CIHYMUR

W kotle sztoker palnik to właśnie palenisko . Taka budowa kotła , Pisał o tym Pieklorz na początku tematu chyba. Masz jeszcze ''chrupki'' niespalonego węgla. Rozkrusz w ręku te czarne , w tacy na foto. Można to z powrotem do podajnika wrzucić. Porównaj spalanie przed i po zmianach. Z początku tematu i ustawienia jakie stosowałeś. Cel osiągnąłeś i chyba nie wygasa, czyść kocioł częściej niż co 3 tygodnie. Ja ogarniam kociołek codziennie lekko zgarniam pyłek osadowy z półek w środku kotła i wynoszę popiół, bo tacka w naszym kociołku jest mała. Czas to 5min roboty max.

Masz nastawy teraz 4/56/28% Ustaw 5/55/28% lub 6/54/28%~~35% To wtedy wciskasz gaz do dechy. Szybciej poda dawkę i większą ilość. To bardziej ustawienia jak będą mrozy. Ale jeśli Cię drażni wolna praca kotła to przestaw i sprawdź. To twój kociołek. Ja nie wiem ile co i jak, puki nie widzę zdjęć i opisów. Ja mam ustawiony próg 50*C. Czyli start jak osiągnie50 i zatrzymanie gdy spadnie poniżej 50. Pompa pracuje cały czas. Nie wyłącza się. Ważne jest, ponieważ ustawienie startu pompy w niższej temp. (przykładowo 35*C) spowodować może cykliczne zalewanie kotła dużą ilością wody Zbyt chłodnej .To niezdrowa praca dla kotła. Zaobserwowałbyś takie zjawisko gdybyś miał wykres pracy kotła rysowany w sterowniku. Ale marketowe kotły są okrojone i dają w nich najtańsze stery. Kotły sztoker wychodziły z produkcji z dwoma sterami. Dlatego zapytałem na początku konwersacji o twój sterownik. Ale zasada działania jest ta sama. Cena dyktuje ilość funkcji w sterowniku. Ta funkcja służy do: spr. podzespołów ! w tym dmuchawy, można się nią pobawić ,,wyczuć nadmuch(dziury w pracy wentylatora) pisałem o tym. rozpalania. Zmierzenia potencjału podajnika. (mam przeczucie że tego nie zrobiłeś) Zależy to od węgla i ilości przepalonego eko. Zmienisz węgiel na inny to dostrzeżesz takie zjawisko jak ilość popiołu. Tu masz moją wypowiedź na temat tego eko. 26 strona. Szczęśliwego Nowego Roku!

Dobrze czujesz że jeszcze za mocno. Spróbuj ustawić krótszy czas pracy np. co1min.po 4sek .lub5sek. Skoro nie ma możliwości regulacji .Wtedy dmuchawa nie będzie miała zbyt dużo czasu na rozpęd. Tylko lekko ruszy przez te kilka sekund i pomimo braku sygnału ze sterownika wentylator dalej się obraca przez jakiś czas , nie zatrzymuje się na stop. Weź latarkę i zaobserwuj przyświecając sobie do środka dmuchawy. Ta turbina powinna się dalej obracać i może zwolnić do następnego sygnału , lecz postaraj się dobrać czas aby się nie zatrzymała do następnego cyklu. Zatrzymanie wentylatora w podtrzymaniu oznacza (czytaj dymienie) Wygaszanie. Otwórz dolne drzwiczki i obserwuj. To jest ok.

załącza się dmuchawa na 15 sekund co 1min. Z prędkością 8% załącza się dmuchawa na 15 sekund Ja tam widzę koksiki z lewej strony ,to niespalony węgiel. Może za dużo w podtrzymaniu podajesz ? Sprawdź to. Ile czasu stoi w podtrzymaniu?

Sorry że śmiem .Zaraz będzie hejt. Ale punktujecie się za te życzenia jak dzieci w PISkownicy. Reputacja? Za Życzenia? I to w każdym temacie. ¯\_(ツ)_/¯

Z całym szacunkiem ale RCK to nie tylko obniżenie lub samoistne dostosowanie ciągu , to wentylowanie komina. Na odcinku kocioł Czopuch wystepuje wysoka temperatura. Nad wyczystką montuje się RCK tak jak zaleca producent. W komin wpada wymieszane powietrze jak w zaworze trójdrożnym. A z przewodu wentylacyjnego też macie wykwity? Ja mam wkład i RCK , zaledwie końcówka komina czyli ok 40-60cm jest Czarna i czasem wilgotna , ponad dachem więc mi to lotto. Tak jak pisał Kaktus żeby nie było jak u Mkaczko. Komin mam w opisie.

