Skocz do zawartości

groszek

Stały forumowicz
  • Postów

    394
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez groszek

  1. Króciec z zaworkiem do uzupełniania(napełniania) instalacji wodą w moim przypadku jest zamontowany na rurze powrotnej. Najbezpieczniej uzupełniać układ po wygaszeniu kotła, by nie doszło do rozszczelnienia kotła z powodu szoku termicznego. Żeliwo z którego wykonane są segmenty Camino szczególnie narażone jest na pęknięcie. Jeżeli już zajdzie konieczność uzupełniania w trakcie palenia należy to robić bardzo powoli. Nigdy nie dolewałem wody przez naczynie, bo mam je na strychu solidnie zaizolowane, by nie zamarzło. Przelew wychodzący z naczynia mam puszczony na dół do kotłowni, tak że gdy zaczyna z niego kapać zamykam zaworek uzupełniania i gotowe. Miałem kiedyś kociołek Camino i pozostały mi nie używane dolne drzwiczki z klapką, bo nie zdążyłem ich zamontować zanim kocioł w środkowej części zaczął przeciekać. Może potrzebujesz takich? Pozdrawiam.
  2. Może się zwróci po 20 latach, a może po 10 ? Zależy to w dużym stopniu od konstrukcji domu. Jeżeli jest on zbudowany np. w systemie kanadyjskim to z pewnością szybciej, ale gdy masz ceglane, grube mury to obniżanie temp. w nocy o 0,5 stopnia oszczędności wielkich nie przyniesie. Ja mam zawór 4 dr bez siłownika czwarty sezon i powiem Ci szczerze, że zmiana jego ustawienia nie jest żadną uciążliwością. Nie robi się tego kilka razy dziennie, ale naprawdę sporadycznie. Można to przecież zrobić podczas ładowania zasobnika, czy czyszczenia kotła. Chyba to robisz częściej niż raz na dwa tygodnie? Po drugie każda dodatkowa automatyka skazuje nas na serwisantów, bo nie wszystko można samemu naprawić, a usterki się zdarzają nawet renomowanym firmom. Pozdrawiam.
  3. Witam! Wydaje mi się, że histerezę masz 3 stopnie. W moim kotle mam ustawioną na minimalną wartość - 2 stopnie, bo kocioł pracuje wtedy optymalnie, to znaczy nie ma wówczas dużych wzrostów temp. ponad zadaną i nie jest przez to długo w podtrzymaniu. Jak już wielu kolegów pisało na tym forum, w podtrzymaniu wydziela się najwięcej sadzy, co ma wpływ na sprawność kotła. Dla cwu można zwiększyć histerezę do 5-7 stopni, ale dla co radzę ustawić minimalną. Pozdrawiam.
  4. Witam! U mnie instalowała (demontaż starego kotła+montaż nowego z podajnikiem+ modernizacja instalacji w kotłowni) firma ze Szczecina. Cztery dni i załatwiona sprawa. Mają swojego producenta kotłów i nie musisz sam kupować i dobierać wielkość. Radzę jednak konsultować się z fachowcami z tego forum. Pozdrawiam.
  5. Witam! Z takimi poprawkami jak niżej na rys. będzie prawidłowo działać instalacja?
  6. Witam! Pewnie sterownik Twojego kotła obsługuje też pompkę c.w.u, więc warto ją zastosować i mieć możliwość grzania wody użytkowej również w lecie. Może coś takiego jak na tym schemacie? Pozdrawiam.
  7. Witam! To jak rozumiem nie warto było w przypadku kolegi Mancio ocieplać domu? Okna powinien zamurować, zamiast zastępować stare nowymi? A Twoje obliczenia jakieś też dziwne. Mancio napisał przecież, że zamiast 3500 zł sezon kosztował go 2200 zł, więc zaoszczędził 1300 zł. 19000/1300=14,61 Po ponad 14 latach inwestycja się zwróci, a myślę, że wcześniej. I nie będą przemakały ściany, nie będzie więc grzyba itd. Nie mówiąc już o efekcie wizualnym, który redo10000 pomija. Szkoda tylko, że nie dałeś Mancio grubszego styropianu, np.10, lub 12 cm. Jego koszt w całkowitym koszcie ocieplenia nie zwiększył by się tak bardzo, a późniejsza oszczędność byłaby większa. Najdroższy jest tynk i jego wysoka cena wpływa na wysoki całkowity koszt termoizolacji, więc nie warto oszczędzać na grubości styropianu. Pozdrawiam.
  8. Czy aby te wybrane kotły nie miały za dużej mocy? Nie warto przewymiarowywać kotła, bo jego sprawność maleje gdy pracuje z minimalną mocą.
