Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ok, ustawiłem tak jak pisałeś wiec ustawienia są następujące 5/40/20% foto palnika poniżej. Tylko zastanawianie jedno mam przekazane że piec cały dzień chodzi nie wyłączył się w chwili obecnej od około 20 temp nie podniosła się nawet o jeden stopień no i co gorsza groszku zjadł dużo więcej niż przy ustawieniach 5/39/18%. I jeszcze podłogowa tez nie może złapać temp tzn łapie 39/40 i po minucie spada na 38 co powoduje jej ponowne włączenie.

post-61351-0-87484300-1422561146_thumb.jpg

post-61351-0-98256100-1422561159_thumb.jpg

Opublikowano

a sprawdź na termometrze ile za oknem? nie spadła temperatura przypadkiem? wiatr nie jest mocniejszy?

same cyfry typu czas i przerwa podawania to nie jedyne zmienne mające wpływ na zużycie opału. sa inne ważniejsze takie jak zapotrzebowanie chociażby

ja prowadzę statystyki i wiem że w wietrzny dzień mimo że cieplejszy spala mi więcej niż w chłodniejszy ale bez wiatru.

jeśli jednak uważasz że mocy ma za mało to daj jeszcze trochę wyżej nadmuch

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem jak tam u ciebie ale zarówno dzisiaj jak i wczoraj było u mnie +1 no a dopiero dzisiaj ma spaść temp do - 4. Więc pomiędzy dzisiejszym a wczorajszym dniem nie powinno być zbyt dużej różnicy:). No ale nic zostawiłem z ustawieniami jak wyżej. Jutro pojadę zobaczyć jak to wygląda i dam info. Jeszcze jedno pytanie jak często wrzucasz popiół? Bo ja codziennie po dwie kuwety :)

Edytowane przez Dzeju
Opublikowano

Mi to się wydaje że kolega Dzeju ma węgiel z najniższej półki i stąd te problemy z dochodzeniem kotła.

Opublikowano

Opał polecił mi znajomy który nie narzeka na jego jakość. No ale to też nigdy nic nie wiadomo...

Opublikowano

Ja też teraz kupiłem jakiś kiepskiej jakości za 650 zł za tonę żeby wymieszać z moim w wesołej o wysokiej spiekalnosci i duzo duzo więcej popiołu teraz, a i Kocioł dochodzi do zadanej temperatury dłużej...

Opublikowano

A gdzie kupujecie ten dobry groszek. Zamawianie przez neta czy też macie gdzieś u siebie pewne składy?

Opublikowano

A wiec popiół jest lepszy nie ma niedopałów. Ale wczoraj wieczorem zostawiłem kocioł przy temp 54 podłogowa 39 w chwili obecnej kocioł 47 podłogowa 37. Mam wrażenie że tak nie powinno być :(. Za około 3 godziny podjadę ponownie sprawdzić i napisze czy coś się zmieniło.

Opublikowano

Dzeju

od końca

z jednego zasypu 100kg mam węglarkę popiołu- wagowo będzie około 9% z tego co wrzucam- w zeszłym roku miałem lepszy opał i wyrzucałem około 7-8kg z jednego zasypu.

 

teraz spalanie

ten kocioł ma krótki wymiennik i dość łatwo w nim przy zmianie nadmuchu zwiększyć stratę kominową, te 2% wyżej z nadmuchem w zależności od tego jakie ustawienia wiatru w serwisowym mogą być małym albo dużym skokiem.

