Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja mam palnik który "żre" nawet przemysłowy pelet z plastikiem i piaskiem i nie trzeba nic smarować, kombinować z przesłoną itp.  Dostępny jest też z Plum-em.

 

Przyznaje fajny patent.  Nie twierdzę ze tylko KIPI i REVO to jedyny wybór. Po prostu nie kupiłem KIPI by palić pelletem za 1000zł tona.

 

Sam spbie to nasmaruje tylko chodzi o fakt ze nie zna sie a bierze sie za montaz palnikow i nie wie jak ustawic. Gadal najmniejszy nduch i zrobil taki ze piec nie osiagal temperatury i byl caly z sadzy teraz juz sie uporalem i wiem ze to proste jak budowa cepa wszystko jest i nigdy juz nie bede w przyszlosci korzystal z serwisu.

 

W ogóle gość jest podany na stronie jako dystrybutor/serwisant KIPI? Ja też miałem to szczęście trafić na nieudolnych/nieuczciwych hydraulików. Wiem o czym piszesz. Zresztą 4 lata temu podobnie trafiłem tu, na to forum :)))

 

Dodam, że palnik kupiłem u autoryzowanego dystrybutora/serwisanta KIPI. Działającego u mnie na lokalnym rynku i nie tylko. Sympatyczny człowiek, przy okazji sporo mi podpowiedział odnośnie montażu i użytkowania. Więc to nie jest reguła.  Przy okazji widziałem jakie awarie dotykają palniki innych producentów. Powyginane komory spalania, pęknięcia na spawach po roku użytkowania. Zerknijcie na komorę spalania KIPI. Ile tam jest spawów?

Edytowane przez Dragster
  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

Moze pytanie na temat peletu do kipi. Widzicie z waszych doswiadczen jakies roznice w spalaniu peletu o roznych cenach? Chodzi mi czy drozsze peletu wytrzymywaly wam dluzej niz tanie noname? Procz ceny jak wiadomo roznica jest w popiele tylko pytanie czy jest sens palic pelet za ~1000zl i wybierac popiol dwa razy w msc? Czy palic peletem za ~500zl i miec zaoszczedzone i wybierac popiol 4 razy w tygodniu? Macie jakies uzasadnienia co do tego? Natknalem sie na rozne sposotrzezenia i wiekszosc wychodzi ze tanszy kupuja bo nie widza zadnej roznicy. Dlatego pytanie jak wasze doswiadczenia?

To wszystko zależy od tego co pomieszają w pellecie. Alfiorz w tym sezonie testowałem jak widziałeś z moich wpisów różne zarówno 6mm jak i 8mm agro (łuska słonecznika) i przemysłowe. Wszystko zależy od tego czego oczekujesz. Tani pellet to zazwyczaj trochę roboty z czyszczeniem sprzątaniem. Droższy większy komfort mniej popiołu spieków sadzy itp. Nie jest to oczywiście zasada co do wszystkich pelletów ale w większości pewnie tak. Ja na razie jade na przemysłówce i po 2 tygodniach od czyszczenia palnika jest nawet spoko chociaż wymiennik można by już oczyścić bo trochę się pokrył nie wiem czy to sadza czy popiół bo kolor brązowo biały. Z sosnowego pelletu takiego osadu nie było ale za to kiełbaski się robiły. Z pelletu mieszanego bez kory czystość i niemal brak popiołu  za to cena kalesony zwija do kolan bo u mnie to ponad 770 zł. za tonę

Edytowane przez kocur34
Opublikowano

Serwisantów jak i monterów nie będę bronił jednak szkoda że nikt im nie mówi żeby zachęcali użytkowników to eksperymentowania z ustawieniami. Nie ma jednakowych ustawień dla tego palnika i nigdy nie będzie. Chyba z kipi zrobi swój pellet i będzie on maił za każdym razem dokładnie taki sam skład co w teorii i praktyce jest raczej nie możliwe. Przez pierwszy rok nawet nie dotykałem ustawień palnika (retorta) bo się bałem że w domu zapanuje kraina lodu i to był błąd. Trzeba samemu szukać ustawień pod swoje oczekiwania i tyle.

Opublikowano

Ja miałem tak samo, też bałem się grzebania w menu. Dopiero to forum mi oczy otworzyło. No i fakt, nie ma dwóch takich samych instalacji i takich samych peletow...