  9. Kolego mak swoimi uszczypliwymi uwagami na temat mojego wpisu niczego dobrego nie osiągniesz. Jeśli te uwagi są Twoją "poważną radą", to chyba jest to właśnie dobry żart. Kolega happygirl1984 pytał(a) się o to czy w jego kotłowni (zaprojektowanej pod kocioł gazowy jak się domyślam), zmieści się inny, na paliwa stałe. To że w moim domu z b. małą kotłownią taki kocioł się zmieścił i pracuje sobie spokojnie, to gdzie tu jest żart? A to, że do zasobnika przynoszę w wiaderkach opał na 2-3 dni to też jest żart? Wybacz, ale nie mam taśmociągu. Jaka porada Twoim zdaniem nie będzie żartem? Dziwią mnie czasami sytuacje kiedy w nowo budowanych domach instaluje się kotły węglowe mając w pobliżu sieć gazową, ale jest to wybór inwestora i nic mi do tego. Gdy więc ktoś pyta tak jak w tym temacie, to staram się pomóc, a nie żartować. Pozdrawiam.
  10. Witam! Ja bym jednak sugerował ogrzewanie gazowe. Nowy dom, solidnie ocieplony o b.małym zapotrzebowaniu cieplnym - wszystko przemawia za gazem. Kocioł węglowy to jednak osobna kotłownia, pył z popiołu i węgla, uciążliwa i pracochłonna obsługa, dodatkowe pomieszczenie na opał. Nie piszesz jakie względy zdecydowały o wyborze kotła na paliwo stałe, ale jeśli są to wysokie ceny gazu, to węgiel też nie jest taki tani jak się wydaje, szczególnie w odległych od Śląska stronach Polski. Przy małym zapotrzebowaniu na ciepło oszczędności przy kotle węglowym będą bardzo małe. Moim zdaniem nie rekompensujące jego wad podanych wyżej. Inwestycja w dobry kocioł kondensacyjny + ogrzewanie podłogowe, a będziesz zadowolony i niewiele więcej zapłacisz niż za instalację z kotłem węglowym. Pozdrawiam.
  11. Kolego seba9636 piszesz, że grzejąc wodę w bojlerze na kotle masz 47 stopni. Wynika z tego, że kocioł masz przewymiarowany i nie zachowujesz minimalnej temp. powrotu, którą producent określił na 50 st. Nie stosujesz się do zaleceń producenta więc stracisz gwarancję. Pozdrawiam.
  12. Mój kocioł to Stalmark 17 KW (tłokowy). Pracuje u mnie 3 sezon. Podobno mają teraz w ofercie kotły troszkę mniejszej mocy (chyba 13 kW). Masz dobrze ocieplony dom, to może taki by wystarczył (?). Z moim było na początku trochę walki z nadmiarem sadzy, ale jest to do opanowania (dzięki poradom na tym forum). Teraz z komina leci słabiutki dymek :).
  13. Witam! Moja kotłownia jest chyba jeszcze mniejsza, ale i w tak małej zmieścił się kociołek z podajnikiem. Podajnik tłokowy, wyjście spalin do góry. Ruszt awaryjny - wysuwany umożliwia spalanie kartonów, drewna. Z czyszczeniem, czy z wyciągnięciem pojemnika z popiołem nie ma żadnego problemu. Opał przynoszę w wiaderkach z innego pomieszczenia. W załączeniu rys. kotłowni. Pozdrawiam. moja kotłownia.bmp
  14. Witam! Szanująca się firma nie traktuje klienta w sposób opisany przez kol. kajko14. Załatwianie reklamacji telefonicznie "na gębę" nie jest chyba właściwe w takiej sytuacji, gdzie nawet nie pofatygowano się by zbadać zaistniałą poważną przecież awarię. To, że autoryzowany monter wadliwie wykonał instalację pogrąża i montera, ale też i firmę która go autoryzowała. Jak wspomnieli wyżej koledzy klient nie musi się znać na instalacjach i kotłach c.o. Powinien znać zasady obsługi kotła. Jeżeli firma wykaże, że obsługa kotła była nieprawidłowa, to faktycznie może odmówić reklamowania kotła, ale po zbadaniu całej sytuacji i na piśmie, a nie przez telefon. Ale gdy sama instalacja jest wadliwa, to dlaczego klient ma ponosić koszty naprawy, skoro wybrał drogi, czyli jak mniemał dobry kocioł. Kolego kajko14 nie rezygnuj z wyegzekwowania swoich praw. Pozdrawiam.
  15. Witam! Kocioł ogrzewający mój dom 3 sezon też dobrze się sprawuje. Można w nim spalać węgiel od miału aż do granulacji 4 cm. Nie wiem jak by sobie radził z mieszanką miału ze zrębką. Nie próbowałem. Łatwe i szybkie czyszczenie. Serwis w porządku, bez żadnych nerwów, czy "głuchych" telefonów. Warto też go brać pod uwagę. Pozdrawiam. http://www.stalmark.pl/pl/kotly-z-podajnikiem-tlokowym-typu-stalmark
  16. Witam! Może warto zrezygnować z jednej z pomp? Uzyskasz mniejsze zużycie prądu :) . W zimie będzie szybciej ładowany bojler c.w.u (bliżej kotła), a po osiągnięciu zadanej temp. zawór termostatyczny zamknie się i całe ciepło pójdzie na grzejniki. Zmieniłem też podłączenie zb. wyrównawczego, na wydaje mi się, bardziej proste. Poniżej moja propozycja do poprawienia przez fachowców. Pozdrawiam.
  17. groszek

    Kto Ile Spalił Opału.

