Skocz do zawartości
IGNOROWANY

BOBREK Orzech - opinie, ceny, spalanie


Dziczek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, nigdzie nie widziałem takiego tematu. W pojedynczych postach pojawiają się jakieś wzmianki, ale brak większych szczegółów.

Jaką kaloryczność powinien mieć ten węgiel ? Na moim składzie parametry to : 28-30 MJ, na konkurencyjnym składzie wartość to do 31,5 MJ.

Obecna cena to 800 zł/t. Do kotła zasypowego 5 klasy (MPM DS) i podobnych poleca ktoś ? Na tabliczce/naklejce widnieje informacja o sugerowanej wartości opałowej węgla ponad 28 MJ.

Czy ten węgiel w takim zasypowcu spala się poprawnie, nie przygasa Wam, jak ze spiekami ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28Mj/kg. Jeśli dobrze pamiętam, to najmocniejszy węgiel gazowo-płomienny w Polsce, wszystkie mocniejsze już koksują. W zwykłym zasypowcu spalał się bez żadnych problemów. 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palę obecnie orzechem z Piasta, różnica w cenie to zawsze około 20-30 zł na tonie pomiędzy Piastem a Bobrkiem, więc sprawa warta przemyślenia. 

 

 

Edytowane przez Dziczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to faktycznie Bobrek, to oszczędności na zużyciu będą większe, od różnicy w cenie (spokojnie 1/10 mniej możesz liczyć). A extra będziesz miał 2 razy mniej popiołu no i oczywiście dłuższy czas na zasypie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie cena mnie zaskakuje, bo zawsze różnica jest tak nie wielka np. na orzechu z Wesołej już widać różnicę w cenie.

Tak tutaj chodzi też o ilość popiołu, bo teraz tego popiołu jest trochę, nie aż tyle co z Ziemowita ale dużo jest.

 

 

 

Bez tytułu.jpg

Edytowane przez Dziczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1/10 oszczędności??? 

kto to kupuje? Kupa sadzy, podobnie jak Bogdanka. Już samo to dyskwalifikuje u mnie ten węgiel. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, BORA napisał:

Kupa sadzy, podobnie jak Bogdanka

Na pewno mówisz o Bobrku? 

Swoją drogą w tej tabeli coś jest nie tak, dla kostki marcel i bobrek są zamienione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może na moich składach kantuja ale są opinie że jedynie słuszne węgle to Marcel, Wesoła , Bobrek. A nawet Silesia. No cóż, w innym temacie któryś kolega zakupił bodajże Marcela bo czytał że fajny. I szybko ostygl w zapalach do kalorycznych węgli. Cóż, większość poleca a ja nie. Najlepszy węgiel do zasypowca to rosyjski. Ma więcej popiołu ale spala się bezproblemowo. Ja szanuję swój kocioł i komin a także czas który potrzeba poświęcić na czyszczenie i wybieranie sadzy. Mam wokoło sąsiadów i nie będę im fundował zadymy i smrodu. Ale prawdopodobnie moja opinia nie przekona kogoś kto ma ochotę powalczyć. Proponuję najpierw kupić trzy worki na próbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to powtórzę się: Marcel to węgiel 33, koksujący-trudny do spalenia i śmierdzący. A Bobrek to węgiel 32 gazowo-płomienny, pali się bez problemu, a wartość opałową ma bardzo wysoką. Jeśli można kupić prawdziwego Bobrka za takie pieniądze, to nie ma nawet co porównywać do ruska. Jak kończyłem palenie w zasypowcu, to realnie Bobrek za 950pln wychodził taniej, od ruska ktk za 700.

Edytowane przez HarryH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gazowy jak nazwa wskazuje przy rozpalaniu właśnie bardzo gazuje a ja nie uznaję palnika rakietowego w kotle. Trudny do opanowania przy rozpalaniu . I właśnie ta faza z racji mocnego gazowania jest kluczowa bo nie ma możliwości efektywnego spalenia wydzielajacych sie w nadmiernej ilości części lotnych. W efekcie mamy więcej sadzy. Nie tylko w wymienniku ale i w kominie , na polaciach dachowych, balkonach, parapetach i trawie czy śniegu. Nawet szczelina na 0 na PP i na full PW nie poprawi fazy rozpalania.Przeszedłem przez to i nigdy więcej. Bobrek 950 zeta? Ja rosyjski groszek mam za 600 zł. Może ja nie poradziłem sobie , nie neguję. Każdy ma swoje preferencje. Potrzeba popalić zwykłym weglem i potem spróbować coś z pazurem lub na odwrót. Widać wtedy wszystkie za i przeciw i można zdecydować co dla kogoś lepsze .Moje uwagi proszę traktować jako subiektywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i czegoś znowu się nauczyłem:) Napisałem części lotnych , mając na myśli węglowodory. Ale zawsze myślałem że im więcej części lotnych to węgiel słabszy, mniej części lotnych to mocniejszy. Dzięki za uwagę, muszę poczytać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam obok kopalni Bobrek z tego co wiem od znajomych co robią na zwałach i widzę na kopalni jest przywożony węgiel(import)i mieszany z kopalni węglem.

