Skocz do zawartości

wacio1967

Stały forumowicz
  • Postów

    1601
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez wacio1967

  1. Naczynie przeponowe ma za zadanie ograniczyć ciśnienie. Nie ma różnicy czy będzie schemat 1, czy 2. Różnica jest w podłączeniu OP. Schemat 2 jest bardziej korzystny, bo będziesz korzystał z najcieplejszego miejsca bufora. Nie zmienia to faktu, że naczynie przeponowe możesz podłączyć na dole bufora.
  2. Rurę zasyp piaskiem, potem kruszywo.
  3. Logicznie patrząc na to co napisałeś, to jesteś w tych 5%. A moderator jak zareaguje to w tych 4%. To jest tak jak z OZE. Musi coś być, bo tak wypada, lub taka jest moda, lub ktoś na tym zarabia. Ale nie może być za dużo OZE, bo za dużo stracą Ci co trzymają łapę na paliwach kopalnych (gaz, węgiel, ropa).
  4. Czyli ten grzejnik ma być odłączony od istniejącej instalacji i grzać jako oddzielne źródło. Rozumie że te alternatywne źródło musi pozostać tajemnicą i trzeba kombinować po omacku.
  5. 160 litrów. Uznałem że nie ma sensu grzać w nocy (G12w) na maxa. Zużyłbym około 20kWh, a na cały dzień i tak by nie starczyło. Wolę dogrzać w ciągu dnia tańszym gazem (jak jest potrzeba). W dzień ten buforek jest napędzany grzałką offgrid. W taką zimę jak teraz, to idealne rozwiązanie. Do każdej instalacji trzeba podejść indywidualnie. Do każdego bufora trzeba podejść indywidualnie. Inaczej zachowuje się bufor 1000l, a inaczej bufor 160l. Ważna jest też budowa bufora. W moim jest w połowie wysokości przegroda, która powoduje że jak grzeje kocioł gazowy, to nie grzeje 160 litrów, tylko 80 litrów, a to i tak jest duże uproszczenie. Podejrzewam, że strumień wody tak się układa, że i tak większość idzie na instalację. Nie zmienia to faktu że góra bufora jest nagrzana do około 40* na kotle gazowym. Na grzałce która grzeje w nocy jest 38,5* w górnej części bufora. A jak w dzień jest słońce i grzeje grzałka offgrid, to całość bufora może się zagrzać do 90*. Nigdy tego jeszcze nie uzyskałem. Max z grzałki offgrid to 82* było na całym buforze. Odpowiadając na pytanie. Tak, da się zaoszczędzić, ale trzeba bardzo dobrze dobrać rozmiar bufora. Teoria jest taka że im większy, tym lepszy. To chyba nie jest tak do końca. Jakbym miał bufor 1000l to grzałką offgrid bym go nie zagrzał. Musiałbym coś jeszcze dołożyć. Według mnie duże bufory super się sprawdzają kotłach wysokotemperaturowych. Jak masz tylko kocioł gazowy i tylko OP, to bufora nie powinno być. Można zredukować nim taktowanie, ale realnych oszczędności chyba nie będzie. Bardziej bym sprawdził u Ciebie zawór na mieszaczu. On może nieprawidłowo działać i zakłócać prace kotła.
  6. A czym jest grzana reszta domu ? Jak wcześniej napędzał to kocioł gazowy, to teraz musi być coś w zamian. Może nie trzeba kombinować z grzałkami, tylko coś na przyłączu zmienić.
  7. Ja bym tam nic nie kombinował. Dobrze zagęścić grunt i po sprawie. Jak pęknie, to będzie strata kilkadziesiąt złotych. Wtedy, przy wymianie rury zrobisz tunel betonowy i będzie po sprawie. Na pewno nie możesz dać żadnych płyt betonowych na rurę, bo ją bardzo szybko będziesz wymieniał.
  8. Jest jakiś sposób na sprawdzenie w której się jest grupie ?
  9. 30 cm to trochę płytko, ale pewnie inaczej się nie dało. Jak rura będzie dokładnie obsypana na około, a grunt dobrze zagęszczony, to nie powinno się nic stać. Jak dasz jakie płyty betonowe na to, to przy najechaniu ciężarówki z węglem płyta betonowa może uszkodzić rurę. Chyba że zrobisz profesjonalny kanał dla tej rury, ale tego chyba nie bierzesz pod uwagę.
