Skocz do zawartości
Wiadomość dodana przez marcin,

Tutaj piszemy ogólne pytania i odpowiedzi w temacie sterownika SKZP-02.

Wątek o aplikacji Wojszym | Wątek o sondzie Brager

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No właśnie a gdzie można sie dowiedzieć o tym zawirowywaczu spalin? Bo kocioł ma właśnie takie płaskie półki w wyczystce

ja zrobilem sobie coś na wzór tego

Opublikowano (edytowane)

Właśnie o tym pisałem wcześniej, ja jeszcze dodatkowo na ciołem na środku i wygiołem na mijanke takie przegrody.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Tak wygląda palenisko

Hej! po pierwsze dlaczego dajesz az 48C na grzejniki? jaką masz temperature w domu? Bo chyba gorąco.

Po drugie z obserwacji  na własnych praktykach zawór 4D nie spełnia swojej funkcji w obiegu z CWU tak dobrze jak się wydaje a dla tego żę jak za bardzo zawór się otwiera to kocioł jest zalewany chłodną wodom. Ja u siebie nie mogę go bardziej otworzyć niż na niecałe 4/10,

Moje skromne sugestie ustaw zawór 4D na 4 

pompę na minimalny bieg bo nie masz pompy na CWU a musisz uzyskać dobrą grawitacje na bojler.

powietrze min 1% max 30 

kaloryczność taka jaką ma faktycznie opał

czas podawania 4s

 

Odczekać przynajmniej!!!! 2h czyli nic nie ruszać

obserwować i można wprowadzić małe korekty 

jak będzie za niska temperatura w domu to delikatnie otworzyć 4D ale delikatnie.

Opublikowano

Idzie 48 stopni bo wtedy w domu na dole mam 23 stopnie a u góry mam tylko 20 stopni. Jakby szło mniej to już w ogóle by temperatura spadła. A nie może bo mam małe dziecko w domu. Pompę mi doradzono żeby na maksa dać bo hydraulik co zakładał instalacje to zrobił kawałem z rurek 28mm, kawałek z 22mm a reszta z 18mm (już za pierwszym grzejnikiem) wszystko w miedzi. A jutro pozmieniam i zobaczymy co będzie.

Opublikowano

Witam jestem nowym użytkownikiem na forum, proszę o ocenę wykresu, używam kotła  EKW RAPS II 32kW SKZP-02 + zawór 4D + C.W.U.

 

Paliwo to miał

 

https://drive.google.com/file/d/1iqhyBJld3bYzVP8G4I_oBNAq1y4ZvkZKJw/view?usp=sharing

U ciebie jeśli chodzi o wykres to nie jest zły ale na zbyt niskiej mocy jedzie! z tego co widzę modulacje masz ustawioną na 10 minimalną zmniejsz na 5 i moc kotła na 30KW powinno pomóc aby równiej modulował.

Opublikowano

Idzie 48 stopni bo wtedy w domu na dole mam 23 stopnie a u góry mam tylko 20 stopni. Jakby szło mniej to już w ogóle by temperatura spadła. A nie może bo mam małe dziecko w domu. Pompę mi doradzono żeby na maksa dać bo hydraulik co zakładał instalacje to zrobił kawałem z rurek 28mm, kawałek z 22mm a reszta z 18mm (już za pierwszym grzejnikiem) wszystko w miedzi. A jutro pozmieniam i zobaczymy co będzie.

Przy  większym biegu pompy to grawitacje na bojler masz bardzo słabą i nie jesteś w stanie jej dogrzać do tenperatury kotła.

