Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
W dniu 9.03.2019 o 20:27, SONY23 napisał:

Poczytaj... na temat jakości peletu... 

No i przejrzałem wątek: „Jak Kupujecie Dobry Pellet?”.
Zdjęcia, opisy, można się dużo dobrego dowiedzieć… ale przy okazji też zwątpić :)
Niejeden „palacz” po tej lekturze ma szansę zostać ekologicznym ateistą :)

Czy w kontekście tematu tak funkcjonuje „niewidzialna ręka rynku”?

Edytowane przez Fozgas
Opublikowano
8 godzin temu, miki1212 napisał:

Kłamliwa propaganda? A kiedy ty kolego byłeś ostatnio w sądzie coś załatwić, co ty wiesz o jego działaniu? Skończ sączyć oszczerstwa bo sprawa cie nie dotyczy a ludzie ponoszą ogromne koszty m.in. dlatego, że wiejskie gupki wygłaszają podobne twierdzenia.

Kiedy ostatnio byłem w sądzie? W zeszłym roku, a wcześniej wiele,wiele razy. Ja tylko oceniłem to co napisałeś. Nie oceniam Ciebie i nie traktuję Cię epitetami typu "wiejskie gupki". Jeśli moja wypowiedź dotknęła Cię to PRZEPRASZAM.

Opublikowano

@audiko, @miki'ego trochę poniosło a ja "kupuję"Twój gest

Gość miki1212
Opublikowano

Nie tylko mnie nosi, jak widzisz kiedy prosta sprawa na prawdę dobrze udokumentowana bo dokumenty są na wszystko, powinna trwać na dwa posiedzenia ciągnie się już 3ci rok koszty urosły do prawie 5 dych, każdy wziął kasę i nadal szarpie ile wlezie a biegła nadal się miga i robi błędy  matematyczne (kobieta to jest dla ścisłości), sędzia udaje, że nie widzi tego i z uśmiechem przesuwa rozprawy o kolejny kwartał i znowu i znowu czekając chyba na zgon zainteresowanych chyba, że jeszcze na coś innego.

To aż miło się patrzy jak ktoś robi porządek.  Trudno to także nazwać "kłamliwą propagandą" ja bym to nazwał raczej grandą... Nikogo personalnie nie nazywam "wioskowym" raczej chodziło mi o zjawisko nakręcane przez propagandę medialną.

Opublikowano (edytowane)

 

Jednak to prawda: syty nie zrozumie głodnego, a głodny głodnego,.... Nie wiedziałem, że mamy z @Miki'm takie samo doświadczenie za sobą i pewnie rozumie nas @Sony,.... Zapewniamy, że nie powoduje nami gimbazowy hejt, a uwiera nas niedobór normalności, powagi oraz profesjonalizmu w wymiarze sprawiedliwości i w państwie. @Audiko, spróbujmy dobrze wykorzystać zaistniały incydent,... osądźmy sądy. Masz możliwość się wycofać - zrozumiem. Widzisz potrzebę odniesienia się krytycznie do postawionego przez @Miki'go i mnie "oskarżenia" - uszanuję. Możesz wykazać błędy w naszym "oskarżeniu" - wzbudzisz mój (nasz) szacunek i podziw.

Edytowane przez def
Opublikowano

Temida zawsze była ślepa więc jej słudzy kręcili na tej ułomności "własne lody". W sądach najważniejszy był zawsze woźny.

Pozdrawia wiejski głupek Hermogenes.

 

Opublikowano

Wrzuciłem swoje trzy grosze bo zapachniało mi to nagonką. Świat nie jest czarno biały. W swoim życiu wielokrotnie byłem stroną w postępowaniu sądowym i moje odczucia są od bardzo negatywnych i przykrych po pozytywne. W sądzie jeśli nie masz wsparcia zaangażowanego prawnika jest po prostu ciężko.

Gość miki1212
Opublikowano

Nagonka to dobre słowo tylko jak zwykle w telewizji oprawców przedstawia się jako ofiary co mnie nie dziwi w kraju, gdzie za uderzenie patelnią złodzieja we własnym domu idzie się siedzieć... To jest państwo w krzywym zwierciadle.

