Gość Opublikowano 13 Listopada 2014 #76 Opublikowano 13 Listopada 2014 Za mało danych jest o tym kotle. Łatwo jest zawołać,wywalić dmuchawę bo to samo zło,a nic nie zaproponować konkretnego co dalej. Dla osób zorientowanych to nie problem poeksperymentować i wybrać najlepszą opcje. Kol. Rachell,może sobie z tym nie poradzić. A jeśli zasada działania jest podobna do Biawara(taki ma kol. rymon),to w tamtym przypadku nikt nie krzyczał,żeby pozbył się dmuchawy. Powietrze idzie nad zasyp i kilkoma otworami w rejon szamotowego palnika. Po pewnym czasie i tak rozpala się cały zasyp, zgodnie z zamierzeniem producenta. Nie wiemy czy ten kocioł ma dolot PW w rejonie palnika,brak zdjęć i w opisie też nie ma wzmianki jak jest podawane powietrze. Schemat pokazuje nad zasyp i w gardziel palnika(zupełny brak szamotu) Oczywiście w takim przypadku do dmuchawy musi być dobry ster z PID,żeby nie robił przeciągu w kotle. Najważniejsze jest ustawić dobrze min. i max. obroty dmuchawy z czujnikiem temp. spalin lub termometrem zainstalowanym w czopuchu. Wtedy jest ciągła płynna praca dmuchawy nawet po uzyskaniu przez kocioł zadanej na poziomie 1% obrotów i nie ma kiszenia i zdymiania opału.
Darek21 Opublikowano 13 Listopada 2014 #77 Opublikowano 13 Listopada 2014 Panowie myślę że w przypadku Rachell jest potrzebna pomoc bezpośrednia a przynajmniej "wizja lokalna". Może któryś z forumowiczów mieszka w pobliżu i ma chwilkę wolnego czasu?
mlodzieniec Opublikowano 13 Listopada 2014 #78 Opublikowano 13 Listopada 2014 A najprościej byłoby zmienic obecny sterownik na sterownik z funkcją PID, wtedy nie będzie zdymiania, płynny nadmuch to czystsze spalanie i jak deklaruja producenci także mniejsze zuzycie paliwa. Ale to kolejny wydatek kilkuset zł, jednak komfort obsługi będzie zdecydowanie lepszy.
SONY23 Opublikowano 13 Listopada 2014 #79 Opublikowano 13 Listopada 2014 Sony,dlatego że nie masz i pewnie nigdy nie miałeś kotła skonstruowanego pod wyciąg twierdzisz że to badziew? :blink: Widzisz sztuką jest zrobić taki kocioł który na ciągu naturalnym i na wyciągu działa bez zarzutu, a musi on spełniać 2 podstawowe rzeczy:super dobrany wymiennik,a droga odbioru ciepła ze spalin nie może być zakłócona np.grodzie pionowe dół-góra to już porażka B) .Pozdrawiam. Określenia takiego użyłem w kontekście problemów z nieszczelnym kominem i wpychaniem dymu na chałupę. Tak jak słusznie napisał heso dopiero wyciąg na wyjściu z komina kompleksowo temu zapobiega ale to moim zdaniem sztuka dla sztuki. Co do pionowych grodzi wymiennika dół -góra, to tragedii nie ma, wiem bo mam, co nie znaczy że nie można lepiej :rolleyes: . Jeszcze większą sztuką jest zrobienie kotła, który sobie poradzi w każdych warunkach bez dodatkowych "dopalaczy" ;)
