Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Rzeczywiście sporo. Jakie masz ustawienia na kotle ?  Masz pełną automatykę ?To jest mieszkanie w kamienicy czy mały domek ? Ocieplony ?

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Od 1 października do 26.04 poszło 4.5 tony... mieszkanie 70 m2... porazka

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

U ,mnie podejrzewam wyszło by około 5 palet pelletu w takim czasie  ale dom 130 m i kocioł z rurami ogrzewa jeszcze piwnice 40 m.

Generalnie brakuje mi opcji w ustawieniach grzania czasowego zeby wyłączał się na noc i w ogóle nie dogrzewał się sam z siebie , Teraz jest tak żę zużywa np. 3 - 4 kg pelletu na ogrzewanie samego siebie a w tym czasie ciepło nie jest puszczane na grzejniki. Z tego wyniku problem że w cieplejsze dni zamiast spalić około 10 kg na dobe pali 15

Opublikowano (edytowane)

Mieszkanie w bloku..parter wyżej sąsiad pod piwnica w połowie ogrzewana (stoją kotły mamy i sasiada) ściany nie ocieplone 3 warstwowe pustak 5cm styropian i pustak... mieszkanie narożne 3 zewnętrzne ściany... temp komfortowa w domu 23.5 ekonomiczna 22.5... jest pogodowka i regulator pokojowy zawor 4d z silownikiem instalacja z kaloryferami. Zimą był tryb pracy ciagly zadana 65 na kotle krzywa grzewcza 40/45/50 teraz auto ...

 

Tak jak ktoś pisał wyżej co bym nie ustawił i tak palił tyle samo różnice do 5% ... pellet noname 650 zl tona zero spieku czy niedopalka... w piecu na ściankach pył....

Zakładam że po docieplenia 1 tona odejdzie...

Ale...

Wcześniej był smieciuch i szło około 30 m3 drzewa... kupowałem Rabane metr nasypowy 120 zl także... i tak jestem ( a raczej mama bo to jej mieszkanie) do przodu... zajezdzam 1 raz na tydzień zasypuje i część no przy mrozach 2 razy w tygodniu a wcześniej musiałem co 2 dzień także jest git

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Gural86
Opublikowano

Mieszkanie w bloku..parter wyżej sąsiad pod piwnica w połowie ogrzewana (stoją kotły mamy i sasiada) ściany nie ocieplone 3 warstwowe pustak 5cm styropian i pustak... mieszkanie narożne 3 zewnętrzne ściany... temp komfortowa w domu 23.5 ekonomiczna 22.5... jest pogodowka i regulator pokojowy zawor 4d z silownikiem instalacja z kaloryferami. Zimą był tryb pracy ciagly zadana 65 na kotle krzywa grzewcza 40/45/50 teraz auto ...

 

Tak jak ktoś pisał wyżej co bym nie ustawił i tak palił tyle samo różnice do 5% ... pellet noname 650 zl tona zero spieku czy niedopalka... w piecu na ściankach pył....

Zakładam że po docieplenia 1 tona odejdzie...

Ale...

Wcześniej był smieciuch i szło około 30 m3 drzewa... kupowałem Rabane metr nasypowy 120 zl także... i tak jestem ( a raczej mama bo to jej mieszkanie) do przodu... zajezdzam 1 raz na tydzień zasypuje i część no przy mrozach 2 razy w tygodniu a wcześniej musiałem co 2 dzień także jest git

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Podobnie masz jak ja, temp kotła 66 histereza 16-17 , krzywa grzewcza 37/47/57, korekcja 1 * temp komfortowa 21,8 . Ogólnie pali się przyjemnie , w domu ciepło.

Jako ciekawostkę moge napisać ze otworzyłem kocioł od góry do czyszczenia i muszę powiedzieć że w  srodku czysto , troche poskrobałem pyłu ze ścianek , ale było tego niewiele.

