Instalacja Grzewcza, Stalmark - Foto, Uwagi, Spostrzeżenia

[detox]

Witam serdecznie kolegów.

Dobiega mam nadzieję końca sezon grzewczy 2010-2011, jest to dla mnie i mojego nowo wybudowanego domu 1 stracie. Zużycie ekogroszku sięgnęło już 4 ton i nie ma końca. Dla przypomnienia posiadam Stalmarka 17KW , bojler 300 l, metraż obecnie dogrzewany domu to ok 120 m2, w tym podłogówka na ok 50 m2., docieplenie ścian styropian 15, strop 10, podłoga 10. Walczyłem z ustawieniami pieca od października, lecz z uwagi na fakt , że ekogroszek był od różnych dostawców ( czeski-brunatny po ekoret ) ustawienia się zmieniały. Mam kilka pytań które mnie nurtują dlatego aby rozwiać moje wątpliwości stworzyłem ten wątek

 

nr 1. Zawór trójdrożny ( foto) w mojej instalacji skala od 1-10, gdy ustawiam do na pozycję załóżmy max 10 kaloryfery przestają grzać , gdy natomiast zmieniam na 1 otrzymuję temp max na kaloryferach i ciepła woda z pieca szybko umyka z pieca, pytanie czy sądzicie, że mam przekręconą skalę na zaworze czy reakcja pieca jest odpowiednia. Ja z własnych obserwacji ustawiam ten zawór na środek skali 5, z lekkim odchyleniem w kierunku 7 te ustawienie jest dla mnie najekonomiczniejsze pod względem zużycia ekogroszku., jeśli się mylę proszę o wskazówkę.

 

nr2. Zauważyłem gdy podkręcam termostat podłogówki ( foto) na wyższą temp, osłabiam tym samym temp na grzejnikach, także muszę wypracować kompromis miedzy CO a podłogówką, generalnie ciężko mi osiągnąć wysoką temp na grzejnikach chyba że pompę CO ustawię na wyższy bieg obecnie chodzi na 1 i tak bym chciał aby chodziła gdyż na 1 to pobór 46 W a na 3- 100 W, jest różnica.

Ustawienia pieca :

- zawór 3 drożny na środek skali

- temp zadana pieca 60 stopni

- czas miedz podawaniami to 1min.40s

- nadmuch 3 - według wskazówek z forum zamontowałem deflektor z szamotu.

- CO i CWU temp 40 stopni, bojler załączany tylko do wieczornej toalety, wystarcza ciepłem wody na poranek

Przepalanie

- cykl ustawiony na 1 gdyż sterownik ST 37 nie zapewnia mi innych ustawień

- czas przepalania w podtrzymaniu 1 godz i tu się zastanawiam czy nie powinienem zmniejszyć załóżmy do np. 20 min. Ustawiłem 1 h gdyż uznałem że nie ma sensu aby przepalał po 20 min kiedy na piecu jest jeszcze dość wysoka temperatura, piec załącza się po ok 30 - 40 min, dochodzi do temp zadanej w 10-12 min i dalej śpi.

- opóźnianie wył wentylatora 1,59 max

- opóźnianie załączania wentylatora 1 s tj min

jeśli dopatrzycie się błędnych ustawień z mojej strony proszę o info.

CO MNIE IRYTUJE TO FAKT ZUŻYCIA DOBOWEGO OK 20 KG EKOGROSZKU

 

 

nr 3 zastanawia mnie podziałka rozdzielacza podłogówki w skali 1 - 6 min/l u mnie jak zdjęcie wskazuje ustawiłem wszystkie 4 żyły na 1 podłoga jest delikatnie ciepła, według mnie OK, według hydraulika którym mi montował instalację w całym domu , podziałka powinna być na środku, lecz kiedy ustawiam na środek skali tz 3 kaloryfery przestają grzać zatem ustawiłem na 1, co z tym faktem zrobić , proszę o poradę koledzy.

 

 

BĘDĘ WDZIĘCZNY ZA WSZELKIE WSKAZÓWKI

POZDRO DGRABO1

Edytowane 16 Lutego 2011 przez detox

[dodan]

1 prawdopodobnie masz przestawiona regulacje. Umnie nr 9 to max a 1 to zamkniecie

2 byc moze na 1 biegu pompka nie wyrabia, ja u siebie tez mam na 2 biegu, na 1 dwa grzejniki mialem tylko lekko cieple, daj na 2 i poobserwoj.

ja w blizniaczym do stalmarka KMG ma przepalanie ustawione co 45 min

 

P.S.

