Stalmark Stalmark Eko Pionier 17Kw Ślimak Z Sterownikiem St-750 Z Pid

[M4TY5]

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Mam nadzieje że pomożecie ustawić mi piec aby hulał jak należy, gdyż moja wiedza na ten temat jest znikoma.

Posiadam taki o to piec

https://kotly.com.pl/produkt-kociol-z-podajnikiem-stalmark-eko-pionier-e-17-kw-4376.html?l=pl

w domu z poddaszem. Dom jest nieocieplony, około 100m do ogrzania.

Piec rozpalony został pierwszy raz tydzień temu i cały czas pracuje w tym programie PID.

Palę ekogroszkiem 23 ale niestety chyba nie wygląda to na odpowiednie spalanie.

Wytwarza się bardzo dużo sadzy, już 2 razy czyściłem piec bo był tak zawalony sadzą, że nie było już prawie ciągu.

Dodatkowo popiół to jedna wielka szlaka?, spieki? nie wiem jak to nazwać i wytwarza się tego bardzo dużo. Zdjęcie "popiół" przedstawia popielnik po 12h pracy. Węgla idzie jakieś 70-80 kg na dobę to chyba też sporo za dużo jak na taki domek.

I teraz pytanie czy można jakoś zmienić ustawienia pracy tego PID ? Jeżeli wejdę w sterownik to nie mam możliwości zmian niczego, dopiero po wejściu w opcje zaawansowane pokazują się opcje ale nie wiem czy to ma wpływ na pracę PID. Oto one :

Menu Zaawansowane - Parametry kotła:

Współczynnik wentylatora - jest 0 ( min - 56, max 20 )

Współczynnik podawania - jest 3% ( min -50, max 30 )

Tryb nadzoru:

Czas podawania -  jest 1 sec ( min 1, maks 255 )

Przerwa podawania - jest 3 min ( min 1, maks 255 )

Czas pracy wentylatora - jest 30 sec ( min 1, maks 255 )

Czas przerwy wentylatora - jest 7 min ( min 1, maks 255 )

Siła nadmuchu - jest 30 Bieg ( min 1, max 100 )

Napisze jeszcze nastawy :

Temperatura zadana CU 53

Temperatura zadana CWU 45

Temperatura włączania się pomp 40

Histereza 2

Z tym, że ustawione mam tylko na ogrzewanie domu.

Dodam jeszcze filmik z wyglądem paleniska. 

Co do zdjęcia ekran to wentylator pracuje na 56% ale to jest bardzo zmienne ( chyba PID sam steruje wiatrakiem ) i jeszcze pytanie co oznacza temperatura pod godziną to 51 stopni bo nigdzie nie ma tego w instrukcji.

Nie wiem czemu nie da się dodać filmiku to wstawiam link do youtuba:

Z góry dziękuję za włączenie się do dyskusji i udzieloną pomoc.

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez M4TY5

[PJack]

Piec rozpalony został pierwszy raz tydzień temu i cały czas pracuje w tym programie PID.

Wytwarza się bardzo dużo sadzy, już 2 razy czyściłem piec bo był tak zawalony sadzą, że nie było już prawie ciągu.

 

No to może powalczymy razem - ja uruchomiłem kocioł przed świętami. Sadzę wyeliminowałem przez podniesienie temp. kotła do 65/66 stopni, z opcją ochrony powrotu na 60 stopni - mam zawór 4d z siłownikiem więc mi tego pilnuje.

 

Druga opcja - byłem przekonany, że jak kotłownia otwarta - w sensie drzwi nie domknięte to będzie odpowiedni dopływ powietrza do pieca - i tu był błąd - ostatecznie zapewniłem stały dopływ świeżego powietrza do kotłowni niezależnie.

 

Moim zdaniem, jeśli pracujesz z PID to ustawienia nie mają znaczenia - ja mam ST 480zPID - pracuje albo PID albo dwustanowo.

Mogę dla PID jedynie korygować nadmuch i podawanie w zakresie chyba +/- 30%.

 

http://www.techsterowniki.pl/pl/serwis/poradnik-instalatora-2/

Masz klapkę za wentylatorem? powinna być stale otwarta przy pracy z podajnikiem.

