Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dobór kotła - wydzielone z tematu "Dopalanie płomieni w gs"


janosh

Rekomendowane odpowiedzi

Gość witek1234

No chciałbym abyś był zadowolony. Kiedyś też taki wezmę z tej racji że bardziej przekonuje mnie ten typ palnika niż retorta. Te palniki zadowolą się większą paletą eko lub mieszanek z miałem a gdy czytam o problemach z węglem w klasycznych podajnikach to nie mam ochoty na ryzykowne kroki.

Na forum boleckiego jest sporo o tym kociolku. Warto czasem tam zajrzeć. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki skomentujcie resztki:

 

20190213_160532.jpg

20190213_160621.jpg

20190213_160442.jpg

20190213_160604.jpg

20190213_160449.jpg

20190213_160735.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamienie i gruz masz szczęście że masz ten palnik to wypchnie takie przerosty .Koksu nie wiedzę więc wszystko dopalone można spróbować dmuchawę dać oczko dwa niżej tak żeby nie przydymiało ale i też do popielnika nie wpadał niespalony węgiel .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem sporo kamienia w tym węglu. Na moje oko użytkownika zasypowca to jest ok. Koksiki są lekkie. Popiołu i kamieni jest we węglu np. 10%, a w tej pozostałości masz tych czarnych koksików wagowo jedną n-tą, więc samemu oszacuj ile to wyjdzie, zupełnie niewiele do początkowej masy węgla. Gratulacje z założenia dobrego kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli "pewne" źródło węgla okazuje sie tez nie byc do konca uczciwym... Chyba że polski tez taki jest....

To co? Retopal z pgg? Czy gdzie kupujecie bo mi juz wszystko opadlo....

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, marcus312 napisał:

Kamienie i gruz 

Gruz czyli co,czyli typowy gruz?:)

Ja miałem podobny popiół w zasypowcu i nazwałem to żużlem (trzecia fota) tyle,że właśnie nie wiem od czego to-czasem wrzucałem do ponownego spalenia.

Teraz po modyfikacji w popiele nie ma prawie nic-poza kamieniami aż mnie trafia bo niektóre są tak ciężkie aż nie chcę myśleć ile kg kamieni już wybrane było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gruz bo chyba kawałek cegły tam widać i kamienie typu piaskowiec  .Polski węgiel nie ma takich zanieczyszczeń .bo jest zakład przeróbczy płuczka.Retopal  to piast ziemowit może być ,  karlikiem też palą w sv 200 n ,  ja pale wesołą ale nie polecam na początek przygody z kotłem podajnikowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszym zdjęciu jest taka kostka. I ona ma coś czarnego po środku. To jest dziurka, czy czarna resztka niespalonego węgla?

Bo jeśli to drugie, to nie jest cegła. Tak wyglądają kamienie w węglu, węgiel jest skałą osadową, czasem się osadzi nie sam węgiel z roślin, tylko z innym iłem i jest taki półkamień-półwęgiel, który po wypaleniu tak wygląda. A gruz z kopalni czy jakiegoś placu też bywał i deski kopalniane też :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

Ten odlamek to chyba faktycznie cegła. Ewidentnie rosyjski węgiel, w naszych brak takich kamieni i gruzu. Chyba będziesz musiał kupować online.

Wg mnie jest dobrze a jak trafisz lepszy węgiel będzie super. Po jakimś czasie dojdziesz do wprawy z regulacją . 

Jest dobrze:)

Kocioł bardzo dobry a palnik rewelka bo gdybyś miał retorte to przy tym weglu miałbyś czystą rozpacz. Dlatego ten sprzęt to mój faworyt a klasyczne podajniki raczej mnie nie kręcą. Będę Cię pytał o sterownik ale to później bo goni mnie czas:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie jest cegła chyba. Ma warstwy i da się pokruszyć. Kupił bym Retopala na pgg ale nie mają workowanego obecnie.

Kociołek się uspokoił. Pyka sobie. Jak już wiem że węgiel do d..y to się uspokoiłem. Kombinowałem z nastawami żeby popiół był sypki ale widać z tym sie nie da. Zmniejszyłem podawanie i pauzę to nie zatyka palinika bo wcześniej ze 3x na dobę wygrzebywałem pogrzebaczem bo ledwo płomień się przeciskał... Teraz sobie samo spada.

Nie wiem czy tak ma być czy jednak za dużo zmniejszyłem podawanie bo w momencie kiedy kocioł dogrzewa CWU to spada temp na dom z 60* na 50*. Może za mała moc teraz ? Może powinien trzymać zadaną cały czas?