Rachell Opublikowano 13 Listopada 2014 Autor #80 Opublikowano 13 Listopada 2014 Darek21 to całkiem niezły pomysł z tą "wizją lokalną". Nie kokietuję jak to wydawać by się mogło. Mam problem i cholernie boję się zimy. "MŁody", ten "fachowiec", który w sobotę ma zamiar u mnie ma strychu komin tynkować, gdy dzisiaj zadzwonił powiedziałam jemu, że znajomy kominiarz nie kazał nakładać siatki a na to kleju tylko tynk. "Mlody" odpowiedział; " Co on pie..,li. Siatka nie jest plastikowa a żaroodporna, z włókna szklanego. To najlepszy sposób. U ojca też tak zrobiłem". Poza tym boję się palić także z innego powodu. Otórz gdybym przypadkiem włożyła do kotła tyle opału ile on pomieści to chyba by kocioł rozerwało. Ustawiłem na 65 st a on i tak przaciąga dużo, dużo więcej. Bojler może rozerwać no i komin takze
heso Opublikowano 13 Listopada 2014 #81 Opublikowano 13 Listopada 2014 Wracając jeszcze do tego wyciągu na wyjściu komina- wspomniałem o tym dla porządku, bo takie cuda też się stosuje, doskonale się sprawdza przy rozpalaniu w cieplejsze dni, kiedy zimny kocioł i komin stwarza problem z ciągiem. Jasne, zę najlepsza jest samoregulacja naturalnego ciągu, żaden wyciąg czy nadmuch z najbardziej wymyślnymi czujnikami- sterownikami nie zastąpi natury. Tynkowanie komina załata parę szczelin, ale problem pozostanie. Najwyraźniej komin zawala się sadzą (i smołą?) z powodu złego spalania. Tak czy inaczej, kocioł musi być radykalnie poprawiony. Pozdrawiam
sambor Opublikowano 13 Listopada 2014 #82 Opublikowano 13 Listopada 2014 Tu trzeba przyznać że tynkowanie jest lepsze, ale tynk potrzebuje kilku dni na wyschnięcie i związanie a palenie w kotle podczas wysychania tynku tradycyjnego doprowadzi do popękania tynku i do sytuacji z przed tynkowania, klej wzmocniony siatką wyschnie w ciągu 24h a siatka nie pozwoli na pęknięcia zaprawy klejowej podczas palenia w kotle - ale to naprawa doraźna - czyli jak mamy 7-10 dni bez palenia to tynkować ,a jak mniej czasu to klejem. Warto przeczytać kilka stron , zamieszczonych tu https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18324-komin-i-jego-naprawa/
MIQ Opublikowano 13 Listopada 2014 #83 Opublikowano 13 Listopada 2014 Przepraszam, ale skąd wiemy, jaki to jest kocioł? Czy to unikessel u czy unikessel m?
kupfer Opublikowano 13 Listopada 2014 #84 Opublikowano 13 Listopada 2014 Rachell niech,ten młody fachowiec nabierze trochę wiedzy zanim zacznie mówić głupoty.Żadna siatka z włókna szklanego nie wytrzymuje więcej niż 400 st. są inne np. bazaltowe ale tego nie kupisz w casto. Dlatego odradzam wtapiać ją w szczeliny komina,bo nie daj Bóg że ci się sadza w kominie zajara. Heso tu się trochę mylisz,właśnie przy rozpalaniu w ciepłe dni jak teraz,wyciąg znakomicie zastępuje matkę naturę,co zresztą stosuję, a gdy temp. spalin dojdzie do 200 st. dalej jadę na ciągu naturalnym.
heso Opublikowano 13 Listopada 2014 #85 Opublikowano 13 Listopada 2014 Heso tu się trochę mylisz,właśnie przy rozpalaniu w ciepłe dni jak teraz,wyciąg znakomicie zastępuje matkę naturę (...) To właśnie napisałem, przeczytaj uważnie jeszcze raz...
kupfer Opublikowano 13 Listopada 2014 #86 Opublikowano 13 Listopada 2014 Heso, przeczytaj swoje drugie zdanie ;) .Ja mam wyciąg na kotle,i zapewniam że nie mam żadnego sterownika,miarkownika,3d czy inną elektronikę,ten na kominie to raczej kiepski wynalazek według mnie B) .Pozdrawiam.