Opublikowano (edytowane)

Generalnie brakuje mi opcji w ustawieniach grzania czasowego zeby wyłączał się na noc

 

To ustaw na czasowym, że w trybie ekonomicznym ma być np. 15 stopni. Wtedy ci się w nocy nie odpali. Ale generalnie zgadzam się z tym, że przydałyby się trzy "punkty" w trybie czasowym: ekonomiczny, komfortowy i np. średni, albo coś w tym stylu. Ja sobie z tym radzę tak, że na noc ekonomiczną ustawiam bardzo niską, na rano, jak nas w domu nie ma to trochę więcej, a na popołudnie, jak jesteśmy w domu, to jest ustawiona komfortowa. Ale nie zawsze pamiętam to zmienić i rano się wyziębia tak, jak w nocy.

 

 

i w ogóle nie dogrzewał się sam z siebie , Teraz jest tak żę zużywa np. 3 - 4 kg pelletu na ogrzewanie samego siebie a w tym czasie ciepło nie jest puszczane na grzejniki.

 

Jest taka opcja. Nazywa się tryb automatyczny pracy kotła.

 

 

Aaa tesc ma Compact 18 kw i poszło mu ponad 7 ton na 180m nowy ocieplony domek...i też co by się nie ustawilo zre tyle samo

 

Jak na nowy domek, to dużo. Ja tyle spaliłem na stary dom, który ma jeszcze drugie tyle m2 nieogrzewane, a ponadto ogrzewam CWU na 7 osób.

Edytowane przez Ozi80
Opublikowano

U mnie od lipca poszło 9 ton. Dom o pow. 540m ocieplony, nieszczelne drzwi bo karma dla kota zamarzała w wiatrołapie jak na dworze było -25, woda w przyłączu też zamarzła , cóż taki mamy klimat.

Po wymianie drzwi i uszczelnieniu okien powinno być lepiej i chyba jak wszyscy koledzy z forum, liczę na łagodniejszą zimę w przyszłym sezonie.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

2 razy nieprawda redalert. Jak wrócę z basenu, to wieczorem ci odpisze. Chyba, że ktoś wcześniej to zrobi.

Opublikowano (edytowane)

Nie powrócił do domu , utknął w kotłowni rozkminiając kolejne zawiłości sterownika estyma ;-)

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Albo ugrzazl w basenie

 

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Nie utopiłem się, ani nie rozkminiałem sterownika :) Niestety po prostu zapomniałem :)
 
Co do trybu automatycznego pracy kotła, to jeśli pominiemy ogrzewanie C.W.U., temperaturą zadaną kotła będzie temperatura zadana na C.O., ale nie mniej niż 50 stopni. Jeśli więc wyłączymy stałą pompę i temperatura w domu osiągnie zadaną (np. 23 stopnie), to do czasu aż spadnie ona poniżej histerezy (np. mamy histerezę 0,5 stopnia, to dopóki nie spadnie poniżej 22,5 stopnia), temperaturą zadaną na C.O., a co za tym idzie na kotle będzie 7 stopni Celsiusza. Przy takiej temperaturze zadanej nie ma bata, żeby ci się piec odpalił, chyba że na zewnątrz będzie minus 20, a ty masz kotłownię w szopie z dziurawymi dechami ;) Jeśli więc na noc ustawisz przedział ekonomiczny, a w nim temperaturę zadaną na 15 stopni, to piec ci się nie odpali, chyba że pootwierasz okna ;) Całą noc będziesz miał zadaną na C.O., a co za tym idzie zadaną na kotle 7 stopni. Dodam jeszcze, że przy takim trybie automatycznym można ustawić histerezę kotła na zero stopni. Ale pod warunkiem, że ma się ustawioną dużą histerezę temperatury pokojowej. Jak się ma niską, to może się okazać, że gdy w domu temperatura spadnie poniżej histerezy i kocioł zacznie się rozpalać, grzeje już grzejniki w domu, które podwyższają temperaturę pokojową i nim kocioł przejdzie w modulację, to już się wygasza, bo w domu została osiągnięta temperatura zadana. Mi się tak zdarzyło, jak na zewnątrz było ciepło.
 