To taki węgiel , musisz mieszać z innym aby to spalić, nie męcz się . Miałem takie coś. Schodziłem z nadmuchem bardzo nisko . A i tak wychodził wielki spieczony glut.

Taką temperaturę to masz na czopuchu i to w środkowym strumieniu, wejdź na dach ,wsadź termometr i sprawdz a najlepiej jak jest mżawka i wilgotne powietrze i wtedy gdy jest mróz będziesz miał porównanie w jakich warunkach pracuje komin. Aż zaprawa się lasuje. Obowiązkowo RCK

Da się. Tylko się nie poddawaj. Mój kocioł nie stoi w podtrzymaniu 1min. Tylko kilkanaście i chodzi o to aby nie dymił . Film przedstawia końcówkę stania sobie w podtrzymaniu .Akurat tak mi się nagrało. Sprawdź w podtrzymaniu lub trybie rozpalania , ręcznym czy jak tam to nazywa się w twoim sterze. (Wiem że masz inny ster , siedzę w tym od 10lat) Przedmuch co min Ale czas po np 8sek. I obserwuj dmuchawę. Weź latarkę i metodą prób i błędów sprawdzaj czy wentylator się obraca, na filmiku słychać wentylator na początku kilka sekund. Potem 2 sek podajnik . Wsłuchaj się i wyciągaj wnioski. Nikt nie będzie siedział i oglądał filmu przez 15min. jak stoi w podtrzymaniu. Efekt widziałeś . Do tego trzeba dążyć.

Tryb podtrzymania powinien tak wyglądać. https://youtu.be/Mx4g1IVUnso

Praca kotła w podtrzymaniu i przejście w tryb pracy. https://youtu.be/Mx4g1IVUnso

Czytaj ze zrozumieniem. Ale pomijając to . Kocioł powinien pracować a u ciebie długo a stoi w podtrzymaniu. U ciebie ewidentnie trzeba ustawić podtrzymanie. Częściej przedmuch delikatnie i podawanie w podtrzymaniu. Jeśli pracuje tylko12min. i osiąga zad. to trochę zbyt szybko. Ustawiłbym3/57 lub 4/56 lub 5/55 to cykle które mieszczą sie w minucie. A w podtrzymaniu przeczytaj ten temat strona druga

Wszystkie dane dotyczące obliczeń będą się opierały o podany wynik twojego zważenia eko przez przesyp 12min! Aby ustawić kocioł i opierając się na danych od producenta kotła 1,3kg/h= 8KW. 1300g :60min.=21.6g/na min. Twoje podawanie na moc max to 7,8sek. Na cykl minutowy. Czyli 8/52=8KW. Ale masz mieszkanie 50m2 i bieżące zapotrzebowanie przy( minus20*C) to 50m2x70watt=3500Watt. Więc aby ustawić kocioł na minimalnej sprawnosci ,czyli jak podaje producent to 2KW. Temperatury na zewnątrz to 1*C Więc straty budynku mniejsze. Tak jak pisałem wcześniej zacząłbym ustawienia od niskich wartości np 3/57 i sprawdzać na bieżąco jeśli temperatura spada to korekcja w ciągu 5min. i zmiana ustawień na 4/56. Nadmuch dostosować np16% lub 30% 34% Wentylator ma dziury w pracy i nie idzie liniowo przynajmniej mój. Gdybym miał tą wiedzę wcześniej ehh. Muszę lecieć, potem wstawie film z widokiem na palenisko.

Twoja dmuchawa tak pracuje bo sterownik jest ustawiony w automacie. Ja pisałem o linii pracy dmuchawy w trybie ręcznym. Ale tym się nie przejmuj na razie. Jeśli pracujesz w automacie czyli PID, to wprowadzisz nowe dane podawania do sterownika a on będzie się poruszał w widełkach które mu wprowadzisz. Przedmuch i krotność podawania , na razie nic nie zmieniaj. Film który wstawiłeś dotyczy innej mocy kotła , i starszej konstrukcji, a autor filmu nie jest przykładem do naśladowania.

