Altereco Kocioł ALTERECO na zrebke

[Lukaszx11]

W dniu 26.09.2022 o 12:55, MKfoto napisał(a):

Witam Wszystkich w nowym sezonie grzewczym.

Jak przygotowania do zimy ? Opał gotowy ? Ja w tym roku, z racji braku dostępności u mojego dostawcy musiałem poszukać nowej zrębki i wcale łatwo nie było. Ostatecznie zmuszony byłem nabyć sosnową i to mokrą ze zrzyn tartacznych. Cena też nie mała jak za luz i to na dodatek do suszenia. Ogólnie mam wysuszone i zworkowane około 30m3, a reszta leży pod wiatą i pomału też się przesusza. Pierwszy metr już poszedł w komin, miałem sporo wątpliwości co do tej sosny, bo zawsze paliłem liściastą zrębką, ale nie ma tragedii. Kaloryczność wcale nie jest gorsza niż dębu czy buku, trzeba było trochę pozmieniać nastawy ale ogólnie jest OK. Martwi mnie jedynie nierównomierność frakcji i zawieszanie się w zasobniku, ale mam już w głowie projekt modernizacji, a nawet wszystkie niezbędne materiały aby go wdrożyć. A może Wy macie już zastosowane jakieś sprawdzone rozwiązania na zawieszające się paliwo i zechcecie się podzielić tą informacją.

Gorąco Pozdrawiam 

Witam. Mi też się zawiesza zrębka w zasobniku. Możesz się podzielić pomysłem jak ten problem rozwiązać ? W załączniku zdjęcie 

[haryTG]

witam,

udało mi sie wreszcie zrobić próbę ....

podłączyłem silnik wibrujący na sprężynach i zanurzony w zrębkach...

niestety nie do końca zdaje to egzamin w środku bo blokuje dodatkowo zrębke, teraz powiesiłem przy ścianie zobaczymy jak bedzie...

będe meldował...

Lukaszx11  mam pytanie: do tego talerza który jest  na zdjęciu na dole przykręciłeś śrubę i coś jeszcze?

pozdrawiam

Sławek

 

[json]

Ciekawy jestem rezultatu, choć wydaje mi się, że wibracja zagęści zrębki i oby to ich bardziej nie zbiło. 

Prosty przesiewacz, aby odsiać rozkrusz poniżej 3mm i długie niedocięte elementy. Zrębka jak ładnie odcięta, nie poszarpana to dość fajnie schodzi do zera w podajniku. 

Pochwalcie się jak wasze spalanie w ostatnie dni? 🙂

Pytanie techniczne, macie w menu serwisowym / ustawienia palnika / wygaszanie tylko jeden parametr "czas wygaszania" czy ewentualnie moc wentylatora?

Pozdrawiam

[haryTG]

json miałeś rację wibracja nie bardzo pomaga, chyba że jest przymocowana do zbiornika ale to wtedy jest zbyt duży hałas....

Odnośnie ustawienia palnika to u mnie jest tylko czas wygaszania... moc wentylatora powinna być?

Mam pytanie do ciebie: czy zrebke robisz sam czy gdzieś kupujesz? Jeśli sam to jakiego rębaka uzywasz?

Pozdrawiam

[json]

haryTG dzięki za odpowiedź, czyli u Ciebie jest opcja włączenia wentylatora wyciągowego w trybie nadzoru i wygaszania u mnie tego brak, więc już widzę, że serwis altereco źle podłączył do sterownika. W wolnej chwili i swojej uprzejmości spojrzysz do jakich zacisków jest podłączony wentylator wyciągowy? W schemacie sterownika akurat brak informacji.

Z tego co grzebałem to plum wyrzucił opcję "obsługi wentylatora" z oprogramowania dla altereco, uważam to za błąd, bo gdy kocioł kończy pracę przechodząc w tryb postoju, paliwo które jest na rynnie palnika potrafi przegrzać kocioł - u mnie tak się właśnie dzieje. Szukam rozwiązania na szybkie dopalenie lub zgaszenie żaru po pracy, bo u mnie kocioł potrafi przebić z 70-72 na 85-88*C, co grozi awaryjnym schładzaniem kotła. Gdyby wentylator w trybie wygaszania poszalał chwilę na 100% zgasiłby, albo szybko dopalił żar i byłoby z głowy, a tak muszę uważać z temp. zadaną kotła. 70*C zadanej to już max, a chciałbym ładować bufor np. do 77-80*C, ale to niestety tylko w sferze marzeń.

