Skocz do zawartości

wacio1967

Stały forumowicz
  • Postów

    1601
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez wacio1967

  1. U mnie w rejonie jest taka sytuacja. Jest TAURON. Ten Tauron ma elektrociepłownie, która zaopatruje się w węgiel z kopalni, której właścicielem jest Tauron. W mieście obok jest elektrownia, która należy do Taurona i też zaopatruje się w węgiel z kopalni której właścicielem jest Tauron. Co ciekawe, to ta kopalnia jest zaopatrywana w prąd Z Taurona. I tu się kończy bajka. Jest ustawa, jest URE. Kopalnia musi płacić za prąd jak wszystkie inne firmy. Co ciekawe, to elektrownia też musi płacić za prąd tyle co inne firmy. Na dodatek jest opłata za przesył. A za przesył kasuje Tauron. Więc wszystko jest drogo, a Tauron jest spółką skarbu państwa i oddaje wszystko do budżetu. URE zablokowało ceny dla klientów indywidualnych i państwo dopłaca Tauronowi za tą blokadę. Dlatego cena jest taka wysoka i są tak wysokie zyski spółek energetycznych. Teoretycznie mogłoby być taniej. Ale jesteśmy podłączeni do sieci europejskiej i nie możemy obniżyć cen, bo Europa by wszystko wykupiła. Nie możemy też w kraju sprzedawać taniej, bo to byłoby to samo co zrobił teraz Orlen. I kółko się zamyka.
  2. Prawdopodobnie padł wyświetlacz.
  3. No to machnąłeś się. 🙂 5,6/24=0,23m3/h.
  4. Wszystko zależy od tego skąd ta ciepła woda ma zasilanie. Podejrzewam że raczej nie będzie to kocioł dwufunkcyjny na kilka lokali, bo po prostu by się nie sprawdził. Nawet jakby był, to w momencie włączenia przełącza zawór z obiegu CO na CWU. Ważne jest ciśnienie w instalacji wodnej. Jak jest bufor z wężownicą, lub bojler, to też jest ważne ciśnienie w instalacji wodnej. Chyba że właściciel coś pokombinował.
  5. @D20CR Gdzieś się machnąłeś w obliczeniach. 3,2kWh * 24h = 76,8kWh/24h. Taki wynik to przy srogiej zimie. Poza tym współczynnik konwersji na gazie ziemnym jest około 11, a z Twoich obliczeń wychodzi 8,20
  6. Zgłaszasz to co masz zamontowane. Możesz mieć 100 paneli i falownik 3kW. Jak tak masz, to tak zgłaszasz. Jak zgłoszona instalacja będzie przekraczała możliwości sieci, to Ci jej nie zarejestrują i każą zmodyfikować. Właśnie po to są te zgłoszenia. Druga sprawa, to moc umowna. Jeżeli będzie za niska, to też Ci nie przyjmą zgłoszenia, aż będzie moc dźwignięta i wymienione zabezpieczenia na przyłączu. Kwestia rozliczeń, to już inna sprawa. Wszystko zależy od systemu w jakim się rozliczasz. Jak net-biling, to do 50kW nie ma różnicy. Jak w net-metering, to do 10kW 80%, a od 10 do 50kW 70%. Powyżej 50kW są inne warunki, ale jakie to nie wiem, bo się tym nie interesowałem.
  7. Na zgłoszeniu podaje się ilość paneli, moc paneli, falownik i moc falownika. A to jak oni to rozliczają u poszczególnych operatorów, to trzeba zajrzeć do ustawy. Z mojej wiedzy, do rozliczeń brana jest moc paneli, a nie falownika.
  8. Jedna uszkodzona głowica może powodować podobny efekt na innych. Nie wiem na jakiej zasadzie tak się może dziać, ale u mnie szła kaskada. Jeden stuknął i cała reszta po chwil też zaczęła stukać.
  9. Nie rozumie tego. Przykładowo masz zgłoszone PV 10kWp, a faktycznie masz zamontowane 13kWp ? Zgłoszenie zawsze Ci przejdzie. Podajesz to co masz. Jak dołożyłeś to musisz to zgłosić. Jak było błędnie zgłoszone, to musisz to poprawić. To co przez telefon powiedział konsultant jest nieważne. Moc ma się zgadzać ze zgłoszeniem. Są instalacje co wytwarzają o 30% więcej niż standardowe, ale są wyposażone w tracker i zbierają od rana do nocy maksymalne nasłonecznienie. Ale to zupełnie co innego.