Sama cena jest zabójcza teraz chyba 950 zł sąsiedzi nim palą i mówią że daje dużo ciepła ale jest smrodliwy,daje dużo sadzy i popiołu jest węgiel nie równy za każdym paleniem co innego.

Wątpię druga sprawa żeby w składach był Bobrek np na olx sprzedają Bobrek za 650 zł....więc byłbym ostrożny z takim węglem lepiej kupić tańszy i nie żałować...

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszna uwaga, Bobrek miał renomę, więc handlarze mogą go podrabiać. U mnie wciąż jest na składach Chrobry, choć kopalnia zasypana 30 lat temu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej jechać na skład i zobaczyć węgiel osobiście np skład w Zabrzu na cenniku ma 6-ciu kopalń węgiel i każda inna cenna przez telefon doradzaja jaki wsiąść itd a na miejscu się okazuje że to jedna wielka kupa węgla...dlatego ja jeżdżę po składach i oglądam co oferują.

Edytowane przez Kukaszenko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba bedzie wziasc worek, dwa na probe. Sledze ceny teraz i jest to mozliwe, ze teraz u mnie kosztuje 800-850,na pewno bedziesz z czyms przemieszany tylko pytanie w jakiej proporcji.. Na slasku ceny na jakis skladach w internecie ponizej 800 widzialem.

 

Edytowane przez Dziczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny kopalni pgg i składów autoryzowanych możesz podejrzeć na stronie pgg. Z drugiej strony polskie węgle energetyczne to już końcówka i loteria, wiele importowanych z Kolumbii, Afryki a nawet Rosji będzie lepszych i nie ma co szat rozdzierać. 

Edytowane przez HarryH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega chce na siłę z bobrek to tylko z talonów lub z kopalni broń boże że składów Bobrek bo przepłacisz....lepiej kupić inny tańszy albo z innej kopalni i zapłacić gościowi za transport powiedzieć że pojedziesz z nim jak uczciwy to się zgodzi

Edytowane przez Kukaszenko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kukaszenko wczesniej pisales, ze ile placa za bobrka prosto z kopalni teraz ? 950 ? 

 

Edytowane przez Dziczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tyle sobie życzą.wiec cena 850 czy 650 za Bobrek jest nierealna.

Edytowane przez Kukaszenko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając strony sklepów online , to podawane parametry Bobrka są szalenie rozstrzelone. Wartości graniczne np. Popiołu 2-8%, wart.opalowa 28-32 MJ/ kg, spiekalnosc 0-10RI, siarka0,4- 0.8 % itp. Świadczy to o niestabilnym pod względem parametrów węglu i myślę że prędzej można kupić kopcace dziadostwo z ilością popiołu porównywalną z weglem płomiennym . Ja bym jak pisalem, wziął parę worków na test. Tak bezpieczniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wezme do przetestowania z 50 kg, jak bedzie dobrze to mozna myslec dalej. Lepiej tak niz pozniej miec hałde dziadostwa. Jezeli tyle kosztuje na kopalni to naprawde jest to podejrzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, ale to jest wbrew logice.prawa rynku.

Instaluja sobie pompy ciepla, fotowoltaike, gazy. Nie bedzie takiego zapotrzebowania dla gospodarstw domowych na wegiel.

Wiec o co chodzi ? Jezeli to prawda to nazwa Bobrek wegla, to chyba tylko widzi mi się " składziarza ".

Edytowane przez Dziczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak być. Jedyne pewne źródło zakupu to zakup na kopalni. Reszta to praktycznie pewnik że to mieszanki. A jeśli tak, to na pewno z weglem importowanym bo tańszy od rodzimego. U mnie tylko jeden skład mówi otwarcie co sprzedają. Przez dwa lata u nich kupowałem orzech Ziemowit i certyfikat otrzymałem z informacją że węgiel z kopalni Ziemowit . Czarno na białym. W tym roku i kilku poprzednich brałem na innym składzie bo groszek mieli po 600zl. Też twierdzili że to Ziemowit ale na certyfikacie napisali że węgiel ma 23.6MJ/kg gdzie Ziemowit ma ok.25MJ/kg i ani słowa z jakiej kopalni. Czyli sciema. Mnie to lotto bo spala się OK, ale po co kłamią? Myślę że kupują za niską cenę i podciagaja pod cenę polskiego by zarobić więcej. Na innych składach króluje Piast. Ludzie pytają o Piasta to wszyscy oczywiście go mają w ofercie. Leży sobie góra węgla i ani na jednej bryle nie znajdziesz charakterystycznego pirytu który jest znakiem szczególnym oryginalnego Piasta i Ziemowita. Ale ludkowie tego nie wiedzą i biorą bo to"super" węgiel. I tym sposobem rosyjski króluje w 80% naszych kotłowni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.