Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Lazar smartfire 15kw


Norberto77

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem że 65 stopni to minimum,ale po coś jest H1 i H2, poza tym ta temperatura tyczy się pieca na węgiel bo to z niego wydobywają się związki szkodliwe jak nie spala się węgiel dobrze. Serwisant powiedział że mam dobrze ustawiony piec,pył z pelletu prawidłowy bez spieków,ścianki palnika nie skorodowane czyste. Zresztą sam przyznał że piec przy ustawieniach fabrycznych i wszystkich ustawieniach które wprowadzono na starcie potrafi doprowadzić do bankructwa.Ja pale od 4 do 23 czyszczenie co 6h mam SF22 i spalam mniej niż worek na dobę a w  domu nieocieplonym mam 22 stopnie. Drugi rok palenia i wszystko jest ok

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciejoman jak będziesz czyścił piec kolejnym razem i otworzysz komorę spalania to wrzucisz jakieś zdjęcia jak u Ciebie to wygląda?  ja póki co ustawiłem zeby na 30 % wchodzil od 65 stopni i zobacze jak to będzie wyglądało.

 

Edytowane przez Żółty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Żółty, temp min kotła 65st jest dlatego taka,  żeby zabezpieczenie powrotu mogło działać dobrze. To, że na kotle mamy np 65 st nie oznacza, że wpadająca woda z powrotu ma tyle. Jest ona pewnie chłodniejsza i jest na pewno wyższa niż 55st. A ta woda o temp. 55st jest potrzebna po to, żeby kocioł nie był zalewany chłodniejsza, bo poniżej tej temperatury może wystąpić korozją niskotemperaturowa i poprostu następuje korozją wymiennika. A to, że komora spalania i palnik wyglądają dobrze nie ma nic wspólnego z tym, jak wygląda wymiennik. Tam zachodzą inne reakcje niż w miejscu gdzie zachodzi spalanie pelletu. Do wymiennika nie dochodzi ogień. Producent udzielając gwarancji 7 lat w standardzie montuje ten zestaw ochrony powrotu. Można wyczytać to w instalacji. Ta temp 65 nie ma nic wspólnego z jakością spalania, za to odpowiedzialne są inne parametry. Ma ona wpływ na optymalna pracę i ochronę kotla przed korodowaniem. Jeśli byłoby inaczej i nie zachodzilyby w kotle reakcje mające wpływ na jego żywotność poniżej temp 55st, to czemu producent nie miałby dopuszczać np 40st na kotle? Same oszczędności... Jak dla mnie 50st to za mało i nawet taka znikoma ilość pelletu i w rezultacie oszczędności jakie z tego wynikają, nie zrekompensuja wymiany kotla po kilku latach. Ja wydając kupę forsy, chciałbym, żeby podziałał dużo dłużej, niż kilka lat. Ja wymiekam, pewnie jestem wariat, ale chyba nie pójdę na nie cały worek na dobę. A przy moim średnio ocieplonym domu i SF15, to pewnie połowy worka bym nie przekroczył. A co dopiero ludzie, którzy mają dobrze ocieplone budynki, hę? Trzymajcie się ciepło i życzę osiągów jak kolega Maciejoman. Miałem nie zabierać głosu, ale nie wytrzymałem. Pozdrowionka. 

Edytowane przez Giz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Lubię forum, bo można znaleźć tutaj sporo informacji na temat ustawień kotła. Wiem, że jestem tu nowy, kocioł chodzi troszkę ponad miesiąc, ale jak widzę temat "a mnie pali 1 worek na dobę" to .....
Swój dom liczyłem według ciepłowłaściwe.pl. 
Zatem, jeśli z kilograma peletu mamy optymistycznie 4,7 kWh (nie wnikajmy w sprawność kotła i jakość peletu, włącznie z wilgotnością),  to zużycie dobowe wychodzi ok 22 kg! 
Do tego dochodzi jeszcze zużycie ciepła na podgrzanie wody. No i straty ciepłą na kotłowni u mnie, bo poza ogrzewaną przestrzenią.
Podsumowując - jeśli piszemy o spalaniu, dodajmy informację o zapotrzebowaniu budynku, teoretycznym chociaż, na ciepło. Inaczej to porównujemy silniki "mercedesa", o tej samej pojemności, ale napędzające "malucha" albo T34. A potem niektórzy koledzy dwoją się i troją, żeby uzyskać ten woreczek mając nie najlepiej ocieplone 200 m2 pod dachem, bo ktoś, mając nowoczesne 130 m2 taki wynik osiąga.