  10. Zgłasza się tyle i masz podłączone, a nie ile Ci produkuje. Falownik możesz mieć i 50kW. Przy małych instalacja na chwilę obecną nie kontrolują, ale te większe już są kontrolowane fizycznie przez pracowników dostawcy, czy przypadkiem nie jest coś pokombinowane.
  11. Trzeba czytać ze zrozumieniem. Podniosłem "o" i było około 70-80 stopni. Ale było to koło grzałki, w stojącej wodzie. Dlatego włączyłem pompę, aby tą wodę zamieszać. Nie pamiętam o ile spadła ta temperatura po wymieszaniu, ale dość znacznie. Wiem że sześć godzin zajęło zagrzanie 160 litrów do temperatury 90 stopni. Ile miał bufor na początku ? Nie wiem, nie pamiętam. Może miał 25, może 30 stopni, może coś pośredniego. Czy Ty wiecznie musisz czepiać się szczegółów? Masz kalkulator, to wylicz sobie jaka byłą temperatura na początku. Weź pod uwagę położenie słońca, wiatr, temperaturę na zewnątrz. Aptekarz się znalazł.
  12. Ciekawe wyliczenia. Weź pod uwagę, że ten teścik zrobiłem w lecie, a woda w buforze miała minimum 25 stopni. Na dodatek koszt wyszedł zero, bo grzałka jest zasilana bezpośrednio z PV.
  13. Dla dużego zapotrzebowania na CWU to jeszcze ma sens. Dla niskiego zapotrzebowania grzałka starczy z naddatkiem. 160 litrów w lecie w ciągu dwóch godzin grzałką 2 kW off-grid podgrzałem o 50 stopni. Było to oczywiście w okolicach grzałki. Po włączeniu pompy która to wszystko mieszała, to po sześciu godzinach cały bufor osiągnął 90 stopni i grzałka się wyłączyła. W tym czasie oczywiście ta woda nie była wykorzystywana, bo to CO. W lecie to tak nie za bardzo pakować ciepło w podłogę. 🙂 Takie sobie testy zrobiłem.
  14. Link do instrukcji. Prawdopodobnie masz źle ustawioną krzywą grzewczą. Jak już wejdziesz w ustawienia, to dźwigaj po jeden stopień do góry co jeden dzień, ale tylko przy temperaturach zbliżonych do panujących na zewnątrz. Inne temperatury mogą być prawidłowo ustawione, więc po co je rozregulowywać. Możesz mieć też wyłączoną pogodówkę i ustawioną temperaturę zadaną. Wtedy należy ją trochę dźwignąć. Wszystko zależy od tego jak chcesz sterować tą instalacją. Otwarcie minimalne 5% służy do tego, aby cały czas był minimalny przepływ. W takim przypadku pompa się nie zatrzymuje. Nie wiem czy na zdjęciu dobrze widzę, ale siłownik Afriso chyba nie ma zasilania. Powinna świecić się kontrolka środkowa, a wygląda na zgaszoną. Jeżeli tak jest, to coś jest nie podłączone, lub jest źle podłączone, lub uszkodzone. Na dole tego siłownika jest przycisk. Można go nacisnąć i ręcznie obrócić zawór. Wtedy ciepło pójdzie na instalację, ale trzeba uważać, aby nie puścić za wysokiej temperatury. Takie sterowanie to tylko w sytuacji awaryjnej. Patrząc na pierwsze zdjęcie, to masz zadaną temperaturę 18st. Na zasilaniu masz 34st, a na powrocie 35st. To jest niemożliwe. Czynnik nie może wracać cieplejszy niż został wprowadzony do instalacji. Poza tym przy takich parametrach powinieneś gotować się w domu. Coś jest nie tak. Na termometrze manualnym widać temperaturę ponad 40st. Musiałby to fizycznie zobaczyć jakiś instalator co zna się na tym.
  15. Wersja pesymistyczna 1. Jaka by nie była i tak akumulator padnie 2. Nie. Czas i tak trzeba od czasu do czasu nastawiać, bo baterie padają 3. A co to za różnica które mnie nawiedzają 4. I tak zachoruję na coś 5. Po co ? I tak padnie mi akumulator 6. Zbieram kasę na akumulator Wersja optymistyczna 1. Będzie łagodna. Akumulator mi nie padnie 2. Tak. W tym roku już nie będzie zmiany. Ostatnio nawet bateryjki wymieniłem w zegarze. 3. Tylko w dobre 4. Mam odporność 5. Nie ważne. Ważne aby akumulator nie padł. 6. Ja bym zapingolił siłkę z klubu sportowego, ale boję się że akumulator mi padnie podczas skoku.
