Co wg ciebie znaczy określenie - "uczciwie policzy" ?
Tak jak ty chcesz , czy tak jak liczący sobie wyobrazi , czy po prostu spod dużego palca?
Czy masz taką wiedzę, aby ocenić tą "uczciwość ", z tematu widać, że nie masz.
Może raczej nie , gdyż autor tego tematu będzie wszędzie widział spisek producentów rur a projekt z dużymi rozstawami będzie miał negatywne efekty w praktyce- czyli będzie na projektanta.
W kotle z podajnikiem o mocy decyduje palnik, a nie komora spalania .
Można się pobawić szamotem, ale to mało co da, gdyż tylko podniesie temp spalin - mniejsza powierzchnia wymiany
Tu raczej mały bufor byłby potrzebny - nawet 200l zrobi swoją robotę.
Nawiew powietrza ma być do pomieszczenia kotłowni, a nie do samego kotła - część powietrza do spalanie weźmie kocioł, a nadmiar przez wentylację uleci wentylacją nad dach.
To już poważniejsza sprawa, warto zrobić sensowne założenia , a dopiero później zakupy.
Dodatkowe pytania - czy to grzanie ma być rozliczane i w jaki sposób.
drugie pytanie - co z grzaniem CW.
Jak popękana wylewka , to prościej ją skuć .
10mm wlewki nad rurkami nic nie daje, nie ma wytrzymałości ani akumulacji.
Jak masz robić to zrób raz , a porządnie
Przy takim zapotrzebowaniu i przy 10-12kW wystarczy nawet 4-D, oczywiście odpowiednio zainstalowany.
Obecnie chłopaki się "rozbestwili" - teraz tylko bufor lub co najmniej sprzęgło + dod ochrona powrotu
A 3-5 lat wstecz załatwiał to zaw 4-D , lub nawet 2 i pompa na powrocie.
Były na tym forum osoby, które w tej kostrzewie spalały i 100kg , odpowiedź od serwisu - przecież przy 10kW taki kocioł spala ponad 2kg, a bufor 1000l + ok 6kW zapotrzebowania prowadzą do takiego a nie innego spalania.
Wiem, że to przeszacowanie - w pewnym momencie kocioł się wyłączy a dom będzie grzany z bufora.