 

www.kochowka.blogspot.com

Opublikowano (edytowane)

Przyznaje fajny patent.  Nie twierdzę ze tylko KIPI i REVO to jedyny wybór. Po prostu nie kupiłem KIPI by palić pelletem za 1000zł tona.

 

 

W ogóle gość jest podany na stronie jako dystrybutor/serwisant KIPI? Ja też miałem to szczęście trafić na nieudolnych/nieuczciwych hydraulików. Wiem o czym piszesz. Zresztą 4 lata temu podobnie trafiłem tu, na to forum :)))

 

Dodam, że palnik kupiłem u autoryzowanego dystrybutora/serwisanta KIPI. Działającego u mnie na lokalnym rynku i nie tylko. Sympatyczny człowiek, przy okazji sporo mi podpowiedział odnośnie montażu i użytkowania. Więc to nie jest reguła.  Przy okazji widziałem jakie awarie dotykają palniki innych producentów. Powyginane komory spalania, pęknięcia na spawach po roku użytkowania. Zerknijcie na komorę spalania KIPI. Ile tam jest spawów?

Zgaduję ,ani jednego?To ty kolego masz już palnik trochę czasu i miałeś jakąś awarię?

Edytowane przez maronka
Opublikowano

Tak trochę czasu już mam, 1 miesiąc :))) Z rok mi zeszło zastanowienie się bo musiałem spalić zapasy węgla. Nawet dobrze się złożyło bo pewnie teraz bym żałował. Co ciekawe od początku chciałem palić pelletem. Niestety rzeczywistość mnie sprowadziła na ziemie. Zakup retorty pancerpolu Trio okazało się kompletnie nietrafione. Toż to żarło pelletu dwa razy więcej niż najgorszego węgla. Samo podtrzymanie żaru na retorcie 25kW zjadało z 15kg pelletu.

Opublikowano

Palił ktoś już w opcji ruszt ? jak to wygląda ? Można całkiem wyłączyć dmuchawę itd. i palić na zwykłym miarkowniku ciągu ? Mam jeszcze trochę drzewa , które zostało z przed montażu palnika.

Opublikowano (edytowane)

Możesz po prostu wyłączyć programowo sterownik lub przełączyć się w tryb ruszt.

Edytowane przez Dragster
Opublikowano (edytowane)

W ds-e to by trzeba zdemontować bo za mocno smoli komorę zsypową i mogło by uszkodzić palnik ale w mpm-e to tylko sie przekład drzwi które są tylko prosto wyjmowane do góry i wyjęte bez odkręcania ich ino ze 20kg całość wazy

Edytowane przez maronka
Opublikowano (edytowane)

Mam ds-a, a palnik zamontowany w śodkowych drzwiczkach. Mam też drugie drzwiczki oryginalne, więc chciałbym odłączyć palnik (ta wtyczka okrągła wielopinowa), zdjąć drzwiczki z palnikiem i założyć drugie.

 

Chodzi mi, żeby dalej ecomax sterował całą instalacją - pompy , mieszacz itp , ale, żeby fizycznie palnik był odłączony i całkiem zdjęty.

 

Podobno trzeba w miejsce gdzie przychodzi czujnik płomienia i dmuchawy  w sterowniku wstawić po  rezystorze - żeby oszukać sterownik.

 

Dlatego właśnie nie chcę, żeby mi palnik smaliło i odłożyć go razem z drzwiczkami tak jak jest na półkę.

Edytowane przez wojtas85
Opublikowano

Palił ktoś już w opcji ruszt ? jak to wygląda ? Można całkiem wyłączyć dmuchawę itd. i palić na zwykłym miarkowniku ciągu ? Mam jeszcze trochę drzewa , które zostało z przed montażu palnika.

Paliłem i palę czasem. Fabrycznie masz nadmuch 30% ale można go modulować więc nie ma z tym problemu. 

Opublikowano

Mam ds-a, a palnik zamontowany w śodkowych drzwiczkach. Mam też drugie drzwiczki oryginalne, więc chciałbym odłączyć palnik (ta wtyczka okrągła wielopinowa), zdjąć drzwiczki z palnikiem i założyć drugie.

 

Chodzi mi, żeby dalej ecomax sterował całą instalacją - pompy , mieszacz itp , ale, żeby fizycznie palnik był odłączony i całkiem zdjęty.