A propos  mocy - tutaj też bierzmy po uwagę, że dawka paliwa, szczególnie w tej magicznej fazie "30%" , musi zależeć od chwilowego zapotrzebowania domu na ciepło, zatem u każdego będzie inna. Nigdy nie jest to także 30% mocy pieca, vide powyżej, a do tego zmieniać się będzie w zależności od tego, jak często otwieramy drzwi (tak, tak - ekstremalnie). Eksperymentując sporo z piecem, zdalnie, miałem dla 30% na swojej instalacji, przy podawaniu 4 przerwę 26 przy -11, aż do 60 w ciągu ostatnich dwóch dób. Pomijam zupełnie 100% i 50 %, bo to stany przejściowe i ma się tam tylko wszystko dobrze dopalać.

I na zakończenie, jak to mówił znajomy - "Moja Camry 3.0 pali 12l/100km i jak słyszę że komuś ten sam model pali 8 to się dziwię. Kto mu do baku na lewo dolewa?"

Pozdrawiam

CW.PNG

Edytowane przez trk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, trk napisał:

Cześć,

Lubię forum, bo można znaleźć tutaj sporo informacji na temat ustawień kotła. Wiem, że jestem tu nowy, kocioł chodzi troszkę ponad miesiąc, ale jak widzę temat "a mnie pali 1 worek na dobę" to .....
Swój dom liczyłem według ciepłowłaściwe.pl. 
Zatem, jeśli z kilograma peletu mamy optymistycznie 4,7 kWh (nie wnikajmy w sprawność kotła i jakość peletu, włącznie z wilgotnością),  to zużycie dobowe wychodzi ok 22 kg! 
Do tego dochodzi jeszcze zużycie ciepła na podgrzanie wody. No i straty ciepłą na kotłowni u mnie, bo poza ogrzewaną przestrzenią.
Podsumowując - jeśli piszemy o spalaniu, dodajmy informację o zapotrzebowaniu budynku, teoretycznym chociaż, na ciepło. Inaczej to porównujemy silniki "mercedesa", o tej samej pojemności, ale napędzające "malucha" albo T34. A potem niektórzy koledzy dwoją się i troją, żeby uzyskać ten woreczek mając nie najlepiej ocieplone 200 m2 pod dachem, bo ktoś, mając nowoczesne 130 m2 taki wynik osiąga.

A propos  mocy - tutaj też bierzmy po uwagę, że dawka paliwa, szczególnie w tej magicznej fazie "30%" , musi zależeć od chwilowego zapotrzebowania domu na ciepło, zatem u każdego będzie inna. Nigdy nie jest to także 30% mocy pieca, vide powyżej, a do tego zmieniać się będzie w zależności od tego, jak często otwieramy drzwi (tak, tak - ekstremalnie). Eksperymentując sporo z piecem, zdalnie, miałem dla 30% na swojej instalacji, przy podawaniu 4 przerwę 26 przy -11, aż do 60 w ciągu ostatnich dwóch dób. Pomijam zupełnie 100% i 50 %, bo to stany przejściowe i ma się tam tylko wszystko dobrze dopalać.

I na zakończenie, jak to mówił znajomy - "Moja Camry 3.0 pali 12l/100km i jak słyszę że komuś 8 to się dziwię. Kto mu do baku na lewo dolewa?"

Pozdrawiam

CW.PNG

I to jest prawidłowe podsumowanie. Większość tutaj ludzi porównuję i analizuje między sobą ustawienia raczej pod kątem optymalizacji, uspokojenia pracy urządzenia, no i uzyskanie jak najlepszej sprawności. A swoje spalić musi, bo ciepło nie ma siły, nie bierze się z garstki paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Giz ja nie jestem zwolennikiem ciągłej pracy poniżej 65 stopni i tego u siebie na pewno nie zmienię bo chce żeby ten kocioł służył mi trochę . Poza tym lubię użytkować coś zgodnie z instrukcją. Chciałem zobaczyć jak wygląda komora i palnik po roku palenia z czystej ciekawości.  Ale myślę że Wasze posty (@Giz, @trk) dużo wniosa w ta dyskusje:)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli dochodzimy do wniosków, że trzeba odpowiednio przewymiarować kocioł, żeby chodził głównie na 30% i jednocześnie nie za często się wyłączał. Jak ktoś ma zapotrzebowanie 8kW budynku a kupi sobie SF15 to będzie pracował praktycznie ciągle na 50% i będzie płakał że mu pali dużo i że innym pracuje głównie na 30%. Dobrze rozumiem?

To jeszcze pytanko dla rozluźnienia atmosfery:

Który kocioł będzie bardziej ekonomicznySF11 pracując na 100% czy SF22 pracując na 50%?