Opublikowano
4 godziny temu, audiko napisał:

Wrzuciłem swoje trzy grosze bo zapachniało mi to nagonką. Świat nie jest czarno biały. W swoim życiu wielokrotnie byłem stroną w postępowaniu sądowym i moje odczucia są od bardzo negatywnych i przykrych po pozytywne. W sądzie jeśli nie masz wsparcia zaangażowanego prawnika jest po prostu ciężko.

I tu jest sedno problemu. Ideałem by było, gdyby strony sporu przychodziły do sądu same, bez znajomości prawa a ten bezstronnie rozstrzygał spór korzystając z przepisów prawa. A jest tak, że to od tego jak mamy cwanego papugę zależy, czy wygramy a nie od tego czy prawo jest po naszej stronie... Prawnicy piszą prawo pod siebie i przyszłe swoje zajęcie i zarobki a nie pod potrzeby zjadaczy chleba. To dlatego jest jak jest. I wątpię, czy kiedykolwiek to się zmieni. Podobnie jest u innych, chociaż mają lepsze sądy i sędziów. Naszym sędziom w dodatku po prostu się nie chce. W kodeksach są klauzule bezpieczeństwa, które im dają sporo luzu. Tzn. nawet w sytuacjach, gdy z przepisów bezpośrednio coś nie wynika, to można dla ważnego interesu społecznego rozstrzygać sprawy? Czyli np. ratować ludzi, którzy dali się nabrać na lichwiarskie pożyczki, czy inne złodziejskie sztuczki. Takie salomonowe wyroki zapadają jednak dopiero, jak w sprawę wtrącą się np. media, czy jakiś znany polityk... Mając taką władzę można w ciągu kilku lat puścić z torbami wszystkie firmy żerujące na słabszych, czy w inny sposób nadużywające swojej silniejszej pozycji. Dlaczego tak się nie dzieje, a ludzie okradani są z mieszkań i dorobku całego życia w białych rękawiczkach w biały dzień ? Bandziory w dresach nie wymyślają karuzel watowskich, czy piramid finansowych. Za nimi stoją ludzie z rozległą wiedzą, w tym prawniczą, którzy doskonale znają luki w systemie, bo często sami je tworzą. Tego raka nie da się łatwo i bez ofiar wyciąć, co najwyżej można ograniczać jego rozwój, ale i na to nie ma zgody. Pytanie dlaczego ?

Opublikowano

Mam gotowe i sposób i odpowiedź na miarę ordynacji, oceny sądów, immunitetów, ale to fantastyka nie do zaakceptowania dla praktyka. Poza tym , kto powiedział że się nie mylę, że warto, i że ktoś tego nie wykrzywi?

Opublikowano

 W czerwcu 1989 w drodze do szkoly tłumaczyłem mojemu dziecku czym był IV Rozbior Polski, i wyjaśniłem dlaczego mamy szeptany patriotyzm na zmianę z oficjalną linią propagandy. Nie spodziewałem się jakiegoś upadku, tylko kolejnejgo powrotu na właściwe jedynie słuszne tory. Nie mając zdolności jasnowidzenia, zalecałem dziecku konfidencję. A jednak Rosja Radziecka upadła, upadła PRL i minęło trochę czasu, a pan Putin naprawił historyczny "błąd" i nadal naprawia,... Czy można sobie wyobrazić tej wielkości geopolityczne przemiany w tę i z powrotem? W tak krótkim czasie, bez światowej wojny? 
   Obecnie przyglądam się naszym przemianom i technik tasowania "starych kart" i widzę (nie mylić z jasnowidzeniem) co, kto, z kim, jakim sposobem,.... i nie odważę sie napisać-ogłosić futurystycznej bajki na temat przyszłości. Wiem jedno, przyszłość demokracji nie wygląda dobrze. Słabością demokracji jest demografia,... a ten czynnik jest marginalizowany z powodu, że jest nim demografia wewnętrzna . Demokracja amerykańska przewiduje i przeciwdziała słabości wewnętrznej demografii. Proszę sprawdzić.

Opublikowano
W dniu 5.03.2019 o 07:07, def napisał:

Okazuje się, że ekologiczna ochrona powietrza to nie tylko inżynieria. To polityka, filozofia, penalizacja i medycyna. Lekarz: -odychać, - nie oddychać, -nie oddychać, - nie oddychać. - Wynieść. - Następny proszę!