  10. Czyli najlepiej w szopce zamontować jakiś kominek do ogrzania PC. 🙂 Wyszłaby taka fajna hybryda.
  11. Dlatego w takich przypadkach dobrze sprawdza się bufor ciepła. Nadmiar jest tam zgromadzony. Nie wiem dlaczego jest problem z taktowanie w Buderusie. Kocioł gazowy powinien bez problemu ogarnąć OP. Ja mam Viessmanna. W ciągu dnia, jak jest potrzeba to maksymalnie trzy razy się włączy. Pochodzi z pół godziny i czeka aż temperatura w buforze opadnie do zadanej przez kocioł. Z tym że ja mam zwykłe pokrętło i nie wiem dokładnie na ile mam ustawioną temperaturę kotła. Włącza się przy około 30*, a wyłącza przy około 40*. Moc mam zbitą do minimum. U mnie kocioł jest sterowany on/off. Jak dostanie sygnał że któreś pomieszczenie jest niedogrzane, to kocioł się włączy. Potem żyje własnym życiem, pompa cały czas pracuje, zaczyna grzać jak temperatura czynnika spadnie do 30*. Tak sobie dogrzewa ze swoją modulacją (jakoś to tam sobie dobiera) i wyłącza grzanie jak osiągnie 40*. Jak jeszcze nie miałem bufora, to kocioł zachowywał się trochę inaczej. Grzał dłużej, ale na niższej mocy. Jego praca była bardziej spłaszczona.
  12. Dlatego na wstępie napisałem, że to będzie głupie pytanie. Nie robię sobie jaj. Wiem że z jakiś powodów się tak nie da. Teraz wiem dokładnie dlaczego. A pytanie zadałem z prostej przyczyny. Są PC do CWU które stoją wewnątrz budynku. Zasada działania przecież jest taka sama, chyba że się mylę. Sorki. Mój błąd miało być -16* w zamrażarce. Prawie się zgadza. Za same panele 3000PLN 2,6kWp. Resztę mam (profile, śruby etc).
  13. To wiem. Działa tak samo jak lodówka. Z tym że w lodówce mam -26, a poza lodówką z tyłu trochę ciepła. Dalej nie wiem co się stanie jak jednostkę zewnętrzną zamontuje się w pomieszczeniu zamkniętym, aby było choć trochę odseparowane od warunków zewnętrznych. Na przykład, mam ocieploną szopkę koło domu i akurat stoi w miejscu gdzie chcę zamontować jednostkę zewnętrzną. W szopce jest 5*, a na zewnątrz -10*. To taka pasywna szopka.
  14. W gaz się nie pchaj. I tak go zlikwidują. Poza tym cena w przyszłym roku będzie z kosmosu. Kolega z pracy miał podobną sytuację. Rok temu likwidował kopciucha i poszedł w gaz. Teraz gaz wywala i poszedł w bufor ciepła i kocioł na drzewo. Jeszcze nie wiadomo jak to się sprawdzi, ale z togo co mówił, to jest dobrze. Wiem tylko tyle że do piwnicy w targał piec i dwa bufory. Jeden 2500 litrów, a drugi 1200 litrów. Rozpala raz na dwa dni, bo nie chce całkowicie wychłodzić bufora.
  15. A masz w promocji PC za 3000 zł ? Tyle prawdopodobnie wydam na PV, aby mieć bilans zerowy. To będzie bardzo głupie pytanie, ale nie znam odpowiedzi. Co się stanie jak zewnętrzna jednostka zostanie zamontowana gdzieś w środku, gdzie jest cieplej. Wtedy nie byłoby defrostów. Gdzie jest haczyk?
  16. To chyba faktycznie nie jest zdjęcie bieżące. Hurtowa cena diesla na dziś to 32,70, do tego 21%vat i robi się 39,57. A gdzie jest marża stacji ?
  17. Ja akurat mam taką sytuację. Ciepło ucieka do góry. Chciałem mieć ciepłe podłogi u góry, ale pomieszczenia były za mocno nagrzane. I tutaj poznałem tajemnicę rotametrów. 🙂 Zawory są otwarte cały czas, podłoga nie jest zimna, pomieszczenia mają taką temperaturę jak chcę. Zawory służą tylko po to, aby pomieszczenia się nie zaczęły przegrzewać. Zużycie kW mi bardzo spadło przy takim ustawieniu. Temperatura na OP idzie z pogodówki. Czy jeszcze da się coś zmienić ? Pewnie tak. Cały czas szukam złotego środka.