Edytowane przez Gunman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Giz napisał:

A propos  mocy - tutaj też bierzmy po uwagę, że dawka paliwa, szczególnie w tej magicznej fazie "30%" , musi zależeć od chwilowego zapotrzebowania domu na ciepło, zatem u każdego będzie inna. Nigdy nie jest to także 30% mocy pieca, vide powyżej, a do tego zmieniać się będzie w zależności od tego, jak często otwieramy drzwi (tak, tak - ekstremalnie). Eksperymentując sporo z piecem, zdalnie, miałem dla 30% na swojej instalacji, przy podawaniu 4 przerwę 26 przy -11, aż do 60 w ciągu ostatnich dwóch dób. Pomijam zupełnie 100% i 50 %, bo to stany przejściowe i ma się tam tylko wszystko dobrze dopalać.

@trk Sugerujesz, że trzeba zmieniać dawkę paliwa w zależności od chwilowego zapotrzebowania na ciepło? Już to przerabialiśmy. Jeżeli komuś pracuje za długo (lub głównie) na 50%, to może zmienić podawanie i nadmuch dla mocy 30% do wartości zbliżonych do mocy 50% i będzie "szczęśliwym" użytkownikiem kotła pracującego na 30% ciągle. Tylko czy mniej wtedy spali....? no właśnie.

Edytowane przez Gunman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Gunman napisał:

@trk Sugerujesz, że trzeba zmieniać dawkę paliwa w zależności od chwilowego zapotrzebowania na ciepło? Już to przerabialiśmy. Jeżeli komuś pracuje za długo (lub głównie) na 50%, to może zmienić podawanie i nadmuch dla mocy 30% do wartości zbliżonych do mocy 50% i będzie "szczęśliwym" użytkownikiem kotła pracującego na 30% ciągle. Tylko czy mniej wtedy spali....? no właśnie.

Wręcz przeciwnie. Twierdzę, że spali tyle, ile musi, w zależności od zapotrzebowania na ciepło. Na spalanie nie ma wpływu to, czy pracujemy 50%-30% a jedynie stosunek podawanie/przerwa. Wartości 100-50-30 są dla niektórych po prostu mylące, bo mają się nijak do mocy kotła przy konkretnych ustawieniach.

Co do moich testów - próbuję znaleźć odpowiedni stosunek podawanie/przerwa, żeby zapobiegać nadzorowi w aktualnych temperaturach

Co do przerabiania tematu regulacji mocy od zapotrzebowania na ciepło - od tego jest FL, jak będę miał czas i dokopię się do wzorów dla tej implementacji regulatora, to się pobawię. Tak, inni już to przerabiali, ale lubię eksperymenty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to jak tak to ok. Też jestem zdania, że jeżeli brakuje mu mocy na 30% i przechodzi na 50% - to trzeba mu na to pozwolić. A nie "podkręcać" dawkę dla mocy 30% tylko i wyłącznie dla lepszego samopoczucia i możliwości pochwalenia się wynikami na forum. Po coś w końcu ta 3 stopniowa modulacja jest.

Edytowane przez Gunman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, trk napisał:

Wręcz przeciwnie. Twierdzę, że spali tyle, ile musi, w zależności od zapotrzebowania na ciepło. Na spalanie nie ma wpływu to, czy pracujemy 50%-30% a jedynie stosunek podawanie/przerwa. Wartości 100-50-30 są dla niektórych po prostu mylące, bo mają się nijak do mocy kotła przy konkretnych ustawieniach.

Co do moich testów - próbuję znaleźć odpowiedni stosunek podawanie/przerwa, żeby zapobiegać nadzorowi w aktualnych temperaturach

Co do przerabiania tematu regulacji mocy od zapotrzebowania na ciepło - od tego jest FL, jak będę miał czas i dokopię się do wzorów dla tej implementacji regulatora, to się pobawię. Tak, inni już to przerabiali, ale lubię eksperymenty

Mnie FL bardzo kusi. Chętnie poczytam opinie. Gunman, ale masz rację, że trzeba włączyć na dłużej nie tak jak ja. Tylko szkoda, że jest parcie do zadanej i dopiero przed zadana lekko ogrznicza moc, a po przekroczeniu zadanej ograniczenie następuje bardzo szybko i przekracza o 5 st i nadzór. 

Mi z ciepłowłaściwe wyszło, że zapotrzebowanie prawie 10kw+4kw cwu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Żółty napisał:

@Giz ja nie jestem zwolennikiem ciągłej pracy poniżej 65 stopni i tego u siebie na pewno nie zmienię bo chce żeby ten kocioł służył mi trochę . Poza tym lubię użytkować coś zgodnie z instrukcją. Chciałem zobaczyć jak wygląda komora i palnik po roku palenia z czystej ciekawości.  Ale myślę że Wasze posty (@Giz, @trk) dużo wniosa w ta dyskusje:)  

Byłem na 100% mocy przekonany, że pójdziesz na to:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gunmanserwisant mówił mi że posiadanie sondy to wg ich obliczeń oszczędnośc około 35-40 procent w sezonie. Wyłącz sondę w styczniu, włącz w lutym i zobaczymy :) to są jedyne dwa podobne miesiące w sezonie 

