Wello

To wygląda jak wżer od zewnątrz. Przynajmniej po tym co pokazałeś. Bo z góry są nacieki ale nie pokazałeś żeby coś od góry wyciekało. Ze zdjęć wynika, że po zlutowaniu nikt nie wyczyścił rur z topnika.

Do żadnego ze zdjęcia. Tu są same wejścia, głównie temperaturowe.

Wiem, wiem. Ja to wkręcam tylko z tym, nie stosuję żadnych nici ani past i nic nie przecieka. Wkręcam to aż do momentu gdy ten izolator zaczyna "znikać" z pola widzenia i wchodzi w gwint. Nawiązując do Twojego pierwszego posta, być może to biało coś, to po prostu pozostałość po starym izolatorze?

Aaa, to co innego. Powinna być właśnie ta biała uszczelka. Tu akurat jest czerwona: To jest to, czego nie ma w Twojej anodzie?

Niczego się nie dodaje. Wkręcasz uszczelniając właśnie tym białym. Robiłem tak kilka razy i nigdy nie miałem z tym problemu.

Sprawdź czy jak już ma te 40*C, to czy nie spada jej częstotliwość sprężarki albo przepływ. Bo PC nie musi się wyłączyć po dojściu do zadanej.

Jak z całą instalacją ogrzewania na najlepszych podzespołach to cena w miarę ok. Ale ponieważ z tego co czytam to chińczyk dla Columbusa, to słabo to widzę.

Zamontuj klapkę zwrotną na dolnym i po problemie.

Sprawdź też czy ciepło nie ucieka rurami konwekcyjnie - samoistna cyrkulacja.

Wyłącz i załącz kocioł. Siłownik powinien się automatycznie skalibrować.

Doszli przynajmniej do konsensusu, co w takim przypadku jest lepsze? 🙂

Ma ktoś zapis tego webinaru?

Brak bezpośredniego podatku. Czyli pośredni będzie.

Mam ten kocioł. Mechanizm jest faktycznie prosty jak Kolega 1mps wyżej napisał. Na wałku są 4 uchwyty, do których zamocowane są wiszące zawirowywacze, które wyglądają tak: Zablokowanie wajchy może być spowodowane wyskoczeniem zwoju którejś ze sprężyn ponad rurę wymiennika. Ta wajcha jest zablokowana tak, że w ogóle nie da się nią ruszać? Czy jednak da się ale czuć opór? U mnie jak piec idzie na maksymalnych obrotach i spaliny mają ponad 100*C, to te sprężyny się rozciągają i zwiększają średnicę, przez co zaczynają dotykać rur wymiennika i czuć lekki opór przy ruszaniu, który ustępuje trochę (ale nie całkowicie) po kilkukrotnym poruszaniu wajchą. Bardzo łatwo to sprawdzić bo jest do tego łatwy dostęp. Wyłącz piec, poczekaj aż na palenisku zgaśnie ogień (15 minut?), zdejmij tą czerwoną blachę na górze, odkręć 4 nakrętki 19tki, zdejmij właz, zdejmij osłonę termiczną i tą grubą wygiętą blachę. Wówczas będziesz miał na widoku cały mechanizm.

Przy net meteringu jeszcze tak. Ale net billing...

Taka jest cena za 12kW w cenniku LG w pdf na ich stronie. Ta wersja 16kW kosztuje ok. 46k netto. To oczywiście ich ceny, nie wiadomo jakie ceny dają instalatorzy.

40k netto 😄

120l na 6-7 osób to zdecydowanie za mało. U mnie 2 panele nagrzewają latem w słoneczny dzień całe 300l do 70*C. To wystarcza na dwa następne dni.

Bo 5kW to nie pompa ale pompka 😉 Przynajmniej w naszych warunkach klimatycznych. Przy takiej mocy przepływ dla takiej samej delty spada przecież dwukrotnie, więc i przekrój rur może być mniejszy.

Jeśli to zakłócenia do 30MHz to najprawdopodobniej są to zakłócenia przewodzone czyli "po kablu". Spróbuj dla testu dać jakiś filtr zaraz na wyjściu AC falownika.

Na całe 300l od 10*C do 50*C potrzeba 14kWh energii. Dzielisz to przez 3 (średnie COP pompy ciepła) i wyjdzie poniżej 5kWh.

Podepnij przekaźnik pod zasilanie pompki.

Kiedyś to liczyłem. Do przeciętnego domu typu kostka potrzeba zbiornika wody podgrzanej do 90*C, o pojemności 250m^3 zaizolowanego 1m styropianu. Do tego fotowoltaika o mocy ok. 250kWp.

Z tego co czytałem, to były głównie wymagania formalne. Mogliby sprawdzić wymagania techniczne, przynajmniej czegoś konkretnego byśmy się dowiedzieli.

Ciekawe o jakiej rosnącej cenie ARA pisali.