@witek1234 Sterownik prosty w obsłudze. Tak torchę chciałbym na ten moment ten lepszy z wykresami ale z drugiej strony to chyba zabawka na początku. Jak już sie w kotle nie grzebie i wszystko działa poprawnie to i wykresy chyba niepotrzebne.

W 4 dni zeżarł chyba 120kg groszku ale dawał na 100% dość długo. Teraz chodzi tak 33-36% i też potrafi w podtrzymanie wejść.

Spróbuję zamówić gdzieś lepszy węgiel to zobaczymy jak to chodzi :) Trochę się jednak obawiam, że za duży kociołek. 10kW też by pewnie było z zapasem. Może mrozy siarczyste wrócą to zobaczymy :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bierz Karlik to też jest z kop piast więc pewnie parametry te same co retopal .Jak było w węglu tyle kamieni to nie ma się co dziwić że zatykało palnik tym bardziej że na początku szedł na pełnej mocy .Palnik  sobie jak widać radzi nawet z takimi kamieniami i jak ten węgiel jest w rozsądnej cenie to można nim palić .Jak chodzi 33 - 36 % to jeszcze ma zapas można mu zdjąć mocy na 40-60% . Spadek będzie zawsze przy większym odbiorze CWU  należy dążyć do tego żeby te spadki niwelować do minimum po są ochrony powrotu itd.to oczywiste że jak kocioł zaleje zimna woda to temperatura musi spaść i wymaga to określonego czasu reakcji przez sterownik w kotle .Na jakim poziomie masz temperaturę spalin , mniejszy kocioł mniej nie spali .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcus312

Producent zalecał Retopal (24-26) i Anmag (25) a Karlika (26-28) dla wymagających i raczej nie z moim kociołkiem i 100m2.

Ten co kupiłem jest luzem za 850 zł (worki dodatkowo po 2 zł/szt po 30 kg). Doprecyzuję, że przez 5 dni miałem 2 pełne popielniki tego gruzu.

Jak "zdjąć mocy"? Nie wiem czy dobrze rozumuję ale wyczytałem, że zmniejszając czas podawania zmniejszam moc kotła. W instrukcji producent podał widełki 7-12 sek. Mam na 8 sek. Pewnie za szybko grzebałem jak chata wyziębiona ale na 10 sek pracował na 100% i spadał do podtrzymania. Teraz tak jak kilka razy widziałem (bo już żona nie pozwala w kotłowni siedzieć jak już tyle kasy poszło) to między 24 - 38%. Teraz tak: Jeżeli ma 8 sek podawania i w związku z tym mniejszą moc to jak pokazuje mi że pracuje na 38% to w stosunku do jakiej mocy? Inaczej pożera pokazując te 38% a mając rózne moce? Wg producenta na 30% pożera 0,52 kg/h a na 100% - 1,87 kg/h... Wolałbym się mieścić w 20kg/dobę......Jak w kopciuchu przy takich temp.

Temp. spalin mi nie pokazuje.... :( Może jak przyjdzie termometr z Chin zamówiony do kopciucha to podłączę?

Ps. W domu słychać podajnik zwłaszcza, że sypialnia nad kotłownią a łóżko nad podajnikiem. Nie przeszkadza to jakoś szczególnie ale za to słyszę na jakiej mniej więcej mocy chodzi :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

Termometr z Chin???

Ja bym się zainteresował Greenpalem . Ktoś gdzieś pisał że w Karliku też sporo kamyków.

Podobno jakość spadła ale jeśli chciałbyś popróbować to może Prestige. Mają w ofercie palety testowe z trzema rodzajami eko. Jak miałem mpm to też kupiłem od nich taką paletę. Wtedy jeszcze nie było tragedii ale towar był wilgotny . Wszystkie typy w miarę ale dla Ciebie chyba byłby najlepszy clasic , to podobno z Piasta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam widzisz... Jak nie mokry to kamienie.... Dzwoniłem do jednego z polecanych składów ale uczciwie przyznali, że mokry...

O Prestige też czytałem, że się w tym roku pogorszył. Koleżanka od 2 lat na tym jedzie i chwali ale w tym roku nie zamawiała... :/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja aktualnie kończę palenia drugiej partii Karlika

Chrupie, bo ma większe bryłki, spala się podobnie jak retopal w sensie spieczków a'la popcorn, tyle,że popiołu mniej jak w retopalu.