Wygaś kociołek zgarniając żar dokładnie do żmijki i do popielnika. Opróżnij popielnik gdzieś na posadzkę najlepiej na dwór. Ze stoperem załącz podajnik na 6min. Tylko uważaj bo po 5 min się wyłączy prawdopodobnie, takie zabezpieczenie motoreduktora dla bezpieczeństwa żeby się nie przegrzał ale nie koniecznie może tak być. Odczekaj chwilę i załącz podajnik na min. Aby było równo 6min w sumie. Potem powtórz to samo przez następne 6 min. Czyli będziesz miał przesyp dwukrotności po 6 min. Razem 12 minut przesypu. Wtedy jest dokładniej. Ważysz to zgarniając aż do żmijki. Czyli aż do ślimaka ,jak kto woli żebyśmy się dobrze zrozumieli. Cały ten eko po prostu z przesypu zgarniasz do popielnika i ważysz. Mnożysz wartość przez 5 . Czyli 12min. dało nam 2kilo (przykładowo) . 2kgx5=10kg. I masz potencjał podajnika. Twój( podajnik ,ślimak i motoreduktor) mają zdolność przepchnięcia opału przykładowo 10kg/h. Każda godzina ma 3600sekund . Zresztą reszta później. Po prostu tak zrób i podaj wynik. Będziesz miał opracowane dwa tryby. Na ciepłe i mroźne dni. I kocioł będzie pracował przez wiosnę wydajnie, w miarę czysto ,ekonomicznie. Aż do zimy. Będzie się załączał częściej lub rzadziej sam. W dwu stanie. Tak mam i ja. Jak ciepło to 6,3/60/30% a jak zimno to 8,3/60/34%. Tylko podtrzymanie inne. Zejść do piwnicy i kliknąć parę razy w sterownik to nie problem. A ekonomia i radość z tego tytułu jest .A kocioł prowadzi się bez zastrzeżeń i nie wygasa, jeśli sam tego nie zrobisz . Ale po kolei do celu.

Już widzę po tacce z popiołem ze masz przewęglenie czyli za duża dawka podawania także startuj od czterech sek. I do góry .A podtrzymanie dopiero po ustawieniu prawidłowego spalania

Twój kocioł spala 1,3kg /h na mocy nominalnej. Czyli 31,2 kg na dobę na pełnej mocy. Piszesz że spala 3worki na tydzień. Ja mam worki po 25kg a ty jakie? Jak mam Ci wyliczyć podawanie jak nie znam danych . Ani potencjału podajnika. Potencjał podajnika to przesyp na godzinę. A nie pojemność. Teoretycznie twój ślimak jest w stanie przepchnąć 10-12.5kg/h to zależy od granulacji eko i tego czy palisz suchym węglem. Czy zastosowałeś 4/60? Jak będzie za mało to ustawisz 4.5/60 Jeśli nie będzie osiągał temperatury to dasz 5/60 odczekasz i jak jeszcze za mało to 6,3/60 tak się ustawia kocioł. Jednym parametrem i zaczynasz od małych wartości. Na dmuchawie masz naklejkę, Pewnie WPA 06. Każda dmuchawa startuje od innych wartości w sterze. Nie pracuje liniowo , ma dziury w pracy . Trzeba to wyczuć(usłyszeć- zobaczyć ) ciężko na odległość. Powinieneś wkleić fotkę kotła jak wygląda w środku żebym miał odniesienie czego trzeba więcej ,czego mniej. Sprawdz na you tube jak zważyć i zmierzyć potencjał podajnika . Bez tego stoimy . To tyle.

Witam. Panowie , do obniżenia ciągu kominowego służy RCK. - Regulator Ciągu Kominowego. Bez tego mamy cug i zaczynamy opisywanie problemów na forum. A to że sterowniki nie są kompatybilne z dmuchawą montowaną w kotle od nowości to nie nowina. To wina producenta. Po pierwsze montaż RCK ,to konieczność aby mieć oszczędność. Po drugie synchro , ster z dmuchawą. Jeśli chcesz mieć spokój . To zajmij się tematem i zamknij to do końca. Kup sterownik z dedykowaną dmuchawą, lub kup dmuchawę do dedykowanego sterownika . Sprawdź co dla Ciebie z ekonomicznego punktu widzenia lepsze. Sam kocioł to kawał zwykłej blachy pospawany i obłożony wełną , zapakowany w kolorową obudowę. A serce dobrego spalania i sterowania leży w sterowniku który współpracuje z dmuchawą. A jak z palacza dupa to zwęgla kamieni kupa.

Witaj. Masz bardzo mały odbiór stały. Masz za mocne nastawy w sterowniku, tj. ustawienia dla mocy nominalnej. A używasz mocy minimalnej. Jaki masz sterownik? Jaka dmuchawa? , podaj symbol. Podaj potencjał podajnika. Ile spalasz aktualnie ekogroszku? A na początek zmień nastawy na 4/60/30% potem to dopracujemy. I odpowiedz na pytania.