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez PJack

[kecajbi]

Moim zdaniem na początku powinieneś się nauczyć na nastawach ręcznych. Musisz sobie "wyczuć" ten piec a dopiero później przechodzić na bardziej zaawansowane nastawy. Wyłączyłbym na Twoim miejscu ten PID. Z tego co widzę masz palnik Ekoenergii 25kW. Ja mam taki sam z tym że zamontowany w innym piecu . Od razu mówię to specyficzny palnik wymaga obserwacji. Jeśli masz węgiel 23MJ i powiedzmy z dobrego składu węgla / nie z marketu/ to ustawienia na początku dałbym tak. Wentylator 40%, podawanie 6, przerwa 35. /od tego ja zaczynałem / z tym że węgiel z kopalni miałem 27MJ. Kopczyk wg zaleceń z Ekoenergii powinien być koło 2-3 cm nad retortą. Jeśli kopczyk będzie ok to zacznij sobie ustawiać spalanie. Spieki powstają z jakości węgla i z dużego nadmuchu, zaś niedopalanie węgla to za mała przerwa. Pamiętaj żeby nie przeginać z przerwą bo może być tak że na podajniku pojawi się duża temperatura. / Tez tak miałem, na szczęście włączyło mi się zabezpieczenie/  Nie dodawaj więcej niż co 4. Jak zmienisz nastawy to odczekaj min 2 godziny . Moim zdaniem przy 100 metrach i dom nieocieplony powinieneś się zmieścić w 25-40 kg / ale to też zależy od wielu czynników - po prostu nie ma złotego środka i "złotych nastaw" / Co do sadzy to nie pal mokrym lub mocno wilgotnym  węglem . Ja też miałem pełno sadzy i jak "wysuszyłem węgiel- miał" to problem prawie zniknął. Za powstawanie sadzy odpowiada również wentylator. Im mniejszy nadmuch tym większa sadza, do tego jak masz większe przerwy w pracy podajnika tez Ci się będzie sadza tworzyła. Tu musisz sobie ustawić krótszy czas na podtrzymaniu . Ja mam w tej chwili 12 min , przedmuch 35 sekund i podawanie i wentylator to samo co w ustawieniach "palenie". Zrobisz jak zechcesz :)

[M4TY5]

Do piątku muszę palić na tym trybie PID, bo nie wiem jak mi się zachowa piec jak go wyłączę a nie mam czasu do piątku na obserwacje. Teraz wpadam do pieca raz na 12 godz. A nie mogę dopuścić do wygaszenia. Zgodnie z Twoją radą w piątek od rana wyłączę PID i powpisuje te nastawy i będę obserwował co się dzieje. Później napiszę efekty.

PJack a jak masz podawanie i nadmuch ustawione w trybie PID ?

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez M4TY5

[PJack]

Korekta podawania +5%, korekta nadmuchu -10%, palnik Ekoenergia, wprowadziłem takie nastawy ponieważ żar opadał bardzo do wewnątrz palnika, nadal nie jest idealnie ale teraz jest lepiej. W trybie z PID nic więcej nie skoryguję. Jeśli nie uda mi się uzyskać poprawnego kopca to przejdę na pracę bez PID. Obecnie mam niewielkie spieki, żużel, większość drobny popiół, sadzy prawie wcale po zwiększeniu temp. na powrocie.

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[M4TY5]

Witam, po wczorajszym dniu zaobserwowałem takie zmiany:

Współczynnik podawania = +5%

Współczynnik wentylacji = -10%

Kompletnie nie zdało egzaminu o 13:00 do 22:00 nagromadziło mi się 1,5 popielnika popiołu (jeśli można to tak nazwać, duże bryłki szlaki czy tam spieków ). Znajdowało się dużo niedopalonego węgla, więc postanowiłem zmienić parametry na:

Współczynnik podawania = 0%

Współczynnik wentylacji = 5%

Doszedłem do wniosku, że skoro miałem dużo niespalonego węgla to trzeba zmniejszyć podawanie. Zwiększyłem też wentylację, chciałem zobaczyć jak się piec będzie zachowywał.

Efekt, po 9 godz. 3/4 popielnika popiołu a szlaka nadal jest. Zwiększenie wentylacji spowodowało to, że ogień wydawał mi się zbyt duży i za mocny, więc postanowiłem dziś ustawić takie parametry:

Współczynnik podawania = -3% - aby było jeszcze mniej popiołu

Współczynnik wentylacji = -2% - poobserwowałem chwilkę ogień i wydawał się w porządku więc zobaczymy efekty o 13:00

Zostały mi jeszcze 2 dni zabawy z PID-em, potem przechodzę na system dwustanowy.

