Skocz do zawartości

Outsider

Stały forumowicz
  • Postów

    1 261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez Outsider

  1. Niepotrzebnie się martwisz moim skromnym zdaniem. Zawirowacze zawsze są z luzem. A to co zbiera się na płomieniówkach to luźny pył, który jest zwyczajnie strząsany i spada sobie do popielnika. U mnie mam ustawione przed każdym rozpaleniem. Bardziej bym się zastanawiał jak działa modulacja. I zwyczajnie napisał do producenta jak działa sterownik i w jaki sposób reguluje mocą palnika. Na podstawie czego? Z tego co widać kocioł ma czujnik podciśnienia w komorze spalania. Przypomina to systemy włoskie. Sam panel też jest podobny. https://www.pereko.pl/download/dtr-ksp-spark.pdf Ha. Sterowanie na bank jest włoskie. Widać to w instrukcji po komunikatach na panelu. Nie spotkałem się z takim kotłem polskiego producenta. Jego zakup może okazać się strzałem w dziesiątkę. Po co kupować włoskiego REDa gdy mamy pod nosem świetny produkt rodzimy. Ponad to widać, że kocioł ma podłączenie powietrza bezpośrednio z zewnątrz. To nastepny plus. Brak nadmiernego wychładzania kotłowni. Jedyny minus to brak samoczyszczenia palnika. A relacji w necie nie ma bo być może ktos kto sobie go sprawi nie marnuje czasu na przesiadywanie po forach. Jestem ciekaw co powie nasz moderator @eliks mający włocha działającego na podobnej zasadzie. Edit: grzebanie w necie wskazuje na sterowanie spalaniem włoskiego producenta Cadel.
  2. Widać, że wymiennik skonstruowany pod pellet. Dobrze. Podajnik jest poniżej zbiornika. To dobrze. Eliminuje to problemy z nierównym podawaniem pelletu i eliminuje negatywny wpływ na to podawanie przez obecność trocin na dnie. Czytając opis wygląda na dość zaawansowany ster. To może być całkiem dobry kocioł. Samoczyszczenie wymiennika to świetna sprawa. Polega na cyklicznym ruchu zawirowaczy w płomieniówkach w górę i w dół. Nie ma się czego obawiać.
  3. Dom rozumiem nowo wybudowany. Takie spalanie to normalka. Po pierwsze trzeba wygrzać całą bryłę budynku. A to dziesiątki ton cegieł i betonu. I potrwa to kilka dni. Druga sprawa, że potrwa miesiące zanim odparujesz potężna masę wody z zapraw, posadzek, fundamentów itd. Do tego potrzeba masy energii. Abstrahując od tego wszystkiego twój kocioł to mocno średni wybór.
  4. PV mam od czerwca 2020. I uzbieranego prądu starczyło na grzanie do konca grudnia. Poszło 1400 kWh z hakiem. Styczeń do 22 marca grzałem pelletem 1,3 tony. A potem dalej prądem z PV.
  5. @digi OZC nie mam. Dawniej węgla to szło zależnie od zimy i od jego jakości. 1,8 do 2,2 na sezon bez CWU latem. Pelletu zużywam podobnie. Myślę, że to zasługa zniwelowania przewymiarowania kotła przez bufor. Ostatni jednak sezon i obecny główne ogrzewanie PC. Z założeniem na dwa najzimniejsze miesiące grzanie pelletem. Mam zakupione dwie tony i powinno starczyć na dwa sezony spokojnie.
  6. Przegrzewanie się kotła ( zapewne w spoczynku po ustaniu trybu pracy) ma tylko dwie przyczyny. Albo za duża ustawiona moc na palniku, albo (i jednocześnie) pompka odłączana przez sterownik pokojowy. Lepiej jest, żeby kocioł pracował dłużej na niższej mocy niż stał w podtrzymaniu. A pompka pracowała nieprzerwanie.