Karlik jednak potrafi przybrudzić na ciemno, to jednak bez znaczenia

 

Mam akurat do testu zapięty od wczoraj Argos PID, dla Karlika (wiekszy dom) mam aktualnie:

8sek podawanie / 34sek pauza

dmuchawa na obecną pogode wystarczy max 55% a na noc jak mocniej pracuje dźwigałem na 58%, więcej ten opał nie potrzebował

 

Skarbka z Bobrka, tą france to musiałem na cobrze/argosie robić 80%, płomień musiałbyś krótki, poszarpany, jasny, bo tylko wówczas można było tamten opał spalić

 

 

Jak masz ruska, czy anmag czy retopal, to myślę,że nadmuch możesz spokojnie zdjąć na 58%

Przy tym palniku jakby Ci zapotrzebowanie spadło do 20kg/24h to da radę na takim o niskim RI pracować z ograniczeniem nadmuchu na 25% w Argosie PID, ale to kwestia obserwacji już jak złapiesz wprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie palacze !

@janosh Zrobił dobry zakup, i będzie miał wreszcie wygodę, tylko jak wreszcie ustawi sterownik i kupi dobry opał.

Aaaale: zaczynając od początku.

Co z tego że ten kocioł nazywa się tak, albo inaczej,
Ma dołączoną "automatykę" przez producenta.
Posiada wielki zasobnik na opał, a sam kociołek gabaryrtowo jest mały,
I nie powala "powierzchnią grzewcza" 1,3 m2 w stosunku do mocy 13 kW.
16 KW tegoż producenta ma już 2,5 m2 powierzchni grzewczej i pewnie więcej sprawności można z niego wycisnąć.
Zupełnie jak za PRL. 10kW = 1m2, i bierz pan taki piec.
Ale nie o tym chciałem.
Zasadą działania nie różni się od kotła dolnopalnego.
Bo w istocie żeczy takim jest.
Jedno co go nieco różni od zwykłego ręcznego dolniaka, to automatyczne "wpychanie" węgla na ruszt i (ojej) nadmuch przez wiatrak.
Cała reszta co do zasady działania i spalania jest identyczna jak w zwykłym "dolniaku".
W "SKAMP" też mamy ruszt prawda ?
No to trzeba tak ustawić parametry podawania opału, aby był ten koks na ruszcie rozżarzony, a na końcu rusztu był (spiekający się nawet)
popiół.
Znaczy tak podawać rzadko węgiel jak tylko się da. Płomień wylatujący z palnika w żadnym wypadku nie powinien sięgać tylnej ściany kotła,
bo gwałtownie się schładza i zostaje przerwany proces spalania.
A do palenia używamy najlepszego opału (kalorycznego, niskopopiołowego) jaki tylko zdołamy kupić.
Palenie kiepskim węglem zostawiamy cwaniakom którzy taki opał sprzedają.
Mając kociołek ze sterownikiem, gdzie możemy dowolnie zaprogramować ilość podawanego opału, nadmuch, czuwanie,
mamy kontrolę nad procesem spalania, spalanie to kwestia nastaw sterownika.
Być może trzeba jeszcze zmniejszyć czas podawania i nie tylko.

Na wiosenne klimaty być może byłby dobry nawet taki ekogroszek:

https://sibugolpl.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@FireFlame pytales o spalanie.

Średnia z 8 dni jakies 25 kg/doba. Odejmujac 4 pierwsze dni gdzie dogrzewal na 100% dom i poszlo wtedy ze 120 kg to wychodzi 17kg za pozostale. Tak mniej wiecej. Do starego na pewno ladowalbym 20-25 kg/dobe. Jak sie to jeszcze ogarnie i kupi dobry opal to moze byc miód... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty moze ociepl ten dom. Mi jak 4t poszly zeszlego sezonu to.... W tym roku mialem cel do 3,5t. I powiem Ci że duza szansa jest teraz. Chociaz zimy tez nie bylo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość witek1234

U mnie spalanie na przestrzeni lat kształtuje się w miarę przewidywalnie, paląc kalorycznym nie przekraczam 4 tony a plomiennym 5 ton średnio. Ale to zależy od zimy, tamten sezon zamknąłem w 6 tonach a parę sezonów wstecz, zeszło jedynie 3.800. 