Rachell Opublikowano 13 Listopada 2014 Autor #87 Opublikowano 13 Listopada 2014 Boze, jak tak czytam i czytam to strach nie da mi spokojnie spać. Chyba spuszczę wodę z grzejników i do mamy do bloków na zimę się wyprowadzę. Zostawię swoje 130 m kw i do 36 m kw się wprowadzę. Mam jutro odwołać tego który ma klejem i siatka potraktować mój komin? Może sama powinnam wziąć szpachle i kupić zaprawę w Castoramie. Mam już tego dość. Nie paliłam od poniedziałku ale gdybym dzisiaj rozpaliła to zadymilabym nie tylko swoją chałupe ale też całą okolicę. Kiedy komin będzie oklejony to chyba tym bardziej będę się bała palic
Rachell Opublikowano 13 Listopada 2014 Autor #88 Opublikowano 13 Listopada 2014 Heso, co znaczy, że kocioł musi być radykalnie poprawiony?
kupfer Opublikowano 13 Listopada 2014 #89 Opublikowano 13 Listopada 2014 Rachell,pytałaś więc udzieliłem ci konkretnej odpowiedzi jak powinno być choć jak zauważyłaś rzadko się udzielam,bo dyskutować z ekspertami tego forum nie mam zamiaru. Co zrobisz ty lub twój fachowiec to już wyłącznie twoja sprawa.Pozdrawiam.
Fidel24 Opublikowano 13 Listopada 2014 #90 Opublikowano 13 Listopada 2014 To co tu czytam to jakiś kabaret, za chwilę pojawią się pytania jak używać zapałek bo jestem z bloku i nigdy tego nie robiłem ludzie litości... Szanowna Pani, kierunek z otynkowaniem komina z zewnątrz jest w Twojej sytuacji jedynym rozsądnym rozwiązaniem na chwilę obecną, podaj więcej szczegułów jaki sterownik posiadasz zamontowany w kotle zrób zdjęcia kotła i najbliższej instalacji to wtedy można będzie coś poradzić na odleglość bo inaczej to nie ma zupelnie sensu. A przedewszystkim zamów wizytę kominiarską, kogoś co na bieżąco się tym zajmuje, każdy kominiarz ma przydzielony określony rejon i można to sprawdzić w internecie lub urzędzie. Przegląd kominiarski jest wymagany do ubezpieczenia domu!
HAN Opublikowano 13 Listopada 2014 #91 Opublikowano 13 Listopada 2014 Spokojnie ten tynk-nie popęka a jak już to lekko i zaciągasz wtedy drugi raz cienko ale najpierw gruntem potraktować- nie daj się zwariować ani naciągnąć na koszty, chodzi o to by nie było szpar i spękań na kominie aż takich temperatur to tam nie ma jak spec doda torebke plastyfikatora do zaprawy będzie ok. a jak jest sporo kasy to klej wysokoelastyczny -tylko kto komin klejem tynkuje heh najrozsądniej to zalepiasz szpary-tynk potem wełna fasadowa na to siatka z klejem... ufff komin na strychu musisz otynkować jak dym i iskry lecą bo chate puścisz z dymem wcale nie strasze...
heso Opublikowano 13 Listopada 2014 #92 Opublikowano 13 Listopada 2014 Heso, co znaczy, że kocioł musi być radykalnie poprawiony? Przez producenta.... żart. Jak koledzy już wspomnieli, niewiele da się ocenić bez zdjęć i innych danych. Palenia w kotle trzeba się nauczyć, tak jak obsługiwać inne mniej czy bardziej skomplikowane urządzenia. Producent zmontował, resza należy do obsługi. Z kotła w żadnym wypadku nie powinien sie wydobywac dym, obojętnie jakiego rodzaju i koloru. Może poczekajmy na tego kominiarza, niech obejrzy i powie, co trzeba... Dobrej nocy.
SONY23 Opublikowano 14 Listopada 2014 #93 Opublikowano 14 Listopada 2014 Rachell napisz w jakiej miejsowości mieszkasz, to może któryś z kolegów majacych do Ciebie najbliżej zadeklaruje się pojechać i obejrzeć na miejscu. Bo inaczej to ciężko Ci coś więcej doradzić.