W tym przypadku myślę ze pompa na CWU by pomogła w jakimś stopniu, chyba że się myle i ktoś mnie poprawi. Ale na pewno pomógł by krótki obieg kotłowy moim skromnym zdaniem

Opublikowano (edytowane)

Spełniają zadanie turbulatory czy zawirowacze ,ja miałem orginalne ale mi coś nie działały no i z staej blachy balchy falistej
uciłałem paski 15X40cm po tem musiałem uciąc na 10cm i teraz wsadziłęm ,zobacze co będzie jutro.
Jak krtoś ma czujnik we falnszy wkręconej do czopucha to temp. spalin będzi sporo niższa ktoś tu o tym juz pisał w pierwszych
postach nawet.
U mnie śię teraz stabilizuje od wczoraj  na sw 1,88 sporo lepiej ,dmuchawa wspomaga sporo ale nie podwyższa to temp. spalin.
Ciągle próbowałem dmuchawe ,teraz mam 5-20+10% nadmuch  i tak zostawiam to będzie optymalnie, no może jakieś drobne korekty
Temp.- co 47 za zaworem 4D
temp.-  powr. 43
kocioł -55 
Moc średnia 70% cały czas prawie sobie oscyluje w tych granicach.
PT-około 140 
Bez zawirowaczy spaliny były kosmos do 260st nawet dochodziło i  były skoki mocy od 5 do 100% i tak cały tydzien. .
Robią takie zawirowacze na ruszcie wodnym https://www.youtube.com/watch?v=ygC6RHIPfKg ale jakoś mnie to nie przekanuje myślę że za wcześnie na ruszcie ,lepiej jest w górnej cześci  to zrobić bo u góry tez są kanały wodne i też za niska temp. spalin powoduje ochłodzenie wody.
Metodą prób rzeba trafic idealnie w te  wszystkie zależności mocą kotła i wtedy się stabilizuje a sterownik sobie świetnie radzi z tym wtedy.
Jak sie dostanie inny węgiel eco to zabawa os nowa ale to już prościej bo tera tak miałem pomieszane było 2 rodzaje tera inny i już gorszy i wszystko
sie kumuluje ,razem pogoda -14 ,inny węgiel , inny soft no i tak to jest ale jka bym nie wierzył nie był bym przekonany co do walorów SKZP-02 to bym go 
nie kupił.Nie trzeba narzekać na cały świat na ster. tylko próbować wszystkich metod ustawień cierpliwie a wszystko zagra czy prędzej czy później.
U mnie spadło zużycie węgla w porównaniu do starego stera o 20 kg więc jak najbardziej ok.
Można pisac elaboraty ale co to da każdy ma inny piec, inny dom,inny węgiel i nie ma idealnej recepty na wszystkie problemy ,trzeb ato samemu opanować.

Edytowane przez Ryszard
Opublikowano

U ciebie jeśli chodzi o wykres to nie jest zły ale na zbyt niskiej mocy jedzie! z tego co widzę modulacje masz ustawioną na 10 minimalną zmniejsz na 5 i moc kotła na 30KW powinno pomóc aby równiej modulował.

 

Witam dzięki za opowiedz modulacja minimalna to 12%(zobaczę jak będzie na 5%),

kocioł pracuje 4 miesiące wszystko ładnie pracuje, spalanie w granicy 15-19 kg na dobę

przy temperaturze obiegu C.O. 36-40 C, i temperaturze C.W.U. 60 C

Jesteśmy zadowoleni z pracy kotła, wykres wrzuciłem z ciekawości co inni użytkowcy na to :)

Opublikowano

Tu są turbulatory do Viadrusa od producenta ale co za różnica do innych też zapewne wejdą.

Ja miałem te większe ale za mało to było i dałem 4 z blachy falistej mniejsze bez roboty wyginania kombinacji.

Wsadziłem do kazdego z 4  kanąłów tera to testuję i zobaczymy.

Temat jest o SKZP a nie o pierdołeach ale wszystko się przydaje.

Pompke CWU mam podłaczoną pod pompę CO1 razem ale będę robił kotłową tak jak na schemacie ,mam plac na to itd.-ale po sezonie.

Nie jestem fachmanem od CO i nie wymądzam się bo mi daleko do minimum nawet ale pompkę polutuję bez problemu.

Sory za literówki miałem wirusa który mi robił takie psikusy a ja myślałem że to klawiatura ,ale format kompa i gra teraz. 

post-71575-0-11952800-1484856447_thumb.jpg

post-71575-0-42646100-1484856780_thumb.jpg

Opublikowano

Tu są turbulatory do Viadrusa od producenta ale co za różnica do innych też zapewne wejdą.