Odpowiadając na pytanie w kwestii zrębki. 1 sezon był zagadką, dałem się wrobić w zrębki od altereco, wydałem fortunę, a takiego badziewia w życiu nie widziałem. Ogrom rozkruszu, mnóstwo długich i niedociętych kawałków i pięknie zaparzone mokre w foliowych workach. Potem kupiłem od jakiegoś gościa z Wrocławia - mega syf, jedyna zaleta że było to suche. Przeszukałem wszystkie składy i dystrybutorów zrębki w promieniu 200km i uznałem, że pora na zakup rębaka.

Korzystam z rębaka Remet RTS-630, rębak ogólnie w ocenie 7/10. Jestem z niego zadowolony, ale wiele zaczyna mi w nim już przeszkadzać. Trochę praktyki i kombinowania w procesie zrębkowania i wychodzi bardzo fajna zrębka. Na minus to: ograniczenia w postaci średnicy cięcia suchego drewna, lubi się zablokować bęben co czasem nie jest łatwe by go w ogóle ruszyć. Ogólnie konstrukcja prosta i nie ma się co tam zepsuć. Gdy będę zmieniał rębak, a na pewno do tego dojdzie, bo jednak przy zrębkowaniu twardego drewna (dąb czy buk), bolą ręce, jednak trzeba trochę dopychać do leja, bo drewno lub się odbijać od tarczy z nożami i robi się trociny a nie zrębki. Zmienię na rębak z podajnikiem / posuwem, i przydałaby się większa wydajność. Zrębki jednak trzeba sporo... to tyle na temat twardego drewna, iglaki idą jak masło, lecz struktura drewna iglastego jest zupełnie inna, komórki są włókniste, długie i elastyczne, co często skutkuje, że przez rębak przeleci długi element, nie zostanie docięty i taka zrębka nadaje się do przesiania, kiepsko zrębkuje się również mokre drewno, włókna się ciągną i robi się z tego miazga, a nie ładna kostka. Fajną opcją jest zamówienie rębaka pod adres, taki rębak zrobi robotę w godzinę, a Ty przy rębaku spędzisz wiele wiele godzin 🙂 ale to trzeba mieć infrastrukturę, rębak musi dojechać i się ustawić, trzeba mieć miejsce na drewno, plus do tego niedaleko jakaś stodoła czy wiata na wyrzut zrębki.

Zrębki to fajne paliwo, ale w porównaniu do Niemców czy Austriaków jesteśmy 10-15 lat do tyłu. Tam w rejonie możesz zamówić bez problemu rębak lub kupić suchą, przesianą zrębkę z dostawą do domu.

[Lukaszx11]

W dniu 23.11.2022 o 13:01, json napisał(a):

haryTG dzięki za odpowiedź, czyli u Ciebie jest opcja włączenia wentylatora wyciągowego w trybie nadzoru i wygaszania u mnie tego brak, więc już widzę, że serwis altereco źle podłączył do sterownika. W wolnej chwili i swojej uprzejmości spojrzysz do jakich zacisków jest podłączony wentylator wyciągowy? W schemacie sterownika akurat brak informacji.

Z tego co grzebałem to plum wyrzucił opcję "obsługi wentylatora" z oprogramowania dla altereco, uważam to za błąd, bo gdy kocioł kończy pracę przechodząc w tryb postoju, paliwo które jest na rynnie palnika potrafi przegrzać kocioł - u mnie tak się właśnie dzieje. Szukam rozwiązania na szybkie dopalenie lub zgaszenie żaru po pracy, bo u mnie kocioł potrafi przebić z 70-72 na 85-88*C, co grozi awaryjnym schładzaniem kotła. Gdyby wentylator w trybie wygaszania poszalał chwilę na 100% zgasiłby, albo szybko dopalił żar i byłoby z głowy, a tak muszę uważać z temp. zadaną kotła. 70*C zadanej to już max, a chciałbym ładować bufor np. do 77-80*C, ale to niestety tylko w sferze marzeń.

Odpowiadając na pytanie w kwestii zrębki. 1 sezon był zagadką, dałem się wrobić w zrębki od altereco, wydałem fortunę, a takiego badziewia w życiu nie widziałem. Ogrom rozkruszu, mnóstwo długich i niedociętych kawałków i pięknie zaparzone mokre w foliowych workach. Potem kupiłem od jakiegoś gościa z Wrocławia - mega syf, jedyna zaleta że było to suche. Przeszukałem wszystkie składy i dystrybutorów zrębki w promieniu 200km i uznałem, że pora na zakup rębaka.