 

spadek temperatury na kotle może być spowodowany wzrostem zapotrzebowania na ciepło w nocy a moc nie jest zbyt wysoka i musi potrwać zanim odrobi stratę

nie zapominaj że dom nowy i więcej energii potrzebuje na uzupełnienie strat niż taki co już wysuszony i wygrzany

Opublikowano (edytowane)

Ok, całkowicie się zgadzam, nowy dom świeże mokre mury ma prawo więcej spalić nie neguje tego. Ale w środę około godziny 15:00 zasypałem full dzisiaj jest godzina 13:10 i uwaga jest pusto. Jak wychodzi z tego przelicznik 50 kg =24h? Temp tez nie jest jakaś tragiczna a co będzie jeśli przyjdą dni na - 30 C? :) Poniżej foto popiołu jak widać jest kilka niedopałów. Jakieś pomysły sugestię? :) ogólnie to już odpadam z sił z tym kotłem :( zmieniłem ustawienia na 5/39/19% serwis bez zmian czyli 1-60. Po godz 18 kolejne sprawozdanie. Jeśli jeszcze ktoś ma ochotę to czytać :)

post-61351-0-07464900-1422620232_thumb.jpg

Edytowane przez Dzeju
Opublikowano

Teoretycznie mie jest możliwe, żeby nowy, ocieplony dom potrzebował takiej ilości węgla - przy takim zużyciu teoretycznie średnio z węgla uzyskujesz jakieś 13-15kW w ciągu godziny.

 

Sam miałem taki wynik przez pierwsze dni palenia, ale metraż mam dwa razy większy.

 

 

Przy nowym budownictwie nie sądzę, żebyś potrzebował więcej niż 60 W/m2, czyli 120 x 60 = 7,2kW do rozgrzania budynku w największe mrozy... Załóżmy, że masz teraz mokry budynek, wyziębiony, pewnie wietrzony -to powiedzmy, ze symuluje największe mrozy.

 

Z węgla wyciągniesz teoretycznie 15kW/h, potrzebujesz około 7,5 kW/h. To daje sprawność całej instalacji około 50%...Obliczenia mocno naciągane, ale ... może to spalanie wcale nie takie nierealne?? Na sprawność całości ma wpływ wiele czynników, możesz coś ugrać na samym procesie spalania (z drugiej strony popiół już teraz aż tak źle nie wygląda), ale może warto się przyjrzeć instalacji i sposobie sterowania odbiorem ciepła, bo te moje wywody i obliczenia są mało akademickie i "na czuja" to coś za dużo Ci domek potrzebuje.

Opublikowano

Temp w domu około 23 C utrzymuje się bez problemu. Sam juz nie wiem może groszek jakiś lipny jest...

Opublikowano

Dzeju

jest niedopał w popiele

jesli osiąga zadaną bez problemu to wydłużaj przerwę podawania bo masz z czego

jak sterujesz ogrzewaniem? jeśli gdzieś pisałeś podlinkuj a jak nie napisz dokładnie zwłaszcza jak sterujesz podłogówką(temperatura załączenia pompy, jaka idzie na podłogę) ile na grzejniki idzie? jak czesto i jak długo wietrzysz i czy wtedy zakręcasz kalafiory(czy są na nich termostaty?) ?

nie kojarzę też czy pisaliśmy coś o spalinach? jak czopuch ? goracy, ciepły czy letni?

23st w domu to już sauna nawet jak dla mojej ciepłolubnej żonki :P

jesli dobrze pamiętam kazdy st w górę to jest około 8% wyższe spalanie więc obniżając na 22 już syskasz na opale.

Opublikowano (edytowane)

Ciężko mi będzie odpowiedzieć na wszystkie pytania ponieważ nie zam się na tym, to mój pierwszy kocioł w życiu, no ale spróbuję. :) skoro piec chodzi praktycznie cały dzień to chyba tak bez problemu nie osiąga zadanej temp. Do kotła jest podłączona pogotówka oraz regulator pokojowy. Podłogowa jest sterowana ze sterownika kotła ust 37-40.czy często robie przewiew w domu ciężko powiedzieć to zależy co robię i jak długo np dzisiaj nie były otwierane okna ale jeśli już otwieram nie zakręcam kaloryferów oraz nie mam termostatów zamontowanych. Co do temp w domu to jest oszukana ponieważ czujnik wpisie nad podłogowe ą co muszę zmienić. Na regulatorze ustawione jest dzień 18 noc 17 a pokazuje jak widać 22,5.:)