Wszystko fajnie, ale taki tryb auto ma swoje minusy. Na wstępie napisałem, że temperatura zadana na kotle będzie taka sama, jak zadana na C.O., ale nie mniejsza niże 50 stopni. Czyli powiedzmy zadaną masz na grzejniki (czy to ręcznie, czy pogodówka ci wyliczy - wszystko jedno) 40 stopni, to na piecu masz zadane 50 stopni. Mądrzejsi tutaj pisali, że taka temperatura pracy kotła jest za niska. Ja dlatego ustawiłem sobie ręcznie temperaturę zadaną na grzejniki 60 stopni, żeby na kotle też taką wyliczał. To jednak tylko teoria, bo do tych 60 dochodzi mi tylko na moment, a w praktyce gdy ogrzewa samo C.O. to pracuje mi gdzieś w okolicy 40-55 stopni, bo odbiór z grzejników, na które jest przecież zadane aż 60 stopni, robi swoje. Efekt mam taki, że na ścianach kotła w okolicy gdzie leżą płyty szamotowe, robi mi się coś, czego nie umiem nawet zdrapać. Nie wiem czy to smoła, czy żywica. W każdym razie jak wcześniej piec mi pracował w trybie ciągłym, gdzie miałem zadaną temperaturę 70 stopni, a histerezę 15 (więc temperatura na nim nie schodziła poniżej 50 stopni), to przez pół roku nic takiego mi się nie pojawiło. A teraz po miesiącu pracy w automacie jest coś, co możecie zobaczyć na poniższym filmiku.
 


 
Co do pracy C.W.U. w trybie automatycznym, to tutaj podczas grzania wody w bojlerze, temperaturą zadaną kotła jest temperatura zadana na C.W.U. plus "delta źródła". Ja więc sobie zadałem na C.W.U. 60 stopni, a deltę ustawiłem na 10 stopni, w efekcie czego podczas grzania C.W.U. mam zadaną na kotle 70 stopni. Mam dopasowany przy tym tak fajnie czas podawania, że podczas grzania wody w bojlerze, faktycznie mam na kotle cały czas coś w okolicy 70 stopni i pracuje on na 30% mocy (mam wyłączony fuzzy logic, więc pracuje mi skokowo) i kocioł ani nie gaśnie z powodu przekroczenia temperatury zadanej o 5 stopni, ani też nie spada jego temperatura. Wszystko fajnie, ale problem w tym, że pogoda ma schizy i mimo że mamy maj, to dalej trzeba grzać C.O., przez co cały mój misterny plan w ***. ;) Odbiór ciepła ze strony C.O. jest dużo wyższy niż ze strony C.W.U., przez co coś, co działa idealnie dla grzania bojlera, nie sprawdza się do grzania grzejników.
 
Poniżej obraz tego, o czym piszę. Dzień dzisiejszy. Od 6:00 rano do 7:00 grzało mi C.O. Drugi raz C.O. ogrzewało się około godziny 12:00, a trzeci raz przed 17:00. Za każdym z tych trzech razów kocioł pracował z mocą 100% (ciemnozielone pole), a mimo to temperatura kotła nawet nie osiągnęła 60 stopni (niebieska linia). Od godziny 18:00 mam ustawione grzanie bojlera i od razu lepiej to wygląda - temperatura kotła dochodzi do prawie 70 stopni, mimo że pracuje większość czasu z mocą 30% (jasnozielone pole).
 
Jak coś namieszałem, jest coś niejasnego, to piszcie, postaram się napisać jaśniej :)
 
P.S. Czarna linia to temperatura w domu, a zielona to temperatura wody w bojlerze.

post-69617-0-61070400-1493752641_thumb.png

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Okres letni, w piecu nie palę, wodę grzeję grzałką, bo koszty podobne, a jednak bezobsługowo.