Ja miałem te większe ale za mało to było i dałem 4 z blachy falistej mniejsze bez roboty wyginania kombinacji.

Wsadziłem do każdego z 4  kanałów tera to testuję i zobaczymy.

Temat jest o SKZP a nie o pierdołach ale wszystko się przydaje.

Pompkę C.W.U. mam podłączoną pod pompę CO1 razem ale będę robił kotłową tak jak na schemacie ,mam plac na to itd.-ale po sezonie.

Nie jestem fachmanem od CO i nie wymądrzam się bo mi daleko do minimum nawet ale pompkę polutuję bez problemu.

Sorry za literówki miałem wirusa który mi robił takie psikusy a ja myślałem że to klawiatura ,ale format kompa i gra teraz. 

 

 

Witam dlaczego pompa kotłowa w tym miejscu, a nie między zasilaniem a powrotem ?

 

pozdrawiam Dawid

Opublikowano

@robert922a, chyba już wcześniej pisałem żeby przymknąć 4D (tak jak sugeruje Scram do ok 4/10) a by ew wyrównać temp za zaworem podnieść temp kotła co jednocześnie powinno poprawić obieg kotłowy

Zgadzam się także że zawór 4Dnie do końca spełnia swoje zadanie przy otwarciu od ok 5/10 tym bardziej że u Ciebie nie ma pompki CWU/kotłowej

 

Co do pokazanego palnika/paleniska to, moim zdaniem, płomień winien wydobywać się z większej powierzchni a nie jak teraz (na fotce) wąska kita ognia a reszta przykryta węglem/popiołem.

Sprawdziłbym czy w palniku wszystkie dysze powietrzne są drożne bo wygląda że tylko gdzieś od dołu dmucha a z boków już nie.

Palnik powinien "świecić" większą powierzchnią (o ile już nie całą)

Opublikowano

Witam dlaczego pompa kotłowa w tym miejscu, a nie między zasilaniem a powrotem ?

 

pozdrawiam Dawid

 

W

 

Witam dlaczego pompa kotłowa w tym miejscu, a nie między zasilaniem a powrotem ?

 

pozdrawiam Dawid

Witam.

Tak sobie to zakodowałem jak na razie bo mam identyczny układ jak ten na obrazku tyko bez pompki kotłowej  , jeszcze do końca sezonu daleko ,a z racji tej ze jest to też ksayczny standartowy shemat  podłaczenia to nie ryzykuje bo ktoś to już sprawdził ,nie jestem tym który wymyśla od nowa bo się na tym nie znam ,wolę zrobić sprawdzony sposób.

Myslę też dać pompkę prosto przy kotle nie za powrotem CWU jak na obrazku ale rozważam między zasilaniem a powrotem też

bo mam miejsce idealne na to.Rurki zasilania /powrotu mam z 40cm od pieca i idealnie sie pompa zmieści ,uciąc wlutowac trujniki

prę rurek śrubunki i po sprawie.

 

Co do temp. powrotu   to zauważyłem że musi byc wieksza niż 35st [domyslne ustawienia w menu można zmieniać ale po co] a najlepiej z 40-45 i więcej bo jak się zbliża temp. powrotu do tych 33st [ochrona powrotu]  to charakterystyka  ,wykresy falują  i widac świetnie co jest  ,dużo opału idzie a jak się wyłączy ochronę powrotu to jest ryzyko uszkodzenia kotła zimną wodą i tylko jest co raz gorzej lawina .

Miałem dmuchawę na 5%-25+10% nadmuch  i cały czas średnia moc w granicach 70% .

Godzinę temu dałem dmuchawę na 5-20%+10 nadmuch i widze splainy z 140 na 100 st są a średnia moc kotła jest już na 60-65% i idzie niżej .

Po 3 tygodniach  hajcowania ukłąd się dopiero wygrzał i tera juz lepiej to wygląda a spalanie spada przy temp. zewn. --15st. czyli podwójny plus szok 

a zużycie spada sam tego jeszcze nie rozumiem tak na prawdę. 

Poizdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Koledzy, podziele sie swoimi aktualnie uzywanymi ustawieniami

 

kociol temp. 60 stopni

zawor 4D  5/10 - temperatura na uklad 34 stopnie

temp powrotu za zaworem 4d 27 stopni

 

Powrot kotla 55,6 stopni trzymam taki wylacznie dzieki pompce CWU ale musi mocno sie napracowac 3 m podnoszenia slupa wody inaczej powrot zaczyna mi spadac.

 

wykres wyglada jak pila zebata  w przedziale od 5% do 45%

 

temp. kotla lekko faluje w granicach 59-61 stopni 

 

Wniosek: zawor 4D aby puscil troche cieplejsza wode na uklad wtedy prawie  wogole nie chroni powrotu jedynie troche dlawi temp. zasilania tak aby za duzo nie szlo od razu na instalacje dzieki temu nie wychladzam zbyt szybko kotla ale taki uklad to o kant d. rozbic. bo wyregolowac go to koszmar.

 

Albo trzeba podnosic temp. na kotle (prostrza opcja) albo z czuloscia o ktorej sie nawet niektorym ludziom nie sni regolowac zaworem 4D np. z 5 przesunac na 5,2 /10  wtedy moge puscic na uklad zamiast 31 -34 stopnie ale recznie ustawic to to naprawde spore wyzwanie.

 

jak spadna mrozy wroce zaworem 4D na ustawienia 3/10 wtedy powrot za zaworem bedzie znacznie cieplejszy i modulacja plynna na zakresie 5%-30% 

Edytowane przez wadus
Opublikowano

Noo włąsnie też to zauważyłem ,musi byc większa temp. kotła bo sterownik ma zapas temperatur i swobodnie reguluje tymi zależnościami.Ja miałem 50 i dałem 55st a jak będzie -18 to dam 60 bo widze co raz mniejszą temp. powrotu juz  41 a miałem 

i 45 na co 48. 

Wukresy  świetnie to pokazują w perzestrzeni 12 godzin i się da skorygować. 

Ja mam siłownik na zaworze 4d i sam sobie reguluje zadaną temp. wewn. na 21st tak mam ustawione i pracuje tak 4D żeby uzyskac 

rte 21.Widze na wykresach jak to chodzi i na głównym ekranie i mogę poprawić w niwielkim stopniu bo jak przesadzę to znowu 

lata moc wykres jak piła i trzeba czekać z dobę na ustabilizowanie.

Jeden fachman który mi robił grzejniki nie dawno zobaczył palnik i mówi palnik nusi mieć otwory tak zrobione żeby drobinki popiołu

mogły wypadac w dół jak się tam dostaną a jak zobaczył mój palnik Viadrus okrągły fajka to mówi tu jest to zrobione nie trzeba nic 

poprawiać ale i tak sie tam dostają drobne kalafiory i skutecznie utrudniają przelot powietrza .Czasem pierdoły moga narobic bajzlu. 

Opublikowano

Te wykresy spędzają Wam sen z powiek.Dajcie sobie spokój. Jeśli układ pracuje w miarę stabilnie, w domku ciepło, opału nie idzie więcej jak się zarabia :-) to czego chcieć więcej. Znam osobiście co najmniej 10 osób które palą eko, na pytanie o wykres spalania itp nie wiedzą o co chodzi,jedna ze znajomych której robiłem przeróbkę miała takie kalafiory w popielniku ze nie mieściły się na szufelke, myślała ze tak musi byc, w te mrozy po nowym roku szło jej ok 50 kg eko na Dom ok 130m2.na kotle 60 st na grzejnika tez 60 w domu 25st.po szybach lała się woda, okna plastikowe 2 szybowe.Tak wiec każdy chciałby mieć proste kreski na sterowniku, a masę ludzi nie ma pojęcia o paleniu ekogroszkiem, nie wspominając o instalatorach kotłów którzy sami nie wiedzą o co chodzi, o szkoleniu użytkownika już nie ma co mówić. Producenci kotłów również uważają że większy kocioł ogrzeje dom i sprzedają 2 razy za duży, bo wiadomo więcej kasy.Jasne że dobrze jest jak gra i huczy mało pali, śpi się spokojnie, jak coś nie tak to zamiast żonę przytulić, siedzi się w kotłowni i w...wia.

