Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Bufor ciepła - sugestie , opinie


pawelsko1

Rekomendowane odpowiedzi

Ale to że schodzi z mocą podczas ładowania bufora to chyba nie ma wpływu na czas . Kocioł osiągnął żądaną temperaturę i palnik nie musi pracować na max żeby ją utrzymać. Bufor nadal się ładuje z żądaną temperaturą. Pozostaje jedynie kwestia pracy palnika. 

 

Dodam jeszcze że jak ładuje bufor na drugim biegu pompy to kocioł długo nie może osiągnąć zadanej temperatury. Dobija do niej pod koniec ładowania. 

Więc wydaje mi się że lepiej ładować wolniej a wyższa temperaturą z mniejszą mocą ( modulacja)niż trochę szybciej z mocą maksymalną cały czas ale niższą temperaturą. Zawsze parę gram peletu zużywa mniej.

Tak mi się wydaje 

Edytowane przez 600
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na czas ma na pewno wpływ .

Jak masz econeta to łatwo to sprawdzić w historii danych, zużycie pelletu też .

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, 600 napisał(a):

Ale to że schodzi z mocą podczas ładowania bufora to chyba nie ma wpływu na czas . Kocioł osiągnął żądaną temperaturę i palnik nie musi pracować na max żeby ją utrzymać. Bufor nadal się ładuje z żądaną temperaturą. Pozostaje jedynie kwestia pracy palnika. 

Tu jesteś w błędzie kolego.  Nie wiem czym palisz, lecz jeśli pelletowcem to pamiętaj, że praca palnika na 100% mocy jest najwydajniejsza. Każde odejście od mocy max w dół powoduje straty. Przy buforze nie ma czegoś takiego jak modulacja. Jest praca 100% mocy max - stop.   

22 minuty temu, 600 napisał(a):

Jaka masz zadaną temperaturę na kotle do ładowania bufora?

Nie ma czegoś takiego jak zadana temp ładowania bufora.  Ładujesz w takiej temp, jaką jest w stanie osiągnąć kocioł przy takiej a nie innej prędkości przepływie cieczy przez niego ( w tym przypadku wody bufor / kocioł ).  Możesz ustawiać swoje, cudować płakać głaskać ale jak ustawisz pompę kotłową na najwyższy bieg to i tak sam kocioł może nie być w stanie osiągnąć ( przy aktualnie podanych parametrach powietrze / paliwo ) oczekiwanej temperatury :-) 

Ehhh.  Można książkę napisać :-)))))

 

 

 

Edytowane przez Sandek
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdanie przedmówcy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moje początki z buforem dlatego pytam. Czyli na kotle ustawiam temperaturę np 70 stopni i tyle. Ile pięć osiągnie zależy od przepływu na pompie kotłowej. 

Jeżeli ładuje dół bufora do np. 60 stopni a na górze podczas ładowania będzie np.75 stopni to nie ma to znaczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na górze więcej nie będzie niż to co kocioł osiągnie 

Wiadomo że temperaturę na kotle musisz zadać większą niż docelową w buforze by się kocioł nie wyłączył czy nie zaczął mudulować , 

A jakiej mocy ty masz palnik ,kocioł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł Zębiec 14kw, palnik 16kw, bufor 850L

Na chwilę obecną bufor ładuje mi się 4-6 godzin. Pompa CO za zaworem 3d pracuje cały czas. Czasem też włącza się pompka CWU. Temperatura na zaworze ustawiona na 38stopni. Mam termostat pokojowy ale na razie nie działa. Stracił połączenie z kotłem a że jestem poza domem nie mogę go ponownie sparować. 

Trochę martwi mnie czas ładowania. Jak wrócę pobawię się też z ustawieniem palnik. Zmieniłem pellet a nie miałem czasu przed wyjazdem na korekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na ten moment nie mam potrzeby jeszcze grzania domu  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, 600 napisał(a):

Kocioł Zębiec 14kw, palnik 16kw, bufor 850L

Na chwilę obecną bufor ładuje mi się 4-6 godzin. Pompa CO za zaworem 3d pracuje cały czas. Czasem też włącza się pompka CWU. Temperatura na zaworze ustawiona na 38stopni. Mam termostat pokojowy ale na razie nie działa. Stracił połączenie z kotłem a że jestem poza domem nie mogę go ponownie sparować. 

Trochę martwi mnie czas ładowania. Jak wrócę pobawię się też z ustawieniem palnik. Zmieniłem pellet a nie miałem czasu przed wyjazdem na korekty.

 W moim przypadku bufor 850L netto ładuje z temp na dole ok. 35 stopni do temp na dole ok. 45 stopni w ok. 3h, podczas gdy nie ma rozbioru bufora.  Podczas gdy pracuje ogrzewanie podłogowe, czas ten wydłuża się w zależności jak zimne medium powraca do bufora.  Ale 3h ładowania tu taki u mnie standard. Palnik obecnie mam ustawiony na 13kW, i tak już to hula od dłuższego czasu. 

Fakt, masz mniejszy kocioł niż Ja. I to rzeczywiście może być przyczyną takiego, a nie innego czasu ładowania bufora.