Ale taki Skamp palący non stop na pewno dałby oszczędności. Dlatego pilnie czytam Twoje informacje:)

Ocieplenie nie wchodzi w grę, a amortyzacji inwestycji raczej bym nie dożyl. Sami mieszkamy z żoną, córka za granicą i nie myśli o powrocie. Gdy nas zabraknie pewnie chata pójdzie w obce ręce...Brutalna prawda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Retopal zamówisz ze strony PGG

https://www.pgg.pl/sklep-internetowy

Jak chwilowo nie mają, to zwykły Anmag lub tez Retopal z Imex-Piechota

http://imexpiechota.pl/wegiel-i-koks/ekogroszek-retopal/

http://imexpiechota.pl/wegiel-i-koks/anmag-ekogroszek/

https://imexpiechota.pl/wp-content/uploads/cennik-wegiel-worki.pdf

 

Zobacz dział FAQ strony firmowej

Nastawy startowe dla opałów: Retopal, Karlik, Anmag przy spalaniu dobowym max 35kg
SV-200-15 i kotły Skamp-PV 13kW 8sek podawanie / 35sekund pauza podawania, dmuchawa 55-58% 

tu mała podpowiedź, jak spalasz ciut mniej, to pauza dla 100%mocy na 40 i dmuchawa na 50% dla takich prostych paliw 23-26MJ z niskim RI


SV-200-25 i kotły Skamp-PV 20kW 10sek podawanie / 34sekundy pauza, dmuchawa 60%

Jakby co instrukcja palnika jest do pobrania ze strony z kotłem a także z działu instrukcje sterowników (trochę nazwa nietrafiona):

https://sekom-pleszew.com.pl/wp-content/uploads/2019/01/SV200n-instrukcja.pdf

Jak spalisz ok 1,5tony warto wygarnąć komorę powietrzną, krótki filmik jakiś czas temu machnąłem, część celowo bez rękawic, aby było widać,że można to zrobić szybko i sprawnie bez wygaszania, na chwile stop i szybka akcja

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Pieklorz napisał:

Retopal zamówisz ze strony PGG

https://www.pgg.pl/sklep-internetowy

Jak chwilowo nie mają, to zwykły Anmag lub tez Retopal z Imex-Piechota

http://imexpiechota.pl/wegiel-i-koks/ekogroszek-retopal/

No tak, tylko nie dość że kaloryczność marna 24-25MJ to jeszcze cena ~870zł/t plus koszty wysyłki 250zł.

To już chyba lepiej aby @janosh palił tym co ostatnio, skoro nawet kamienie przechodzą.

Nie warto przepłacać za transport kamieni w węglu do celów opałowych.

Umówmy się że jakość opału przeliczamy w zależności od ilości energii jaką możemy z niego wydobyć,

w stosunku do ceny. Nazwy, Marki, Reklama, nijak się mają do rachunku ekonomicznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Retopal czy Anmag mają niska spiekalność, nie można patrzeć na samą kaloryczność, bo jak kupisz marną partię takiej wesołej (30-31MJ), to nic Ci nie da kaloryczność, skoro wszystko będzie na czarno lądować w popielniku, bo na małym kotle i palniku nie da się tego normalnie spalić

Trzeba też wiedzieć,że to minimalna deklaracja producenta, jak deklaruje 24, to najczęściej w stanie suchym takim do palenia ma to realnie 25 pod 25,5MJ...

Retopal czy Anmag (teraz mają w imex promocję) czy Karlik mają niskie RI i bez problemu się spalają, lepiej dopalić paliwo o niższej kaloryczności jak walczyć z koksem na paliwach 28-30MJ, odpad w popiele to tez sprawność, tego się tak prosto na PLN jak piszesz nie przelicza

Nie wspominając już o tym,że z kalorycznością tez trzeba trafić pod swój obiekt...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pieklorz napisał:

Nie wspominając już o tym,że z kalorycznością tez trzeba trafić pod swój obiekt...

Masz rację, ale w połowie...

Rzeczywiście kaloryczny węgiel potrafi sprawiać kłopoty spiekami.

Jednak kopalnie (polskie) dokładają ostatnio starań aby produkowany przez nie ekogroszek nie sprawiał problemów

w podajnikowcach. I spiekanie się jest coraz mniejszym problemem. Choćby dlatego że ów "dobry węgiel" zaczyna być wydobywany z nowych pokładów, i ma lepsze parametry, niższą spiekalność.

Oczywiście najlepiej sprawdzić trochę na początek, worek czy dwa aby mieć pogląd.

Jednak uważam że lepiej jest walczyć za tą samą cenę z nadmiarem kalorii, niż z nadmiarem kamieni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.