Opublikowano

Noooo  :D

Niech się martwią my mamy forum po to zeby nie spalać po 50kg/d 

Kto nie wie niech żyje w niepewnoości nikt mu nie zabroni .

Opublikowano

Tak wygląda palenisko

Witam,

Czy to jest praca palnika na max mocy?

Jeśli tak to moim skromnym zdaniem grzejesz "zimnym" ogniem.

Właśnie skończyłem walkę ze zmaganiami tak małego płomienia.

Każdy woła mały kopczyk, mało powietrza, itd. itp. a prawda jest taka że jak nie ma porządnego ognia to nie ma ciepła.

Wbrew pozorom, obniżając ilość węgla na palenisku, czyli takie małe jego źródło jak widzę u Ciebie + powietrze które wypala już na poziomie środka paleniska węgiel u mnie powodowało mały przyrost temp w długim okresie czasu.

Dążyłem więc do podniesienia ilości węgla na palenisku ale nie rozżarzonego i dopasowaniem później powietrze by nie wyrzucało mi niedopalonego węgla.

Ponadto, gdy kocioł podnosi się z niskiej pracy i nie ma węgla na palenisku tylko sam żar lub lekko wygaszony (żużel) to musiałem długo oczekiwać na podniesienie temp na kotle. 

Zamiast jednak jej wzrostu w początkowym etapie temp jeszcze bardziej mi spadała i w sumie obniżało mi to sprawność kotła a przez to rosło mi spalanie.

Obecnie doprowadziłem do tego że na całym palenisku mam żar i ogień idzie mi z całego paleniska, a nie jak u Ciebie (płomień jak z palnika spawalniczego typu RAK) Podniesienie temp z 50 do 55 stC zajmuje dużo krótszy czas.

Parametry ustawiłem mniej więcej takie:

Rzeczywista moc mojego kotła to 12 kW, ustawione mam na 15 kW

Paliwo niby mam 26MJ co moim zdaniem jest bajką i obniżyłem je do 22MJ + 3% dawkę

Powietrze mam od 13% do 30% (coś musi utrzymać temp podczas spoczynku by nie bujać później kotła przy podnoszeniu temp)

Dozowanie węgla zmierzyłem i wyszło mi 16kg/h i tak mam ustawione.

Modulację od 10 do 100% i podtrzymanie 60 min.

W chwili obecnej obserwuję spalanie i mam wrażenie że idzie ku dobremu.

 

Powodzenia.

Opublikowano

A pewnie, macie słuszną rację, forum jest po to by się dzielić wiedzą, a i owszem wykresy przeglądam w pierwszej kolejności po spotkaniu ze sterem. Dlatego tez wspomniałem o ludziach bez pojęcia o wykresach, ale nie popadajmy w skrajności w skrajność jak nie są super idealne. Wystarczy jak zmieni się temperatura na zewnątrz o kilka stopni w dół, czujnik pogodowy karze sterownikowi mocniej grzać grzejniki, siłownik podkręci zawór 4d i przystudzi powrót, chłodniejsza woda z grzejników dostanie się do kotła i juz mamy zęby na wykresie, trzeba kilku godzin jak zęby z wykresu się wyrównaja, o ile temperatura na zewnątrz nie zmieni się w tym momencie, a to zazwyczaj ma miejsce nad ranem i ok południa a potem na noc, i wtedy nie sposób ustawić tak wykresu aby był prosty, zawsze będą zęby na wykresie.

Opublikowano

Dokładnie dla nie wtajemniczonych nie wiedzących o co chodzi to jest zabawa itd. na obrazki wyścigi zgadza się.