Edytowane przez Żółty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ona nie robi nic innego jak zbija obroty do minimum. No dobra, u mnie jeszcze coś reguluje przy pracy na 50% mocy, widać jak obroty się zmieniają nawet co 1%. Ale przy pracy na 30%, mam ciągle 20% obrotów - czyli 30% ustawione w modulacji minus 22% ustawione w menu sondy (nie zbija niżej bo minimum dla pracy kotła jest ustawione 20%). I tak trzyma niezależnie od tego czy tlenu jest mniej niż wartość zadana czy więcej. Już teraz można stwierdzić, że co do pracy na 30% mocy wyłączenie jej nic nie zmieni, jeżeli ustawie w modulacji z palca 20% obrotów dla najniższej mocy. Dlatego wątpię w te 35-40 procent różnicy w sezonie, jeżeli z mocą gdzie ona rzeczywiście coś zmienia kocioł pracuje dosłownie chwilę, bo to jest moc przejściowa. Jeżeli ja mam coś skopane w ustawieniach, bo u innych reguluje obroty przy pracy na 30% mocy to dajcie znać co mam zmienić.

Edytowane przez Gunman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak wiesz mam takie same odczucia i to mnie gryzie, ten tlen i praca sondy. Bo w takim razie minimalne obroty wentylatora powinny być  może na poziomie 5% i dla kazdej z mocy nie powinny być zadawane, tylko min 5%. Podobnie jak w FL, tylko tam jest dawka sama dobierania przez algorytm. A tutaj dawka zadana jak teraz, tylko went o np 5%. Tylko te obroty min. Już trochę Tobie Gunman ponarzekalem. Nie wiem o co w tym chodzi, skoro producent wentylatora, osobiście dzwoniłem do działu technicznego, twierdzi, że jego produkt może pracować w przedziale od 0% do 100% i nie ma żadnych obrotów min. I tutaj też chyba jest konflikt w FL, bo tlen, obroty went i dawka paliwa są ściśle że sobą powiązane. Ja uważam tak i wynika to z moich testów i obserwacji, że w momencie w trybie FL dochodzenia do zadanej, powinna się moc zmniejszać i się zmniejsza, ale na moje oko dosypywane jest za dużo paliwa, normalnie częściej niż przy naszych ustawieniach z ręki i to przy naprawdę przy mocy rzędu 2% i przez to dochodzi bardzo szybko do nadzoru. A przecież tak jak kolega Gunman zapytał, czy nawet przy 40% mocy tak się dzieje, nie powinno tak być. Dodam, że na zewnątrz - 10 było. I tutaj zaczynają się schody, bo tak jak też jeden z kolegów też walczył z tlenem i tak np żeby tlen w spalinach przy 30% mocy i went 30% był na zadanym poziomie, to musi się wypalić, a skoro went kręci i dostarcza tlenu, to co? To trzeba dosypac paliwa. I tak dosypuje. I niech uwierzą mi Ci, którzy nie sprawdzili, a  Ci co sprawdzili, a nie jest tak, niech mnie poprawią, dosypyje. Że tlen w spalinach jest ok, ale przy mocy 2%, sypie go co ok 30% i w czasu chyba z 5s. A moim zdaniem winne są za to obroty min went, które jedni maja 20%, inni 25%, a jeszcze inni 30%. I to samo dzieje się w trybie standard, tylko tutaj przynajmniej mamy wpływ na dawki, a tlen w większości mamy w dup... Wtedy dopiero można y mówić o oszczednosciahc, bo na tą chwilę, to sonda mi tylko zbija obroty o wartość korekty i cały czas dają na tych samych poziomach, tak jak napisał kolega Gunman. Ja chciałbym, żeby mi pracował w FL, a le po kilku próbach podałem sie. Dodam, że nie jestem ekspertem i są to tylko moje przemyślenia i wnioski z obserwacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem użytkownikiem SF 15 od roku i zaobserwowałem to samo w trybie FL. Mimo że ograniczyłem piec do mocy minimalnej to na 1% i tak przechodzi w nadzór, a pelletu podaje 5sek z przerwą 35-40.. Obecnie piec wyregulowałem i chodzi mi non stop na 30% mocy, podawanie 4sek z przerwą 65sek. Temp kotła wacha się między 59-65 (zależy ile pogodówka daje na mieszacz) zadana 70. Spalanie 15-17kg na dobę. Dom według ciepło właściwe potrzebuje 10kw już razem z cwu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, moc ograniczona fajnie. Często schodzi na 50%? A mógłbyś podać, tak do porównania wartości nadmuchu i tlenu osiaganego na poszczególnych mocach  i jak obniża Ci sonda? To tylko tak żeby porównać, pewnie nie tylko ja jestem ciekaw. Ty masz już jakieś doświadczenie, my zaczynamy. 

Edytowane przez Giz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.