Praca PID wykresPraca PID po ustabilizowaniuPraca w dwustanie

Ja ustawiłem swój kocioł tak, że w podtrzymaniu podaje ekogroch 2sek co min. i załącza się dmuchawa na 15 sekund co 1min. Z prędkością 8% (WPa 06). Wentylator nie zatrzymuje się nigdy. Lekko chucha ;) Przestałem korzystać z PID. Pracuje w dwustanie . Jest oczczędniej niż na pid , bo kociołek w pidzie kręci i kręci ze stałą stratą kominową. Może to dziwnie zabrzmi ale paląc w dwustanie, zyskujemy na odzysku straty kominowej. Po osiągnięciu danej temperatury(64*C) kocioł się odstawia, i możemy zaobserwować jak przebija temperaturę ponad zadaną.(65*C) Dzieje się tak dlatego że spadła strata kominowa i wentylator przestał dmuchać . Podtrzymując ten stan możemy całkiem dużo zaoszczędzić. Więc zaczyna się chuchanie na żar . Histereza mojego kotła ustawiona jest na 1*C. Gdy spadnie jeden stopień 64-1= 63*C Kocioł załącza się ponownie , temperatura dalej spada i zatrzymuje się w okolicach 62,2*C . Gdy dojdzie do 64*C proces się zapętla. Temperatura powrotu przy najniższych wartościach utrzymuje się (kocioł 62,2*C) w granicy 56*C. Gdy używałem pid to zbyt wolno reagował i się rozjeżdzał na wykresie. Często schodził z temperaturą zbyt nisko i nie utrzymywał temperatury powrotu min 55*C . Co powodowało mokrą (czarną smołę) na ściance kotła tylko z jednej strony (od strony króćca wody powrotnej). Taka konstrukcja kotła. Gdy zaobserwowałem to zjawisko przestałem korzystać z PID. Ale dzięki PID ustawiłem sobie kocioł w dwustanie. To tyle. Dlatego uważam że dobry palacz lepszy niż najlepszy PID.

Niestety musisz sam to dopracować. Metodą prób i błędów. Czasem prostota jest drogą do sukcesu. Może spróbuj zdjąć ten siłownik i ustabilizuj instalację , ustawiając zawór ręcznie . Odczekaj jakiś czas np.4h. Sprawdź wykres na sterowniku jak się kocioł prowadzi. Po następnych 4 godzinach znowu sprawdzasz zachowanie kotła. I dokonujesz korekty na zaworze 4D. Być może dla twojego domu i dla twojej dobrze zrobionej instalacji nie potrzeba siłownika , który niepotrzebnie robi zamieszanie i destabilizuje całą pracę kotła i ogłupia sterownik . Póki nie sprawdzisz to się nie przekonasz. Ale wydałeś pieniądze na siłownik do zaworu i dalej w to brniesz. Ps. Ja nie posiadam siłownika i mam 3D, ale kociołek jest stabilny i cyka jak zegar. Nie korzystam z PID. Mam święty spokój .

Kocioł ustawiasz na taką temperaturę aby woda powracająca do kotła miała temperaturę min.55*C ! Uchroni Cię to przed wczesnym zgonem kotła(korozja niskotemperaturowa)To że masz dwukrotnie za duży kocioł już wiesz . Spróbuj na internetach wygooglować lub znaleźć DTR kotła jaki posiadasz . Poczytaj z jaką sprawnością pracuje twój kocioł, tzn. w jakich widełkach. Jeśli 30% z 35Kw to 10,5 Kw. To i tak za dużo do stałego odbioru ciągłego jak na twój dom. Ale.! To najniższy parametr pracy twojego kotła. Pracuj w dwustanie. Przelicz potencjał podajnika , i sprawdź dane od producenta dla podawania do mocy nominalnej. Podziel to przez 100 i pomnóż przez 30 to będziesz wiedział ile podawać aby kocioł pracował na 30% . Nie schodź poniżej tej wartości bo przepalasz węgiel poniżej sprawności. Wiatr ustawiasz na czuja patrząc na płomień nie może mieć krawędzi ciemno pomarańczowych i końcówek smolistych. Ma być jasno żółty. W strefie podtrzymania też trzeba delikatnie dmuchać, wtedy następuje spalanie czyt. (odgazowanie węgla) i pojawia się niebieski płomień, taki jak z gazu. PS. Taki kocioł jest jak wielki akumulator i ma duży zład wody. Możesz ratować się trybem podtrzymania. Długa droga przed tobą ale siedząc ze stoperem w kotłowni jesteś w stanie ustawić kociołek w kilka godzin. Lecz najpierw musisz zdobyć wiedzę. Czytaj ze zrozumieniem . Krok po kroku i będzie cykać. Pozdrawiam.

Pochłaniacz ściągnij tą obudowę , zobacz czy syfu tam nie ma. I zerknij na wewnętrzną stronę tej obudowy bo wg.mnie to coś trze , jakby łopatki trącały . Jeśli trącają to będzie slad. Po ściągnięciu tej obudowy uruchom, i może będzie cisza. To tylko cztery śrubki na wkrętak.

Właśnie dlatego Pid jest taki wolny. Żeby zmieścić się w widełkach na stanowisku. Wolę dwustan.