Podaję tylko wykres jak chcę pokazać działanie stera w przeciągu 12 godzin np. i to jest bardzo pomocne twórcy

sterownika w celu poprawy różnych parametrów w sofcie ale tylko dwie fotki 12 godzin i 2 -3 godziny żeby było dokładniej

widać w powiększeniu wszystkie temp. najbardziej istotne w skali 12 godzin max.Wytłumaczyć sie tego nie da choćby 

nawet na żywo czy to opisanie temperatur w tabelce jakiejś itp. bo to by miało takie rozmiary że nikt z tego by nic 

kompletnie nie wiedział.

Konkurencja zapewne zapewne sie z tego śmieje trudno to jest cały chłam w internecie i tyle.

Wiemy o co chodzi jak wykres się robi płaski tu akurat to wiadomo że i mniej się spala , i cieplej jest nie trzeba tyle latać.

Po to jest wykres jak bym miał patrzeć na same prametry cyferki to jakby czytac po chińsku same kszaki mętlik a tu jak 

kolega wspomniał pierwsaze to wykres po nocy to tylko wykres.

Teraz już mam sporolepiej ale trzeba było sie nalatać a kiedyś paliłem na sterze dwustan i też bez wykresów żyłem no i tu 

mi właśiwie są średnio potrzebne wiem na co patrzeć jak ustawic żeby mało paliwa szło.

Opublikowano (edytowane)

A jakby te blaszki zawirowacza spalin ze zdjecia leżały w tej pozycji co leza tylko z przerwa miedzy soba jakieś 3cm na kazdej półce to byłoby dobrze?

post-57748-0-04281300-1484906321.jpg

Edytowane przez robert922a
Opublikowano

Szerokość wygięć/przerw raczej nie ma większego (w rozsądnym zakresie, np po 4-5cm) znaczenia bo i tak sumarycznie wychodzi 50/50% jedne w górę drugie w dół i z drugiej strony to samo.

Ja tak mam - 3 półki , na każdej taki gadżet :)

Opublikowano

Co do staran osiagniecia ladnego w miare plaskiego wykresu mocy chodzi tutaj o to aby osiagnac optimum, piec pracuje bez przedmuchow tylko rowno na dosyc rownym poziomie mocy. 

 

Wg mnie to jest najlepszy sposob spalania ekogroszku stala predkosc podawania ze stala sila nadmuchu cos takiego osiagam jak zawor 4D jest na 3/10 wtedy kociolek mi dosyc rowno pracuje skoki mocy sa max 5-15% 

 

Oczywiscie rownomierna praca palnika to ideal ktory rzadko sie udaje uzyskac nasze instalacje sa bardzo czesto tak zbudowane ze przeplywy w malym i duzym obwodzie grzewczym w rozny sposob na siebie oddzialywuja, mieszanie grawitacyjnego obiegu z wymuszanym tez nie ulatwia sprawy.

 

Ale w sumie ja juz daje sobie spokoj, spalanie w mrozy -13 stopni 15kg/d a przy -5 13 kg/d to niech mi tam pracuje jak sobie chce wazne ze nie mam sadzy w kotle powrot jest o 5 stopni tylko mniejszy od temp. kotla wiec sterownik robi swietna robote i sprawia ze nie bawie sie w kotlarza tylko moge zajac sie innymi rzeczami,

 

Mam teraz co prawda mocniejsze piki w przedziale od 5% do 45 % spieka sa troche wieksze ale nie zostaja na koronie tylko spadaja do popielnika. wszystko jest w miare dopalone i sadzy tez nie mam w kolte, 

 

Trzeba przyznac, ze wykresy Tomka na SKZP pomogly nie jednej osobie zrozumiec co sie dzieje w ich instalacjach i w ich konfiguracji. Bez nich bylibysmy sliepi jak krety pod ziemia

Opublikowano

Hej. Ogólnie ogarniam piec rodziców malina i swój klimosz. Po wszystkich różnych ustawieniach i pomocą ludzi z tego forum mam ustawione jak dla mnie prawie idealnie (chodzi o wykres) Tyle tylko że u rodziców odłączyłem siłownik zaworu i czujnik temp zewnętrznej. Ja siłownika nie mam. Dopiero po odłączeniu siłownika wykres zrobił się poprawny. Wydaje mi się że najwięcej można osiągnąć poprzez regulacje dmuchawą.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.