CIHYMUR

To jakaś podróba sztokera i w dodatku nieudolna. Gorący żar będzie się zsypywał do popielnika. Otwory nawiewu zbyt daleko od ślimaka. Zbyt krótka droga żaru. Cztery nakrętki zamiast dwóch w wyczystce powietrza. Efekt tkwi w szczegółach :)

Chwila chwila, ślimak podajnika powinien być z lewej lub z prawej a nie z tyłu! Z tyłu kotła była dmuchawa. Skąd masz to:) " cuś". To na 100% ten kociol? ;)

Mnie nurtuje pytanie . Po co tam dwie dmuchawy? Ta druga z tyłu kotła, dodatkowo dystansuje kocioł od ściany. Facet gadał dwa wyjścia i dwa powroty. Ja widziałem jeden powrót. Ps . Słabo widać ten palnik w środku. Więcej światła!

Dokładnie tak. Sam mam Sztokera i ten sterownik. Kolega Pieklorz dobrze prawi. Teraz porównanie.Gdzieś to przeczytałem. Rozwiązanie z użyciem "wspaniałego" palnika retortowego. Powieś czajnik na kiju nad ogniskiem i spróbuj zagotować wodę. Ile czasu ci to zajmie? Postaw czajnik bezpośrednio na żar. Ile czasu ci to zajmie? U mnie spalanie dobowe najniższe 2,6kg. ekogroszku tylko cwu 100L. Kocił stoi w piwnicy a ja mieszkam na drugim pietrze ,gdzie znajduje się zasobnik. Są straty przesyłowe. Pomijając to uważam że wynik osiągnąłem rewelacyjny na tym palniku.

To samo u mnie .Wyraźnie (dmucha = zasysa powietrze z zewnątrz) jak załączy się dmuchawa od kotła . Czuć jak wyraźnie opływa chłodne powietrze dłoń. Gdy przyłożę. Za kratką dałem siatkę przeciw owadom, tak dla ścisłości :) Pięknie pracuje ta "ZETKA"

@radik81. Podziel się wiedzą za 5 lat jak wygląda twój komin a właściwie wkład z tym perlitem i jaką wysokość ma twój komin. Wkładałeś od dołu czy od góry?

Ja polecam Sztoker+24 . Sam mam dwunastkę i zadowolenie mega. Wydajny,mało spala, łatwa obsługa, bardzo łatwe czyszczenie-zajmuje mało czasu, po prostu banał.Przemyślana konstrukcja.Koniecznie wkład kominowy z kwasówki. wysokość 145cm. Poczytaj dane spalania. Polecam.

Czasami trzeba poszukać swojej'' perełki". Ja osobiście uważam że producenci są w stanie wyprodukować coś naprawdę dobrze działającego. Mamy dostęp do programów komputerowych z analizami danych i symulacji. Wystarczy się porządnie zaangażować . Lub celowo zmieniają parametry po zdobyciu certyfikatów aby się psuły, wypalały itp. To jest biznes panowie.

PTASZNIKO - Jest takie powiedzenie. Polak mądry po szkodzie. Rób chłopie ten remont bo się obudzisz w czarnej d***ie.

Widok od środka

Odświeżę nieco temat, choć może stary to nadal bardzo przydatny. Może ktoś skorzysta. Jak był u mnie kominiarz to powiedział mądre słowa : Jak pan dasz zetkę ,to jest inne spalanie. Wykonałem samodzielnie okno z kratką i wymieniłem , do tego podłączyłem taką zabudowę jak na foto w załączeniu. Powietrze w kotłowni stało się przyjemniejsze i mniej ciężkie do oddychania. Po zamontowaniu oczywiście zetki wg. zaleceń. Widok z zew. budynku

ŻENADA!

Straszna lipa z tymi dotacjami. Złożyłem wniosek 10.04.2018 i czekałem na odpowiedź. Czas leci a sezon tuż tuż. Mija miesiąc potem drugi . Masakra, odpowiedzi żadnej . Po bombardowaniu telefonami , uzyskałem od miłej pani nieoficjalnie informacje,że nie będzie dotacji.Wynikły nowe okoliczności. Proszę się nie nastawiać powiedziała miła pani. Dopiero 3.09.2018 dostałem pismo o odstąpieniu od udzielenia dotacji. Całe szczęście że wziąłem się wcześniej za modernizację kotłowni i wymianę kotła + wkład kominowy z nierdzewki. Teraz już jestem gotowy na zimne dni i palę w kociołku na ciepłą wodę już od połowy sierpnia . Co to by było gdybym czekał aż do września na odpowiedź negatywną . Chyba by mnie krew zalała .

Mi montował fachowiec kominiarz , sam tego nie robiłem ale nadzorowałem i przyglądałem się, aby zdobyć wiedzę.Chciałem zabrać się za to sam, ale ze względu na krzywizny komina wiedziałem że będą duże problemy. Posiłkował się lewarkiem samochodowym . Po co się męczyć . Jak ciężej szło to podkładał kawałek deski i pompował. :) ŻEBY BLACHA SIĘ NIE ZAWINEŁA. Wkład z kwasówki 0,8mm. Sam sprawdzałem na koniec kamerą i jest ok. Palę już w kociołku trzy tygodnie na razie tylko CWU. Jestem zadowolony i śpię spokojnie. Koniecznie załóż RCK.

Najpewniejszym sposobem jest montaż od dołu. Wykucie w piwnicy ponad metr i heja do samej góry z wkładem. Metr po metrze rura w kielich. Nic nie trzeba celować i bawić się w opuszczanie na linkach. Tak u mnie było to wykonywane a komin krzywy i na 17metrów. Na krzywiznach się rozkuwa komin i jest wgląd do sytuacji. U mnie było wykuwanie na trzech kondygnacjach. Mus to mus.