Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Defro Agro Uni


Gustaw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. O ustawieniach powiem jedno: Metoda prob i bledow. Wiem. Na poczatku tez tak mialem, myslalem ze czyjes ustawienia zadzialaja u mnie. Tak nie jest, zalezy to od zbyt wielu czynnikow. Przede wszystkim od opalu. Sam do wszystkiego dojdziesz a obsluga tego pieca to bajka ;) . Ustaw temp. CO i CWO na 58. Priorytet bojlera. Max przerwe w podawaniu. zawor na 1/2 i eksperymentuj. Powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Witam serdecznie

Właśnie stałem się posiadaczem pieca DEFRO AGRO UNI 25 kW. W wyposażeniu jakie było z kotłem brakuje deflektora, rurki powietrza wtórnego są o połowe krótsze tzn. jedna (tak jak u Was na fotkach) jest przecięta na pół i nie dmucha na palenisko tylko równolegle do rusztu, po rozmowie z producentem dowiedziałem się, że ten typ tak ma i już.

Dom to tradycyjna budowa lat 90 (półtora pustaka z wełną 5cm w śridku) + 8 cm styropianu na elewacji, nowe okna, razem 180 m2, instalacja miedziana, grzejniki purmo z zaworem czterodrogowym.

Pierwsze rozpalenie 9.09.2012

Aktualnie palę peletem - 6mm. Moje nastawy to:

temp. CO - 60

temp. CWU - 50

podajnik praca - 23 s.

podajnik przerwa - 55 s.

wentylator - 20%

podtrzymanie podajnik praca - 20 s.

podtrzymanie podajnik przerwa - 15 m.

wentylator podtrzymanie 15 s. / 5 min.

Na tę chwilę pracuje same CWU. Dobowa ilość spalonego peletu to ~ 15 kg.

Widzę, że nie dopala się pelet. Do popielnika spadają, powiedzmy, zwęglone miniaturki peletu, po ściśnięcu w palcach rozpadają się na popiół.

Proszę o podpowiedź jak ma wyglądać proces spalania peletu w tym piecu?

Jeszcze jedno, jako pierwsze do zasobnika wsypałem rozszczelnione worki (stały w garażu około 3 miesięcy), może wilgoć?

 

Miłego dnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, masz rację, prądem, z programatorem, wychodzi około 60-70 PLN. Jednak przed zimą postanowiłem "pobawić" się troszkę nastawami.

Po tych kilku dniach z peletem widzę, że ekogroszek/miał będzie dużo lepszym rozwiązaniem. Jest tylko jedna rzecz przemawiająca za peletem - o wiele czyściej w kotłowni.

Czy przewymiarowany? Myślę, że nie. Nie dopisałem, że mam poddasze które na tę chwilę jest nieużytkowane i tu dodatkowo przybędzie około 50 m2 + garaż.

 

Miłego dnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie testy dobre są z prędkościomierzem i licznikiem przejechanych kilometrów (znaczy się ciepłomierzem) - zobacz temat o VER

co do przewymiarowania, to sie okaże zimą, jak twoje spalanie dobowe będzie dochodziło do 100 kg/ dobę, to kocioł nie będzie przewymiarowany.

Ja obstawiam, że będzie dochodziło do 30 - 35 kg dobrego eko.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym domu palę od 14 lat. Poprzedni piec to moderator z Hajnówki o mocy 14kW, taki, jak Wy to nazywacie "śmieciuch". Aby w domku było ciepło ~23 stopnie, bo to lubią wszyscy domownicy, na piecu musiałem utrzymywać 70 stopni, a ilość spalonego węgla średnio na zimę nigdy nie była mniejsza jak 6 ton (w mrośne zimy, a mieszkam na polskim biegunie zimna - północno-wschodnia Plska ilość węgla dochodziła do 9 ton). Myślę, że AGRO będzie pracowało na 65 stopniach i powinno dać sobie radę.

Więc jeżeli mam spalić opału za 4500 - 5000 PLN to chcę mieć ten luksus - odwiedziny w kotłowni będą żadsze, a temp w domku stabilniejsza.

Pelet o którym piszę to "darmowy" opał, który aktualnie mam w domu, nie płaciłem za niego. Jak będę kupował to tylko pochodne węgla.

Ile spalę przez zimę, dam znać.

Wracając do mojego pytania. Czy ktoś z forumowiczów miał doświadczenie z peletem i podajnikiem rynnowym? Jak ustawiał piec? Co może powodować w moim przypadku "spiekanie" peletu?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Aby w domku było ciepło ~23 stopnie, bo to lubią wszyscy domownicy, na piecu musiałem utrzymywać 70 stopni, a ilość spalonego węgla średnio na zimę nigdy nie była mniejsza jak 6 ton (w mrośne zimy, a mieszkam na polskim biegunie zimna - północno-wschodnia Plska ilość węgla dochodziła do 9 ton). Myślę, że AGRO będzie pracowało na 65 stopniach i powinno dać sobie radę."

 

 

To jaka ma być temperatura w mieszkaniu nie zależy od kotła tylko od grzejników zamontowanych w domu (powierzchnia wymiany).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"To jaka ma być temperatura w mieszkaniu nie zależy od kotła tylko od grzejników zamontowanych w domu (powierzchnia wymiany)."

