Skocz do zawartości

wacio1967

Stały forumowicz
  • Postów

    1601
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez wacio1967

  1. Reklamuj to. U córki na mieszkaniu za zeszły sezon była niedopłata 2000 zł. Co ciekawe, to niedopłaty były różne na różnych mieszkaniach w tym samym bloku. A żeby było weselej, to dogrzewali się klimą, bo myśleli że będzie taniej. Z tymi wspólnotami trzeba walczyć. Oni robią ludzi na każdym kroku. Muszą sobie jakoś z rekompensować straty w cenie. Może też być tak, że jakieś mieszkanie jest puste i nie opłacane. Pomijają to mieszkanie w rozliczeniu i rozbijają rachunek na innych lokatorów. Na pewno nie jest to normalny odczyt.
  2. Trochę dziwne jest Twoje rozumowanie. Piszesz że zakaz opalania biomasą i gazem, a potem że ceny tych paliw spadną i ludzie będą z tego paliwa korzystać. Powinno być odwrotnie. To ludzie kopcą, spalając śmieci i niewłaściwie paląc u siebie. Daleko nie musiałem tego szukać. Jak był ostatnio śnieg, to w okolicy domów opalanych jakimś paliwem stałym, było niezbyt biało. A w okolicach elektrociepłowni na węgiel, śnieg był biały. Dla mnie to wystarczy. PS. I koło tego domku na węgiel, to nie było nawiane przez elektrociepłownie, bo wiatr na to nie pozwolił.
  3. Najprostszy stycznik NC. Jak jest zasilanie na sterowaniu, to otwarty. Brak zasilania, to zamknięty. Zamknięcie obwodu będzie uruchamiało kocioł gazowy. Pierwszy lepszy przykład z neta. Przekaźnik
  4. Też jestem tego samego zdania. Ale mam jedno zastrzeżenie. Niech inne podwórko nie kopci na moje podwórko, a nad tym to już ciężej zapanować. Nie chcę być źle zrozumiany, ale niekiedy przeszkadza dym niektórych sąsiadów, a od niektórych jest całkiem znośny. Wszystko zależy od palacza. Co z tego że ktoś będzie miał kocioł 145 generacji, z wszystkimi klasami ekologicznymi, jak będzie palił śmieciami ? Z drugiej strony cała ta ekologia, to po prostu biznes i to bardzo dochodowy. A może tak wyłączyć na jeden dzień internet ? Myślę że wszystkie inne zmartwienia poszłyby w odstawkę, a ludziska wałkowałyby temat przez kilka tygodni. To by było zaskoczenie... 😮
  5. Tak szczerze mówiąc, to bardziej mnie zaskoczyła blokada cen gazu i energii, niż cele EU. W 2019 roku już myślałem o zmianach jakie mają być w przyszłości. Jak będzie odpowiednia dotacja, to będę montował magazyn energii i PC. Na chwilę obecną, w moim przypadku się to nie opłaca.
  6. Da się to zbilansować. Ja jestem w tej dobrej sytuacji, że obowiązują mnie przepisy z 2014 roku. Potem zmieniła się władza i już nie było tak fajnie. Atom prędzej czy później i tak będzie. Od kilku miesięcy są już jakieś ruchy w tym kierunku. Władza się teraz zmieniła, to może pójdzie trochę szybciej. A tu screen z faktury rozliczeniowej na starych zasadach. 2476 kWh mam do odebrania. 🙂
  7. Jak w domu zimno, to na krzywej mieszacza musisz podnieść do góry. Wtedy otworzy się bardziej i więcej ciepła pójdzie na instalację. Przy kotle teraz nic nie kombinuj. Jak zawór nie jest całkowicie otwarty, to tam jest przyczyna niedogrzania.
  8. Po to masz mieszacz, aby regulował temperaturę. Chcesz mieć niższą temperaturę na sprzęgle, to daj niższą temperaturę na kotle. U mnie cały czas mieszacz zmienia sobie ustawienia. Jak na powrocie temperatura spada, to na zasilaniu rośnie, czyli bardziej otwiera zawór, aby nadgonić stratę.
  9. I wyregulować termometr na sprzęgle, jeżeli jest taka możliwość.
  10. To jest domek letniskowy. Montując ogrzewanie wodne (jakiekolwiek), to problem w zimie. Jak zamarznie, to wszystko do wymiany.
  11. Ale arabki już w czarnych. Może mają mieć gorzej ?
  12. A może ten zawór ciśnieniowy jest uszkodzony ? Cały czas mnie nurtuje pytanie, po co ten zawór, jak nie ma siłowników na belce? Ciśnieniem powinna zająć się pompa obiegowa.
  13. Kawałek starego wentyla samochodowego podłączasz pod elastyczny przewód i ściskasz opaską, lub drutem. Po drugiej stronie robisz to samo na redukcji. Gotowej przejściówki chyba nie kupisz. Całej wody i tak nie wygonisz. Reszta z rur do rozdzielacza i tak spłynie z powrotem.
  14. A co z tym pierwszym rotametrem ? Przepływ na maxa idzie. Może wystarczy wyregulować.
  15. W takim przypadku najlepiej tak jak @buska3 napisał. Zwykła najtańsza klima z funkcją grzania, a do CWU podgrzewacz przepływowy. Odpada Ci kombinowanie w zimie z wodą do ogrzewania, chyba że będziesz ryzykował i nie spuszczał wody na zimę. Są jeszcze panele na podczerwień, które w tym przypadku mogłyby się idealnie sprawdzić. Jak dodatkowo będzie tam internet, to przed przyjazdem włączysz zdalnie ogrzewanie.