 

Podobno trzeba w miejsce gdzie przychodzi czujnik płomienia i dmuchawy  w sterowniku wstawić po  rezystorze - żeby oszukać sterownik.

 

Dlatego właśnie nie chcę, żeby mi palnik smaliło i odłożyć go razem z drzwiczkami tak jak jest na półkę.

 

Musisz przełączyć źródło ciepła na ruszt.

Opublikowano

to wiem ze muszę przełączyć na ruszt - nie czytasz uważnie..... co zrobić żeby nie było błędu sterownika jak odłaczę palnik i sterownik będzie właśnie w trybie ruszt ? praktykował już ktoś coś takiego ?

Opublikowano

Palił ktoś już w opcji ruszt ? jak to wygląda ? Można całkiem wyłączyć dmuchawę itd. i palić na zwykłym miarkowniku ciągu ? Mam jeszcze trochę drzewa , które zostało z przed montażu palnika.

Ja paliłem w trybie ruszt przez tydzień po parę godzin , palnik mam pod rusztem więc nie ma problemu , paliłem drewnem u mnie trzeba bardzo uważać ,dokładać niewielką ilość drewna tak jak w kominku, bo temperatura  rośnie jak szalona ,mimo że nadmuch się wyłączy to powietrze i tak przeciąga przez dmuchawę bo niema tam żadnej klapki .   Palnika nie da się odłączyć , jedynie przejść w tryb ruszt i niech sobie dmucha na półce , ustawić na sterowniku niższą temperaturę zadaną a na kotle utrzymywać wyższa ,to sterownik przejdzie w nadzór i palnik przestanie dmuchać .

Gość robin60
Opublikowano (edytowane)

Nic nie musisz robić z czujką płomienia jedynie nadmuch na 0 i pozostałe parametry funkcjonują w sterowniku, pompy i inne ustrojstwa jakie są podpięte pod kocioł, innymi słowy czujniki , STB i tak dalej.

Edytowane przez robin60
Opublikowano

Mam pytanie wszyscy mowia zeby obserwowac plomien i z tym sie zgadzam jednak chce rozwiac watpliwosci zwiazane z nadmuchami. Mi mowiono zeby jak najnizsze ustawiac jednak nie mam wtedy fajnego plomienia. Jak powinien wygladac plomien? Wiem tyle ze dlugi i nieposzarpany ale na malym nadmuchi nie umiem takiego osiagnac przy pelecie z wilczej. Moze macie jakies filmiki zdjecia bo w necie jest filmik konkurencji nie bede robil reklamy i widac fajny plomien a nie potrafie takiego ustawic.

Opublikowano (edytowane)

U mnie na pellecie z początku przygody z barlinkiem musiałem mieć na max mocy 20kW nadmuch 45% do 50%, średnia 13kW 36% minimalna 6kW 27%.

Aktualnie przy no name mam 30%, 26% i 23% i płomień długi do samej tylnej ścianki kotła.

Jednakże nie każda dostawa no name na tych ustawieniach chciała chodzić. W niektórych partiach oprócz +-1% nadmuchu musiałem zmienić czas czyszczenia, zmniejszając lub zwiększając. Aktualnie mam rotację 130 sek i 7 % obrotu.

U mnie również dużo pomogły zawirowywacze spalin zamontowane na przewałach.

Oraz kolejna sprawa to jakość i wilgotność pelletu, gdyż miałem kilka worków na próbę od jednego producenta no name i żeby 100 % ustawić to musiałbym co 10 minut nadmuch zmieniać.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

To i ja mam pytanko. Właśnie wróciłem od kotła, bo palnik mi się wyłączył po 24 godzinach.

Zajrzałem do niego, a w środku sporo czarnego żużla i jakby sadzy. Po wyciągnięciu tego odkurzaczem palnik w środku jasnobrązowy. Ten brązowy nalot bardzo trudny do odczyszczenia, musiałem go drapać metalowa szczotka i śrubokrętem.

Wcześniej tego nie zauważyłem. Zawsze wystarczało odkurzanie i delikatne przejechanie szczotką.

Spotkał się ktoś z Was z czymś takim?