Bardzo ladny domek :)

Edytowane 16 Lutego 2011 przez dodan

[AdamGuitar]

Skalę trzeba obrócić w celu właściwych wskazań. Ustawienia zaworu zależą od ilości ciepła niezbędnego do ogrzania budynku. Czy do obsługi c.o. i podłogówki jest jedna pompa? Bo tak z tego wynika.

Co do ustawień kotła nie wypowiem się.

Podłogówka musi być wyregulowana do ilości wyliczonej przepływu nie na oko bo to długo może trwać. I chodzi tu zapewne o 1-6 l/min a nie min/l.

Co do niedogrzewania grzejników mogą być dwie przyczyny

1. zbyt mała pompa dla całego układu (za mała wydajność pompy)

2. temperatura w pomieszczeniu wzrasta powyżej odcięcia zaworów termostatycznych i grzejniki zostają odcięte.

Zużycie opału - nowy dom, wielkość, może tyle wynosić. A tak naprawdę to dopiero w drugim roku użytkowania budynku będzie można powiedzieć coś więcej.

[detox]

1. tz mam rozumieć że muszę przekręcić samą podziałkę na zaworze 3 drożnym a zawór pozostaje tak jak jest ???

2. tak faktycznie jest jedna pompa do CO i podłogówki dopiero przy rozdzielaczu jest pompa do podłogówki, może faktycznie na 1 biegu jest za słaby obieg, zmienię na 2 , nie ustawiałem na ten bieg gdyż znacznie większy pobór prądu jest na 2 tz 76 W a na 1 46 W

[AdamGuitar]

Po zdjęciu skali może być druga po drugiej stronie (działanie w przeciwnym kierunku).

[Gość mak]

W układzie CO są 2 pompy , jest pompa mieszająca przy podłogówce. Mógłbyś podać producenta rozdzielacza i oprzyrządowania podłogówki, bo jest inaczej podłączony (czy napewno zasilanie i powrót powinny być podłączone do belki powrotu?). Ze zdjęć wynika że kocioł pracuje w układzie zamkniętym (nie widać na zdjęciach żadnych zabezpieczeń) chociaż producent nie dopuszcza kotła do takiej pracy (jak zabezpieczony jest kocioł i CO bo ze zdjęć nic nie wynika?) Pomiędzy zasilaniem CO a cwu jest baypas, niby że jest zamknięty ale ciekawe jaką funkcję spełnia.

[Robercikus]

Witam serdecznie kolegów.

Dobiega mam nadzieję końca sezon grzewczy 2010-2011, jest to dla mnie i mojego nowo wybudowanego domu 1 stracie. Zużycie ekogroszku sięgnęło już 4 ton i nie ma końca. Dla przypomnienia posiadam Stalmarka 17KW , bojler 300 l, metraż obecnie dogrzewany domu to ok 120 m2, w tym podłogówka na ok 50 m2., docieplenie ścian styropian 15, strop 10, podłoga 10. Walczyłem z ustawieniami pieca od października, lecz z uwagi na fakt , że ekogroszek był od różnych dostawców ( czeski-brunatny po ekoret ) ustawienia się zmieniały. Mam kilka pytań które mnie nurtują dlatego aby rozwiać moje wątpliwości stworzyłem ten wątek

 

No to sobie możemy rękę podać :-)))

Ja też mam nowy dom i grzeję od połowy października ub roku.

Mój dom jest trochę większy - 180 m2, 12 kalafiorów, ok 60 m2 podłogówki.

14 cm styro - ściany, 8 cm styro podłoga, 25 cm wełny na poddaszu.

Moje zużycie jest jednak troche mniejsze od Twojego - spaliłem coś koło 3,5 tony, ale pierwsze 2 tony trochę mi przeleciało, bo uczyłem się nastawów kotła i dochodziłem co i jak.

 

W grudniu - zimno było i jeszcze nie opanowałem wszystkiego jak należy - poszła mi 1 tona, w styczniu zszedłem już do ok 750 kg, ale było jednak cieplej.

teraz jest po połowie lutego, a ja spaliłem już 17 worków - ok 525 kg węgla.

 

Wewnątrz temperatura ok 20 stC, zasobnik też 300 l.

nr 1. Zawór trójdrożny ( foto) w mojej instalacji skala od 1-10, gdy ustawiam do na pozycję załóżmy max 10 kaloryfery przestają grzać , gdy natomiast zmieniam na 1 otrzymuję temp max na kaloryferach i ciepła woda z pieca szybko umyka z pieca, pytanie czy sądzicie, że mam przekręconą skalę na zaworze czy reakcja pieca jest odpowiednia. Ja z własnych obserwacji ustawiam ten zawór na środek skali 5, z lekkim odchyleniem w kierunku 7 te ustawienie jest dla mnie najekonomiczniejsze pod względem zużycia ekogroszku., jeśli się mylę proszę o wskazówkę.

