PioBin

I o to sie rozchodzi. Ze te 98% gdyby zainstalowac tam bufor to mozliwe ze ilosc cykli rozpalen i wygaszenia zmniejszylaby sie do poziomu jednego na dobe. Przez reszte czasu palnik moglby pracowac na mocy minimalnej.

Odpala Ci sie kociol RAZ dziennie ? Faktycznie dziwnie z tymi postami. Pojawily sie za pol godziny??? Nie wazne

Jakos pozno te wiadomosci od Ciebie sie ukazaly. Nie wiem czy tylko u mnie. Nie wazne. Jak jeszcze dodasz ze mieli tam 5-10cm styropianu (czesto slysze buduje dom energooszczedny) to sie nie dziw ze 3kw non stop potrzebne i bez bufora. Bo 2kw to ziemia wciagnela a 1kw poszedl na dom.

Brawo Ty! Do tego zmierzam... i daze u siebie. Jest tylko jeden problem: stabilnosc cenowa. Stad mozliwosc "przelaczenia" na rozne zrodla energii jest pokusa i za to place teraz.

Czesto wystarczy ze ulozysz welne/styropian na poddaszu i 3kw bedzie za duzo. Uwazam to za duzy + dla tego kotla.

Mozna zdjac ocieplenie wstawic i zalozyc. Jak kotlownia stara to i pewnie dom stary wiec i zapotrzebowanie nie male. Wtedy kociol o 3kw w pracy non stop nie przeszkadza i bufor nie potrzebny. Moze to wlasnie te przypadki z instalacji kolegi @Puławiak Ps. Nie mam nic do kotla Edelmino czy jak mu tam.

Tak np. o caly 0,5m2. Roznica miedzy samym zasobnikiem cwu a buforem z wezownica lub "zbiornik w zbiorniku"

@HarryH uzywane, uzywane z nierdzewki... Jak masz podstawowa umiejetnosc spawacza TIGiem to zrobisz/przerobisz co chesz.

Jesli chatka ci sie wychlodzila w ciagu pol dnia/nocy z 22 do 18C to pomysl dlaczego... Spaliny tez rzecz wazna, ale przy peleciaku jak bys nie palil to wklad obowiazkowy.

Jesli caly czas w tym domku siedzisz to tak trzymaj.

To nie ma nic do rzeczy! Nie popadaj w skrajnosc gdyz do 17C w budynku tylko srednio energetycznym nie zejdziesz, chyba ze przez tydzien nie bedziesz palil.

. Nie jest to wszystko takie oczywiste ale moze byc cos na rzeczy. Mozna znalesc informacje ze straty ciepla z bufora sa w okolicy 100W (ale nie podaja dla jakiej temperatury IN / OUT) wiec ciezko to odniesc do czegokolwiek, czyli na dobe wychodzi 2,4kwh. Duzo/malo? Nie uwzgledniasz straty na rozpalenie! @Visitor1230 dla mnie ogrzewanie kotlowni to tez poniekad strata mimo iz znajduje sie w budynku. Z prostej przyczyny - ja nie potrzebuje tam miec 25C, mogloby byc 10 lub 15, a sie nie da. Przy czym sama obecnosc w niej bufora tej temperatury nie generuje a raczej kociol i rurki a te sa czy nie ma bufora.

. Pewnie da sie 3kw i np.90%. A jesli budynek nie odbiera tego 3kw i tak trza wygaszac i odpalac duzo czesciej gdyby "jakis" bufor byl, tymbardziej przy kotle o tak niewielkiej pojemnosci wody. Ile z tego zysku a ile strat ciezko powiedziec

Najlepiej go wygasic i rozpalic jak bedzie potrzeba bez wzgledu jaki to palnik i sterownik. Ps. Przepraszam.

@robin60 to nie wazne gdzie jest i co robi. Tez siedze za granica i pisze z telefonu bo Ruhetag... Ale na potrzeby forum np. mozna znalesc "jakies" zdjecia i wkleic na odczepnego.

