Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogniwo DS


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  

W dniu 18.01.2022 o 08:47, RUPIK napisał:

Witam mam w planach zakup pieca OGNIWO 13kw DC KLASA ECODESING na węgiel ,mam troche drewna czy komora zasypowa jest w miarę duża zeby była możliwość również palenia drewnem

Hej, ma możliwość palenia drewnem ale licz się z tym, że musisz mieć drewno pocięte na małe kawałki bo duże Ci nie wejdą i będą się ciągle zawieszać... do tego na okrągło trzeba podkładać. W okresie przejściowym to w sumie nie problem ale zimy nie przeżyjesz. No i pozostaje problem wymiennika. Przy paleniu drewnem jednak się smoli, jak palisz węglem to ogólnie jest ok. Nie ma z tym problemu. 

Z ciągłym podkładaniem też nie jest tak źle. Piec najmniejszy jaki był z tej serii, chyba 10kW. Chata 120 metrów, niemiecka, nieocieplona. Jak o 21 ładuje do pełna to o 4 nad ranem temperatura spada poniżej 65 na piecu, o 6 rano mam już 55 stopni i tylko żar. Ładuję do pełna i jadę dalej. Max 3 wiaderka na dzień przy takiej pogodzie jak dziś czyli około 0 na dworze, 50 stopni na grzejniki i 70 stopni na piecu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam  wszystkich mam wielki dylemat zastanawiam się nad DS 13 lub jakimiś piecem na ekogroszek.

1. czy wymiana płytek w ds jest ciężka i jak często jej trzeba wymieniać

2. według producenta bufor musi być min 600l, można zastosować dwa mniejsze ?

3. czy bufor misi być stojąco ?

4. jest jakoś bufor żebym go zmieścił ( wysokość kotłowni 2,2m drzwi 79cm) - może zdejmowana izolacja tylko żeby przez drzwi wejść 

5. węgiel i drzewo (na rozpałkę ) muszę kupować wiec opłaca się kupować DS? czy lepiej pchać się w ekogroszek?

6. jaki piec polecacie na eko?

7. kaloryczność ekogroszku (nowa jakaś nazwa) ma być większa ale gdzieś czytałem że może być problem z zakupem, może brakować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mam pytanie, czy przy powierzchni użytkowej nieocieplonego domu 160 m2 moc tego pieca 18 kw nie jest zbyt wysoka? Taki piec już zakupiłem.

Drugie pytanie, jaki wpływ na temperaturę w piecu przy zamontowanym zaworze trójdrogowym mieszającym ma puszczanie wody z powrotu na instalacje, np. przy ustawieniu na 5, czy temperatura w piecu będzie się zwiększać proporcjonalnie do spadku temperatury na instalacji, czy na odwrót (chłodniejszy powrót)?

I czy teoretycznie zamknięcie zaworu na 0 powoduje, że ciepła woda z pieca nie ma ujścia i piec się matychmiastowo przegrzezje? Jaka jest funkcja i cel opcji ustawienia na "0"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ja mam 120 metrów, dom poniemiecki, nieocieplony i piec ma 10kw. Zimę spokojnie przeżyłem. W pokoju mam koło 21-22 stopni. 

Jak ustawisz na zero na zaworze mieszającym to piec się momentalnie przegrzeje. Zamontuj sobie jakiś siłownik który będzie utrzymywał zadane temperatury - czyli np na powrocie do pieca 50 stopni a na kaloryfery 45. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wygląda na to, że mimo nieocieplonych ścian piec mam przewymiarowany..Załadowanie jednej węglarki czyli ok. 14 kg jednorazowo podnosi temp. na piecu do 85-90 stopni a na instalacji do 75-80, mimo pokrętła ustawionego na zaworze 3d na 5...Pozostaje mi chyba tylko metoda palenia kroczącego, czyli dokładanie co 3 godziny po kilka szufel...??? trochę to żmudne. Z drugiej strony producent w instrukcji do Ogniwa DS 18 informuje o t stałopalności maksymalnie 4,5 godziny..

Czy tymi piecami w ogóle da się palić w takim razie bez bufora?

Dodam jeszcze, że mimo, iż przy pełnym załadowaniu temperatura na piecu i instalacji rośnie do wskazanych wyżej wysokich poziomów, w domu bez szału, tzn. sauny nie ma - w porywach 20-21 stopni czyli zdrowa norma. Czyli patrząc na to, niby piec nie jest za mocny...gubię się już w tym..o co może chodzić?

Edytowane przez goozyo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak obniżyć moc kotła? Nie chciałem bufora bo zależało mi na utrzymaniu naturalnego obiegu  grawitacyjnego, bez wspomagania elektrycznych pomp co przy buforze jest konieczne, a w okolicy gdzie mieszkam mamy niestety częste braki prądu. Piec już kupiony i zainstalowany, więc albo będę musiał obniżyć moc kotła (jak?) albo pozostaje jakaś odpowiednika technika palenia (krocząco?) aby uniknąć duszenia i strat energii w komin..