A ciekawości  zapytam, jaką masz temp spalin przy pracy na mocy max ?  I czegoś tu do końca nie rozumiem, masz kocioł 14kW a palnik 16kW ?  Czy czasem nie jest na odwrót ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da się tego dokładnie obliczyć/sprecyzować, każdy budynek inaczej odbiera, wystarczy inna lokalizacja, wiatr, wilgotność powietrza, przyzwyczajenie domowników, zużycie CWU, temp.zew. też, inaczej będzie to działać.

Jak bufor wystarcza do 12h to nieźle, a jak jest miejsce to dorzucić drugi i wystarczy na 24h.😉

 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie bufor od 50 st do 63 ładuje się w niecałe 3h ale inny problem wg mnie, przy tych temp grzejniki i podłogówka rozładowują bufor w 3h , uruchamiając go 3 razy dziennie. Nie wiem czy nie lepiej aby pompki pracowały non stop ?  Wtedy przy uruchomieniu instalacji co kilka godzin zład wody w grzejnikach sie wychładza i bufor dostaje strzał zimnego powrotu.

Edytowane przez pawelsko1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pawelsko1 napisał(a):

I po takim załadowaniu na ile godz ciągłej pracy wystarczy? Jaka temp idzie na podłogę?

Jak zauważył kolega Tuptus, zużycie zależy od wielu czynników. Generalnie w największe mrozy zeszłego roku ( początek grudnia ) schodziły dwa bufory dziennie na co i cwu łącznie. Lecz jak temp oscyluje ok -4 wzwyż to 1 bufor wystarcza na dobę. Kocioł odpala się średnio raz dziennie, ładuje a potem stop. I tak w kółko. Temp na podłogę puszczam zaworem 3d Afriso ręcznym. I tak, w temperaturach ok 0 stopni puszczam bodajże 30 stopni, przy niższych  temp ( <5 stopni ) to już ok. 33 do nawet 34 stopni. Ważnym w tym momencie jest takze prędkość przepływu medium przez podłogówkę, ale to już inny temat 🙂 Ehh, książkę pisać można 🙂  

Edytowane przez Sandek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Sandek napisał(a):

 

A ciekawości  zapytam, jaką masz temp spalin przy pracy na mocy max ?  I czegoś tu do końca nie rozumiem, masz kocioł 14kW a palnik 16kW ?  Czy czasem nie jest na odwrót ? 

 

Temperatura spalin nie przekracza 100 stopni. 

Kocioł 14kw na ekogroszek z dołożonym palnikiem Kipi 16 kw. Ostanie dwa sezony jak nie miałem bufora chodził z mocą max 14 kw. Teraz go puściłem z mocą max 16 kw po dołożenia bufora? 

Mam na zasilaniu z kotła i powrocie do kotła zawory zwrotne. Zasilanie 1.5 cala, powrót 1 cal ( zawory i rury). Czy jest opcja że te zawory zwrotne ograniczają przepływ wody i z tego wynika długo czas ładowania bufora? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, 600 napisał(a):

Temperatura spalin nie przekracza 100 stopni. 

Kocioł 14kw na ekogroszek z dołożonym palnikiem Kipi 16 kw. Ostanie dwa sezony jak nie miałem bufora chodził z mocą max 14 kw. Teraz go puściłem z mocą max 16 kw po dołożenia bufora? 

Mam na zasilaniu z kotła i powrocie do kotła zawory zwrotne. Zasilanie 1.5 cala, powrót 1 cal ( zawory i rury). Czy jest opcja że te zawory zwrotne ograniczają przepływ wody i z tego wynika długo czas ładowania bufora? 

Dobra temp jak na taki kociołek. Nie sądzę by przekrój rur powodował powolne ładowanie zbiornika. U mnie są rury 3/4 cala zasilanie / powrót.   Być może zwiększ prędkość przepływu cieczy ( jednocześnie musisz zwiększyć moc palnika ) i zobaczysz czy czas ładowania się skraca. 

Z tego co kojarzę, na rurze zasilającej nie powinno być żadnych elementów poza samą rurą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam 2 możliwości umieszczenia czujnika dolnego w buforze, tym samym po nagrzaniu do tego miejsca kończy się ładowanie bufora.

NR 1 - 20 cm od dołu na wysokości tej samej co powrót z instalacji

NR 2 - 50 cm - 30 cm wyżej niż powrót z instalacji

I teraz pytanie czy jest sens grzać bufor az do tej samej wysokości do zimny powrót z instalacji? I tak przeciez po uruchomieniu grzania bufor w to miejsce otrzyma dawkę zimnej wody.

Czy wyłączenie grzania ma być jak NR 2?

Jak to jest z Waszego doświadczenia , ja dopiero zaczynam palić z buforem w instalacji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się pod temat. W mojej instalacji mam w sumie ok 700 litrów wody, jedno naczynie przeponowe 35 litrów podłączone przy kotle, dwa naczynia po 50 litrów każde podłączone do bufora. Ciśnienie wstępne we wszystkich ustawione na 0.9 , ciśnienie w instalacji "na zimno" 1.1 . Po nagrzaniu bufora do 70 stopni Celsjusza ciśnienie wzrasta do 1.4 . Czy to jest ok? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.