 

Wg dotychczasowych szacunków naukowców z powodu zanieczyszczenia powietrza umierało rocznie 4,5 mln ludzi na świecie. Ale najnowsze badania są wręcz alarmujące.
Zanieczyszczenie powietrza skraca przeciętną długość życia mieszkańców Europy o dwa lata. Wskazują na to wyniki badań Instytutu Chemii Maxa Plancka i Uniwersytetu Medycznego w Moguncji. Jak wynika z najnowszych obliczeń, na 100 tys. mieszkańców na świecie przedwcześnie umiera 120 osób z powodu chorób wywołanych zanieczyszczeniami powietrza, a w Europie nawet 133 osoby. Jeszcze do niedawna naukowcy byli święcie przekonani, że z powodu zanieczyszczenia powietrza rocznie umiera 4,5 mln ludzi. Teraz wynik ten został skorygowany i okazuje się wskaźnik śmiertelności wynosi 8,8 mln. I co najmniej połowa przypadków śmiertelnych jest następstwem chorób serca i układu krążenia.

Zanieczyszczenie ryzykiem dla zdrowia
Tym samym złe powietrze zostało wciągnięte przez naukowców na listę największych zagrożeń dla zdrowia. W ocenie Światowej Organizacji Zdrowia WHO 7,2 mln osób umiera rocznie z powodu palenia tytoniu. Do tej grupy zaliczani są także pasywni palacze czyli osoby narażone na dym papierosowy. Jednak zdaniem WHO o ile człowiek może zrezygnować z palenia, nie może jednak uchronić się przed złą jakością powietrza.

Ograniczyć zanieczyszczenia pyłem zawieszonym
"Nasze wyniki pokazują, że europejskie wartości graniczne dla pyłu zawieszonego wynoszące 25 mg na metr sześcienny są zbyt wysokie - powiedział Thomas Münzel dyrektor centrum kardiologicznego Uniwersytetu Medycznego w Moguncji. Wartość ta jest daleko powyżej wytycznych WHO zalecających dziesięć mg pyłów zawieszonych na metr sześcienny. "Teraz tym bardziej konieczne jest dalsze ograniczenie zanieczyszczenia pyłem oraz dopasowanie wartości granicznych - domaga się Thomas Münzel.

https://www.dw.com/pl/alarmujące-badania-zanieczyszczenie-powietrza-większym-zagrożeniem-niż-palenie/a-47878642

 

Nie mam już sił komentować polityki ekologicznej, a raczej nieróbstwa, naszej partii rządzącej. Kolejny rok stracony, kolejne setki tysięcy zgonów... Rządowi propagandziści pracują w pocie czoła, aby rządzący mogli roztaczać wizję świetlanych ustaw, milionów polskich samochodów elektrycznych na naszych drogach, programów czyste powietrze+ i energia+, ale za każdym razem obietnice obietnicami, a w praktyce zamiast plusa wychodzi położony krzyż i utopione miliony złotych. Tysiące ekspertów, setki analiz, opinii oraz wniosków, lecz nikogo z wizją położenia kresu naszemu narodowemu smogowemu szaleństwu? Proponuję panu Morawieckiemu zaangażować do tego problemu Komisję Smoleńską pana Macierewicza, bo od dobrych 5-6 lat nudzi się w pocie czoła, a w końcu miliony złotych z budżetu Państwa pobiera.

Opublikowano (edytowane)