Edytowane przez goozyo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz zmniejszyć powierzchnię rusztu, daj dwie cegły szamotowe po bokach, z tyłu też cegły połóż na ruszt tak aby dotykały blachy tej co idzie po skosie ( zmniejszajaca powierzchnię rusztu) w niej też są otwory trzeba je pozatykac tak aby powietrze szło tylko pod ruszt. Ja mam jeszcze obniżona przegrodę i dodaną jedna cegłę do palnika( nie zapycha się palnik) jak przestanę palić to dodam jakieś zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, goozyo napisał:

Czyli wygląda na to, że mimo nieocieplonych ścian piec mam przewymiarowany..Załadowanie jednej węglarki czyli ok. 14 kg jednorazowo podnosi temp. na piecu do 85-90 stopni a na instalacji do 75-80, mimo pokrętła ustawionego na zaworze 3d na 5...Pozostaje mi chyba tylko metoda palenia kroczącego, czyli dokładanie co 3 godziny po kilka szufel...??? trochę to żmudne. Z drugiej strony producent w instrukcji do Ogniwa DS 18 informuje o t stałopalności maksymalnie 4,5 godziny..

Czy tymi piecami w ogóle da się palić w takim razie bez bufora?

Dodam jeszcze, że mimo, iż przy pełnym załadowaniu temperatura na piecu i instalacji rośnie do wskazanych wyżej wysokich poziomów, w domu bez szału, tzn. sauny nie ma - w porywach 20-21 stopni czyli zdrowa norma. Czyli patrząc na to, niby piec nie jest za mocny...gubię się już w tym..o co może chodzić?

Coś masz źle ustawione. Nie chce mi się wierzyć, że masz na piecu 90 stopni a kaloryfery prawie zimne. Jak dasz na 5 to jaka temperatura idzie na grzejniki? U mnie przy temperaturze wody na piecu 65 stopni na kaloryferach mam 40 a przy 70 stopniach 50. Da się spokojnie zimę przeżyć - 3 wiaderka 10kg starczą żeby chatę ogrzać przez 1 dzień czyli wsad na 8 godzin. 

Stałopalność może ma małą bo 4,5 godziny ale przy pełnej mocy gdy ładujesz bufor. Tak na pół gwizdka to pewnie pochodzi dłużej. 

Zobacz czy zawór 3D możesz zautomatyzować. Może być drogo ale ma to masę plusów. Zawsze masz optymalną temperaturę na piecu i na grzejnikach a gdy się zaczyna wypalać wsad to nie dojdzie do jego wypalenia do zera co wiąże się z rozpalaniem od nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zdjęcia, być może też tak będę musiał zrobić. Te szamoty masz położone czy przymurowane? Nie jest tak, że mam kaloryfery zimne, wręcz przeciwnie, chodziło mi o to, że mimo gorących kaloryferów, sauny nie mam 20-21 stopni, przez co chciałem podkreślić to, iż myślałem wcześniej że piec 18 kw na nieocieplany dom, gdzie nie jest go tak łatwo zagrzać będzie w sam raz. To prawda, że mógłbym palić na pół gwizdka przez co pewnie zwiększył bym samopalność, ale z kolei mam jakieś opory przed duszeniem tego węgla i zakopcaniem pieca wewnątrz - w tym ogniwie i tak jest już komora spalania nieźle się smoli..

