstwą włókna drzewnego STEICOflex ;) i z całą pewnością mogę powiedzieć że jest to idealny materiał ociepleniowy, odbiera wilgoć gdy jest jej za wiele oddaje gdy przesuszymy pomieszczenie i idealnie wygłusza. Ściany ceglane (stare budownictwo z surową cegłą wewnątrz) 40cm + system ocieplenia STEICOprotect 40 + flex 80. Posadzki (robię obecnie) to 8cm styropianu + ogrzewanie podłogowe.

[twardy5]

No tak ocieplenie ociepleniem ale najpierw trzeba zagrzać w domu żeby miało co uciekać do atmosfery. Co myślicie o takim rozwiązaniu: CO na paliwo stałe do tego CWU z pompy ciepła( powietrze - woda) z duzym zasobnikiem powiedzmy 300l (4-5 osobowa rodzina) z dwiema wężownicami dla PC i dla CO gdy PC nie da rady. PC bedzie grzała wodę w okresie letnim a w okresie zimowym dodatkowo bedzie wspomagana z CO . Fajnie gdyby do zasobnika można było podpiąć kominek żeby w okresie przejściowym dogrzewać dom a przy okazji zagrzać wode w zasobniku

[Robercikus]

Co myślicie o takim rozwiązaniu: CO na paliwo stałe do tego CWU z pompy ciepła( powietrze - woda) z duzym zasobnikiem powiedzmy 300l (4-5 osobowa rodzina) z dwiema wężownicami dla PC i dla CO gdy PC nie da rady. PC bedzie grzała wodę w okresie letnim a w okresie zimowym dodatkowo bedzie wspomagana z CO .

 

Ta PC mi tu nie pasuje... :-)

Poczytaj sobie forum i inne miejsca w necie, gdzie ludzie 'normalni' :-) nie ekoterroryści, czy ekojelenie się rozpisują na temat zasadności PC.

 

Okazuje się, że PC może być dobrą alternatywą tam, gdzie nie ma gazu, prąd z sieci jest dobrej jakości, a ktoś nie chce się bawić w kotły stałopalne.

 

Skoro jednak bierzesz pod uwagę kocioł stałopalny, to PC jest niepotrzebnym dublowaniem i... rozrzutnością.

 

Ile PC kosztuje? Ile kosztuje jej eksploatacja? Jaki będziesz miał okres zwrotu jej zakupu?

 

Zakładamy, że masz automatyczny kocioł stałopalny na węgiel. On może pracować na okrągło - latem też i spala jakieś 150 kg węgla na miesiąc grzejąc CWU. Zatem poza okresem grzewczym spalisz max do tony węgla. Będzie Cię to kosztowało 700 zł na rok.

Jak zaczniesz grzać dom, to i tak kocioł pracuje i CWU się z niego grzeje - nie myślisz o tym i nie kosztuje Cię to dodatkowo pracy, a i finansowo jest bardzo niedrogie.

 

Jak natomiast kupisz sobie dodatkowo PC, to oprócz tego, że jej eksploatacja będzie kosztowała - porównywalnie do kosztów grzania węglem, jak nie drożej, to jeszcze te kilkanaście tys wydane na jej zainstalowanie wydaje się kompletnie nietrafionym wydatkiem.

 

Jak tam chcesz, ale dla mnie PC jest ciągle jeszcze za droga na etapie inwestycji..., no i to permanentne uzależnienie się od dostaw prądu.

 

pozdrawiam

Robert G.

[twardy5]

PC powietrze woda mozna kupic juz za 4-5 tys zł razem z zasobnikiem, wieszasz na scianie zapewniasz wlot i wylot powietrza z zewnatrz w okresie letnim, do zasobnika podpinasz CO w zimie wyłączamy PC i grzejemy tylko kotłem na paliwo stałe

[mac65]

Jeżeli chcesz pompe powietrzną to wykorzystaj ja również do wentylacji budynku , masz dwie pieczenie na jednym ogniu . Ciepła wode i wentylacje budynku w lecie . Koszt rozwiazania niewielki ,troche rur spiro i pare anemostatów i sprawa rozwiazana :)A w lecie namiastka klimy przy odwróconym ciagu .

Edytowane 25 Października 2011 przez mac65