Skocz do zawartości

carinus

Stały forumowicz
  • Postów

    4 850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    125

Treść opublikowana przez carinus

  1. To jest system naczyń połączonych i wystarczy że oba końce rury będą pod poziomem wody gruntowej, a to czy metr lub pięć niżej o niczym nie przesądza, oprócz rury poboru wody. Im niżej tym cieplejsze pokłady wody.
  2. Nigdy na swojej pompie nie uzyskasz takiego wyniku i nikt nie będzie się czepiał takich drobiazgów.
  3. Kto Ciebie będzie rozliczał z ilości czerpanej wody? Wodę przelewasz z jednego miejsca w inne.
  4. Można wstawić zawór odcinający na nitce powrotu i na takim by-pasie z boku dołożyć pompkę obiegową. Gdy będzie chęć przyspieszenia wymiany ciepła to wystarczy zakręcić zaworek i uruchomić pompkę. W niczym to nie przeszkodzi jeżeli woda w układzie będzie rozgrzana i pompka nie będzie zalewać kotła zimną wodą. Wstawianie jakichkolwiek zaworów zwrotnych zamiast zaworu odcinającego zdławi nieco przepływ grawitacyjny. Sterownik nie będzie raczej potrzebny.
  5. Dlatego powinieneś się cieszyć, tragedii nie ma, jest dobrze.
  6. Mam na dachu dwuspadowym gont papowy i użyłem do montażu profili najdłuższych dostępnych wtedy na rynku śrub dwugwintowych. Wentylacja jest znakomita, mimo wszystko ten grunt nie daje mi spokoju, ale budynek rzuca tam cień w okresach jesień-wiosna. Muszę na spokojnie zaobserwować w marcu granicę cienia i podjąć decyzję.
  7. Pewne jest że pewnie na pierwszy ogień poszły rejony z największą ilością problemów z wysokim napięciem i prosumenci z deklarowaną mocą, którzy pompują 2-3x tyle do sieci. Nikt w ZE aż tak głupi nie będzie, żeby tego nie wyłapać. Jak ktoś chce to robić, to niech to robi z głową. Pazerność bywa zgubna.
  8. W normie mieści się 600h x 4cykle co daje 2400 cykli, więc sam widzisz że nie ma tragedii.
  9. Nie wiem czy będzie jakiś zauważalny zysk z takiego posunięcia. Wiatry na pewno nie zrobią szkody chyba że ktoś będzie to sznurkami mocować. Prędzej zerwie całość połaci dachowej, niż sumiennie zrobione mocowania.
  10. Problem z montażem na dachu to fakt właśnie zbyt wysokiej temperatury która pogarsza sprawność paneli. Widzę że u niektórych przestrzeń pomiędzy połacią dachu a panelem to kilka centymetrów więc wentylacja mizerna.
  11. Dach jest taką niewykorzystaną przestrzenią wolną od przypadkowych uszkodzeń i mniej podatna na zacienienie.
  12. Już gdzieś o tym pisałem że obecnie można każdy prawie samochód używać jako magazyn i UPS poprzez ładowarki dwukierunkowe. Jest to na razie zaporowo drogie ale ludziska myślą intensywnie jak zrobić to taniej.
  13. Ryzyko jest wszędzie. Nigdy nie wiemy co zawiedzie. Też powoli zastanawiam się nad zajściem z panelami na grunt. Dodatkowo czyszczenie że śniegu jest ułatwione. Ale trzeba mieć wolny grunt a to już nie zawsze jest możliwe.
  14. Jeżeli będę zmuszony do zakupu magazynu to tylko i wyłącznie w formie pakietu w samochodzie elektrycznym. Najlepszy stosunek ceny do możliwości takich magazynów.
  15. Gdybym do grzania domu zimą używał wyłącznie kotla, to jestem w stanie na magazynie ujechać. Tylko magazyn musiałby kosztować grosze żeby to spinało się ekonomicznie. Pralka używana z rozsądkiem i może by to od biedy działało.
  16. @o6483256 Popatrz na gościa Ekoniezależny jakie ma instalacje i magazyny za grubą kasę a mimo to zimą agregat dieslowski musi chodzić.
  17. To pewnie zawory odcinające do bojlera, można używać tylko jednego z nich bez różnicy, zamykasz po prostu przepływ. Możesz też spokojnie zamykać zawór, jeżeli nie chcesz w danej chwili grzać wody, a bardziej potrzebne jest grzanie domu.
  18. Kiedyś po awarii hydroforu kupiłem nowy z silnikiem właśnie 3-fazowym, teraz wróciłem do napędu jednofazowego żeby to dało się napędzać awaryjnie z aku. Obrabiarki mam niestety na silnikach większej mocy i tam niestety tego nie ominiemy, ale to inna sprawa. Muszę zgłębić temat inwerterów hybrydowych, które pozwolą na pracę pozostałych niezależnych falowników. Nie wie czy takie rzeczy są osiągalne, żeby na wyjściu takiego falownika, równolegle pojawiało się inne źródło zasilania. @bercus My mamy podobne problemy w obcych językach. Piszemy w języku obcym, ale myślimy po polsku, a tak się nie da.
  19. Fajnie jak ktoś ogarnia wszystko na bieżąco i może reagować na potrzeby. Mnie niestety nie ma w domu przez 2-3 tygodnie i teraz w razie ,,W'' każ kobietom żeby kombinowały. Dlatego musiałem stworzyć coś na zasadzie,, jak zabraknie prądu, to wcisnąć ten pstryczek i prąd będzie''.
  20. Tutaj sprawa dmuchawy rozbija się podobnie jak przeszkolenie palacza w obsłudze górniaka, żeby spalał opał od góry. W obu przypadkach świadomość działania czyni cuda i przynosi więcej pożytku niż szkody, ale ile jest takich sytuacji?
  21. carinus