    Witam! U mnie poszło węgla gdzieś za około 3333 zł. :rolleyes: + energia elek. Troszkę mniej niż w poprzednim sezonie. 160 m2 dom stary (pewnie 100 lat), bez ocieplenia, temp. 20-21 stopni.
  18. Witam! Dołączę swoje 3 grosze do tematu grawitacji przy zaworze 4dr. Otóż wydaje mi się, że gdy kocioł jest umieszczony w piwnicy to faktycznie z zaworem 4 dr. grawitacja jest możliwa, ale gdy kocioł stoi na tym samym poziomie co grzejniki, to woda z powrotu nie podniesie się na około1,5 m by wejść do zaworu 4 dr i dopiero z niego wrócić do kotła. Tak więc grawitacja przy zastosowaniu zaworu 4 dr. jest możliwa gdy kocioł stoi w piwnicy i zawór nie jest za bardzo zamknięty. Pozdrawiam.
  19. Witam! Jaka cena sugerowana ?
  20. Witam! Twoje wyliczenia kosztów wykonania ocieplenia są zawyżone i dlatego wynik 17 lat po których się zwróci inwestycja jest mało zachęcający, ale niestety jest błędny. Nie wiem jak ze 120 m2 powierzchni można uzyskać 350 m2 ścian? Zawyżony jest też chyba koszt 80 zł/m2. Na stronie: http://www.kabetherm.pl/kalkulator/ można obliczyć koszt systemów dociepleń dla wełny i styropianu. Jeżeli byś sam wykonał część prac (przyklejenie styropianu + siatki) z pewnością koszt jeszcze by się obniżył. Gdyby modernizacja cieplna budynków zwracała się po 17 latach nikt by tego nie robił. Pozdrawiam.
  21. Witam! Przypuszczam, że nie do końca spalony węgiel pochodzi z pracy podajnika w podtrzymaniu. Masz ustawiony czas podtrzymania - 6 min. co jest moim zdaniem wielkością trochę za małą, zwłaszcza teraz gdy jest na dworze cieplej. Ja u siebie mam ustawiony czas - 30 min. Możesz spróbować ustawić np. 20 min. jeżeli obawiałbyś się 30 minut. Krotność za to masz za dużą -9. Rozumiem z tego, że gdy kocioł załączy się w podtrzymaniu, to wykona 9 podań tłokiem ? Jeżeli tak to wygląda u Ciebie, to zmniejsz tą krotność do np. 2. Jeżeli moje podpowiedzi nie przyniosą oczekiwanego efektu wrócisz do poprzednich ustawień. Myślę jednak, że warto spróbować. Napisz czy zdecydowałeś się na zmianę ustawień i jakie były efekty. Pozdrawiam.
  22. Witam! Nie musi być niżej.
  23. Dzięki za wyjaśnienie. Owocnej dyskusji życzę.
  24. Witam! Jakoś słabo szukałeś, bo były już podawane ustawienia tłokowców ze sterownikiem ST-37. W przypadku mojego kotła ustawienia mam obecnie takie: - temp. zadana-60 stopni - temp. c.w.u -45 stop. - przerwa podawania podajnika - 1min. 5 sek. - dmuchawa -1 (w skali 1-10) - przepalanie (podtrzymanie) - 30 min. - histereza kotła -2 stop. - histereza c.w.u - 5 stop. - temp. załącz. pomp c.o i c.w.u - 60 stopni Podajnik jest z kontaktronem, więc nie ustawia się czasu podawania tłoka, lecz robi on zawsze jedno pełne podanie dawki paliwa i po nastawionym czasie przerwy (1 min. 5 sek.) podaje kolejny raz. Przy temp. -20 stop. spalałem ok. 40-45 kg węgla/dobę. Obecnie około 30 kg. Powierzchnia 160 m2, dom bez ocieplenia, ściany 1,5 cegły z pustką powietrzną. Żeby ocenić czy spalanie jest prawidłowe musisz obserwować jaki powstaje popiół. Jeżeli powstają spieki żużla - trzeba zmniejszać (stopniowo i obserwować efekty) siłę nadmuchu wentylatora. Gdy węgiel nie jest do końca dopalany trzeba zmniejszyć dawkę podawanego opału, lub ... Nic nie piszesz o popiele, więc trudno coś radzić. Dom też masz przypuszczam jeszcze nie w pełni wysuszony po budowie, więc i spalanie jest większe. Jeżeli będziesz miał pytania, to pisz tylko podawaj więcej danych. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.