 

Jak najbardziej, grzejniki mam przewymiarowane, dobierane były do budynku zbudowanego z suporeks'u (ściana 25cm/5cm wełna/15cm) z tradycyjnym tynkiem. Aktualnie jest budynek ocieplony (+8cm styropian). Według moich wyliczeń w tej chwili mam 140 W/m2 (dodam, że wysokość pomieszczeń to 2,8 m). Wspominając w poprzednim wątku o piecu 14kW chciałem "obronić" mój wybór 25kW a nie 15kW z modelu AGRO UNI. Lepszy odrobinę większy piec, nie musi tak "ciężko" pracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosyć ciekawa i kontrowersyjna teza. Jestem ciekaw jak ją "Obronisz".

Jak ja kupowałem to mi radzili bierz kocioł 25kW i mieli rację ,palnik ma moc nominalną 20kW a na ciepłomierzu są wskazania mocy chwilowej 22-23kW.

Mniejszy miałby kłopot z odebraniem ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosyć ciekawa i kontrowersyjna teza. Jestem ciekaw jak ją "Obronisz".

uważa tak, bo nie ma bezpośredniego wskaźnika "szczęścia kotła" a pośrednie objawy ignoruje :)

 

 

 

 

Jak ja kupowałem to mi radzili bierz kocioł 25kW i mieli rację ,palnik ma moc nominalną 20kW a na ciepłomierzu są wskazania mocy chwilowej 22-23kW.

Mniejszy miałby kłopot z odebraniem ciepła.

 

zechcesz w sezonie zrobić VERa z odłączonym buforem? O ile jest taka fizyczna możliwość zasilania bezpośrednio instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki pellet na próbę który stopił się na palniku i trzeba było czyścić palnk przy pomocy szczotki drucianej , ale mam już dostawców dobrego pelletu i tam nic się nie spieka, zostaje popiół jak z papierosa.

Jeżeli się spieka to spróbuj dać więcej powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zechcesz w sezonie zrobić VERa z odłączonym buforem? O ile jest taka fizyczna możliwość zasilania bezpośrednio instalacji.

 

Niestety nie da rady , musiałbym całą kotłownię przerabiać, ale na początku chciałem mieć możliwość odłączenia buforu, lecz był problem z automatyką oraz zbyt częste zapłony pochłaniały dużo pelletu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"pelet wyglądał jak PELET"

Pelet, który mam jest z Pisza, to ekopal czy gold, Producent pisze o nim:

- 4kg popiołu z tony spalonego paliwa

- 19.425 kj/kg wartości opałowej

- 5.22% wilgotność

- 1.15 kg/dm3 gestość

- siarka nie wykrywalne

- śladowe ilości innych pierwiastków powstałych w procesie spalania

- powstaje z drzewa sosnowego

 

Wcześniej pisałem o tym, że od 3 miesięcy stoi tego trochę w garażu i podczas rozładunku kilka worków rozszczelniło się (rozerwało na zgrzewach) i w pierwszym rzędzie to te wsypałem do zasobnika. Może one "złapały" wilgoci, a efekt widoczny jest w piecu - spiekanie.

Może napiszę co rozumiem pod tym pojęciem.

W popielniku kotła poza popiołem są jeszcze, powiedzmy, zwęglone miniaturki peletu, które po sciśnięciu w palcach rozpadają się na popiół.

Taki mam efekt, dodam, ze piec był odpalony 9.09, a to spiekanie jest bez względu na nastawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to prawdopodobnie koks - węgiel niedopalony ci zostaje

tak jak pisałem na samym początku, palnik sam w sobie nie jeste dostosowany do peletu, a grzanie tym cwu latem to w ogóle nie porozumienie.

Pelet się nie wypala, bo w podtrzymaniu jest tam za niska temperatura. Części lotne węglowodory, żywice i smoły odgazują brudząc kocioł, a czysty węgiel zostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale pellet masz na pewno dobry , nie jakiś szajs tylko porządny, pellet powinien spalać się na pył, poeksperymentuj z powietrzem, ew mniejsza dawka a częściej.

Ale najprawdopodobniej w tym palniku pelletem można palić w sposób ciągły, na podtrzymaniu pellet się nie spala do końca -tak jak pisze Vlad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vlad24 dzięki za podpowiedź.

Pellet już opisałem i podałem producenta, dodam, że to producenta mam godzinkę bardzo spokojnej jazdy. Sam osobiście byłem tam i go odbierałem.

Piec mam ustawiony:

temp CO - 60 (tryb letni)

podawanie - 23 s.

przerwa - 50s

nadmuch - 20%

podawanie w podtrzymaniu - 20 s.

przerwa w podtrzymaniu - 15 m.

nadmuch w podtrzymaniu - 15 s.

przerwa nadmuchu w podtrzymaniu - 5 m.

 

Wentylator ustawiony powyżej 30% zdmuchuje pellet, a poniżej 15% kocioł nie "łapie" temperatury (może za któtko czekałem?)

Może macie jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.