    Kocioł DS MPM

    Też bym tylko coś położył, tam nie ma aż takiego ciągu żeby to wywiało do komina.
  22. Szczerze powiem że ja już powoli się gubię w tym galimatiasie ustawień. O ile te podstawowe parametry pracy pompy są w miarę intuicyjne, to te właśnie rejony pracy grzałek są dla mnie trochę przerostem treści nad formą i delikatnie mówiąc mało zrozumiałe, nie będąc na co dzień instalatorem człowiek pewnych kwestii nie interpretuje i zostawia nastawy fabryczne.
  23. Już kilka lat temu, gdy zgłębiałem tajniki doboru mocy pompy, większość specjalistów radziła dla naszej strefy klimatycznej dobierać na styk, nigdy z naddatkiem. Większość okresu grzewczego mamy w temperaturach albo występowania defrostów, albo nadmiernego taktowania ze względu na ciepłe dni. Jedno i drugie powoduje taktowanie lub jak w przypadku panasa i defrostów podwójne starty spreżarki na cykl. Producent uznaje za normę 4 cykle startu na godzinę pracy sprężarki. Pomimo niewielu godzin pracy może dojść do zużycia sprzętu poprzez wykorzystanie limitu rozruchów właśnie przez taktowanie przewymiarowanej pompy. Nie wiem jak to będzie wyglądać w rzeczywistości, gdyż temat jest jeszcze zbyt świeży i problemy zaczną się pojawiać pewnie dopiero za kilka/kilkanaście lat.
  24. @adamuNa szczęście nie zainwestowałeś dużych kwot na ten zestaw oraz nie miewasz częstych braków zasilania. Ja w zeszłym roku stałem się podatny na rysowanie sytuacji w czarnych barwach, choć pewnie nie tylko ja dałem się zastraszyć że zabraknie nam prądu. Kupiłem zestaw akumulatorów trakcyjnych i teraz chyba większość odsprzedam dalej, gdyż nic się nie wydarzyło i chyba wydarzyć nie zdoła. Nie widzę też sensu budowania drogich magazynów na zasilanie domu przez tydzień a jedynie zabezpieczenie pracy pompki obiegowej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.