sambor

Nie przejdzie! Wg War Tech , par 177, max długość połączenia elastycznego z butli do kuchenki to 3m. Chcesz więcej to zrób instalację z rur miedzianych połączonych na lut twardy, lub stalowych czarnych bez szwu, skręcanych

Może wentylator ociera - sprawdzić pion / poziom kotła, ew stan wentylatora - ale to chyba już serwis.

Po pierwsze sprawdź gdzie ma być zamontowany ciepłomierz - są opcje "na zasianie" lub "na powrót" Rozumiem że masz układ CO otwarty z osobną rurą do naczynia przelewowego. Jak tak , to daj pompę na zasilanie - będzie lepiej pracować zaw RTL.

Sterowniki mają w swoich zasilaczach kondensatory, które po wyłączeniu przez dłuższy okres utrzymują napięcie na sterowniku. Dopiero dłuższe wyłączenie np tak jak w twoim przypadku resetuje sterownik. Przypominam dodatkowo o zabezpieczeniu kotła przez zasilenie z listwy przepięciowej lub przez UPS, ew zabezpieczenie całej instalacji elektrycznej przed przepięciami przez montaż w rodzielni zabezpieczeń przepięciowych klasy B i C

Andrzej podejrzewam , że jak sam kupisz potrzebne elementy to taniej wyjdzie niż ten geszeft.

Na przyszłość rada - albo wyłączać z sieci , albo porządny UPS lub przynajmniej listwa przepięciowa albo zabezpieczenia przepięciowe kl C i B w rozdzielni budynku.

Sprawdź, ew wymień kondensator w silniku podajnika, silnik wyjmij i ew wysusz - jest ciepło - to 1 -max 2 dni , ale na odległość trudno poradzić

W okresie przejściowym - na początku lat 90-tych XXw lakierki były czarne do skarpetek khaki - a jeszcze wcześniej całkiem rozsądnie były buty brązowe i skarpety khaki a zmiana była stopniowa.

Dlatego jako posiadający jakąś praktykę ( dobrych kilkanaście lat w branży) odradzałem ci kupno kotła niesprawdzonego na rynku, sam wiesz że kocioł jest od 2-3 miesięcy w sprzedaży, więc jaka może być praktyka w tym zakresie? Informacje użytkowników o kotle pojawią się po 1-2 sezonie grzewczym. A twój argument - "sprzedaje się dużo" jest cytatem z marketingu, pobożnym życzeniem producenta lub twoją fantazją dopasowaną do tego modelu, na zasadzie - chcę kupić ten i kropka. Więc moja rada - kup ten kocioł , zamontuj i z pierwszej ręki podawaj relacje o eksploatacji

A nie pomyślałeś, że może nikt na forum takiego kotła nie ma.

To niestety musisz poprawić wg schematu, który zamieściłem

Muszą być zaw zwrotne - jak na rys .

Ale pompa kotłowa jest w złym miejscu, powinna być na pionowym odcinku między zasilaniem a powrotem Nie mam jak tego teraz narysować , a spiąć możesz razem z pompą za 3-D

Wspaniała rada, a "konsultant" na poziomie firmy.

Narysuj to na papierze, wg mnie coś nie tak z instalacją, albo zły opis.

Na końcu każdej instrukcji ( karty katalogowej) jest podany nr katalogowy wkładki Danfossa zamontowanej w danym grzejniku i wg tego numeru znajdziesz wkładkę i jej zamienniki

Jak to w necie nie ma ? Jest wszystko np tu http://www.sankom.pl/dk/grzejniki.htm?prod=DELONGHI

To poszukaj w necie takich grzejników Chyba że wykręcisz 1 i porównasz z nową

Sprawdź w katalogu grzejników czy taka wkładka będzie do nich pasować

Też prawda.

Nie rozumiem co ma do tego jakaś przepona? Jak ci wcześniej pisałem - to co podawałem po prawidłowym wykonaniu i odpowiedniej regulacji zapewni ciągłą pracę instalacji - czyli to co pokazuje gościu na filmie. Z tem tematem ( primobox) były już problemy dawno - nie wiem dlaczego nadal to tak chwalą? Tu można się spytać co będzie jak się zamkną wszystkie grzejniki? i nie będzie podmieszania w tym "cudownym" zaworze Moim zdaniem to pomysł dla tych co chcą a nie potrafią, lub gorzej nie chce się im pomyśleć. I skończmy to pisanie , bo ono do niczego nie prowadzi.

Sterowanie typu dzień/ noc jest dobre dla szybko nagrzewających się instalacji a podłogówka do takich nie należy. Ona powinna pracować non stop

Kolego to nie jest cytat mojego posta!, cytujesz swoje posty pod moim nickiem!

Naczynie wyrównawcze MUSI BYĆ PODŁĄCZONE WPROST DO KOTŁA!!!!!

To że kupiłeś to trudno, najwyżej po roku lub mniej wymienisz , ale jesteś typowym przykładem inwestora bez głowy - kupić i w kąt, niech leży. A po roku wizyty na forum - ludzie! co z tym zrobić?. Ale się nie przejmuj - dzięki takim "inwestorom" i ich inwestycjom, to forum działa ponad 12 lat i nadal ma się dobrze.