Dodam, że ostatnie 10 dni to w zasadzie praca ciągła na małej mocy.a8c6cf77dadfa85eb3d4bd4130ec0a31.jpg

 

www.kochowka.blogspot.com

Opublikowano

Nadmuch , jak zwykłe zależy od wielu czynników, rodzaj i moc pieca , jaki palnik ,jaki komin (długość, średnica, RCK tak lub nie), jakie paliwo , itd. Dlatego trzeba trochę czasu i cierpliwości i się do tego dojdzie.

Opublikowano

To i ja mam pytanko. Właśnie wróciłem od kotła, bo palnik mi się wyłączył po 24 godzinach.

Zajrzałem do niego, a w środku sporo czarnego żużla i jakby sadzy. Po wyciągnięciu tego odkurzaczem palnik w środku jasnobrązowy. Ten brązowy nalot bardzo trudny do odczyszczenia, musiałem go drapać metalowa szczotka i śrubokrętem.

Wcześniej tego nie zauważyłem. Zawsze wystarczało odkurzanie i delikatne przejechanie szczotką.

Spotkał się ktoś z Was z czymś takim?

Dodam, że ostatnie 10 dni to w zasadzie praca ciągła na małej mocy.a8c6cf77dadfa85eb3d4bd4130ec0a31.jpg

www.kochowka.blogspot.com

Może właśnie dlatego że na małej mocy, a jaki miałeś nadmuch przy minimum.?
Opublikowano

Max 44, minimum 26%.

Dopiero dziś to zauważyłem, ten brązowy nalot był jak kamień w czajniku. Kuśwa, pora naprawdę go rozebrać i przeczyscić. Przy taktowaniu, nawet jak się zapalał 12 -15 razy na dobę, wewnątrz był jasnoszary i w miarę czysty. Zasypałem też teraz nowy pelet, od innego dostawcy. Będę obserwował.

 

www.kochowka.blogspot.com

Opublikowano

Jak się odpalał to pewnie chodził na wyższej mocy i dopalanie i przedmuch był lepszy.

Opublikowano

To i ja mam pytanko. Właśnie wróciłem od kotła, bo palnik mi się wyłączył po 24 godzinach.

Zajrzałem do niego, a w środku sporo czarnego żużla i jakby sadzy. Po wyciągnięciu tego odkurzaczem palnik w środku jasnobrązowy. Ten brązowy nalot bardzo trudny do odczyszczenia, musiałem go drapać metalowa szczotka i śrubokrętem.

Wcześniej tego nie zauważyłem. Zawsze wystarczało odkurzanie i delikatne przejechanie szczotką.

Spotkał się ktoś z Was z czymś takim?

Dodam, że ostatnie 10 dni to w zasadzie praca ciągła na małej mocy.a8c6cf77dadfa85eb3d4bd4130ec0a31.jpg

 

www.kochowka.blogspot.com

U mnie ciemny w środku zrobił się jak miałem ustawiony nadzór 3kW i 20% nadmuchu. Oraz pracy przy dużym H1(10). Po zmniejszeniu H1 na 5 a H2 na 15(wcześniej 22) oraz wyłączeniu nadzoru problem ustał. Więc pewnie u kolegi również mała moc i możliwe wilgotniejszy pellet zrobił swoje.

Opublikowano

Tez podejrzewam wilgotny pelet... Ostatnie worki ze starej dostawy przyniosłem z komórki i odrazu wsypalem do zasobnika. Było -15 na zewnątrz, a w kotłowni mam +16... Jednak powinny polezakowac trochę w ciepłym. Pech chciał, że kończę remont posadzki i musiałem odrazu zasypać do baniaka...

 

www.kochowka.blogspot.com

Opublikowano (edytowane)

Ktos sie pytal co z kotlami pracujacymi na malej mocy. Gdy mialem kiepski peelet to mi smolil kociol i byl problem z jego wyczyszczeniem temperatura okolo 55 st wiecej nie dalem wyciagnac . Teraz jade na kotle zapasowym smieciuchu. Smiali sie ze mnie ze wstawiam smieciucha jak mam gotowca na pelet. Teraz w moim miescie nie ma gdzie kupic peletu . Za dobrym trzeba wziosc wolne z pracy i stac w kolejkach jak za komuny. Teraz zastanawiam sie czy nielepiej bylo gazu podlaczyc .

Edytowane przez rzegus

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.