Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie bardzo mam możliwość zwiększenia temperatury powrotu, obecnie jadę na grawitacji, wyłączyłem pompkę

Poprzedni kocioł wytrzymał ponad 20 lat z taką temperaturą powrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem, na grawitacji ok a z pompką nie ?

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze zanim ruszy grawitacja to kocioł jest już nagrzany w zależności od oporów hydraulicznych instalacji grawitacja rusza jak na kotle jest 50-60C.

Przepływ obiegu napędzanego grawitacją jest wolny co pozwala na ogrzanie napływającej wody w kotle do wyższych temp niż przy obiegu pompowym.

 

Jednym z największych grzechów hydrauliki jest "puszczanie" instalacji hydraulicznej na dodatkowo zamontowanej pompie, choć instalacja tego nie wymaga.

Ot tak aby szybciej nagrzać grzejniki, wtedy zostaje bardzo zimny powrót, który wspaniale wychładza kocioł doprowadzając do jego korozji.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyjaśnienie :D

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze zanim ruszy grawitacja to kocioł jest już nagrzany w zależności od oporów hydraulicznych instalacji grawitacja rusza jak na kotle jest 50-60C.

Doprecyzujmy. Na grawitacji to górna część kotła ma 50-60. Dół kotła będzie miał temperaturę wody wracającej z instalacji CO. W przypadku Dakona DOR może to być szkodliwe. Blachy cienkie, a powrót wody prosto na wymiennik ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z której części kotła będzie widoczny ten punkt rosy od zew/wew.

I jeżeli będę palił niską temp. to będzie mi się lało po ściankach kotła (skraplanie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam,

ostatni przeprowadziłem operację samoczyszczenia komory załadowczej, metodą palenia od góry.

Smoła wypaliła się całkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

 Witam

Już zimą o to pytałem teoretycznie. Co sądzicie o wyjęciu z pieca płyty pomiędzy palenkiskiem a wymiennikami na okres letni, gdzie opala się tylko CWU. Po wyjęciu tej płyty zauważyłem:

  • Szybsze rozpalanie i wzrost temp.

  • Piec się ładnie oczyscił

  • Jest mniej wymagający co do podawanego opału (długość, sposobu umieszczenia w palenisku)

sam proces palenia trwa od 30 do 45 min nie zauważyłem zbytniego nagrzewania się drzwiczek, stereownik po osiągnięciu na piecu temp. > o 5 ' załącza pompkę od CWU więc nie występuje nagłe wychłodzenie pieca. Markownik spisuje się świetnie przy nastawionych 60' zamyka całkowicie klaplę powierza. (nastawione 60' dla CWU w zupełności wystarczy ). Proszę o uwagi w czym mogę zaszkodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mowa o kotle 16 kW to po wyjęciu tych płyt robi się górniak. W  teorii wypadałoby w tej sytuacji załadować kocioł opałem i zapalić od góry. Jeśli tak robisz i zauważasz te korzyści co wymieniłeś to spoko, można tak w lecie jak i w zimie.

Edytowane przez rafaltd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam


kocioł 12kW faktycznie modyfikacje robią dokładnie piec górno dolny. Ale sam proces palenia jest kródki (jak pisałem 30-45 min)opalam cienkimi szczapami głównie sosnowymi, co powoduje że piec się szybciej nagrzewa. (jak zwykły śmiecuch z wentylatorem). Temperatura max 60' w zupełności wystarcy do ogrzania CWU. Czy taką eksplatacją mu nie zaszkodze? Ciągle się zastanawiam czemu producent nie umocował tej przegrody na stałe tylko umieścił ją na prowadnicach?  


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

ktoś ostatnio pytał się na forum o RCK, ja przedstawiam moje wykonanie (w załączeniu zdjęcie).

Klapka ruchoma jest o wymiarach 8cm x 9cm.

post-20916-0-24431000-1432749278_thumb.jpg

Edytowane przez tofek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponowię moje wcześniejsze pytanie, gdyż nie mogę edytować poprzedniego posta.

 

Może trochę więcej informacji. Do tej pory przez 9 sezonów grzałem kotłem z podajnikiem, ogromnie przewymiarowanym bo aż 25 kW (wtedy to o mniejsze było trudno). Niestety kocioł wymaga wymiany. Ubiegłej zimy odkupiłem od gościa nowy bufor 500l z jedną wężownicą z zamiarem podłączenia go latem. Niestety awaria spowodowała konieczność wymiany kotła. Dodam jeszcze, że od stycznia będę miał możliwość podciągnięcia gazu.

 

Wobec tego zastanawiam się nad zakupem Dakona 12 kW, podpięcia go do bufora 500l, a w przyszłości pod wężownicę bufora podłączyłbym kociołek gazowy. Dałoby mi to możliwość przepalania węglem lub korzystania z gazu. Mój dom wg. ciepłowłaściwe potrzebuje ok. 8 kW + cwu dla 6 osób.

 

Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Uzytkuję moje cudo 16 kw już rok i mam pytanie. Czy odkłada wam się twardy 1 milimetrowy nagar w kanałach? Jak to usunąć? Skrobakiem to jest jakaś masakra, a tym bardziej w ostatnim wąskim kanale. I jeszcze jedno: jak usunąć smołę w kominie stalowym?

Edytowane przez polek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wypali się,

Ja rozpalam szczapki drewna na dole pod 3 przegroda i puszczam spaliny raz normalnie a potem na krótkim obiegu, podniesiona klapka.

Jak zmieknie to zeskrobuje do zaru.

Ten wymiennik to glowna wada dakona.

gtoni 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..a zapomnialem dodac, wyciagam ta okragla zatyczke na dole.

Cug reguluje drzwiczkami popielnika.

Jezeli kogos interesuje dlaczego glowna wada, odsylam do mojego

wczesniejszego postu "Nigdy wiecej dakona i klonow".

gtoni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale gdzie rozpalasz? W popielniku pod 3 przegrodą?I co znaczy zeskrobuję do żaru. Z góry dziękuję za odp.

Edytowane przez polek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Witam,

podczas czyszczenia kotła zaobserwowałem niepokojące wybrzuszenie na jednej ze ścianek wymiennika, na wysokości pojedynczych szamotek ułożonych poziomo.

Materiał zdjęciowy w załączeniu

Ostatnio mam problem z bulgotaniem wody w kotle podczas palenia.

Napiszcie proszę jak to jest u was i czy to nie wpłynie negatywnie na pracę kotła.

Kocioł mam jeszcze na gwarancji i czy to podlega reklamacji u Buderusa.

Proszę was o pomoc, chyba trafił mi się jakaś wadliwy model.

 

post-20916-0-54155800-1442162476_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.