Kocioł jednak zostawiłem sobie włączony do prądu, żeby działał mi Vide Room, na którym widzę temperaturę wody w bojlerze (mamy mały bojler, więc to istotna informacja, bo widzimy, czy woda jest ciepła i możemy iść się kąpać, czy jednak ktoś właśnie wypuścił i trzeba odczekać, aż się nagrzeje).

No i teraz mały problem. Zdarza się, że jest przerwa w dostawie prądu i gdy zasilanie wróci, to kocioł przechodzi w tryb... wygaszania. Czyli dmucha sobie. Mimo, że status palnika mam ustawiony na wyłączony.

Macie na to jakiś sposób, żeby nie robił tego wygaszania, a żeby Vide Room dalej działał?

 

 

P.S. Tą smołę ze ścian kotła wyczyściłem wodą i szmatą. Bez żadnego preparatu, czy wypalania. Czyżby to jednak nie była smoła? Przy okazji odkręciłem palnik (ten "grill") i te boczne wyczystki pod obudową palnika. Pod "grillem" było prawie czysto. Gorzej było za tymi wyczystkami, gdzie było coś w rodzaju wyschniętej żywicy. Nie było tego jednak jakoś masakrycznie dużo, zważywszy na fakt, że spaliłem ponad 7 ton peletu i pierwszy raz to odkręcałem.

 

post-69617-0-45117000-1499208056_thumb.jpg

post-69617-0-98644800-1499208064_thumb.jpg

Edytowane przez Ozi80
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

dzieki tutaj za opinie i pomoc,

ostatecznie zamontowano mi Tytana Bio, ze względu na wysokośc piwnicy

pierwsze wrażenia mega pozytywne, nie wiem jak można się było babrac przy weglu tyle lat :wacko:

mam full wersję (samoczyszczenie palnika, net itd) , na razie tylko CO, kiedyś może i CWU

Jestem ciekaw ile bedzie palił...

 

no i teraz zaczynam poszukiwanie peletu... może ktoś coś na śląsku doradzi? gdzie kupujecie? czy idziecie w Lavę/Olimp?

 

IMG_20170822_132736.jpg.ddd43dab9e9c448d

Opublikowano

20kW

całośc wyszła 14 000 PLN (kompletnie wszystko:  kociał, osprzet (net, samoczyszczący palnik itd) , pompa, zawór 4d,rury , złączki robocizna itd itd)

Opublikowano

a to musze sprawdzić...nie pamietam

Opublikowano (edytowane)

A sam kociol sorki ze mecze cie ale też się przybieram do wymiany... mam w rodzinie 2 tekla draco bio ale sobie o tytanie myslalem

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

sam kocioł (tylko kocioł) 7565PLN (z 8% VAT, bo brałem z montażem)

 

podkreślam , to cena za sam kocioł...

 

np system samoczyszczący to+ 572 pln

Vide room/net + 799pln

zbiornik 240l +407pln

regulator ciagu 260pln

itd itd

Edytowane przez Pado
Opublikowano

A możesz zdjęcia ze środka wrzucic

post-72775-0-59738900-1503846996_thumb.jpg

Opublikowano

Witam, jestem nowym użytkownikiem, mam za sobą pierwsze 2 miesiące grzania (grudzień styczeń) i  wiele problemów z ustawieniami

kotła draco bio 35 (w tym duużo czasu i zabawy z ustawieniami). Czy ktoś z użytkowników mógłby podać przykładowe nastawy na w.w kotle? Mam czujnik pogodowy oraz czujnik pokojowy. Z początku piec nie dogrzewał domu, później osiągał szybko temperaturę zadaną np 60 stopni wygaszał się, temp rosła do 80 stopni i tak kilkanaście razy na dobę. Nie wspominam o spalaniu bo dom był niedogrzany. W pokojach zamontowane regulatory temperatury które sterują głowicami na obiegach.

 

Pozdrawiam, liczę na pomoc i współpracę:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.