[M4TY5]

Witam ponownie, nie pisałem nic kilka dni ponieważ bawiłem się ustawieniami pieca, a nie było sensu pisać czegoś o czymś co źle działało.

A więc, przeszedłem na dwustan i to są moje parametry na dzień dzisiejszy.

CU = 53

CWU = 45

Histereza = 2

Temp. załączania się pomp = 40

Czas podawania = 6 sek

Przerwa podawania = 30 sek

Siła nadmuchu = 40 bieg

Praca podtrzymania = 6 sek

Przerwa podtrzymania = 3,30 sek

Wentylator w podtrzymaniu

Czas pracy = 60 sek

Czas podtrzymania = 2 min

Obserwacje:

1. Temperatura dochodzi max do 54 stopni spada do 49, od 51 włącza się praca i spadnie jeszcze do 49 i potem już wzrasta sobie do 53.

2. Czas od momentu wejścia w pracę do podtrzymania 10 min, czas utrzymania się w podtrzymaniu 9 min. Jak to u Was funkcjonuje? Dacie rade utrzymać piec w dłuższym podtrzymaniu ?

3. Piec spala wg mnie bardzo dużo węgla około 50  - 60kg na dobę. Nie jest to to, o czym marzyłem.

4. Uległa natomiast mega pozytywna zmiana w sposobie spalania się węgla. Od wielkich spieków szlaki ( podczas palenia z PID-em ) do samiutkiego popiołu, czasem zdarzy się szlaka ale to wielkości małego kamyczka. Także na duży plus uważam, zmniejszenie się sadzy. Wcześniej co 2 dni było konieczne czyszczenie całego pieca, teraz po 4 dobach piec jest minimalnie zasadzony.

Co do samego palenia to nie mogę za nic w świecie ustawić pieca tak aby był kopczyk. Węgiel cały czas się rozchodzi na boki i albo jak dodaje czas podawania spada jeszcze żarzący się do popielnika albo jak zmniejszam, za mało go jest na ruszcie i nie może dogrzać.

 

Tak więc, Panowie co byście jeszcze zmienili aby tego węgla pobierało mniej ? Wiem że, teraz są wysokie mrozy ale 50-60 kg to chyba zdecydowanie za dużo.

[wader44]

witam i coś drgnęło z tematem oszczędności

też wymieniłem piec z jubamowskiego (palił około 25kg na dobę )na stalmar i pali 50kg

Edytowane 31 Stycznia 2017 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[1mps]

Witam.

Zacznę od opisania  moich problemów z piecem a raczej ze sterownikiem Tech ST750 z PID . Dzisiaj nikt mi nie powie, że są piece lepsze i gorsze, lepsze lub gorsze może być tylko ich wykonanie i ja wiedziałem od samego początku problem tkwi w sterownikach. Wybierając piec Stalmarka kierowałem się właśnie możliwościami sterownika, chodziło zwłaszcza o PID - włączam i nic mnie nie obchodzi poza tym oszczędności o których wszyscy piszą, o innych nie wspomnę, piec super estetyczny, zasobnik 200 kg ekogroszku, super, czego chcieć więcej . Od roku przeglądam forum w poszukiwaniu złotego środka na ustawienia pieca z podajnikiem Stalmark Duo Pid  21 kW i nic, dosłownie nic z tych wpisów nie wynika. Piec jak palił i kopcił oraz wytwarzał spieki tak robił ale do czasu. Nie pomogły rozmowy z serwisem TECH ani serwisem Stalmarka, każdy mówił co innego. Efekty przyniosły godziny a nawet dni spędzone przy piecu. Teraz palę w PID i jestem bardzo zadowolony. Spieków zero, popiołek jak z papierosa , dmucha przeważnie chodzi na 1 % do 20%. Na piecu stała temperatura, na zaworze 4d tak samo,  z wahnięciami +/- 2  stopnie. Na sterowniku pokojowym wykres przypomina linię ciągłą. Ogrzewam ok 200 m domu, bojler płaszczowy 140 l, spalanie ok. 18 kg na dobę.