Dzisiaj przyszedł sąsiad i jak dotknął czopucha i chromoniklowanego odprowadzenia do komina parząc się co zrobił: ustawił miarkownik na 50, ustawił przepustnicę spalin na "Z" kwitując "tak się pali";) Jak zauważył, tak gorącym kominem ucieka mi spora ilość ciepła do komina, a przecież niby komin miał się pocić przy 5 klasie z powodu zbyt niskiej temperatury spalin. Co raz bardziej widać, że ten piec faktycznie dedykowany jest stricte pod bufor. No ale na razie muszę znaleźć jakąś metodę - chyba faktycznie muszę bardziej palić na pół gwizdka, nie ustawiać miarkownika na 70 (gdzie piec zatrzymuje się przy tym ustawieniu na 90), tylko może na 55?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to się zmniejsza moc kotła aby nie kisić opału, ma się palić prawie cały czas a jak miarkownik zamknięty to nie ma kopcić z komina. Mylisz pojęcia, komora spalania to raczej jest za palnikiem i tam jest czysto, nie ma żadnej smoły. Smoła jest w komorze zasypowej jak w każdym kotle ds. Jeśli chodzi o temp. spalin to w kotle ogniwo ważne jest czyszczenie pierwszego wymiennika zaraz za palnikiem przynajmniej raz w tygodniu inaczej będzie wysoka temp. spalin. Ja mam cały czas otwartą przepustnicę na czopuchu i temp. wacha się od 200 do 100 st. Według mnie zamykanie przepustnicy jest błędem, w poprzednim kotle nie miałem w ogóle tego ustrojstwa i tu też myślę o wycięciu. Temp. na kotle nie ma żadnego znaczenia jeśli chodzi o temp spalin, myślę że taka optymalną temperaturą jest 70st. Jeśli byś miał bufor to palił byś z jeszcze większą mocą to jak myślisz czy temperatura spalin będzie niższa czy wyższa? Palenie metodą kroczącą stosowało się w kotle górnego spalania nie w dolniaku, można po wypaleniu wsadu zastosować taką namiastkę tego palenia przy dokładaniu, chodzi o to by przesunąć żar pod palnik a świeży węgiel sypać z tyłu i na górę wtedy nie ma w ogóle dymu z komina. Widać że kocioł masz za nocny bo przebija dość mocno temperaturę, według mnie powinieneś zmniejszyć moc kotła i będzie o wiele lepiej.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, napewno była by wyższa. Jeśli chodzi o wymiennik w tym kotle to rzeczywiscie szału nie ma, ale wszystko jest do ogarnięcia. Trzeba dbać o czystość wymiennika i nauczyć się rozpalać i palić wtedy temperatura spalin jaką zobaczysz max to 250 st. Ma to swoje zalety dla tych co mają kominy z cegły to idealny kocioł, można palić bez wkładu kominkowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.03.2022 o 09:59, goozyo napisał:

a jak obniżyć moc kotła? Nie chciałem bufora bo zależało mi na utrzymaniu naturalnego obiegu  grawitacyjnego, bez wspomagania elektrycznych pomp co przy buforze jest konieczne ...

Nie jest konieczne. Można ładować bufor grawitacyjnie. Przeczytaj to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam, noszę sie z zamiarem wymiany starego kotła Zębiec z 1984r. Dom też jest z lat 80-tych 10mx11m, ściana 0,5m (pustak ceramiczny+szaroniebieski bloczek chyba żużlobeton) do ogrzania około 90m2 wyskość pomieszczeń 2,6m i boljer 140l. Dom nie jest ocieplony, na dachu eternit. Obecny kocioł ma 21kw (typowy śmieciuch)i pracuje na grawitacji. W jego miejsce chciałbym zamontować kocioł Ogniwo ds z miarownikiem ciągu na razie bez bufora (graitacja też ma duże pokłady wody), który pracował by dalej na grawitacji bez zbędnej elektroniki. Z wyliczeń na ciepło właściwe wychodzi mi okolo 10-11kw niezbędna moc grzewcza. Chciałbym w kotle oprocz węgla spalać też drewno. Zastanawiam się, czy kocioł ogniwo ds 13kw będzie wystarczający czy brać 18kw? Będę wdzieczny za sugestje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w Ogniwie z Biecza ds da się w ogóle palić drewnem? Przeszedłem wczoraj z węgla na drewno i to jest jakaś masakra - w komorze spalania wszystko się kisi, leje się czarna lepka smołowata maź, mimo, iż nie dusiłem, normalny przestój przy 70 stopniach... Czy przy drewnie trzeba otworzyć skrót spalin i palić jak w tradycyjnym kopciuchu?  Wtedy smoła/sadza w komorze chyba by się dopalała, ale też pewnie duże straty energii - ciepło w komin... Czy ten tylni szyb konwekcyjny to dodatkowe ogrzewanie płaszcza wodnego czy jedyna droga? Będę wdzięczny za wskazówki i podzielenie się swoim doświadczeniem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, goozyo napisał:

Czy ten tylni szyb konwekcyjny to dodatkowe ogrzewanie płaszcza wodnego czy jedyna droga? Będę wdzięczny za wskazówk

Oczywiście że to wymiennik ciepła a nie jedynie droga dla spalin do komina.

Piszesz że miałeś przestój bo na kotle 70 stopni. Przy drewnie musi być ciągłe palenie bez przerwy. Inaczej smoła. Stąd zalecenie producenta by montować bufor.

Albo będziesz dokladal co chwilę małe ilości drewna by nie przegrzewac kotła, albo ładujesz na full i nie dusisz . Wtedy przegrzejesz dom. 

Albo założysz bufor , będziesz palił z pełną komorą i na maksa, ładując ciepłem ten bufor. Wtedy nie kisisz i masz w miarę wygodne użytkowanie kotła. A komin...uwierz mi, lepiej dla niego gdy ma swój komfort cieplny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@goozyo cegły kupisz w markecie lub składzie budowlanym i trzeba je sobie dociąć szlifierką kątową z tarczą diamentową na żądany wymiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.