  18. @ameno25 Ty chyba myślisz że się Ciebie czepiam. NIE. Jest wszystko OK. Chodzi mi tylko o porównanie jakie robi @marxxx na Swoich filmikach. One mają się nijak do rzeczywistości. To jest tylko teoria, a praktyka pokazuje że jest całkowicie inaczej. A idealnym przykładem jest Twoja i moja instalacja. Jeżeli bilans wyjdzie u mnie na zero, to po co mam inwestować w PC. Byłby to bez sensu. Zakładając że u Ciebie byłoby jakieś tam ogrzewanie (nie PC) i nie płaciłbyś rachunków, lub były bardzo niskie, to inwestowałbyś w PC. Chyba nie. Za cały zeszły sezon zapłaciłem 3200 zł za prąd. W tym było ogrzewanie. Gazu w ogóle nie używałem do CO, tylko do CWU. Jestem przed wywaleniem gazu. Na CWU będę potrzebował w okresie grzewczym 70kWh na miesiąc. Poza sezonem będzie energia z BC służącego do CO. Prąd mam za darmo z magazynu energii. Nie ważne czy cena 1kWh to 0,75, czy 1,25. Ważne żeby się nazbierało na tyle energii, aby jej starczyło na sezon grzewczy. Jeszcze mam za mało PV, więc wspomagam się gazem dopóki go będę miał. W ten sposób nazbieram na następny sezon trochę kWh, a między czasie dołożę PV. Mam netmetering. W netbiling nie da się tego zrobić. Tam zawsze trzeba zapłacić za dystrybucję.
  19. Nie wiadomo. Śmiać się czy płakać. Najgorsze jest to, że mogą w tej chwili zrobić co chcą i nikt im nic nie zrobi. Mogą zrujnować Polskę cenami, inflacją i nie poniosą za to żadnych konsekwencji. Ostatnio rozmawiałem z ludkiem który jest ich fanem (czy fanatykiem). Usłyszałem, że mówili że zrobią wszystko żeby cena od Nowego Roku nie poszła do góry. To o co mi chodzi ? Byłbym bardziej zadowolony jakby poszła do góry cena? Fanatycy albo są durniami, albo próbują zrobić z innych durni. Innej opcji nie ma.
  20. Ciekawe porównanie. Jakoś się to ma nijak z tymi kosztami pozyskania ciepła. Ja grzeję grzałką, a @ameno25 PC. Ta tabelka pokazuję kosmiczną różnicę. Ciekawe kto ma przekłamane odczyty? Ja, czy @ameno25 ? 🙂 Chyba ani jeden, ani drugi. Dalej twierdzę że PC nie dla każdego. Żółta ramka niby ja. Czerwona ramka niby @ameno25. Domy są porównywalne. Region również.
  21. Wszystko to jest porąbane. Po kiego grzyba pisać taką ustawę (czy jakąś uchwałę etc)? Teoretycznie wszyscy wiedzą jaka będzie cena energii w tym roku. Ale jak ktoś nie wie i zadzwoni się spytać, to może usłyszeć, że "jako firma nie mamy obowiązku udzielać takiej informacji". I już się człowiek wk......
  22. Czyli najlepiej taką pompę nie montować na zewnątrz, tylko w garażu, gdzie jest cieplej.
  23. Dom sam w sobie ma wilgoć, która odparuje po kilku latach użytkowania. Jak pisałeś wcześniej, wygrzewałeś jastrych. To że jest wygrzany, to jedna sprawa, a odparowanie wilgoci druga sprawa. Ten sezon będziesz z większym zużyciem i tego niestety nie ominiesz. Nie da się.
  24. @marxx I to jest właśnie źle napisane. Auto w zimie nie pali więcej niż w lato. Wszystko zależy od warunków jakie panują na drodze. Silniki diesla spalą mniej paliwa w zimie w niż w lecie przy takich samych warunkach drogowych, bo mają podane chłodniejsze powietrze do komory spalania. Zakładam że auto jeździ na oponach całorocznych. Przy zmianie opon w grę wchodzą jeszcze opory toczenia.
  25. Przy tak niskiej temperaturze w pomieszczeniu w nowym domu, kocioł może tyle spalić. Taka temperatura nie usunie wilgoci. Jakby zagrzać do 22* i tak trzymać, to myślę że kocioł zużyłby 1m3 więcej. To nie jest teoria, tylko praktyka, która się z teorią kłóci. Nie zmienia to faktu że jak kocioł był uszkodzony i jest po serwisie, to wcale nie oznacza że jest w 100% sprawny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.