Korzystam z rębaka Remet RTS-630, rębak ogólnie w ocenie 7/10. Jestem z niego zadowolony, ale wiele zaczyna mi w nim już przeszkadzać. Trochę praktyki i kombinowania w procesie zrębkowania i wychodzi bardzo fajna zrębka. Na minus to: ograniczenia w postaci średnicy cięcia suchego drewna, lubi się zablokować bęben co czasem nie jest łatwe by go w ogóle ruszyć. Ogólnie konstrukcja prosta i nie ma się co tam zepsuć. Gdy będę zmieniał rębak, a na pewno do tego dojdzie, bo jednak przy zrębkowaniu twardego drewna (dąb czy buk), bolą ręce, jednak trzeba trochę dopychać do leja, bo drewno lub się odbijać od tarczy z nożami i robi się trociny a nie zrębki. Zmienię na rębak z podajnikiem / posuwem, i przydałaby się większa wydajność. Zrębki jednak trzeba sporo... to tyle na temat twardego drewna, iglaki idą jak masło, lecz struktura drewna iglastego jest zupełnie inna, komórki są włókniste, długie i elastyczne, co często skutkuje, że przez rębak przeleci długi element, nie zostanie docięty i taka zrębka nadaje się do przesiania, kiepsko zrębkuje się również mokre drewno, włókna się ciągną i robi się z tego miazga, a nie ładna kostka. Fajną opcją jest zamówienie rębaka pod adres, taki rębak zrobi robotę w godzinę, a Ty przy rębaku spędzisz wiele wiele godzin 🙂 ale to trzeba mieć infrastrukturę, rębak musi dojechać i się ustawić, trzeba mieć miejsce na drewno, plus do tego niedaleko jakaś stodoła czy wiata na wyrzut zrębki.

Zrębki to fajne paliwo, ale w porównaniu do Niemców czy Austriaków jesteśmy 10-15 lat do tyłu. Tam w rejonie możesz zamówić bez problemu rębak lub kupić suchą, przesianą zrębkę z dostawą do domu.

Json i haryTG użyjcie opcji "nadzór" to rozwiązuje problem dopalenia pozostałości paliwa i przebicia temp. Kotła. W zalaczniku zdjęcie ustawień i mi się to sprawdza. Ładuje bufor do 77stopni a schładzania kotła ma ustawione na 90 stopni, wygaszanie 10sek.

W dniu 21.11.2022 o 23:45, haryTG napisał(a):

witam,

udało mi sie wreszcie zrobić próbę ....

podłączyłem silnik wibrujący na sprężynach i zanurzony w zrębkach...

niestety nie do końca zdaje to egzamin w środku bo blokuje dodatkowo zrębke, teraz powiesiłem przy ścianie zobaczymy jak bedzie...

będe meldował...

Lukaszx11  mam pytanie: do tego talerza który jest  na zdjęciu na dole przykręciłeś śrubę i coś jeszcze?

pozdrawiam

Sławek

 

Zastosowałem pręta w kształcie litery S ale już to odkręciłem, natomiast dołożyłem dodatkowa listwę "choinkę" do kosza która jest napędzana z szuflady i to jest progres 🙂 zdjęcie w załączniku. Działa naprzemiennie z głównym posuwem. 

Edytowane 24 Listopada 2022 przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu

[json]

Lukaszx11 jaką masz temperaturę "Detekcji płomienia" w parametrze rozpalanie?

Próbowałem ustawiać nadzór, ale kompletnie mi to nie wychodziło. Po trzech próbach, trzech porażkach i trzech sprzątaniach wraz z rozkręcaniem systemu podawania.... odpuściłem. Nadzór bazuje na temperaturze spalin, jeśli ona spada poniżej temperatury wskazanej w rozpalaniu kocioł wchodził w pracę, co skutkowało podawaniem paliwa, aż szuflada stanęła, czyli cały popielnik i rynna w surowej zrębce.

[Lukaszx11]

W dniu 24.11.2022 o 01:08, json napisał(a):

Lukaszx11 jaką masz temperaturę "Detekcji płomienia" w parametrze rozpalanie?

Próbowałem ustawiać nadzór, ale kompletnie mi to nie wychodziło. Po trzech próbach, trzech porażkach i trzech sprzątaniach wraz z rozkręcaniem systemu podawania.... odpuściłem. Nadzór bazuje na temperaturze spalin, jeśli ona spada poniżej temperatury wskazanej w rozpalaniu kocioł wchodził w pracę, co skutkowało podawaniem paliwa, aż szuflada stanęła, czyli cały popielnik i rynna w surowej zrębce.