A teraz do rzeczy problem ze sterownikiem ST 750 z PID tkwi w ustawieniach serwisowych. KOD 5162. Ja zmieniłem ;

 

1. min praca podawania                  serwisowe 1s  do 15s
2. min przerwa podawania                     "          30s
3. max przerwa podawania                    "          150s
4. min wentylator roboczy                      "           20%
5. max wentylator roboczy                     "           53%
6. max temperatura spalin                     "           2200
7. kontrola temperatury(zawór )             "           30 s
8. czopuch otwarty 1/2

PID działa na zasadzie  pomiaru temperatury spalin. U mnie temperatura spalin około 84 st. , temperatura na piecu praktycznie stała 59 st. przy ustawionej 58 st. Po uchyleniu drzwiczek górnych temperatura spalin spada i automatycznie wzrastają stopniowo obroty dmuchawy, zamykam temperatura spalin rośnie a obroty dmuchawy spadają do 1-2% i to jest to tak to działa. Dlaczego się zarejestrowałem i o tym piszę. Ponieważ wiem ile to nerwów kosztuje a nie każdy ma na to czas, nie ukrywam też ,że strasznie irytują mnie wpisy mało konkretne. Na koniec dodam,że priorytetem jest ustawienie właściwej proporcji powietrza tj min i max wentylator roboczy to jest klucz do sukcesu !!!, a na drugim miejscu dawka początkowa paliwa i przerwa podawania. Acha zwiększanie lub zmniejszanie współczynnika dmuchawy lub podawania nic nie da. Nie napisałem swoich ustawień, ponieważ każda instalacja jest inna. Dla zainteresowanych i mocno wkurzonych służę radą. Użytkownicy Stalmarków nie wierzcie w głupie wpisy , że te piece są kopciuchami, bo takie też czytałem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[bart12]

Witam serdecznie.

Proszę o pomoc w ustawieniach  Duo-Pida 31 st 750 . Piec spala w tej chwili 50 kg na dobę, samo ogrzewanie , szlaka na przemian z niedopalonym.

Proszę o sugestię odnośnie ustawień. Z góry dziękuję.

Edytowane 23 Listopada 2017 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[1mps]

KOD 5162.  1 pozycja granulacja paliwa wcisnąć groszek gruby i ukarzą się poniższe parametry

• min praca podawania                  serwisowe 1s  do 15s               zmień na 2 ( jeżeli po jakim czasie-min 12 godz.     kopczyk  za mały podnoś i 1 s.max do 4 s.
• max praca podawania                        "          15 s                        bez zmian
• min przerwa podawania                     "          30s                         zmień   na 15s
• max przerwa podawania                    "          150s                       zmień na 90 s.
• min wentylator roboczy                      "           20%                       zmień na 30%
• max wentylator roboczy                     "           53%                       zmień na 73%
• max temperatura spalin                     "           2200                      zmień na 2300
• kontrola temperatury(zawór 4d) )             "           30 s                zmień na 60s
• czopuch otwarty 1/2                                                                     bez zmian
• klapka od dmuchawy otwarta.Piec nie powinien wchodzić w stan nadzoru.                                                                         Są to zmiany w menu serwisowym i dotyczą palenia w piecu w systemie automatycznym  PID.  Innych parametrów nie ruszamy, mają pozostać fabryczne. Jeżeli były zmieniane przywróć w PID ustawienia fabryczne i dopiero zastosuj w/w zmiany. No i obserwuj. Co do innych szczegółów na tel. 664040067 Napisz na forum czy pomogło. Pozdrawiam K.C.

Edytowane 26 Listopada 2017 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[bart12]

Witam. Dziękuję za podpowiedź, dzisiaj w końcu mogę popróbować z ustawieniami, temperatura spadła na zewnątrz więc piec zaczyna chodzić tak naprawdę z większą mocą. Już od rana próbuję palić z wyłączonym PID , zabawa z ustawieniami  nonstop , trochę się poprawiło ale rewelacji nie ma, jest też problem już poruszany z dopalaniem w palniku (ecoenergia) ,palnik szczelny i tak dalej nie dopala od strony krótkiej na przeciwko zasobnika, ręce opadają, bryły niedopalonego spadają na dół, może ma ktoś pomysł jak to zaślepić albo zasłonić?

 

Pozdrawiam.