  16. Cały czas grają do jednej bramki, tylko piłkę zaciekle walczą między sobą. 🙂
  17. @marcus312 Ty w ogóle wiesz ile kosztuje transport takiej jednej łopaty do wiatraka ? Koszt ekip demontujących infrastrukturę drogową, pozwolenia, koszt rozbiórki starego wiatraka bez uszkodzenia łopat jest dwa razy droższy od montażu. Finansowo o wiele taniej będzie kupić nowe łopaty bezpośrednio u producenta. A transport takiej nowej łopaty bezpośrednio od producenta też będzie dwa razy tańszy. Pozwolenia na transport w Polsce są cztery razy tańsze niż w Niemczech. PS. Łopaty na rynek niemiecki są produkowane w Polsce. 🙂 Polak płakał jak sprzedawał.
  18. Co nie zmienia faktu, że muszę zmodyfikować swój własny kalkulator. Z drugiej strony Tauron udostępnił dane po zbilansowaniu.
  19. Dostałem fakturę z Taurona. Udało mi się ją rozszyfrować i pojąć w jaki sposób oni to liczą. Okazało się że na fakturze pokazany nie jest licznik energii (tak sugeruje nagłówek), tylko ilość zużytej i oddanej energii. Ale to byłoby zbyt proste. To są odczyty po zbilansowaniu. I tu zapodam przykład nr 1: w godzinę pobrałem 2 kWh, a wprowadziłem do sieci 5 kWh. Na rozliczeniu za tą godzinę będę miał do odebrania 2,4 kWh. Mogłoby się wydawać proste. (5-2)*0,8=2,4. Teoretyczne po dwóch godzinach powinno być do odebrania 4,8 kWh. Ale nie zawsze. Przykład nr 2: w pierwszej godzinie wprowadziłem do sieci 9 kWh i nic z niej nie pobrałem. W drugiej godzinie wprowadziłem do sieci 1 kWh i pobrałem 4 kWh. I tutaj wynik będzie inny z racji tego że jest bilansowanie. Bilansowanie polega na tym, że co godzinę jest wszystko zliczane jak w przykładzie nr 1. A więc: (9-1)*0,8=6,4 kWh + (1-4)*1=-3 kWh. A więc za te dwie godziny gdzie teoretycznie jest tyle samo oddanej i pobranej, wynik jest inny i wynosi 3,4 kWh do odebrania. 1,4 kWh poszedł na opłatę magazynowania energii (20%) Cała reszta rachunku była już banalna do sprawdzenia. Wszystko się zgadzało. Za dystrybucję nie policzyli ani jednego grosza od kWh, a opłata kogeneracyjna już była za wszystkie kWh pobrane. Co ciekawe, to za samą energię elektryczną nie naliczyli abonamentu, co mnie zaskoczyło.
  20. Nie podpuszczaj. 🙂 Polska ma bardzo bogate słownictwo. Pod samym pojęciem "zrównoważony rozwój" można kilka podpunktów rozwinąć. 🙂
  21. Tego nie da się policzyć jednoznacznie. Każdy przypadek jest inny. Ktoś będzie miał farmę PV off-grid 100kW, a do tego wiatrak i mini elektrownie wodną na własnym terenie. Wszystko nie zgłoszone, tylko na potrzeby własne. Koszty ogrzewania małego domku będą zerowe zawsze. Inny nie będzie miał takich możliwości, ale ma deputat węglowy od całej rodziny która pracuje na kopalni. Ten deputat starczy na potrzeby własne, a reszta na sprzedaż. W tym przypadku również koszty ogrzewania zerowe. A nawet jest możliwość wyjścia na plus po sprzedaży reszty deputatu, bilansując to z rachunkami za inne media.
  22. Chyba juz zapadła decyzja. „Niezależnie od wzrostu cen energii elektrycznej na rynku hurtowym w 2024 r. w rozliczeniach z tymi odbiorcami stosowana będzie cena za obrót energią elektryczną nie wyższa niż tzw. cena maksymalna ustalona na poziomie 693 zł/MWh” - zaznaczono w komunikacie.
  23. Cena maksymalna 693 zł/MWh będzie również miała zastosowanie do rozliczeń dla odbiorców w gospodarstwach domowych po przekroczeniu przez nich ustawowych limitów - dodano. Przewidziane w projekcie rozwiązanie dotyczące gazu ma zapewnić w 2024 r. odbiorcom paliw gazowych w gospodarstwach domowych oraz podmiotom świadczącym kluczowe usługi publiczne dostawy gazu w cenie 200,17 zł/MWh, na zasadach obowiązujących w 2023 r. „Przedłużone zostaną również mechanizmy, które służą zabezpieczeniu i utrzymaniu płynności finansowej przedsiębiorstw energetycznych zajmujących się obrotem paliwami gazowymi oraz ich dystrybucją. W konsekwencji, zmiany wpłyną pozytywnie na stabilność finansową gospodarstw domowych oraz przedsiębiorstw energetycznych w sektorze gazu ziemnego” - zauważono w komunikacie KPRM. Przyjęte rozwiązania mają przedłużyć także funkcjonowanie wsparcia dla odbiorców ciepła przez cały 2024 r. na dotychczasowych zasadach.
  24. Zgadzam się w 100%. Ja mam wyższe ze względu na zwierzaki. Można by śmiało postawić tezę, że przez ciągłe otwieranie okna tarasowego tracę 4m3 na dobę. Jakbym grzał prądem to poszedłbym z torbami.
  25. U mnie produkcja idzie pełną parą w grudniu. 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.