Ja mam 70 stopni w załączniku zdjęcia ustawień. Napisz czy dziala 

Edytowane 30 Listopada 2022 przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu

[haryTG]

W dniu 23.11.2022 o 22:46, Lukaszx11 napisał(a):

Json i haryTG użyjcie opcji "nadzór" to rozwiązuje problem dopalenia pozostałości paliwa i przebicia temp. Kotła. W zalaczniku zdjęcie ustawień i mi się to sprawdza. Ładuje bufor do 77stopni a schładzania kotła ma ustawione na 90 stopni, wygaszanie 10sek.

Zastosowałem pręta w kształcie litery S ale już to odkręciłem, natomiast dołożyłem dodatkowa listwę "choinkę" do kosza która jest napędzana z szuflady i to jest progres 🙂 zdjęcie w załączniku. Działa naprzemiennie z głównym posuwem. 

hej ,

podeślij więcej zdjęc tego rozwiązania jak możesz albo jakiś schemacik narysuj...

napisz jeszcze jaką masz ustawiona temperature kotła jak ładujesz bufor do 77st 

pozdrawiam gorąco

haryTG

W dniu 23.11.2022 o 13:01, json napisał(a):

haryTG dzięki za odpowiedź, czyli u Ciebie jest opcja włączenia wentylatora wyciągowego w trybie nadzoru i wygaszania u mnie tego brak, więc już widzę, że serwis altereco źle podłączył do sterownika. W wolnej chwili i swojej uprzejmości spojrzysz do jakich zacisków jest podłączony wentylator wyciągowy? W schemacie sterownika akurat brak informacji.

Z tego co grzebałem to plum wyrzucił opcję "obsługi wentylatora" z oprogramowania dla altereco, uważam to za błąd, bo gdy kocioł kończy pracę przechodząc w tryb postoju, paliwo które jest na rynnie palnika potrafi przegrzać kocioł - u mnie tak się właśnie dzieje. Szukam rozwiązania na szybkie dopalenie lub zgaszenie żaru po pracy, bo u mnie kocioł potrafi przebić z 70-72 na 85-88*C, co grozi awaryjnym schładzaniem kotła. Gdyby wentylator w trybie wygaszania poszalał chwilę na 100% zgasiłby, albo szybko dopalił żar i byłoby z głowy, a tak muszę uważać z temp. zadaną kotła. 70*C zadanej to już max, a chciałbym ładować bufor np. do 77-80*C, ale to niestety tylko w sferze marzeń.

Odpowiadając na pytanie w kwestii zrębki. 1 sezon był zagadką, dałem się wrobić w zrębki od altereco, wydałem fortunę, a takiego badziewia w życiu nie widziałem. Ogrom rozkruszu, mnóstwo długich i niedociętych kawałków i pięknie zaparzone mokre w foliowych workach. Potem kupiłem od jakiegoś gościa z Wrocławia - mega syf, jedyna zaleta że było to suche. Przeszukałem wszystkie składy i dystrybutorów zrębki w promieniu 200km i uznałem, że pora na zakup rębaka.

Korzystam z rębaka Remet RTS-630, rębak ogólnie w ocenie 7/10. Jestem z niego zadowolony, ale wiele zaczyna mi w nim już przeszkadzać. Trochę praktyki i kombinowania w procesie zrębkowania i wychodzi bardzo fajna zrębka. Na minus to: ograniczenia w postaci średnicy cięcia suchego drewna, lubi się zablokować bęben co czasem nie jest łatwe by go w ogóle ruszyć. Ogólnie konstrukcja prosta i nie ma się co tam zepsuć. Gdy będę zmieniał rębak, a na pewno do tego dojdzie, bo jednak przy zrębkowaniu twardego drewna (dąb czy buk), bolą ręce, jednak trzeba trochę dopychać do leja, bo drewno lub się odbijać od tarczy z nożami i robi się trociny a nie zrębki. Zmienię na rębak z podajnikiem / posuwem, i przydałaby się większa wydajność. Zrębki jednak trzeba sporo... to tyle na temat twardego drewna, iglaki idą jak masło, lecz struktura drewna iglastego jest zupełnie inna, komórki są włókniste, długie i elastyczne, co często skutkuje, że przez rębak przeleci długi element, nie zostanie docięty i taka zrębka nadaje się do przesiania, kiepsko zrębkuje się również mokre drewno, włókna się ciągną i robi się z tego miazga, a nie ładna kostka. Fajną opcją jest zamówienie rębaka pod adres, taki rębak zrobi robotę w godzinę, a Ty przy rębaku spędzisz wiele wiele godzin 🙂 ale to trzeba mieć infrastrukturę, rębak musi dojechać i się ustawić, trzeba mieć miejsce na drewno, plus do tego niedaleko jakaś stodoła czy wiata na wyrzut zrębki.