  7. Na razie, dopóki starczy oddanego prądu ogrzewam Daikinem ( pompa powietrze-powietrze). W tygodniu gdzie bywało -10 na zewnątrz szło 170 kWh na tydzień. Ostatni tydzień poszło 123 kWh gdzie było lekko na plusie i koło zera. Wczoraj np. 15,5 kWh.
  8. Ustawiasz temp zadaną na kotle 70 st. i histerezę 10 st. Oznacza to, że kocioł się wygasi po osiągnieciu temp. zadanej. A ponownie odpali po spadku jego temp do 60 st. Edit. To w przypadku kotła pelletowego. Ekogroszkowiec przejdzie w stan podtrzymania lub z niego się wybudzi.
  9. No to bravo za udana akcję 🙂 Znam ludzi co nawet filtra w pralce nie kontrolują. I jak pompa przestanie pompować to biegną do madiamarktu po nową.
  10. Tani to może nie był. Ale to nie zmienia faktu, że dobry kocioł nie ma wymiennika poziomego ze śmieciucha. Ponad to ma wymiennik i palnik z samoczyszczeniem. I jest trwały. Wychodzi na to, że kupiłeś Kolego drogi kocioł tanim kosztem dostosowany do pracy z pelletem.
  11. Skontaktuj się z jakimkolwiek dystrybutorem. Dowiesz się szczegółów. A na temat serwisu Kostrzewy… sam znajdziesz odpowiednie relacje. Ważne żebyś kupił kocioł. Potem... No właśnie. Kostrzewa oferuje swoje kotły tez na zachodzie. Ich produkty są z tej samej półki cenowej co pralki za siedem stów.
  12. Ludzie mają w domach kominki i nie mają w nich 30 stopni. Taki piecyk ma małą pojemność wodną. Działa cyklicznie. Może pracować na 60 stopniach. Ponad to powietrze do takiego piecyka doprowadzasz bezpośrednio z zewnątrz rurą do paleniska, co jest następnym plusem. Bo do prawidłowego palenia potrzebujesz kilkadziesiąt metrów sześciennych powietrza na godzinę i nie schładzasz pomieszczeń. Wystarczy wtedy minimalna wentylacja i nie ma zagrożenia czadem. Taki kominek ma wszystko w sobie. Wpinasz wyjście i powrót. Jak pisałeś ma być to dla rodziców. To po co CWU aż 200 litrów? Spokojnie wystarczy 100 albo nawet 80 litrów. Zafunduj rodzicom edilkamin mila i będą ci wdzięczni. Piecyk który ekonomicznie moduluje mocą i wyciągnie z pelletu tyle ile się tylko da.
  13. Kocioł w piwnicy będzie w użytkowaniu wychodził drogo. Strata ciepła z samego kotła. Strata na przesyle na piętro. Jeżeli musi koniecznie stać w piwnicy to konieczne będzie maksymalne docieplenie wszelkich rur. Kocioł musi poprawnie i ekonomicznie modulować na niskiej mocy, a z tym jest w przypadku naszych kotłów różnie. Na bufor nie ma miejsca. A to znowu koszty. Trzeba pamiętać, że pellet daje jakieś 30 % mniej ciepła niż węgiel. I łatwo w byle jakim kotle po prostu marnować coraz droższy opał. Kocioł za 12-14 tyś, instalacja do ciągnięcia na piętro, i wszystko wyjdzie grubo ponad 20 tyś. Przy złym kotle temp spalin 150 stopni, zła modulacja i związane z tym marnotrawstwo opału i syf w kotle. No i dla starszych ludzi ma być max bezobsługowo i bezstresowo. Najlepszym rozwiązaniem byłby dobry włoski piecyk na pellet. I w kuchni nie byłoby przy nim 30 stopni. Sufu też przy nim nie byłoby. Sadzy żadnej. Popiołu 1 kg na tydzień. Wystarczy do zestawu dobru odkurzacz. Bo przy dobrym pellecie i przy tej powierzchni obsługa takiego urządzenia jest najczęściej raz na miesiąc. Jedyny minus to wniesienie worka pelletu 15 kg raz na dwa dni. Ekonomicznego i bezobsługowego kotła wśród krajowych producentów ze świeczką szukać.