 

A ten zawór 3d masz na podłogówkę tylko, czy na wszystko?

U mnie jest zawór 3d tylko na podłogówkę - Honeywell - i nie ma on skali 1 2 3, tylko podziałkę w stC.

Na podłogówkę puszczam nie więcej, jak 28 - 30 stC i to wystarczy, by uzyskać w pomieszczeniach 20 stC - komfort. Jednak nie zauważyłem, by wpływało to w jakikolwiek sposób na pracę grzejników.

Zużycie ekogroszku zależy w prostej linii od szczelności termicznej budynku i od różnicy temperatur zew-wew. - im wyższa, tym szybciej ciepło z budynku ucieka, a zatem bardziej intensywnie trzeba je uzupełniać spalając więcej węgla - ot fizyka...

nr2. Zauważyłem gdy podkręcam termostat podłogówki ( foto) na wyższą temp, osłabiam tym samym temp na grzejnikach, także muszę wypracować kompromis miedzy CO a podłogówką, generalnie ciężko mi osiągnąć wysoką temp na grzejnikach chyba że pompę CO ustawię na wyższy bieg obecnie chodzi na 1 i tak bym chciał aby chodziła gdyż na 1 to pobór 46 W a na 3- 100 W, jest różnica.

Ustawienia pieca :

- zawór 3 drożny na środek skali

- temp zadana pieca 60 stopni

- czas miedz podawaniami to 1min.40s

- nadmuch 3 - według wskazówek z forum zamontowałem deflektor z szamotu.

- CO i CWU temp 40 stopni, bojler załączany tylko do wieczornej toalety, wystarcza ciepłem wody na poranek

Przepalanie

- cykl ustawiony na 1 gdyż sterownik ST 37 nie zapewnia mi innych ustawień

- czas przepalania w podtrzymaniu 1 godz i tu się zastanawiam czy nie powinienem zmniejszyć załóżmy do np. 20 min. Ustawiłem 1 h gdyż uznałem że nie ma sensu aby przepalał po 20 min kiedy na piecu jest jeszcze dość wysoka temperatura, piec załącza się po ok 30 - 40 min, dochodzi do temp zadanej w 10-12 min i dalej śpi.

- opóźnianie wył wentylatora 1,59 max

- opóźnianie załączania wentylatora 1 s tj min

jeśli dopatrzycie się błędnych ustawień z mojej strony proszę o info.

CO MNIE IRYTUJE TO FAKT ZUŻYCIA DOBOWEGO OK 20 KG EKOGROSZKU

 

Dziwne te Twoje zależności między podłogówką, a grzejnikami.

Ponawiam pytanie:

Czy zawór 3d jest tylko dla podłogówki, czy za nim są też grzejniki wpięte?

Grzejniki nie muszą być zasilane schłodzoną wodą, zatem wpinanie ich za zaworem 3d nie ma sensu. Skoro jednak byś tak właśnie miał, to byłby błąd, który skutkuje niemożnością grzania grzejnikami pełną mocą.

U mnie coś takiego nie zachodzi - grzejniki sobie, a podłogówka sobie - wszystko działa niezależnie i tak powinno być.

Co do zużycia... U mnie przedstawia się to mniej więcej tak, że na dobę schodzi mi w przybliżeniu tyle, ile stopni wynosi różnica temperatur wew-zew.

Gdy przykładowo jest zimny dzień i średnia dobowa temp oscyluje w granicach -10 stC, to ja spalę coś ok 30 kg, bo wewnątrz mam 20 stC.

Jak jest dzień cieplejszy i średnio jest koło zera, to i mnie pójdzie ok 20 kg...

nr 3 zastanawia mnie podziałka rozdzielacza podłogówki w skali 1 - 6 min/l u mnie jak zdjęcie wskazuje ustawiłem wszystkie 4 żyły na 1 podłoga jest delikatnie ciepła, według mnie OK, według hydraulika którym mi montował instalację w całym domu , podziałka powinna być na środku, lecz kiedy ustawiam na środek skali tz 3 kaloryfery przestają grzać zatem ustawiłem na 1, co z tym faktem zrobić , proszę o poradę koledzy.

 

 

Moim zdaniem musisz tam mieć doś skopane.