Nigdy nie mialem palnika na pellet, ale palilem (pale) peletem lub ekogroszkiem na rynnie. "Czyszczenia" nie ma zadnego nie liczac tego od dmuchawy. Jakies (mechaniczne) to by sie jednak przydalo.

Trzeba cztery rurki albo trzy doprowadzic ;) Ja mam 4d przed buforem i sam juz nie wiem czy to dobrze czy zle? ;)

Nie podlaczamy grzejnika do podlogowki. :) Celem wypowiedzi bylo tylko lub az zwrocenie uwagi i zastanowienie sie gdzie i kiedy podlogowka przyniesie wymierne korzysci a nie rachunki za gaz w kwocie 4000-6000 za sezon. Temperatura podlogi 25-28C Temperatura gruntu 5-10C. Powierzchnia oddania ciepla 150 m2 Pomiedzy nimi 15cm styropianu Non stop 24h / dobe. Jakkolwiek sciany, strych mozna docieplic pozniej tak podlogowki juz nie.

Nie trzeba rezygnowac. Sam mam 20cm (ale teraz dalbym 30 = 2x15) i nie zrezygnowal dla konfortu jaki daje a to jest bezcenne. Chcialem tylko podkreslic ze podlogowka to nie panaceum na oszczednosc o ile jest max. dobrze zrobiona i docieplona. Grzejnik. Tak samo jak inne instalacje "mieszane". Moze sie nie da? nie jestem instalatorem.

Zauwaz ze tam jest tylko 15cm styropianu w podlodze. Wiem ze niektorzy powiedza az 15. Strata do gruntu poprzez grzanie podlogi non stop do temperatury powiedzmy min. 25-28C jest duza. Bez wzgledu na temperature otoczenia, wilgotny beton i piach ma zawsze w okolicach 5-10C. Podlogowka mimo wielu zalet ma tez wady gdy nie docieplimy jej jak nalezy. Kociol i tak musi przygotowac CWU o temperaturze minimum 45C aby byl sens korzystania ze 150l. Grzejnik moze pykac sobie w lazience na tych 40-45C. Chyba ze ktos potrzebuje wiecej.

Do zagrzania tych kilkudziesieciu kilogramow powietrza puszczonych w komin pewnie nie trzeba 1kg wegla. Lecz tu jeszcze dochodzi cos zupelnie innego. Obnizajac temperature na kotle (i instalacje) eliminujesz strate przez oddanie ciepla do otoczenia. Temperatura w kotlowni nie spadla przypadkiem o dajmy na to 0,5-1C ?

Nie mozna zdefiniowac bezpiecznego zakresu (wroc: mozna ale robi sie to od strony mocno rozbudowanej matematyki). Zle nastawy doprowadza do niestabilnosci takiego ukladu (nie mylic z oscylacja) Zainteresuj sie tym glebiej na poczatek od strony teorii.

To o czym piszecie to nastawy wzmocnien regulatora PID. Ustawic taki regulator prawidlowo wymaga podstawowej wiedzy z zakresu automatyki. Niech kazdy wyszuka w google jak wyglada strojenie regulatora PID. Byc moze fajna zabawka dla nas, jednak te kotly sa nie tylko dla inzynierow.

A jak by oblozyc ten garnek po zewnetrznej welna? O ile jest na to miejsce w kotle.

Ciekawym pomyslem wykazalo sie Defro (lub Tech). Zainstalowali wiatraczek na dolocie dmuchawy. Nazwijmy go przeplywomierzem. Bardzo prostym i prymitywnym jednak na potrzeby kotlow w zupelnosci wystarczajacym. Pomijam tutaj cala historie problemow z tym pomiarem a raczej z jego bardzo niedoskonalym mechanicznym montazem. Sterowanie dmuchawy odbywa sie na podstawie pomiaru przeplywu powietrza przez palnik. W ten o to prosty sposob zadajesz ile powietrza dostaje palnik, nie interesuje cie % dmuchawy, ciag komina lub przytkanie kanalow. Nie glupie?