[dormario]

Z ekoenergia tak jest. Ja poradziłem sobie robiąc nawierty napowietrzajace wiertłem 2,5 mm na wzór Takiego http://img8.nokaut.pl/p-32-f4-32f41f4ed8a53d6869fa70d0fa8c698c500x500/ekoenergia2-zeliwny-palnik-typu-brucer-ii-ej-generacji.jpg

Edytowane 26 Listopada 2017 przez dormario

[bart12]

U mnie jest tak w oryginale i dalej wieje do ***, kombinuje z szamotami ale marne efekty :mellow:

Edytowane 26 Listopada 2017 przez Ryszard
Na tym forum nie używamy wulgaryzmów

[bart12]

Włączyłem znowu PIDa, może w końcu będzie lepiej. Co myślicie o paleniu pelletem w tych palnikach, próbowałem pali się pięknie czysto i prawie bez popiołu, trochę idzie więcej ale szedłem na ustawieniach fabrycznych to szło 40kg na 20 godzin ale było około + 8 stopni, może to alternatywa jakaś będzie bo ceny wungła z kosmosu i coraz gorszy przynajmniej w Bielsku-B.

[bart12]

po godzinie palenia jak na razie wielki stos nie dopalonych posklejanych kawałów węgla na retorcie i pod nią w popielniku. chyba za dużo podaje lub za mała przerwa już sam nie wiem.

[1mps]

po godzinie palenia jak na razie wielki stos nie dopalonych posklejanych kawałów węgla na retorcie i pod nią w popielniku. chyba za dużo podaje lub za mała przerwa już sam nie wiem.

Czegoś nie rozumiem palisz na ustawieniach ręcznych czy w PID. Ustawienia które podałem dotyczy tylko PID.

[bart12]

 włączyłem z powrotem tryb PID, i tak skacze , raz jest niska raz jest wysoka kopka z tendencją do przesypywania, ale i tak jest postęp bo trzyma temperaturę w granicach zadanej. Chyba to już wina będzie jakości groszko-miału z Wesołej

Edytowane 26 Listopada 2017 przez bart12

[bart12]

Teraz byłem sprawdzić jak się pali , temperaturę utrzymuje w granicach zadanej czyli 58  skacze od 56 do 62 ale po otwarciu popielnika  wielki spiek niedopalonego sięgał do deflektora chyba z 15cm gdzie przydusił żar i zablokował przesypywanie , węgiel chyba tym razem się trafił fatalny, zgroza.

Pozdrawiam i czekam na sugestię.

[1mps]

Dałeś te ustawienia z mojego postu

Edytowane 28 Listopada 2017 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[1mps]

Współczynnik wentylatora i podawania ustawiony na "0"

Jaka dawka początkowa ?  Pisz na komunikator bo już się  gubię.

Są dwię opcje zmniejsz dawkę początkową lub wydłuż max przerwę ale tylko jeden z tych parametrów i obserwuj, trochę zejdzie więc odezwij się jutro.

Edytowane 28 Listopada 2017 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[lukikx85]

Z ekoenergia tak jest. Ja poradziłem sobie robiąc nawierty napowietrzajace wiertłem 2,5 mm na wzór Takiego http://img8.nokaut.pl/p-32-f4-32f41f4ed8a53d6869fa70d0fa8c698c500x500/ekoenergia2-zeliwny-palnik-typu-brucer-ii-ej-generacji.jpg

 

Mam małą ekoenergię 12kW i walczę ze spiekami. Nie mam tych otworów w górnej części korony. Zastanawiam się nad ich wykonaniem, co one dokładnie dają? Tak myślę, że dzięki tym otworom słabiej będzie dmuchać dołem i w ten sposób lepiej będzie się palić?

[mhosaja]

To są otwory dopalające spaliny. Dają większą efektywność spalania. W mojej Ekoenergii są, ale i tak nie dopalalo mi groszku po przeciwległej stronie do podajnika. Teraz palę pelletem i jest pod tym względem o wiele lepiej, ale i tak widać, że po stronie podajnika pali się mocniej. Zastanawiam się nad zaślepieniem części dolnych otworów po tej stronie. Czy ktoś to przetestował?

[1mps]

Oczywiście można wiercić otwory ale to głupi pomysł. Groszku nie dopala ponieważ kanał powietrzny pod koroną palnika jest zapchany popiołem dokładnie w tym miejscy tj. po przeciwległej stronie od kierunku nadmuchu.. Rada jest tylko jedna zdjąć koronę i wyczyścić jeżeli nie jest spieczony wystarczy sam odkurzacz. Ponownie osadzić na silikonie wysokotemperaturowym 1200 1500 st. Czynność taką powinno się wykonać przed każdym sezonem i tyle w temacie.