  14. No tyle samo co sprzęty za siedem stów. U mnie w firmie wszystkie Makity cokolwiek by to było posypały się jedna po drugiej. Przechodzą w tej chwili na Milwaukee.
  15. Jak coś krytykujemy to róbmy to obiektywnie. Mile kosztują ponad 11 kafli. Ale też są za 2600.
  16. Die Miele Qualität Für perfekte Ergebnisse gilt seit mehr als 120 Jahren: Auf Miele können Sie sich verlassen. Als einziger Hersteller der Branche testen wir unsere Hausgeräte auf bis zu 20 Jahre Lebensdauer und bieten Ihnen damit eine einmalige Verlässlichkeit und Sorgenfreiheit. Miele Kundinnen und Kunden in aller Welt bleiben Miele deshalb treu und empfehlen Miele weiter. Tłumaczenie: Od ponad 120 lat zasadą doskonałych wyników jest: Możesz polegać na Miele. Jako jedyny producent w branży testujemy nasze urządzenia AGD pod kątem żywotności do 20 lat, dzięki czemu oferujemy wyjątkową niezawodność i spokój. Dlatego klienci Miele na całym świecie pozostają lojalni wobec Miele i polecają Miele innym. http://www.mojasportage.pl/viewtopic.php?t=4343 Od 2010 roku, każdy fabryczny samochód Kia, zgodnie z informacją przekazaną w książce gwarancyjnej jest objęty 7- letnią gwarancją podstawową. W ciągu pierwszych trzech lat użytkowania pojazdu nie obowiązuje żaden limit przebiegu kilometrów. Jeżeli po upływie trzech lat auto nie przejechało jeszcze 150 tys. km gwarancja nadal obowiązuje, jeżeli jednak limit został przekroczony, gwarancja wygasa. Warto pamiętać, że powyższa gwarancja nie obejmuje niektórych elementów, takich jak elementy układu zawieszenia, elementy układu kierowniczego, elementy układu przeniesienia napędu czy elementy układu wydechowego oraz filtru cząstek stałych.
  17. Podobnie jak w samochodach Kia. Siedem lat. Ale po 40 tyś. albo ( i ) czterech latach gwarancje masz już tylko na powietrze wożone wewnątrz. Sczytają z elektroniki, że prałeś częściej niż raz w tygodniu i gwarancji nie uznają za ponadnormatywne użytkowanie.
  18. Ta... i spróbuj naprawić inwerter jak padnie. Tanio... yhy. Jasne
  19. Nie zgodzę się. Marki takie jak Miele, Vorverk są w normalnym użytkowaniu nie do zajechania też dziś. Dlatego tyle kosztują. A premium to w nich nie widzę. Lepsze chińskie Beko ma zdecydowanie więcej bajerów. Mogę oddać swój odkurzacz na rozbiórkę do ostatniej śrubki. Gwarantuję, że nie stwierdzisz tam jakiegoś mierzalnego zużycia
  20. Jedna z nielicznych marek, która podziała spokojnie trzydzieści lat to niemiecki Miele. Nie jest tanio. Ale tu się płaci za jakość i trwałość. Bosch? Za darmo nie chciałbym tych jednorazówek.
  21. A władza sobie w brodę pluje, jak można było do tego dopuścić. Też na razie piję. Ale za trochę zabiorą butelkę i pobiją kieliszki.
  22. I tak nie wybrałbym nic z propozycji założyciela wątku. Nawet jakbym miał ogrzewać jakąś patodeweloperkę M1.
  23. A Berthold zagląda penie niezalogowany i się w... denerwuje. O prądach wirowych już nawet nie wspomnę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.