Edytowane przez Dzeju
Opublikowano

pytam ponieważ czasem niewłaściwe sterowanie układem sprawia że kocioł nie pracuje stabilnie i spala więcej niż powinien. to ze za kazdym razem kiedy jesteś w kotłowni kocioł pracuje nie oznacza że się nie odstawia

myślę też że (jeśli dobrze zrozumiałem co napisałeś) temp na podłogówkę 37-40st to gruba przesada. powinno wystarczyć w okolicy 30st i będzie ciepło w domu

to wskazanie wcale moze nie być złe i faktycznie masz tak ciepło w domu- pytanie jeszcze jak reguluje termostat czy obniża zadaną czy wyłacza pompe/y

Opublikowano

Wydaje mi się ze wyłącza pompę bo jak dobija temp to słychać jak puszcza wodę w instalacji. Jadę zmniejszyć podłogowe.

Opublikowano

... kocioł przy temp 54 podłogowa 39 w chwili obecnej kocioł 47 podłogowa 37. ...

lekka przesada :o . zmniejsz temp. podłogi do 30C. przy dużych mrozach 35 to max. od razu czas dochodzenia się zmniejszy

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

!!! nie wiem czemu ale chyba jakieś czary spowodowały zniknięcie postów. jeszcze wczoraj korespondowalismy i było ok !!!

:(  :(  :(  :( 

Edytowane przez bregho
Opublikowano (edytowane)
Opublikowano

ok 

Opublikowano

A powiedzcie mi czy w waszych kotłach są jakieś (jakiekolwiek) oznaki korozji.

Ja u siebie ostatnio zauważyłem na ścianach bocznych nad rusztem wodnym zjawisko jakby takie nieduże płaty zaczęły odpadać.

Na ruszcie wodnym szczególnie od dołu też widzę jakby małe wżery (tzn. rurki nie są gładkie tak jak na początku) tylko mają takie wyżłobienia.

Czy to może być jakaś warstwa zewnętrzna czy blacha już koroduje i zaczyna się rozwarstwiać.

Nie wiem czy powinienem się martwić bo kocioł pracuje dopiero 4 sezon.

Dlatego pytam jak jest u was.

Opublikowano

Witam wszystkich forumowiczów

Mam piec w wersji 25kw od 3 lat paliłem cały czas ekoretem i nie było zadnych problemów teraz od 2 tygodni nie wiem co sie stało ale co jakieś 3 godziny załancza sie alarm wysoka temperatura podajnika. faktycznie w palniku jest strszny żar i wegiel nie chce sie spalic na pyłek tylko sie robi koks i nawet w czasie pracy temperatura podajnika spada tylko o 5 stopni. wcześniej dzieki temu forum udało mi sie okiełznać tego potwora jak zaczynałem z nim zabawe teraz prubuje ustawienia we wszystkich kierunkach i nic. Moje ustawienia to 

czas podawania 6s

przerwa podawania 47s

nadmuch w serwisowym min 1 max 40 27%

w podtrzymaniu pdawanie 20s przerwa 20min 

piec dochjodzi do zadanej w 20min w podtrzymaniu wytrzyma ok 25min

klapka otwarta na 1 palec

pomóżcie mi bo w nocy mam co chwile pobudke a dzien wszyscy do pracy przychodzimy do domu a w chaupie zimno tylko ten cholerny alarm piszczy

Opublikowano

zacznij od kontroli szczelności palnika, może gdzies bokami owietrze ucieka i nie dopala jak powinien,

oprócz tego nadmuch w dół i dłuższa przerwa podawania

Opublikowano

palnik uszczelniony od zwewnatrz ale gdy uszczelniłem w srodku to było jeszcze gorzej to wydłubałem (choć nie było łatwo) ale cały początek zimy chodziło na tych ustawieniach i było dobrze a teraz nie wiem co sie podziało. może wydłużę te przerwie podawania bo zar schodzi na równo z palnikiem ale gdy robiłem wiekszy kopiec to było wiecej zaru i temperatura doipero wtedy rosła

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.