Skocz do zawartości

Dziczek

Stały forumowicz
  • Postów

    134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dziczek

  1. Od wielu lat palę Piastem i czasami sporadycznie ziemowitem. Popiołu jest tyle samo z każdego rodzaju tego węgla czyli względnie. Nie odczuwałem nigdy, żeby ziemowit był słabszy. W tym roku kupiłem 2 tony Piasta po 1470 zł i teraz 1t Ziemowita po 1100.
  2. W zimie okna się potrafią pocić nawet gdy wilgotność jest optymalna 40-60%. Rozszczelniajcie okna, zimna w ogóle nie czuć bo przez mikro uchył powietrze leci pod sufit i szybko się ogrzewa. Ja mam wentylacje grawitacyjną w 70% pomieszczeń. A dzisiaj u mnie 20*C leje i to czasami intensywnie. Woda potrzebna...
  3. U mnie spadlo do 24 (przecinek coś 🤣) w domu. Na zewnątrz już dziś 22*C, jutro 30*C ma być.
  4. Wczoraj było 36*C w cieniu. W domu dobiło do 29.3. @BORA ja dzisiaj też czuje chłod. Wczoraj spadło do 30*C pod wieczór przed burzą i czułem się komfortowo. Jednak człowiek przystosowuje się do temperatur. Mambstacje pogodowa, ale temperatura na zewnatrz ni jest wiarygodna bo mam czujnik na parapecie.
  5. Zasłyszałem coś takiego, nie wiem jaka jest prawda, ale jak ktoś zgłosił do CEEB np. Ogrzewanie gazowe, to na składzie w systemie taka osoba widnieje jako persona non grata. Czyli poprostu nie moze kupić węgla, bo teoretycznie nie powinien mieć zapasowego źródła czyli kotła.
  6. Wieś dzisiaj jest bardzo skomercjalizowana, czyli albo trzeba naprawdę żyć z gospodarki (nie dla siebie), bo to wiaze się z tym, że i tsk trzeba iść do pracy lub trzeba mieć jakas emeryture czy rente. Widać u mnie ile budów stoi i stoi ludzie juz nie maja pieniedzy, przez lata drobne galezie z sadow czy lasow ludzie zostawiali lub palili, teraz codziennie jezdza traktory wyladowane chrustem, na który każdy przez lata lał. Ludzie wymieniali kotły w dość dobrym tempie do początku tego roku. Ci co zwlekali to teraz tego nie zrobia i nie chca tego robic. Szkoda, że leżący bedzie dokopany, bo argumentacja bedzie taka, że sa przeciez dotacje na gazy, pompy, foto itp. A że rachunków ludzie nie zaplaca za tego typu ogrzewanie to co kogo to obchodzi. Oczywiscie, ze Ci najbiedniejsi kopca i marnuja opał jak nie wiadomo co, sam tak palilem przed laty, bo "tak sie pali" od zawsze. Nikt nie mial czasu dawniej przywiazywać do tego wagi i przez to nagke zainteredowanie smogiem i niską emisją niestety.
  7. Ja palę bardzo długo. Obliczyłem w 2016 ile przepaliłem i wtedy była to bardzo mocna kwota. Odnośnie opału, jeżeli ktoś ma kawałek ziemi to trzeba sadzić drzewa liściaste nawet te mało kaloryczne, które urosną stosunkowo szybko. Drewno ze składów nie będzie dużo tańsze nawet jak się sytuacja uspokoi, bo dużo ludzi pomontowało i będzie montować korły na drewno. Jeżeli węgiel orzech z piasta lub janiny byłby po 1300, a twarde drewno pp 350 to wiadomo czym palić. Węgla trzymać z tone na duże mrozy do podrzucenia na noc.
  8. @bajek, czasami drewno lub węgiel przytłumiają mi palnik, na początku mojego palenia doprowadzało to nawet do wygaśnięcia opału. Klapkę kr. obiegu mam praktycznie zawsze rozszczelnioną gdzieś na 1/6. Tej zimy już sobie nie mogę na to pozwolić.
  9. @Gregoryy ostatecznie jaki rozmiar dyszy w przegrodzie zrobiłeś ? Muszę powiększyć u siebie oryginalny rozmiar, dlugo sie do tego cos zabieram...
  10. Kupiłem dziś worek tego bobrka, niby nw świadectwie winieje 27 - 30MJ. Wrzuciłem dwie łopatki, trzeba będzie obserwować jak pozostanie tylko żar w kotle. Węgiel ogólnie jest bardzo tłusty, więc chyba strach byłoby tym palić bez przemieszania ze słabszym węglem, chodzi mi w tym momencie o sadze w kominie, z komina nic mi nie dymi tak jak przy Piaście.
  11. Dziczek