SONY23 Opublikowano 14 Listopada 2014 #94 Opublikowano 14 Listopada 2014 Heso, przeczytaj swoje drugie zdanie ;) .Ja mam wyciąg na kotle,i zapewniam że nie mam żadnego sterownika,miarkownika,3d czy inną elektronikę,ten na kominie to raczej kiepski wynalazek według mnie B) .Pozdrawiam. To co włączasz go wtyczką do gniazdka i koniec ?
HAN Opublikowano 14 Listopada 2014 #95 Opublikowano 14 Listopada 2014 A wiesz że mi też coś podobnego chodziło po głowie? Włączane na przysłowiowy guzik z gniazdka- używane by to było tylko przy podkładaniu w DS- wiadomo dlaczego
MIQ Opublikowano 14 Listopada 2014 #96 Opublikowano 14 Listopada 2014 Najlepiej na krańcówkę przy drzwiczkach załadunkowych ;)
HP79 Opublikowano 14 Listopada 2014 #97 Opublikowano 14 Listopada 2014 Jam mam taki wyciąg "z wtyczką". Po co więcej? Działa tylko przy załadunku paliwa. Kosztował 0 zł. I jest prawie na końcu komina.
Rachell Opublikowano 14 Listopada 2014 Autor #98 Opublikowano 14 Listopada 2014 No to po kolei. Gdy decyduję się palić w kotle włączam do gniazdka niezbędne przewody elektryczne. Na kotle jest małe urządzonko elektroniczne (sterownik), które także włączam, ale gdy rozpalałam pozwalam sobie uchylać drzwiczki popielnika zaś to urządzono jest na spoczynku czyli "0". Gdy temperatura na kotle "drgnie" o kilka stopni, ok. 45/50 wówczas włączam to urządzonko i ma się rozumieć drzwiczki od popielnika zamykam wówczas dmuchawa rozpoczyna pracę. Gdy ona ma przerwę wówczas dokładam, ale nie więcej jak do połowy kotła bo obawiam się aby nie przedobrzyć. Schodzę potem kilka razy i dokładam ale wolę tak niż miałoby mi kocioł rozwalić z nadmiaru temperatury. Będąc w domu napiszę jakiej marki jest to "urządzonko". Swego czasu już o tym pisałam. Co zaś tyczy się jutrzejszych spraw to z kominiarzem jestem omówiona a także z mężczyzną tzw "złota rączka". Firmie, która miała kleić na siatkę komin odmówiłam. Jakoś nieudałam im. Temu mężczyznie ufam no on zrobi tak jak ja będę chciała, czyli w taki sposób o jakim się tutaj na forum dowiedziałam. Dokonałam już wyboru rozważając propozycje tu przedstawiane. Zaprawę do tankowania kupię gotową, ale nie w Castoramie, bo podobno jest nic nie warta. Dzisiaj w Castoramie kupię czujnik czadu i gazu. To koszt około 165 zł. W poniedziałek napiszę jak się sprawy potoczyły i czy już palę w kotle, chociaż pewnie jeszcze palić nie będę bo zbyt krótki będzie czad od tankowania. Wciąż ciepło zapowiadają czyli na moją korzyść. Jakiś dobry duch o mnie dba i chyba wiem jaki ;)
MIQ Opublikowano 14 Listopada 2014 #99 Opublikowano 14 Listopada 2014 A czy podczas dokładania przestawiasz dźwignię "krótkiego obiegu spalin?" wg zdjęć to taka krótka wajcha z boku kotła.
mlodzieniec Opublikowano 14 Listopada 2014 #100 Opublikowano 14 Listopada 2014 Tynkować lepiej na kilka warstw a cieńszych niż jedną grubą. Delikatnie palić można, komin na strychu nie będzie jakoś specjalnie gorący, im wyżej tym chłodniejsze spaliny. Ja po szlamowaniu wnętrza 3 dni nie paliłem i jest OK. A ta firma kominiarska z PW coś doradzili? Mnie sporo informacji przez telefon podali jak sobie przypominam. Drewno lepiej spalać bez nadmuchu tylko uchylając na kilka mm drzwiczki popielnika. A to drewno jakie dąb brzoza sosna? Oby nie sosna bo ona spalana z dmuchawą bardzo brudzi komin i kocioł.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.