Się podłączę,... 8,8 mln ofiar smogu i 7,2 palaczy, czy w tym 7,2 palaczy, ... Statystyka, czy demagogia? Zarówno smog, cukier, importowana mikrobiologia, chemia, mobilność towarów i ludzi, mobilność flory, fauny,... na początku wszystko nieświadomie a potem, jeśli ze świadomością to!!! z premedytacją : wykluczenia, zarobku, wykorzystania i panowania oraz szerzenia cywilizacji. PYCHA! PYCHA! BEZTROSKA? Dlaczego czytając Twój cytat nawracają mi za to wszystko chroniczne wyrzuty sumienia? Dlaczego jako europejczyk mam się dręczyć? Dlaczego wszyscy absolwenci z cierpiących nędzę krajów nie wynoszą z najlepszych uniwersytetów świata ( a tam też tacy studiują) lekcji: oświata, praca, trochę poświęcenia na rzecz kraju pochodzenia,... "Firma" ONZ urzędnikami stoi, co robią? Nam komunizmu nikt nie obalał, tylko pozostawił to przypadkowi. Szczęśliwie dla nas, że cudem wyszło. Czy jesteśmy szczęśliwi? Nie. Każdy z innego powodu nie jest. Co jest powodem ? Moralność a moralność to owoc religii. Inna religia, inna moralność. Jest ogólnoludzka przypadłość: chciwość z lenistwem, mająca przełożenie na lichwiarskie podatki czyli pieniądze- fundusze

Edytowane przez def
Opublikowano

,... czy ja się czuję zwolniony z odpowiedzialności? Czy mam takie prawo? NIE.  Ta zaraza jest winikiem narzucenia się światu mojej cywilizacji i to z obligatoryjnym zakłamaniem od dnia pierwszego, po dzień dzisiejszy. Czym można poprawić moralność? Tę odpowiedź pozostawiam ludziom zajmującym się duszą, dobrą wolą, wartościami wyższymi niż Himalaje. Halo, jest tam ktoś taki?

Gość miki1212
Opublikowano

WHO to skompromitowana organizacja, zmieniają zdanie jak im wygodnie albo jak pasuje politykom. To co oni mówią nie jest w żaden sposób wiążące dla nikogo.

Nie można się uchronić przed złą jakością powietrza bo to niemożliwe. Natura produkuje 98% zanieczyszczeń obecnych w powietrzu od tego mamy nosy, naturalne filtry.

Lewacka głupota już tak daleko jest posunięta, że za chwilę stwierdzą, że życie też jest nie zdrowe z resztą już dawno stwierdzili, że ludzkie życie jest szkodliwe dla Ziemi więc o czym gadać z tymi bandytami, kiedy im w głowie redukcja ludzkości? Jeszcze 100 lat nie minęło od obozów, które wybudowali.

Nie dalej jak wczoraj był reportaż, lekarz nie przyjął dziecka do szpitala okazało się, że dziecko miało sepsę, dziennikarka pyta lekarza dlaczego pan naraził życie dziecka? Lekarzyna odpowiada nie naraziłem, kto tu jest specjalista ja czy pani? A sąd przyzna racje lekarzowi bo sędzia też się goowno zna, a biegły jest lekarzem i będzie mataczył. Tak samo jest z WHO dlatego należy ich olewać i robić swoje...

Opublikowano

Tak, przyroda produkuje zanieczyszczenia ale także je redukuje .W przeciwieństwie do niej my produkujemy ale nie redukujemy. Skoro nie umiemy redukować to powinniśmy ograniczyć produkcję.   I znowu te lewactwo wymyśla .,.....

Opublikowano (edytowane)

 

Podejrzewam, że wielu z Was uważa mnie za czepialskiego. Gdybym próbował upierać się przy opinii, że ekolodzy i wysokiej rangi urzędnicy ze specjalistami od ekologii, z nazwiska i ze stanowiska, to ludzie conajmniej mało zdolni i mało rozgarnięci, - zostałbym osądzony i skazany. Tak więc nie postępuję, ale stawiam pytanie, czy na etapie przygotowań do reformy utylizacji śmieci nie należało a) zlecić zaprojektowanie kuchennych koszy na pięć rodzajów odpadków. b) zlecić potrzebę oznakowania poszczególnych surowców kolorem właściwym i odpowiadającym np. niebieski dla papieru, pomaranczowy dla plastiku i metalu, ... aby pani domu nie musiała się zastanawiać co do czego wrzucać. W końcu technolog lepiej wie w co pakuje swój towar. Drukując dumne logo firmy automatycznie uwzględnić tę ważną informację w postaci kolorowych kółka, trójkąta "abo co " , "abo cóś". Byłem w moim wydziale ds ekologii i się pośmialiśmy, że "gupie"? nie? A jak ma pan taki pomysł, to niech pan produkuje, pisze,... Bo niby, że co ? My?