U mnie wszystko działa absolutnie niezależnie, a układ grzewczy mam taki:

Kocioł Bawaria Seko 25 kW w układzie otwartym i tu dwie pompy - CWU i CO

Baniak 300l z wężownicą obsługiwany bezpośrednio z kotła,

Wymiennik płytowy, a za nim obieg zamknięty i tu trzy rozdzielacze oraz pompa obiegowa - dwa do grzejników góra i dół, a jeden do podłogówki, ale ten jest poprzedzony zaworem 3d i ma własną pompę.

Wszystko proste i skuteczne :-)).

 

Przyjrzyj się, czy nie masz czasem zaworu 3d przed grzejnikami.

pozdr

Robert G.

[detox]

W układzie CO są 2 pompy , jest pompa mieszająca przy podłogówce. Mógłbyś podać producenta rozdzielacza i oprzyrządowania podłogówki, bo jest inaczej podłączony (czy napewno zasilanie i powrót powinny być podłączone do belki powrotu?). Ze zdjęć wynika że kocioł pracuje w układzie zamkniętym (nie widać na zdjęciach żadnych zabezpieczeń) chociaż producent nie dopuszcza kotła do takiej pracy (jak zabezpieczony jest kocioł i CO bo ze zdjęć nic nie wynika?) Pomiędzy zasilaniem CO a cwu jest baypas, niby że jest zamknięty ale ciekawe jaką funkcję spełnia.

 

sprawdzę i podam producenta rozdzielacza, nie wiem o jakie zabezpieczenia chodzi, zrobię ewentualnie dodatkowe zdjęcia

[detox]

 

Moim zdaniem musisz tam mieć doś skopane.

U mnie wszystko działa absolutnie niezależnie, a układ grzewczy mam taki:

Kocioł Bawaria Seko 25 kW w układzie otwartym i tu dwie pompy - CWU i CO

Baniak 300l z wężownicą obsługiwany bezpośrednio z kotła,

Wymiennik płytowy, a za nim obieg zamknięty i tu trzy rozdzielacze oraz pompa obiegowa - dwa do grzejników góra i dół, a jeden do podłogówki, ale ten jest poprzedzony zaworem 3d i ma własną pompę.

Wszystko proste i skuteczne :-)).

 

Przyjrzyj się, czy nie masz czasem zaworu 3d przed grzejnikami.

pozdr

Robert G.

 

Witam

dziękuję za dość obszerne odp na moje pytania,

Może faktycznie mam coś skopane, pytasz o zawór 3 drożny według mnie obsługuje on grzejniki jak i również podłogówkę, pompa CO ( foto ) obsługuje również grzejniki i podłogówkę lecz przy podłogówce jest jeszcze 1 pompa mieszająca ( foto rozdzielacza), tak jak koledzy sugerowali GUITAR i DODAN podkręcenie pompy CO na wyższy bieg poprawia obieg i znacznie cieplejsza woda trafia do grzejników, u mnie była na I biegu 46W, nie ustawiałem na 2 gdyż uznałem że pobór prądu na II biegu jest za duży tj, 76W i że za szybko wyciąga gorącą wodę z kotła. Widocznie błąd.

Ładny domek :)

[detox]

Skalę trzeba obrócić w celu właściwych wskazań.

Witam

faktycznie wystarczyło przekręcić skalę na zaworze , odkręcić pokrętło i przekręcić blaszkę z podziałką, teraz jest ok tz odwrotność ustawień jakie miałem poprzednio.

[Blackbird]

CO MNIE IRYTUJE TO FAKT ZUŻYCIA DOBOWEGO OK 20 KG EKOGROSZKU

 

To jeszcze źle?? To ile miałby spalać? 5kg/dobę czy na tydzień. Energii z powietrza nie da rady uzyskać.

 

Robercikus no no ładny domek.

[detox]

koledzy jeszcze jedno pytanko dotyczące spalania ekogroszku, Od początku sezonu grzewczego zasilałem kocioł brunatnym czeskim ekogroszkiem cena tona 520 zł , przepuściłem go w ilości 3,5 tony przez mojego Stalmarka w ciągu 3 miesięcy , jak wiadomo jest to opał o kiepskiej kaloryczność stąd szybko poszedł w atmosferę , lecz nawet przy najmniejszych ustawieniach wentylatora skala od 1-10 i przysłonięciu wylotu taśmą, powstawały spieki i w ciągu 12 godz miałem pełną szufladę. Teraz postawiłem na lepsze paliwo i zaopatruję piec w ekogroszek Ekoret cena 880 zł tona, lecz mino podobno wyśmienitych parametrów tego opału, nie potrafię osiągnąć idealnego spalania, powstają w znacznie mniejszej ilości spieki, ale są, żadne moje ustawienia nie dają pożądanego rezultatu - popiołu.