  16. Zgadza się. Te pokrętła, to rotametry. Przepływy powinny być w okolicach 1,5l/h. Jeżeli tak są, to nic tam nie ruszaj. Instalator który Ci to robił, może wszystko ustawił prawidłowo. Zanim tam zaczniesz kręcić poczytaj jakiś wątek na temat regulacji OP. Bez wyliczeń z reguły taka regulacja trwa długi okres. Jest to metoda prób i błędów. Od jednej regulacji do drugiej, aby sprawdzić rezultat trzeba poczekać 24h. OP nie reaguje natychmiastowo, tylko po kilku godzinach, a jeszcze jest potrzebny czas, aby nagrzać, lub schłodzić pomieszczenie. Do tego w dzień pomieszczenie nagrzewa się od słońca. Zobacz jak u mnie temperatura pomieszczeń skacze. Mam cały czas uchylone drzwi na taras ze względu na zwierzaki domowe. Żaden sterownik tego nie ogarnie. No i koszty oczywiście są dużo wyższe takiego stanu rzeczy.
  17. Przy OP tego nie ogarniesz w ten sposób. OP nagrzewa się przez kilka godzin i tyle samo potrzeba aby się wychłodziło. Na początku trzeba metodą prób i błędów wyregulować temperaturę czynnika i przepływy. Jest to mozolna praca, ale trzeba ją wykonać. Żaden sterownik tego nie ogarnie. Przy grzejnikach takie sterowanie sprawdzi się na pewno.
  18. Ok. Pomieszczenie z OP jest przegrzane. Piszesz że masz zawór 3D, siłownik i sterownik do tego zaworu. Tam powinieneś zmniejszyć temperaturę, w taki sposób aby pomieszczenie się nie przegrzewało.
  19. No i trochę temat się rozjaśnia. Ta pogodówka jest zapewne na kotle, ale jest w tej chwili wyłączona. Pogodówką powinieneś wysterować temperaturę kotła w taki sposób, aby zapewnił ciepło dla pomieszczenia z największym zapotrzebowaniem. Z reguły są to grzejniki. W ten sposób likwidujesz zawór 3D na grzejniki i sterujesz temperaturą kotła. Na OP masz już zawór 3D z siłownikiem, więc chyba nic nie musisz dokupywać. Prawdopodobnie wszystko masz, tylko jest źle skonfigurowane. Lub druga możliwość, to chcesz mieć wgląd w temperaturę jaką masz w pomieszczeniach i możliwość sterowania według własnego uznania.
  20. Tak się zastanawiam, bo przez kilka lat wynajmowałem mieszkanie. Brałem za to kasę i musiałem zapewnić ciepło, Prąd i gaz. Z ciepłem nie było problemu, bo było miejskie. Za prąd i gaz wynajmujący miał podpisaną umowę z dostawcą. Moim zdaniem to powinieneś zwiększyć sobie temperaturę na kotle. Jak nie masz dostępu do kotła, to właściciel powinien zapewnić odpowiednią ilość ciepła, a w czynszu (odstępnym) zwał, jak zwał powinno być to wyszczególnione. Jak masz płacić za gaz, to masz też prawo dźwignąć sobie temperaturę. Jak nie płacisz za gaz, to masz prawo żądać od właściciela dostarczenia odpowiedniej ilości energii do ogrzania lokalu. Coś mi się zdaje że właściciel chce sobie na czymś zaoszczędzić kosztem najemcy.
  21. Jak masz już Plum, to nie prościej byłoby iść w jedną markę? Nie wiem jak sterowniki Tech będą współpracować z Plum. Masz już pogodówkę, więc musisz mieć już jakiś sterownik do tej pogodówki. Pogodówka steruje kotłem, lub zaworem 3D. Pozostaje sterowanie temperaturą w pomieszczeniach. Piszesz że masz jedno pomieszczenie z OP i jedno z grzejnikami. Przynajmniej tak to rozumię. Wcześniej dałem Ci link do konfiguratora. Co tam wyszło z tego ?
  22. Nie będę pisał, tylko wstawię odnośnik do postu w innym temacie. Tam jest wszystko czarno na białym.
  23. Każdy oczywiście ocenia swoje możliwości, ale dalej opłaca się inwestycja w PV. Trzeba tylko bardziej kombinować z zarządzaniem energią. Jak uwolnią cenę energii, to znowu będzie boom na PV. Nagle się okaże, że inwestycja zwróci się w pięć lat, lub szybciej. Ja jak zakładałem, to miało zwrócić się po 10 latach. Po tych wszystkich zawirowaniach już mi się zwróciło.
  24. Jak rurka będzie mocno zawalona w środku, to może być takie odczucie, że grzejnik jest cieplejszy od zasilania.
  25. Nawet jedna mrówka jak będzie uparta, to słoń w końcu polegnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.