Outsider

Na te powierzchnie to zużycie nie jest duże. A kocioł zapewne moduluje mocą. Stąd to nieosiągalnie temp zadanej. I generalnie tak ma być.

dobrze. Absolutnie nie polecam. Tyum sposobem spalisz tylko więcej paliwa. A od ścian będzie ci bez przerwy ciągnęło chłodem. Stała temperatura całą dobę. Uruchomić do tego pogodówke. A ster pokojowy niech koryguje tę pogodówkę w razie lekkiego niedogrzania lub przegrzania.

To może nie nazywajmy kogoś głupim, a tylko to co robią głupotą. Zależnie od upodobania zwyczajną albo totalną. Brzmi lepiej.

To drugie.

Nie… wolisz zatem puszczać w komin 150 - 180 stopni? Zamiast 80?

Ciężko kopać się z koniem. Dziś rolnik uprawia areał agregatem uprawowym podczepionym do Johna Deera. A koledzy proponują dwusuwowego Ursusa C45 ( Sagan ) pługiem dwuskibowym. Oczywiście drugie rozwiązanie to prosta technika i dziad z młotkiem go naprawi. Niewierze jednak że wykształciuch wogóle nim wyjedzie w pole.

A tej być nie powinno. Strata opału.

Windhager

Spark ma nowoczesny palnik, wymiennik i przede wszystkim włoskie sterowanie. Sprawdź sobie np temp. spalin. W sparku jest duże prawdopodobieństwo, że będziesz dosypywali pellet i wynosił popiół ciesząc się ciepłem w domu nie wydając majątku na opał. Qm za to prawdopodobnie będzie odwrotnością.

Rozważ Pereko Spark. Inne w ich ofercie to średniowiecze.

Bardzo dobrze. Dodatkowo do mieszacza siłownik. A jeżeli ster kotła obsługuje pogodowke to zamontować czujnik temp zewnętrznej na północnej ścianie. Ja mam mniejsza powierzchnie a kocioł pracuje na temp do 69 st. Mieszacz puszcza w tej chwili 37 na grzejniki i to wystarczy żeby w domu było 22.

Naucz się stawiać jakieś kropki i przecinki bo się tego czytać nie da. Ponad to opisz jaki to kocioł. Jakie ustawienia na kotle. Jak wygląda palnik i popiół. Jakie temperatury w domu. Harmonogramy, temperatura CWU. Jaka instalacja, mieszacze, pogodówki itd. To może ktoś coś doradzi.

Pelletem grzeję w dwa najzimniejsze miesiące. Poza tym mam PV i pompę powietrze - powietrze ( multisplit ). Nie zmienia ro faktu, że wiele lat ogrzewałem ekogroszkiem.

Sprzedał. Spokojnie. W detalu na worki bo ludzi powoli nie stać.

To retoryka drobnego sprzedawcy węgla po 1800 Pln za tonę. Jego cena za kWh nie interesuje.

U mnie nigdy nic podobnego nie wystąpiło.

Samochód wstawiony do garażu jest mokry. Silnik ciepły. To generuje kondensację. Przykład z mojego garażu. Wolnostojący, ocieplony nieogrzewany. Na zewnątrz mróz. Wewnątrz zero. Musialem coś w nim trzy dni porobić. Samochód wystawiłem. Włączyłem piecyk gazowy promiennikowy 4,5 kW. Pracował po 5 -6 godz. dziennie. Po ścianach literalnie lała się woda. Która znikła dopiero trzeciego dnia. Ale tylko dzięki wentylacji. Kratki w bramie, drzwiach z tylu i pod stropem. wilgoc pojawi się gdy powietrze się ociepli a zawarta w nim wilgoć ma styk z zimnym podłożem, ścianą. Jedyne rozwiązanie to ruch powietrza.

A wszystkiego dobrego. A co do temperatury. Peleciaki kondensacyjne schodzą poniżej 40 jak dobrze pamietam. Red to włoski kocioł. I taka jest właśnie różnica co do naszych krajowych. Wymiennik to jedno, a prowadzenie palnika to drugie. I takie są właśnie pozytywy posiadania Włocha. U mnie temperatura spalin nie przekracza 105-108 stopni. A pellux robi przy buforze na mocy max.

Moim zdaniem i z tego co się potwierdza na forum lepiej jak kocioł pracuje nieprzerwanie na niższej mocy. Sprawność wzrasta a zuzycie węgla spada.

No to nie wiem czy się przyda. Coś z historii. Mój stary Klimosz… podawanie 5 sek, postój powyżej 100, nadmuch nieregulowany przesłona na 0,5 cm. Moc kotła 15 kW. Palnika prawdopodobnie 25 kW. A i tak przez większość doby stał w podtrzymaniu. Węgiel bardzo kaloryczny i silnie spiekający.

A po co ci takie informacje? A twój jak się zachowuje ?

Prawdopodobnie to koniec podajnika. Ślimak wytarł żeliwne kolano do grubości gazety. A przy okazji porobiły się dziury. Kolano to przedłużenie rury podajnika z palnikiem na drugim jego końcu.

Palnik w kotle to nie wszystko. Ważne jest sterowanie. A tu jest Igneo… po drugie wymiennik poziomy. I wszystko wiadomo.

Żaden z powyższych. Oprócz propozycji kolegów weź pod uwagę Pereko spark. Ale tylko ten z ich oferty. Reszta to średniowiecze. To włoski kocioł w barwach PL.

O matko. Trawnik jak na Wemblay. Ja tam się nie szczypie. Miejscami trochę mleczu, koniczyny a i czasami stokrotki się trafią. Ładnie naturalnie a co najważniejsze roboty mało 🙂