Moje ustawienia :

- wentylator max 3 w skali od 1-10 ustawiam max na 3 gdyż zastosowałem deflektor według wskazówek udzielonych na forum z szamotu ( 3 cegiełki, 2 na bokach, 1 na nimi dosunięta max do podajnika) i jak bym ustawiał na wyższą wartość ogień z retory opalał bym drzwiczki pieca. Prowizoryczną przysłonę wentylatora z taśmy usunąłem, bez taśmy znacznie ciszej pracuje dmuchawa.

- czas przerwy podajnika 1.40 , zmniejszenie tego czasu powoduje to że gorący żar spada do szuflady popielnika.

- sterownik Stalmarka ST 37 nie oferuje dokładniejszych ustawień podawania i przerw między nimi, przepalanie zapewniają ustawienia według cyklów , ustawiłam na 1, jeden cykl podawania paliwa trwa 52 sekundy.

- czas opóźniania wył. wentylatora 1.59 max

- czas opóźniania załączania wentylatora min 1 s.

 

i to są chyba wszystkie parametry które mogą wpłynąć na jakość spalania, PYTANIE GDZIE POPEŁNIAM BŁĄD W USTAWIENIACH

[detox]

To jeszcze źle?? To ile miałby spalać? 5kg/dobę czy na tydzień. Energii z powietrza nie da rady uzyskać.

 

Robercikus no no ładny domek.

 

 

no wiesz ludzie rozpisują się na forum i przy większych domach i nie tak docieplonych spalają podobno od 12 -18 kg na dobę zatem pytam ustawiam i walczę :)

[Robercikus]

Robercikus no no ładny domek.

Dzięki Panowie... :-).

no wiesz ludzie rozpisują się na forum i przy większych domach i nie tak docieplonych spalają podobno od 12 -18 kg na dobę zatem pytam ustawiam i walczę :)

Ja bym tam do tych deklaracji mniejszego spalania podchodził sceptycznie...

Ostatnio zdobyłem świadectwo charakterystyki energetycznej domu - przygotowuję go do odbioru - i okazało się, że wg wyliczeń mój dom ma zużyć coś ok 126 kWh/m2 - mowa o całym roku...

Dom jest docieplony przyzwoicie - wcześniej o tym pisałem, nie będę się powtarzał - to teraz proste wyliczenie.

Ogrzewam faktycznie ok 180 m2 x 126 kWh = 22 680 kWh

Licząc średnio 4,5 do 5 kWh wyzyskanej energii przy uwzględnieniu sprawności kotła, jakości węgla i takich tam, wychodzi że muszę spalić od 4536 do 5040 kg węgla w ciągu roku - wliczając w to CWU.

Skoro tak, to biorąc pod uwagę te 200 dni grzania po średnio 20 kg/dobę plus te pół tony na CWU latem wszystko się zgadza.

Zatem jeśli ktoś ściemnia, że mu wystarczy 12 kg do ogrzania dużego domu w mroźny dzień, to ja mam podejrzenia, że on spala jeszcze ze 30, albo 50 kg jakiegoś drewna w kominku, ale o tym już nie mówi, bo by gorzej wypadł :-))).

Fizyki się nie przeskoczy... dom jak ma być dogrzany - ma mieć taką temp w której da się funkcjonować, to swoją konieczną dawkę ciepła musi otrzymać.

Chyba, że ktoś chwaląc się niskim zużyciem siedzi jednocześnie w trzech swetrach i ma na termometrze +10 stC...

No to w takim razie może i coś zaoszczędzi, ale jakim kosztem...? :-)

pozdr

Robert G.

[detox]

Ja bym tam do tych deklaracji mniejszego spalania podchodził sceptycznie...

 

Faktycznie trzeba na wyniki niektórych kolegów patrzeć sceptycznie, niektórzy próbują się pocieszać, a faktycznie spotykam się z taką polityką dogrzewania domu gdzie jeden z domowników realizuje plan A aby przyoszczędzić spala w tradycyjnym palenisku to co można puścić w atmosferę, a na noc plan B odpala się piec aby zapewnić sobie odrobinę komfortu i wtedy wynik ok 10 kg na dobę

[detox]

witam ponownie Kolegów

 

szybkie pytanie nawiązujące do foto , czy zawór który zamieściłem na zdjęciu powinien być zakręcony czy odkręcony, u mnie jest zakręcony, i w jakim przedziale l/m u mnie w skali 1-6 należy regulować rotametry (foto)

[detox]

nawiązując jeszcze do tego mojego pytania, czym regulujemy rotametry, zaworami na powrocie czy tymi czerwonymi grzybkami na rotametrach