Edytowane przez def
Gość miki1212
Opublikowano (edytowane)

Jak ograniczymy produkcje to wrócimy do jaskini czyli tam gdzie zaczynaliśmy i to chyba jest cel tych zielonych ludków, lewactwo to stan umysłu, oni nie przyjmują do wiadomości, że świat to nie tylko pieski i kotki za to garściami biorą z postępu a z drugiej strony piłują tę gałąź, na której siedzą.

I takie rzeczy trzeba lewactwu tłumaczyć, nawet podstaw nie kumają, że dziewczynki maja pipki a chłopczyki siusiaka tylko wymyślają sobie różne rzeczy, tak jak to całe WHO 20 lat temu aplikowali takim lewakom napięcie na jaja a dziś nazywają to orientacją. Z czymś takim sie nie dyskutuje tylko zamyka w specjalnych miejscach... Ehh jak ja nie cierpię marksizmu to defekt mózgu jest..

Natura nie redukuje swoich zanieczyszczeń bo one cały czas są w powietrzu (smog to też kurz czy sól morska) a jak redukuje to na pewno gorzej niż człowiek bo to zazwyczaj wulkan albo asteroida...

Edytowane przez miki1212
Opublikowano
19 godzin temu, miki1212 napisał:

WHO to skompromitowana organizacja, zmieniają zdanie jak im wygodnie albo jak pasuje politykom. To co oni mówią nie jest w żaden sposób wiążące dla nikogo.

Nie można się uchronić przed złą jakością powietrza bo to niemożliwe. Natura produkuje 98% zanieczyszczeń obecnych w powietrzu od tego mamy nosy, naturalne filtry.

Uszczypnąłem się, ale to jednak mi się nie śni, te słowa są prawdziwe ;) A jak skomentujesz taką małą różnicę z artykułu poniżej, która po cześci tłumaczy problem smogu w Polsce i czyste powietrze w Norwegii?

 

Norweski system recyklingu ma prawo wydawać się imponujący. 97 proc. wszystkich butelek plastikowych poddawanych jest recyklingowi.

W Norwegii powszechnym zjawiskiem jest zwrot plastikowych butelek, a także puszek. Każdy, kto sprzedaje produkty w tego rodzaju opakowaniach, zobowiązany jest do prowadzenia punktu, w którym można oddać je z powrotem.

Jak informuje “The Guardian” – model norweskiej chcą powielać także inne państwa, w tym Wielka Brytania. Pod koniec 2017 roku jeden z magazynów Infinitum odwiedziła brytyjska minister środowiska – Thérèse Coffey. Choć brytyjski system nadal nie został opracowany, niezależnie od tego własne rozwiązania, związane ze zwrotem plastikowych butelek, testuje m.in. działająca na wyspach sieć supermarketów Iceland.

Plastikowe odpady trafiające do mórz i oceanów, a później w nich zalegające, stanowią dziśproblem globalny. Problem stanowić może także na lądzie – w przypadku gdy płoną miejsca jego składowanialub gdy plastikowymi odpadami ogrzewa się domy. Zdaniem prof. Grochowalskiego  w 30 proc. polskich pieców domowych spalane są śmieci(w tym plastik), co wywołuje emisje związków toksycznych dla zdrowia człowieka. Ponadto spalający śmieci często mogą czuć się bezkarni: według raportu Polskiego Alarmu Smogowego 80 proc. polskich gmin nie prowadzi skutecznych kontroli palenisk.

W Polsce, dla porównania, do recyklingu trafia ok. 40 proc. plastikowych butelek. Co się dzieje z 60 proc.? Oficjalnie nie wiadomo.

Gość berthold61
Opublikowano

Norwegów jest kilka milionów w dodatku mają gazu i ropy po uszy więc porównywanie ich z nami to nie fair 

Opublikowano

Wiadomo że ta część która została wyrzucona wzdłuż mojej posesji trafia do recyklingu razem z tackami i opakowaniami po BigMakach. To właśnie wysoko rozwinięta cywilizacja sprowadza te człekokształtne do poziomu prymitywu większego niż w Bangladeszu czy innej  Sri lance "zobacz janusz jak sumsiadowi kurła w okna dymim haha ciepnij jeszcze te flaszki po kieczapie"

poz wiejski prostak Hermogenes 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.