Zrębki to fajne paliwo, ale w porównaniu do Niemców czy Austriaków jesteśmy 10-15 lat do tyłu. Tam w rejonie możesz zamówić bez problemu rębak lub kupić suchą, przesianą zrębkę z dostawą do domu.

hej

sory ale bede mógł ci sprawdzic jak jest podłączony wentylator wyciągowy dopiero w poniedziałek bo teraz wyjezdzam na weekend a jak pisze tą odpowiedz to jest dość póżno...

co do zrębki to mam też taki sam rębak jak ty i dosyć fajna ta zrębka wychodzi ale potwierdzam te same mankamenty co ty...

okazało się że kuzyn mojej żony ma rębak taki za ok 50tys i nawiózł mi kilka aut zrębki drobnej wstępnie przesianej więc jest mega super... ale zauważyłem że ta moja nie przesiewana lubi sie zawieszać

ja dopiero pale pierwszy sezon, wcześniej miałem piec na węgiel ale to była porażka..

z tym nadzorem też "pobawie sie" po weekendzie i dam znać co i jak

pozdrawiam

haryTG

[json]

Cytat

W dniu 24.11.2022 o 11:10, Lukaszx11 napisał(a):

a mam 70 stopni w załączniku zdjęcia ustawień. Napisz czy dziala 

 

Jestem po tygodniowych testach i dopracowaniu ustawień. Bardzo Ci dziękuję, rozwiązałeś moje największe problemy. Dostosowałem temperatury kotła i bufora. Pięknie się wygrzewa 80 góra/70 dół. Kocioł przebija różnie między 72-80, idealnie. Podajnik z reguły nie osiąga 26-27*C. Takiego rozwiązania szukałem 🙂

Przy okazji sprawdziłem wentylator wyciągowy, jest trupem, silnik spalony- łopatki tarły o obudowę czopucha i się spalił. Swoją drogą montowali go chyba młotkiem, obudowa cała pogięta, słabe dopasowanie do czopucha. Rozglądałem się za nowym, ale kocioł dobrze rozpala, ciąg i wentylacja jest ok, więc chyba go w ogóle odpuszczę. 

Edytowane 1 Grudnia 2022 przez json

[Lukaszx11]

21 godzin temu, json napisał(a):

Dostosowałem temperatury kotła i bufora. Pięknie się wygrzewa 80 góra/70 dół. Kocioł przebija różnie między 72-80, idealnie

A jaką masz ustawioną  min i max temp kotła? Ja mam max 78 i ładowanie bufora 78 stopni. Jak temp.kotla przekroczy 78 to sterownik zaczyna zmniejszać moc co w rezultacie daje mniejsze przebicie (2-5stopni) po naładowaniu bufora. 

[haryTG]

W dniu 23.11.2022 o 22:46, Lukaszx11 napisał(a):

Json i haryTG użyjcie opcji "nadzór" to rozwiązuje problem dopalenia pozostałości paliwa i przebicia temp. Kotła. W zalaczniku zdjęcie ustawień i mi się to sprawdza. Ładuje bufor do 77stopni a schładzania kotła ma ustawione na 90 stopni, wygaszanie 10sek.

Zastosowałem pręta w kształcie litery S ale już to odkręciłem, natomiast dołożyłem dodatkowa listwę "choinkę" do kosza która jest napędzana z szuflady i to jest progres 🙂 zdjęcie w załączniku. Działa naprzemiennie z głównym posuwem. 

hej

mógłbyś zrobic więcej zdjęć jak zrobiłeś ten dodatkowy mieszacz?

sprawdza Ci sie to? zawiesza sie zrębka nadal?

będe wdzięczny za informację

pozdrawiam

Sławek

[Matejko1]

pod tym linkiem jest omawiany prototyp podajnikowca na zrębki gdzie autor prosi o uwagi dotyczącego tego kotła - czy moglibyście się wypowiedzieć tam pod tamtą dyskusją co o tym podajnikowci sądzicie? :