Co do walki ze spiekami , przyczyną jest za mocny strumień powietrza, zmniejsz nadmuch a raczej zmniejszaj go stopniowo aby dobrać optymalną wartość, przy zbyt małym będzie więcej sadzy.

[xzibi]

Witam,

 

Jestem nowy na forum, a mam kocioł Stalmarka zaledwie od 2 miesięcy od od początku grzałem na ustawieniach fabrycznych. Na początku października nie było zbyt niskich temperatur, dzięki temu wychodziło nam spalanie ok 30kg na dobę. Spalał średnio dobrze, często pracował w nadzorze. Piec, czopuch, komin były potwornie okopcone, nie spieki i często występujące kawałki węgla w popielniku, dodatkowo kapiący z kolanka na rurze wydechowej kondensat rozpoczęły moje postępowanie w sprawie regulacji pieca. Sam się nie naprawi. Dzięki temu forum powiedzmy że naprowadziłem się na zasadę działania sterownika i poprawy pracy.

Ustawiałem go na wyczucie, odliczając czas pracy podajnika w stosunku do przerwy podawania. Sprawdzałem jakiej wielkości jest "kopczyk", jak reaguje na większe otwarcie zaworu 3-drogowego, zmienną pracę pomp (min/max praca) i powiedzmy, że teraz pracuje ok a popiół jest "jak z papierosa". Faktycznie nie ma sensu porównywać innych ustawień sterowników i instalacji bo w każdej wygląda inaczej np inny zamontowany wentylator. Tak jak napisał poprzednik 1mps należy wprowadzać niewielkie zmiany w nawiewie, kosmetyczne w czasie podawania i próbować aż osiągnie się perfekcyjny efekt.

Po pierwsze zalecam wyczyszczenie czujnika temperatury spalin, mój był okrutnie okopcony po tak długim czasie pracy na beznadziejnych parametrach.

Po drugie podłączyć drugi czujnik temperatury na CO, podłączyć pod CWU i porównać temperatury, czy czujnik CO nie zaniża temperatury. Mam zdjęcie jak ta sama temperatura raz ma 7 stopni różnicy (CO i CWU na sterowniku) a innym razem prawie ta sama temperatura. Źle zamontowany czujnik lub uszkodzony, nie wiem ale na pewno wymaga wymiany.

WAŻNE: W parametrach "Nadmuch" absolutnie nie zmieniamy żadnych wartości!!

Parametry w ustawieniach ekogroszek gruby: 

Współczynniki wentylatora i podajnika = 0

Min praca podajnika = 4s

max praca podajnika = 13

min przerwa podajnika = 30

max przerwa podajnika = 150

min went roboczy = 15

max went roboczy = 40

min obroty = 50

max obroty = 220

 

Parametry rozpalania:

max praca = 10s

min przerwa rozp = 30s

max przerwa rozp = 200s

min went rob rozpalania = 15s

max went rob rozpalania = 35s

min obroty = 80

max obroty = 350

 

Max temperatura spalin = 230 stopni

 

Też wiem, że te parametry tworzą charakterystykę pracy wg której sterownik dobiera sobie wartości pracy nawiewu, podajnika.

Nie rozumiem tylko dlaczego temperaturę na wydechu mam 130-160 stopni skoro odbiór ciepła w stalmark pionier jest bardzo długi ale przyczyna może leżeć w instalacji pieca bez ochrony kotła... albo kocioł jest zapowietrzony  :|. Porównuje piec od znajomego i ekogroszek z podajnikiem i jego piec mnie po prostu oczarował. Bez podajnika, zwykły zasypowy miał temp na czopuchu ok 50 stopni

Wczoraj zmieniłem dane w sterowniku, dmucha mocniej niż kiedyś ale z popiołu zostaje tylko szary pyłek w popielniku.

Dzisiaj dosypałem węgla do poziomu z wczoraj i wyszło mi że spala ok 25kg węgla na dobę.

Zwiększyłem przy tym temperaturę na kotle z 53 do 60 stopni no i temperatura na zewnątrz trochę spadła więc efekt jest raczej w tę lepszą stronę :). Dalej nie sprawdzę, bo śnieg zaskoczył elektrownię i nie mam prądu na nie wiem jak długoo :|.