    Kocioł DS MPM

    Z innej beczki panowie. O ulgach wspomniał @Animus. Rozumiem, że calego mpm-a oraz materiały do przeróbki instalacji plus bufor, można odliczyć z pita ?
  12. Wszystko się da. U mnie w Mpm-ie bojler moze być grzany bezpośrednio z kotła, bo tak jest podłączony. W momencie gdy zamknę zawór jest on grzany tylko z bufora. W Viadrusie na pewno da się to podłączyć w taki sam sposób.
  13. @Max1989 tak jak wspomniał @sobol, nie dopuść do tego, aby tabliczka wyblakła. Chyba, że masz "papiery" jakieś szersze na kocioł, ale wtedy raczej nikt nie dodawał do kotła żadnych certyfikatów, bo nie było nagonki w tym temacie. Bufor podepnij jak są finanse na to, zawsze będziesz go już miał, gdy chciałbyś wymienić na zasypowca 5 klasy w przyszłości.
  14. Dzisiejszy poranek a raczej świt u mnie -18*C, bufor 500l, kocioł MPM DS 10. W pomieszczeniach 23*C, gdy schodziłem o 4:00 węgla "nienadpalonego" było jeszcze sporo, a dosypywałęm o 18:30 dnia poprzedniego. Jak ktoś bardzo mądrze wspomniał, dolniak to nie HG gdzie wrzucisz byle jak na ledwo rozpalone drzazgi i jakoś to będzie, przekonałem się o tym sam, gdy wyciągałem parę razy węgiel i drewno o mało się przy tym nie zaczadzając. Tutaj dzięki poradom doświadczonych uzytkowników ogarniesz, ten kocioł w krótkim czasie. Tutaj przykłądowo gdy jest kiepski żar trzeba odgarnąć go z dyszy palnika, tak aby byłą odsłonięta (był cug) i dorzucić drobnego drewna czekać aż się rozpali , dopiero potem grubsze drewno -> chwyta się ... to na koniec węgiel. Nie przyspieszy się tutaj pewnych etapów. Dopiero dokładanie w trakcie, gdy zasyp nie wypali się do końca powoduje to, że nie interesują CIe kwestie opisane w poprzednim zdaniu, ale po nocy chąc palić ciągiem, a nie wygaszać - musisz tak zrobić. Kocioł odwdzięcza się tym, że w porównaniu do kopciucha w tamtym roku, węgla i drewna zostało mi na prawdę więcej, w porównaniu do połowy stycznia 2020 i poprzednich lat.
  15. Ciekawostka... niektore rozlupane bryly opisywanego piasta maja srodku sa szkliste, ale tez maja bialy nalot :
  16. Tak troszkę tego jest. Równie dobrze, tak jak rozmawialiśmy wcześniej może to jest jakiś lepszy ruski węgiel
  17. To jest mój orzech z Piasta, raczej kaloryczny, po rozłupaniu większej bryły ładnie się szkli, więc kaloryczność jest odpowiednia. Ja wcześniej pisał jeden z kolegów, u mnie popiół jest lekko szarawo-buro-rudy.
  18. Dziczek

    Kocioł DS MPM

    No właśnie bo wg. mnie ta rozetka w ogóle nie spełnia swojego zadania, ale to tylko moje odczucie.
  19. Dziczek

    Kocioł DS MPM

    @maronka rozumiem, że dolną klapkę masz otwartą, a w środkowych drzwiczkach okrągłą klapkę masz tylko popuszczoną na śrubie, czy całkowicie otwartą ?
  20. Dziczek

    Kocioł DS MPM

    Tak jak powyżej. Dla własnego spokoju lepiej spędzić na przygotowaniu drewna więcej czasu niż potem cudować z pogrzebaczem wyciągać, obracać, dopychać... Wiem, bo próbowałem palić drewno o długości 40 cm, wytrzymałem tak bardzo długo (jak na pokłady mojej cierpliwości) skończyło się to tak, że co tydzień na pniaku odcinam piłą około 10-15 cm z każdego kawałka drewna. Taki zabieg powoduje, że mam spokój bo drewno jest włąściwej długości. Na początku rozczarowałem się tym, że kopciuch Ogniwa był o wiele lepszy, bo spalał drewno o dużej długości (MPM 10 ma małą komorę załadunkową). Jeżeli poświecisz trochę czasu na przygotowanie drewna, lub takie kupisz to będziesz bardzo zadowolony. NIe zdziw się, że kocioł z buforem osiąga tylko 60*C a wszystko jest ciepłe i takie jak ma być. Jak nie miałem sterownika, to paliłem w lecie tylko na bojler i pompę bufora, CO,CWU miałem na wtyczki, które były odłączone. Odłączając pompę bufora kocioł potrafił mieć i 80*C, ale to dlatego że wszystko ogrzewane było "na żywo" jak w starym kotle. Bufor nie magazynował energii tyle ile powinien, bo pompa po prostu go nie ładowała.
  21. Dziczek

    Kocioł DS MPM

    Słuchaj palę drewnem w lecie, a obecnie drewnem i węglem z przewagą węgla. Najlepsze kawałki to takie o długości 25 cm, układasz je na leżąca na żar i pali się dobrze. Przy takiej długości polany nic się nie zawiesza i drewno się dopala ładnie. Warto dopilnować aby klocki nie były za grube. Nic nie modyfikowałem z palnikiem, nic mi nie pęka itp. Musisz mieć odpowiednią warstwę żaru przy dokładaniu nowego wsadu, bo jeżeli żaru jest mało to grubszy kawałek niż drzazga spowoduje wygasanie.
  22. Taki popiół mam z piasta właśnie. Kawowo rudy kolor.
  23. Dziczek

    Kocioł

    Załóż temat w podforum "KOTŁY Z PODAJNIKIEM".
  24. Podjade na sklad, zapytam sie o swiadectwo na tego bobrka. Jezeli parametry beda ponad 28MJ to wezme worek na probe. Jezeli sie sprawdzi bedac nawet ruskim weglem, to mozna sie w to bawic. To prawdziwy bobrek za 950 to powinien odpowiadac 1.5t piasta w tej cenie. Na fakturze z piasta mialem zapis odnosnie parametrow 25.... MJ. Byly tam cyfry, a nie, ze przykladowo 24-26MJ
  25. No dobrze, ale to jest wbrew logice.prawa rynku. Instaluja sobie pompy ciepla, fotowoltaike, gazy. Nie bedzie takiego zapotrzebowania dla gospodarstw domowych na wegiel. Wiec o co chodzi ? Jezeli to prawda to nazwa Bobrek wegla, to chyba tylko widzi mi się " składziarza ".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.